Córka Bagna Króla (Duńska bajka)

Bajki ludowe, Duńskie bajki ludowe462

bociany opowiadają swojemu bardzo wiele historii, wszystkie cumować i bagno. Te historie są na ogół dostosowane do wieku i zdolności słuchaczy. Najmłodsi są zadowoleni, jeśli powiedziano im "KRBBLE-KRBLE, PLAINRE-Murre" jako historia i znajdziesz uroczy; Ale starsi chcą czegoś głębszego znaczenia lub w każdym razie coś odnoszącego się do rodziny. Z dwóch najstarszych i najdłuższych opowieści, które zostały zachowane wśród bocianów, jesteśmy tylko zaznajomieni tylko z jednym, a mianowicie Mojżesza, który był narażony przez matkę na brzegach Nilu, i którego znalazła córka króla i kto Potem stał się wspaniałym człowiekiem i prorokiem. Ta historia jest bardzo dobrze znana.

Drugi jeszcze nie jest znany, być może, ponieważ jest to dość historia śródlądowa. Został wydany z ust do ust, od bocianu-mama do bocianu-mama, przez tysiące lat, a każdy z nich powiedziała to lepiej i lepiej; A teraz poinformujemy to najlepiej To znaczy, jeśli mamy rozmawiać z obfitości naszej wiedzy, ciężko przez Wielkiej Morza w kręgu Hjörring, wysoko przez Skagen, północny punkt Jutlandii. Wilding jest wciąż świetny szeroki wrzosowisko, o którym możemy przeczytać w oficjalnym opisie dzielnic. Mówi się, że w dawnych czasach było tu morze, którego dno zostało upheaved; Teraz Morlandia rozciąga się na mil na wszystkich stronach, otoczony wilgotnymi łąkami i niestabilnym potrząsającym bagnem i choorem, z jagodami i skarłowacionymi drzewami. Miks prawie zawsze unoszą się nad tym regionem, który siedemdziesiąt lat temu był nadal zamieszkany przez wilki. Z pewnością słusznie nazywany jest "dziką cumowaniem;" I można łatwo pomyśleć, jak ponury i samotny musiał być i ile bagno i jezioro było tu tysiąc lat temu. Tak, szczegółowo, dokładnie te same rzeczy były widoczne wtedy, które mogą być pozostawione. Trzciny miały tę samą wysokość, i otwory tego samego rodzaju długich liści i niebieskawo-brązowe pióroszki, które noszą teraz; Brzoza stała tam, z białą korami i delikatnymi luźno wiszącymi liśćmi, tak jak teraz; W odniesieniu do żywych stworzeń, które tu mieszkają – dlaczego mucha nosiła swoją sukienkę garzy tego samego cięcia, który nosi teraz; A ulubione kolory bocianu były białe wybierane z czarnymi i czerwonymi pończochami. Ludzie z pewnością nosili płaszcze innego cięcia do tych, które teraz noszą; Ale ktokolwiek wyszedł na potrząsającym Morlandii, bądź Huntsman lub zwolennikiem, Mistrzem lub Sługą, spotkał się z tym samym losem tysiąc lat temu, że spotkał się z dzisiaj. Zabronił się i poszedł do "Marsh King", jak go nazywali, rządził w Wielkiej Imperium Moorland. Nazywali go również "Gungel King;" Ale lubimy imię "bagno króla" lepiej, a tym, że zadzwonimy do niego, gdy bociany zrobili. Niewiele wiadomo, że zasada króla bagno; Ale może to jest dobra rzecz.

W sąsiedztwie Moorland, trudne przez wielkie ramię niemieckiego oceanu i Cattegat, który nazywa się Lümfjorden, położyć drewniany dom Wikingów, z Jego kamienne wodoszczelne piwnice, z wieżą i trzema projektowymi historiami. Na dachu bocian zbudował gniazdo; i bocian-mama wykluł się jajka i czułem się, że jej wylęg przychodzi do czegoś.

jeden wieczorny bocian-papa pozostawał bardzo długo; A kiedy wrócił do domu, wyglądał bardzo tętniącym życiem i ważnym.

"Mam coś bardzo strasznego, aby ci powiedzieć" – powiedział do bocianu-mama ," odpowiedziała. "Pamiętaj, że wykluczę jajka i możesz mnie poruszyć, a ja mógłbym zrobić im psot."

"Musisz to wiedzieć", kontynuował. "Przyjechała tutaj – córka naszego gospodarza w Egipcie – ośmieliła się podjąć podróż tutaj – a ona odeszła!"

"Ona pochodziła z wyścigu wróżki? Och, powiedz mi o tym! Wiesz, że nie mogę się znieść, aby być długo w podejściu, gdy wykluczę jaja."

"Widzisz, matka, wierzyła w to, co powiedział lekarz, a ty powiedziałeś mi prawda. Wierzyła, że ​​kwiaty wrzosowiskowe przyniosą uzdrowienie jej chorej ojciec, a ona latał tutaj w upierzeniu łabędzia, w towarzystwie z innymi łabędzi księżniczkami, którzy przyjeżdżają na północ każdego roku, aby odnowić ich młodzież. Przyjechała tutaj, a ona zniknęła!"

"Jesteś zbyt długo oszalany! " zawołał Bocian-Mamma, "a jajka mogą złapać zimno. Nie mogę znieść trzymania się w takim napięciu!"

"Przystałem "- powiedział Bocian-Papa; "A do nocy, kiedy poszedłem w trzciny – tam, gdzie bagno zmienia się Mnie – przyjechali. Coś w ich lotu wydawało mi się mówić: "Wyglądaj! To nie jest swan; To tylko pióra łabędź! "Tak, matka, masz poczucie intuicji, tak jak ja; Wiesz, czy coś jest właściwe czy źle."

"Tak, na pewno "odpowiedziała; "Ale powiedz mi o księżniczce. Mam dość wysłuchania piór łabędzia."

"Cóż, wiesz, że w środku cumowania jest coś w rodzaju jeziora", kontynuował bocian-papa. "Możesz zobaczyć jeden róg, jeśli się trochę podniesiesz. Tam, przez trzciny i zielone błoto, połóż wielki pniak; A na tym trzech łabędziach siedzieli, trzepocząc swoje skrzydła i patrząc na nich. Jeden z nich odrzucił upierzenie i natychmiast rozpoznałem ją jako nasza księżniczka z Egiptu! Tam siedziała, bez pokrycia, ale jej długie czarne włosy. Słyszałem, że mówi innym, aby zapłacili dobrą uwagę na upierzenie łabędzia, podczas gdy ona zanotowała w wodę, by zepsuć kwiaty, które zniknęła, widziała tam rosnącą. Inni skinął głową i podniosły pustą sukienkę z piór i zadbałem o to. "Zastanawiam się, co z tym zrobią?" Myślałem, że; a może zapytała samego pytania. Jeśli tak, otrzymała odpowiedź – bardzo praktyczna odpowiedź – na dwie róża się i odleciała z upierzeniem swanu. – Czy nurkujesz – płakali; "Nigdy więcej nie widziałeś Egiptu! Pozostań tu w Moor! "I tak mówią, że rozdarli upierzenie łabędzia na tysiąc kawałków, tak że pióra wirują się jak śnieżna burza; I daleko poleciali dwóch wiernych księżniczek!"

Księżniczka pozostawiona w bagnie.

" Dlaczego, to jest straszne! " powiedział bocian-mamma. "Nie mogę znieść tego więcej. Ale teraz powiedz mi, co się stało dalej."

"Princess płakała i lamentowała na głos. Jej łzy padły szybko na pniu olchy, a ten ostatni się poruszył; Bo nie był to regularny pniak, ale król bagno-on mieszka i zasada w głębi MoRO! Sam widziałem, jak kikut drzewa obrócił się i przestał być kikutem; Długie cienkie gałęzie wywołują się z niej jak broń.

wtedy biedne dziecko było strasznie przestraszone, i wyskoczył do ucieczki. Pospieszyła do zielonej śliskiej ziemi; Ale to nie może nawet nieść mnie, znacznie mniej. Natychmiast zatonęła, a pniak olstywny też zanurzył; I był on, który ją przyciągnął. Wielkie czarne pęcherzyki wzrosły ze śluzu wrzosowiska, a ostatni ślad obojgu zniknął, gdy te wybuch. Teraz księżniczka jest pochowana w dzikiej morzu, a nigdy więcej nie zniknie kwiatu do Egiptu. Twoje serce pękło, matka, gdybyś ją widział. "Jaja mogą być przez to cierpienie. Księżniczka znajdzie jakiś sposób ucieczki; Niektórzy przyjdzie jej pomóc. Gdyby był tobą, czy też, czy jeden z naszych ludzi, z pewnością byłby z nami wszędzie."

"Ale pójdę codziennie, aby zobaczyć, czy coś się dzieje "- powiedział Bocian -Papa Kiedy dotarł do powierzchni, liść rozłożył i rozłożył się szerszy i szerszy; blisko, wyszedł pączek. I pewnego ranka, kiedy bocian-papa przeleciał nad łodygą, pączek otworzył przez moc silnych promieni słonecznych, aw filiżance kwiatu świeci piękne dziecko – mała dziewczynka patrząc tak, jakby wzrosła z wanna. Mała taka tak ściśle przypominała księżniczkę z Egiptu, że w pierwszej chwili bocian pomyślał, że musi być sobą księżniczką; Ale na drugim myślach pojawił się bardziej prawdopodobne, że musi być córką księżniczki i króla bagna; I to wyjaśnił ją, że jest umieszczona w filiżance lilii wodnej.

"Ale ona nie może być tam leżąc" – myślał stork-papa; "W moim gnieździe jest już wiele osób. Ale zostań, mam myśl. Żona Wikingów nie ma dzieci i jak często nie życzyła trochę jednego! Ludzie zawsze mówią: "Bocian przyniósł trochę;" i tym razem zrobię to na poważnie. Latuję z dzieckiem żoną Wikingów. Jakie radość będzie tam!"

i bocian podniósł małą dziewczynkę z kubka z kubek, poleciał do drewnianego domu, wybrał dziurę z dziobem w oknie pokryte pęcherzem, położył Urocze dziecko na łonie żony Wikingów, a następnie pospieszył do bocianu-mama i powiedział jej, co widział i zrobił; a małe bociany słuchały historii, ponieważ były wystarczająco duże, aby to zrobić teraz.

"Więc widzisz", stwierdził: "Księżniczka nie żyje, bo musiała wysłać trochę jednego tu na górze; A teraz, który jest również przewidziany."

"Ach, powiedziałem, że tak będzie, od samego początku! " powiedział Bocian-Mamma; "Ale teraz myśl trochę o twojej rodzinie. Nasz czas podróży rysuje; Czasami czuję się już niespokojny w skrzydłach już. Kukułka i słowika się zaczęła; I usłyszałem przepiórki mówiące, że idą też, więc wkrótce wiatr był korzystny. Nasi młodzi będą dobrze zachowywać się w ćwiczeniach, albo jestem w nich bardzo oszukany."

Żona Wikingów była niezwykle zadowolona, ​​gdy obudziła się następnego dnia i znalazła uroczy niemowlę, leżąc w ramionach. Pocałowała i pieściła; Ale płakał gwałtownie i walczył z ramionami i nogami, i nie wydawał się wcale cieszyć. Na długości płakała do spania; I jak leżał tam wciąż i spokojny, wyglądał na niezwykle piękną. Żona Wikingów była w wysokim Glee: czuła światło w ciele i duszy; jej serce włożyło w nią; i wydawało się ona, jakby jej męża i jego wojownicy, którzy byli nieobecni, muszą zwracać całkiem nagle i niespodziewanie, gdy przyszedł mała Wszystko dla przyjęcia jej Pana. Długie kolorowe zasłony gobeliny, które pracowali i jej pokojówki pracowały, i na których byli tkane zdjęcia ich idoli, Odin, Thora i Freya, zostały zawieszone; Niewolnicy polerowali stare tarcze, które służyły jako ornamenty; A poduszki umieszczono na ławkach, a suche drewno położyło się na kominku w środku sali, tak że płomień może być rozchnął się w chwili powiadomienia. Żona Wikingów pomagała w pracy, więc w kierunku wieczoru była bardzo zmęczona, i poszła spać szybko i lekko.

Kiedy obudziła się na rano, była gwałtownie zaniepokojona, bo niemowlę zniknął! Spranga z kanapy, oświetliła pinę i przeszukała wokół siebie; I oto, w części łóżka, gdzie wyciągnęła stopy, leżąc, a nie dziecko, ale świetna brzydka żaba! Była horror na widok, i przejęła ciężki kij, by zabić żabę; Ale stworzenie spojrzał na nią z takimi dziwnymi, żałobnymi oczami, że nie była w stanie uderzyć w cios. Jeszcze raz spojrzała na pokój – żaba wypowiedziała niski, zawodzący Croak, a ona zaczęła, wyskoczył z kanapy i pobiegł do okna i otworzył go. W tym momencie słońce świeciło i rzuciło wiązki przez okno na kanapie i na wielkiej żabie; i nagle pojawił się tak, jakby wielkie usta żaba zakontraktowała i stała się mała i czerwona, a jego kończyny poruszały się i rozciągały się i stały się pięknie symetryczne, i nie było już brzydką żabą, która tam leżała, ale jej ładne dziecko!

, ale jej ładne dziecko! p>"Co to jest?" powiedziała. "Czy miałem złe sen? Czy to nie mój własny piękny cheruby leżący tam?"

I pocałowała i przytuliła go; Ale dziecko zmagało się i walczyło jak mały dziki kot.

Nie w tym dniu, ani na jutrze, w którym wrócił, chociaż z pewnością był w drodze do domu; Ale wiatr był przeciwko niemu, bo włączył się na południe, przychylnie dla bocianów. Dobry wiatr dla jednego jest innym wiatrem dla drugiego na nim. W dzień był uroczy jako anioł światła, choć miał dzikie, dziką temperaturę; Ale w nocy stał się brzydką żabą, cichą i żaluzją, z smutnymi oczami. Oto dwie natury zmieniające się do wewnątrz, a także na zewnątrz ze światłem słonecznym. Powodem tego był to dzień, w którym dziecko miała formę matki, ale usposobienie ojca; Wręcz przeciwnie, w nocy zejście ojcowskie objawia się w jego cielesnym wyglądzie, choć umysł i serce matki stały się dominującymi w dziecku. Kto może być w stanie poluzować ten urok, który niegodziwy czarodziejka pracowała?

Żona Wikingów żyła w opiece i smutku; A jednak jej serce tęsknił w kierunku małego stworzenia, z którego stanu czuła, że ​​nie powinna odważyć się powiedzieć jej mężowi po powrocie; Bo prawdopodobnie, zgodnie z zwyczajiem, który następnie przeważał, wystawił dziecko na autostradzie publicznej i pozwolić, by kto wymienił go zabrać. Dobra kobieta Wikingów nie mogła znaleźć go w jej sercu, a zatem ustaliła, że ​​Wiking nigdy nie widzi dziecka, z wyjątkiem światła dziennego.

Pewnego ranka skrzydła bocianów słyszano nad dachem ; Ponad sto par tych ptaków spoczywało z ich ćwiczenia w poprzedniej nocy, a teraz wzniósł się na górę, podróżować na południe.

"Wszystkie mężczyźni tutaj i gotowe", płakali; "I też żony i dzieci."

"Jak światło się czujemy!" Wrzasnął młodych bocianów w refrenach: "Wydaje się, że wkradasz się nad nami, w dół do naszych palców, jak gdybyśmy wypełniali żaby. Ach, jak uroczy jest, podróżując do obcych ziemiach!"

"Umysł trzymasz blisko nas podczas lotu "- powiedziała Papa i Mamma. "Nie używaj dziób za dużo, dla tych opon klatki piersiowej".

i bociany odleciały.

jednocześnie dźwięk trąbek przewrócił się przez wrzosowiska, bo Viking wylądował ze swoimi wojownikami; Wracali do domu, bogato obciążony zepsuciem, z Gallic Coast, gdzie ludzie, jak na ziemi Brytyjczycy, śpiewali w przerażonych akcentach:

"Dostarcz nas od dzikich północnych!"
Święto Wikingów.

i życie i burzliwy radość przyszedł z nimi w zamku w Wikingów na Moorland. Wielka Łazna wanna została przywieziona do sali, stos drewna był ustawiony Ablaze, konie były zabite, a wielka uczta była początkowa. Kapłan oficjalny posypił niewolników ciepłą krwią; Ogień trzasnął, dym przetoczył się pod dachem; Ale byli przyzwyczajeni do tego. Goście zostali zaproszeni i otrzymali przystojne prezenty: wszystkie feuds i wszystkie złośliwości zostały zapomniane. Spółka piła głęboko i rzuciła kości uczty na twarzach innych, a to był uważany za znak dobrego humoru. Bard, rodzaj minstrela, ale kto był także wojownikiem, i był na wyprawie z resztą, śpiewał ich piosenkę, w której usłyszeli wszystkie ich wojowne czyny chwalił, a wszystko niezwykłe specjalnie zauważyło. Każdy werset zakończył się obciążeniem:

"Towary i złote, przyjaciele i wrogowie umrą; Każdy człowiek musi pewnego dnia umrzeć;>

Żona Wikingów usiadła na wysokim miejscu w otwartej sali. Nosiła Silken Sukienka, a Golden Armlets i Wielkie Bursztynowe Koraliki: była w swoim kosztowym stroju. A bard wspomniał jej w swojej piosence i śpiewał bogatego skarbu, który przyniósł swojego bogatego męża. Ten ostatni był zachwycony pięknym dzieckiem, którego widział w ciągu dnia w całej swojej swobodnej sytuacji; I dzikus sposoby małego stworzenia zadowoleni ze szczególnie. Oświadczył, że dziewczyna może dorastać, aby była okazałą bohaterką, silną i zdecydowaną jako mężczyzna. Nie mruga jej oczu, gdy praktykowana ręka odcięta brwi mieczem w drodze żartu Bo byli ludzie, którzy lubili cieszyć się wszystkimi atrakcyjnie. Stare przysłowie był rzeczywiście dobrze znany, który mówi: "Bydło wie, kiedy powinni rzucić pastwisko, ale głupi człowiek wie, że nie ma miary własnego apetytu". Tak, znali to wystarczająco dobrze; Ale wiadomo jedną rzecz, a jeden robi inny. Wiedzieli też, że "nawet powitalny gość staje się zużywanym, kiedy długi w domu;" Ale dla wszystkich, którzy nadal siedzieli, bo wieprzowina i miód są dobrymi rzeczami; I było wysokie swobodnie, a nocą Bondmen spali wśród ciepłych popiołów i zanurzyły palce w tłuszczu tłuszczu i oblizały ich. To były chwalebne czasy!

Jeszcze raz w roku Viking Sallied Forth, choć burze jesieni zaczęła ryczeć: poszedł z jego wojowników do brzegów Wielkiej Brytanii, bo zadeklarował, że to był wycieczka po wodzie; a jego żona pozostała w domu z małą dziewczynką. A więc wiele jest pewien, że biedna pani wkrótce się kocha żaba z delikatnymi oczami i jego smutnym wzdychaniem, prawie lepiej niż ładne dziecko, które bitowe i pokonać wokół niej.

szorstka wilgotna mgła jesieni, która pożrela liście lasu, już zstąpił na gęsto i wrzosowisko. "Ptaki z piór – mniej", jak nazywali śnieg, poleciał w grubych mas, a zima przychodzi szybko. Wróble przejął gniazda bocianów i rozmawiał o nieobecnych właścicielach według ich mody; Ale te – para bocianów, ze wszystkimi młodymi – co stało się z nich?

Bociany były teraz w krainie Egiptu, gdzie słońce wysłało ciepłe promienie, jak tu na a Świetny dzień letniej. Tamaryndy i Acacias kwitły w kraju; Półksiężyc mahomet błyszczał z kubek świątyń, a na smukłych wieżach siedział wiele parów bocianowych odpoczynku po długiej podróży. Wielkie oddziały podzieliły gniazda, zbudowane blisko siebie na czcigodnych filarach i upadłych łukach świątynnych zapomnianych miast. Data daty podniosła jego ekran, jakby byłby to słońce; Szarawe białe piramidy stały jak masy cienia w czystym powietrzu Dalej pustyni, gdzie struś prowadził swoją szybką karierę, a lew spojrzał ze swoimi wielkimi poważnymi oczami na marmurowym Sfinksie, który leżał połowę pochowani w piasku. Wody Nilu upadły, a całe łóżko rzeki było zatłoczone żaby, a ten spektakl był po prostu zgodnie ze smakiem rodziny bocianów. Młodzi bociany pomyślały, że to iluzja optyczna, znaleźli wszystko tak wspaniale.

"Tak, to zachwycające tutaj; I zawsze tak w naszym ciepłym kraju – powiedział Bocian-Mamma; a młode odczuły całkiem frisky na siłę.

"Czy jest coś więcej, aby zobaczyć?" zapytali. "Czy możemy iść znacznie dalej do kraju?"

"Nie ma nic więcej do widzenia" – odpowiedział Bocian-Mamma. "Za tym wspaniałym regionem znajdują się wspaniałe lasy, których gałęzie są łączone ze sobą, podczas gdy kolczaste rośliny wspinaczkowe zamykają się ścieżkami – tylko słonia może zmusić drogę do siebie ze swoimi wielkimi stopami; A węże są zbyt duże, a jaszczurki zbyt szybko dla nas. Jeśli wejdziesz na pustynię, dostaniesz oczy pełne piasku, gdy jest lekka bryza, ale kiedy wieje wspaniałe broń, możesz dostać się do środka filaru piasku. Najlepiej jest zostać tutaj, gdzie są żaby i szarańcze. Zatrzymuję się tutaj, a ty też pozostaniesz."

i tam pozostały. Rodzice siedzieli w gnieździe na smukły minareta, i odpoczywali, a jednak byli najbardziej zatrudnionych wygładzających i czyszczących piór i skruchliwie ich dzioby przeciwko ich czerwonymi pończochami. Teraz, a potem wyciągnęli szyje i pokłonili się poważnie i uniosły głowy, z wysokich czołami i drobnymi gładkich piór i wyglądały bardzo mądry z brązowymi oczami. Kobiece młodzi osiakli w soczystych trzcinach, wyglądali zdecydowali się na innych młodych bocianach, dokonali znajomych i połknęli żabę na każdym kroku, lub przewrócił trochę węża do i do bonów, które pomyślały, że stali się nimi, A ponadto smakowałem miły. Męskie młode rozpoczęli kłótnię, biją sobie nawzajem ze skrzydłami, uderzając swoimi dziobami, a nawet kłucił się, aż na przyszła krew. W ten sposób czasami jedna para została zaręczona, a czasem kolejna, młodych panie i panów, a to było tylko to, czego chcieli, a ich głównym przedmiotem w życiu: potem zaczęli nowe kłótnie i zacząli nowe kłótnie W gorących krajach ludzie są na ogół hartowane i namiętne. Ale to było przyjemne dla wszystkich, a starzy szczególnie byli znacznie radowali się, dla wszystkich młodych ludzi wydaje się dobrze odpowiadać. Każdego dnia było słońce, a codziennie dużo do jedzenia i nic do myślenia, ale przyjemności. Ale w bogatym zamku w gospodarzu Egipcjanina, jak oni nazywali go, nie było przyjemności, aby można było znaleźć Kolorowe ściany, patrząc, jakby siedział w tulipanach; Ale był sztywny i bezsilny we wszystkich jego kończynach, i leżał wyciągnąć jak mumia. Jego rodzina i słudzy otoczyli go, bo nie był martwy, choć nie mógł dokładnie powiedzieć, że żyje. Uzdrowienie wrzosowiska z północy, który miał zostać znaleziony i przyniósł do domu, który go kochał, nigdy się nie pojawił. Jego piękna młoda córka, która latała do upierzenia łabędzia nad morzem i ziemi, na dalekiej północy, nigdy nie wrócił. "Ona nie żyje!" Dwa powracające Swan-Maidens powiedzieli i wymyślili kompletną historię, która pobiegł w następujący sposób:

"My trzy razem polecialiśmy wysoko w powietrzu: myśliwy nas widział i zastrzelił w nas strzałkę ; uderzył naszym młodym towarzyszu i przyjacielowi; I powoli, śpiewając ją za pożegnalną piosenkę, zatopiła się, umierający łabędź w Lake Lake. Przez brzeg jeziora, pod płaczącą brzozy, położyliśmy ją na fajnej ziemi. Ale mieliśmy zemstę. Związaliśmy ogień pod skrzydłami Swallow, który miał gniazdo pod Thatch Huntsman's; Dom uderzył w płomienie, Huntsman został spalony w domu, a blask świecił nad morzem aż do wiszącej brzozę pod którą śpi. Nigdy nie wróci do ziemi Egiptu."

, a następnie dwa płakały. A kiedy Stork-Papa usłyszał historię, klaskał z dziobem, dzięki czemu można go wysłać długą drogę.

"zdrada i kłamstwa!" płakał. "Chciałbym głęboko uruchomić dziób w piersi."

"i być może przerwać go," interposed bocian-mamę; "A potem dobrze wyglądałbyś. Pomyśl najpierw z siebie, a potem twojej rodziny, a cała reszta nie dotyczy cię."

"Ale do jutra, będę siedzieć na skraju otwartej kopuły, kiedy mądry i nauczył się Mężczyźni gromadzą się, skonsultować się z chorym państwem człowieka: Być może mogą przyjść trochę bliżej prawdy. Nie ma sensu i nie miał wyniku, albo dla chorego człowieka, ani dla córki w bagnistych odpadach. Ale dla wszystkich, którzy możemy słuchać tego, co ludzie mówili, ponieważ musimy słuchać wielu rozmów na świecie.

Ale to jest to zaleta, aby usłyszeć, co poszło wcześniej, co zostało powiedziane ; W tym przypadku jesteśmy dobrze poinformowani, ponieważ wiemy o tym tyle samo o tym jak bocian-papa.

"Miłość daje życie! Najwyższa miłość daje najwyższe życie! Tylko dzięki miłości może być zachowane jego życie ". To właśnie powiedzieli, a wyciągnięci ludzie powiedzieli, że jest bardzo sprytnie i pięknie używany.

"To piękna myśl!" Stork-Papa powiedział natychmiast.

"Nie do końca tego rozumiem", odpowiedział Stork-Mamma: "A to nie moja wina, ale wina myśli. Ale niech będzie tak, jak będzie, mam coś innego do myślenia sąsiada i miłość między rodzicami a dziećmi, miłości roślin do światła, kiedy słońce całuje ziemię, a zarodek sprężyny z tego, – wszystko było w pełni i wyjaśnione, że było dość niemożliwe dla bocianu-papa to, znacznie mniej powtórzyć. Czuł się całkiem ważony z myślami, a połowa zamknęła oczy, a cały z następnego dnia stał w zamyśleniu na jednej nodze: było dość ciężkie dla niego do noszenia, wszystkiego, co uczy się.

ale jeden rzeczy bocian-papa zrozumiała. Wszystko, wysokie i niskie, wypowiadały z ich najgłodnych serc i powiedział, że było to wielkie nieszczęście dla tysięcy ludzi, tak, dla całego kraju, że ten człowiek leży chory i nie mógł się dobrze. rozprzestrzeniłoby radość i przyjemność za granicą, jeśli powinien odzyskać. Ale skąd wzrósł kwiat, który mógłby przywrócić go do zdrowia? Wszyscy szukali go, konsultowali się z wyuczonymi książek, mrugające gwiazdy, pogodę i wiatr; dokonali zapytania na każdy nawadnianie, których mogli pomyśleć; I na długości mądrzy mężczyźni i nauczyli się mężczyźni powiedzieli, jak już powiedzieliśmy, że "miłość rodzi życie – przywrócą życie ojca;" I z tej okazji przekroczyli siebie i powiedział więcej niż zrozumieli.

Powtórzyli go i napisali jako receptura, "miłość rodzi życie". Ale jak to było, aby być przygotowanym zgodnie z przepisem? To był punkt, którego nie mogli się skończyć. W końcu zostali podjęte decyzję o tym, że pomoc musi przyjść przez księżniczkę, przez niej, która oglądała się do ojca całej duszy; A w końcu metoda została opracowana, dzięki czemu pomoc mogłaby zostać nabyta w tym dylemacie. Tak, był już dłużej niż rok temu, ponieważ księżniczka przejęła nocą nocą, kiedy zachęcały krótkie promienie nowego księżyca: wyszła do marmurowego sfinksa, wstrząśnęła kurzem z sandałami i poszedł dalej Przez długi fragment, który prowadzi do połowy jednej z wielkich piramidów, gdzie jedna z potężnych królów starożytności, otoczony pompą i skarbem, leżała szpachlą w mumiach. Tam miała nachylenie jej ucha do piersi martwego króla; W ten sposób powiedział, że mądrzy ludzie, powinno być manifestowane do niej, gdzie może znaleźć życie i zdrowie dla ojca. Spełniła wszystkie te nakazy i widział w wizji, że miała przynieść do domu z głębokiego jeziora w północnych południach – bardzo miejsce zostało dokładnie opisane do jej kwiatu LOTOS, który rośnie w głębi wód, A potem jej ojciec odzyskał zdrowie i siłę.

I dlatego wyszła w upierzeniu łabędzi z ziemi Egiptu do otwartego wrzosowiska, do Woodland Moor. A bocian-papa i bocian-mama znali to wszystko; A teraz również dokładnie wiemy, niż znaliśmy to wcześniej. Wiemy, że król Marsh wyciągnął ją do siebie i wiemy, że do jej bliskich w domu nie żyje na zawsze. Jednym z nich powiedział, że powiedział Bocian-Mamma też, "uda się pomóc sobie;" a w końcu uspokoili swoje umysły, i postanowili poczekać i zobaczyć, co się stało, bo wiedzieli o nic lepszego, że mogliby to zrobić.

"Chciałbym zabrać pióra łabędzia z Dwie niewierne księżniczki – powiedział Stork-Papa; "Wtedy, w każdej cenie, nie będą mogli ponownie latać do dzikiego cumowania i rób psoty. Ukryję tam dwa pasuje do dwóch piór, dopóki ktoś ma dla nich okazję."

"Ale gdzie zamierzasz je ukryć? " Zapytał Bocian-Mamma.

"w naszym gnieździe w Moor", odpowiedział. "Ja i nasi młode będą na zmianę w prowadzeniu ich tam, w naszym powrocie, a jeśli to powinno udowodnić nam zbyt trudne, są wystarczająco dużo miejsca, w których możemy je ukryć do naszej następnej podróży. Z pewnością jeden garnitur piór łabędzia byłby wystarczający dla księżniczki, ale dwa są zawsze lepsze. W tych krajach północnych nikt nie może mieć zbyt wielu okładów."

"Nikt nie dzięnie za to za to, "Quoth Stork-Mamma; "Ale jesteś panem. Z wyjątkiem czasu hodowlanego, nie mam nic do powiedzenia."

w zamku Wikingów przy dzikiej morzu, dokąd bociany wygięły swój lot, gdy zbliżyła się wiosna, dała małą dziewczynkę nazwą Helgi ; Ale ta nazwa była zbyt miękka, aby uzyskać podobny temperament, który był związany z jej beauteous formą. Co miesiąc ten temperament pokazał się w ostrzejszych konturach; W ciągu ostatnich lat, w których bociany dokonały tej samej podróży w kółko, jesienią do Nilu, wiosną z powrotem do jeziora Moorland – dziecko stało się wspaniałą dziewczyną; I zanim ludzie byli świadomi, była w jej szesnastym roku była piękną dziewicą. Powłoka była wspaniała, ale jądro był trudny i twardy; I była ciężko, ponieważ rzeczywiście byli większości ludzi w tych ciemnych, ponurych czasach. To była przyjemność do niej, by spryskać z białymi rękami we krwi konia, który został zabity w ofiary. W swoim dzikim nastroju ugryzła szyję czarnego kutasa, że ​​kapłan miał zaoferować; I do ojca powiedziała doskonałą powagę,

", jeśli twój wróg powinien wyciągnąć dach domu twego, podczas gdy jesteś śpiący w nieostrożnym bezpieczeństwie; Jeśli poczułem to lub słyszałem, nie obudziłbym ciebie, nawet gdybym miał moc. Nigdy nie powinienem tego zrobić, ponieważ moje uszy wciąż mrają się z ciosem, który masz wiele lat temu – ty! Nigdy tego nie zapomniałem."

Ale Wiking wziął jej słowa Dla, jak wszyscy inni, był oczarowany swoim pięknem, a on nie wiedział, jak zmieniły się temperament i forma w Helgi. Bez siodła siedziała na koniu, jakby była częścią tego, podczas gdy rzuciła się w pełnej karierze; Nigdy nie sprosimy z konia, gdy się kłócił i walczył z innymi koniami. Często rzuciła się, w jej ubraniach, od wysokiego brzegu do morza i pływać, aby spotkać Viking, kiedy jego łódź skierowana w pobliżu domu; A ona przecięła najdłuższy zamek włosów i przekręcił go w łańcuch do łuku.

"samozapiona jest dobrze osiągnięta", powiedziała.

Żona Wikingów był silny charakter i wola, zgodnie z zwyczajiem czasów; but, compared to her daughter, she appeared as a feeble, timid woman; for she knew that an evil charm weighed heavily upon the unfortunate child.

It seemed as if, out of mere malice, when her mother stood on the threshold or came out into the yard, Helga, would often seat herself on the margin of the well, and wave her arms in the air; then suddenly she would dive into the deep well, when her frog nature enabled her to dive and rise, down and up, until she climbed forth again like a cat, and came back into the hall dripping with water, so that the green leaves strewn upon the ground floated and turned in the streams that flowed from her garments.

But there was one thing that imposed a check upon Helga, and that was the evening twilight. When that came she was quiet and thoughtful, and would listen to reproof and advice; and then a secret feeling seemed to draw her towards her mother. And when the sun sank, and the usual transformation of body and spirit took place in her, she would sit quiet and mournful, shrunk to the shape of the frog, her body indeed much larger than that of the animal whose likeness she took, and for that reason much more hideous to behold; for she looked like a wretched dwarf with a frog’s head and webbed fingers. Her eyes then assumed a very melancholy expression. She had no voice, and could only utter a hollow croaking that sounded like the stifled sob of a dreaming child. Then the Viking’s wife took her on her lap, and forgot the ugly form as she looked into the mournful eyes, and said,

“I could almost wish that thou wert always my poor dumb frog-child; for thou art only the more terrible when thy nature is veiled in a form of beauty.”

And the Viking woman wrote Runic characters against sorcery and spells of sickness, and threw them over the wretched child; but she could not see that they worked any good.

“One can scarcely believe that she was ever so small that she could lie in the cup of a water-lily,” said stork-papa, “now she’s grown up the image of her Egyptian mother. Ah, we shall never see that poor lady again! Probably she did not know how to help herself, as you and the learned men said. Year after year I h

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.