Mały anklebone (Indyjska bajka)

Dawno dawno temu był mały chłopiec, który stracił rodziców; Więc poszedł mieszkać ze swoją ciotką, a ona postawiła go do stadu owiec. Przez cały dzień mały facet Wędrował boso przez bezszczotną równinę, pielęgnując jego stado i grając w jego maleńką rurę pasterską z Morn do Eve.

Ale pewnego dnia przyszło wielki duży wilk, a wyglądał na głód na małym pasterze i jego grube owce, mówiąc: "Mały chłopiec! Czy mam cię zjeść, czy twoje owce? "Potem Mały chłopiec odpowiedział grzecznie – nie wiem, panie Wolf; Muszę zapytać moją ciotkę – Auntie Drogi, wielki duży wilk zapytał mnie do dnia, jeśli powinien mnie zjeść lub owce. Co będzie? Ciebie, oczywiście!"

Więc następnego ranka mały chłopiec przejechał jego stado na bezszczuj, i wesoło wesoło na rurce pasterskiej aż do wielkiego wielkiego wilka pojawił się. Potem wyruszył na bok jego rurę i, wchodząc do dzikiej bestii, powiedział: "Och, jeśli chcesz, panie Wolf, zapytałem moją ciotkę, a ona mówi, że masz zjeść ja."

Teraz Wilk, dzikus jak Wilki zawsze, nie mogłyby pomóc w posiadaniu iskierki litości dla małego bosy boskiej, która zagrała tak słodko, dlatego powiedział uprzejmy" Czy mogę coś dla ciebie zrobić, mały chłopiec, po zjedzeniu cię?"

"Dziękuję!" Zwrócił mały pasterz. "Gdybyś był taki miły, po tym, jak wybrałeś kości, aby nawrócić mój anklebone na sznurku i powiesić go na drzewie, które płaczemy nad stawem, będę bardzo zobowiązany."

Więc wilk zjadł mały pasterz, wybrał kości, a potem zawiesił anklebone przez ciąg do gałęzi drzewa, gdzie tańczył i zamał się w świetle słonecznym.

Teraz, jeden dzień, trzech rabusiów, którzy właśnie obrabowali pałac, dzieje się tak, usiadł pod drzewem i zaczął dzielić łup. Tak jak ułożyli wszystkie złote potrawy i cenne klejnoty i kosztowne rzeczy na trzy sterty, Jackal Haed. Teraz musisz wiedzieć, że złodzieje zawsze używają krzyku Jackala jako notatki ostrzeżenia, tak że gdy w tym samym momencie niewielkiej chwili wątku Anklebone'a pękło, a on upadł pulchny na czele Głównego Rabusia, mężczyzna wyobrażał, że ktoś rzucił Kamble na niego, a krzycząc "Run! Biegnij! – Prowadzę dobre życie!"

Więc zebrał skarb razem i usiadł pod drzewem, który opadł nad stawem i grał tak słodko na nowej rury pasterza, że wszystkie bestie lasu, a ptaki powietrza, a ryby stawu przyszły go słuchać. Wtedy mały anklebone umieścił marmurowe basen wokół stawu, aby zwierzęta do picia, a wieczorem robi to, a tygrysy, a Wilki zgromadziły go wokół niego, a kiedy pij go wypełnienie Odpocznij w stawie, aż w końcu stał się stawem mleka. I mały anklebone siedział przez staw mleczny i zniszczył się na rurze jego pasterza.

Teraz, jeden dzień, stara kobieta, przechodząc przez słoik do wody, usłyszał słodkie szczepy Mała rura anklebone, i podążając za dźwiękiem, przyszedł na staw mleka i zobaczył zwierzęta, ptaki, i ryby, słuchając muzyki. Była Wonderstruck, zwłaszcza gdy mały anklebone, z jego siedzenia pod drzewem, zawołał, "wypełnij słoik, matkę! Cały napój, który przyjeżdżają! Ale jak wyruszyła, spotkała się z królem tego kraju, który, że był polowaniem, stracił drogę na bezszczuj.

"Daj mi drinka wody, Dobra matka – płakał, widząc słoik; "Jestem pół martwy z pragnieniem!"

"Jest to mleko, mój syn" odpowiedział starą kobietę; – Dostałem tam z małego stawu. Potem powiedziała króla cudów, jaką widziała, tak, że postanowił się z nimi popełnić. A kiedy zobaczył staw mleczny, a wszystkie zwierzęta i ptaki i ryby zebrały rundę, podczas gdy mały anklebone grał tak słodko na rurze pasterza, powiedział: "Muszę mieć maleńką piper, jeśli umrę za to!"

[Ilustracja: Stara kobieta Znalezienie stawu mleka]

Nie, nie przyszły niewielki anklebone usłyszeć te słowa niż wyruszył w biegu, i król po nim. Nigdy nie był tam taki pościg przed lub od tego czasu, ponieważ mały Anklebone ukrył się wśród najgrubszych wrzosowisk i cierni, a król był tak zdeterminowany, aby mieć małego piper, że nie dbał o zarysowania. W końcu król odniósł sukces, ale nie wcześniej sprawił, że nie ma małego anklebonu, niż chmury powyżej zaczęły grzmotować i rozjaśnić okropnie, a od dołu przyszły obniżenie wielu, a głośniejszy niż sam przyszedł głos Małej Piper Śpiewanie tych słów -

'o chmury! Dlaczego warto burza i rozbłysk?

Biedny anklebone jest zmuszony do wędrówki.

o to! Po co czekać na opiekę dojera?

Biedny anklebone musi opuścić swój dom W końcu kości. Więc pozwolił to jeszcze raz, a Mała Piper wróciła do miejsca pod drzewem przez staw; I tam siedzi nieruchomo i gra rurę pasterską, podczas gdy wszystkie bestie lasu i ptaki powietrza, i ryby stawu, zbierają się i słuchają swojej muzyki. A czasem ludzie wędrują przez bezszczuj zwykły usłyszeć rurę, a potem mówią: "To jest mały Anklebone, który został zjedzony przez wieki wilka temu!"

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.