Elf róży (Duńska bajka)

Bajki ludowe, Duńskie bajki ludowe479

w środku ogrodu wzrosła na drzewo róży, w pełnym rozkwicie, aw najładniejszym ze wszystkich róż mieszkało elf. Był taką małą rzeczą, że żadne ludzkie oko nie widziało go. Za każdym liściem róży miał komorę sypialną. Był równie dobrze uformowany i jak małe dziecko może być i miały skrzydła, które sięgają ze swoich ramion. Och, jaki słodki zapach był w swoich komnatach! I jak czyste i piękne były ściany! Bo byli rumieniące liście róży.

W ciągu całego dnia cieszył się w ciepłym słońcu, poleciał od kwiatu do kwiatu i tańczył na skrzydłach latających motyli. Potem wziął go w głowę, aby zmierzyć liczbę kroków, które musiałby przejść przez drogi i drogi krzyżowe, które są na liściu drzewa Linden. To, co nazywamy żyłami na liściu, wziął na drogi; ay i bardzo długie drogi były dla niego; Bo przed połową zakończył jego zadanie, słońce poszedł: zaczął za późno swoją pracę.

Stało się bardzo zimno, rosa spadła, a wiatr blew; Więc myślał, że może wrócić do domu. Pospieszył się tak bardzo, jak mógł; Ale znalazł róże wszystkie zamknięte, a on nie mógł wejść; Nie jest otwarta pojedyncza róża. Biedny mały elf był bardzo przestraszony. Nigdy wcześniej nie był w nocy, ale zawsze spać się w potajemnie za ciepłymi różanimi liśćmi. Och, to z pewnością będzie to jego śmierć. Na drugim końcu ogrodu wiedział, że była altana, zarośnięta pięknymi sigieniami miodowymi.

Kwiaty wyglądały jak duże rogi malowane; I pomyślał sobie, że pójdzie i spał w jednym z nich do rana. Pleciał tam; ale "cisza!" Dwie osoby byli w Arbor, -a przystojny młody człowiek i piękna dama. Siedzieli obok siebie i żałowali, że nigdy nie będą zobowiązani do części. Kochali się o wiele więcej niż najlepsze dziecko może kochać swojego ojca i matki.

"Ale musimy się rozstać" – powiedział młody człowiek; "Twój brat nie lubi naszego zaangażowania i dlatego wysyła mnie tak daleko w interesach, nad górami i morzami. Pożegnanie, moja słodka panna młoda; Dla mnie, więc jesteś dla mnie."

, a potem całowali się nawzajem, a dziewczyna płakała i dała mu różę; Ale zanim to zrobiła, przycisnęła na nią pocałunek tak żarliwie, że kwiat otworzył. Potem mały elf przeleciał i pochylił głowę na delikatne, pachnące ściany. Oto wyraźnie słyszeć, że mówią: "Pożegnanie, pożegnanie;" I czuł, że róża została umieszczona na piersi młodego mężczyzny. Och, jak jego serce pokonało! Mały elf nie mógł iść spać, uderzył tak głośno. Młody mężczyzna wziął go, gdy sam chodził przez ciemne drewno i pocałował kwiat tak często i tak gwałtownie, że mały elf był prawie zmiażdżony. Mógł poczuć się przez liść, jak gorący były usta młodego mężczyzny, a róża otworzyła się, jakby od ciepła południego słońca.

przyszło innego mężczyznę, który wyglądał ponuro i niegodziwych i niegodziwych. Był niegodziwym bratem pięknej dziewicy. Wyciągnął ostry nóż, a gdy drugi całuje różę, niegodziwający mężczyzna dźgnął go na śmierć; Potem odciął głowę i pochował go ciałem w miękkiej ziemi pod Linden-Tree. "Nigdy więcej nie wróci. Idzie na długą podróż nad górami i morzami; Łatwo jest, aby mężczyzna stracił życie w takiej podróży. Moja siostra przypuszczamy, że jest martwy; Bo nie może wrócić, a ona nie odważy się kwestionować mnie o nim."

Potem rozrzucił suche liście nad lekką ziemską stopą i poszedł do domu przez ciemność; Ale nie poszedł sam, jak myślał, – niewielki elf towarzyszył mu. Siedział w suchym zwijanym liściu liściu, który spadł z drzewa na głowę niegodziwego mężczyzny, ponieważ kopał grób. Kapelusz był teraz na głowie, który uczynił go bardzo ciemnym, a mały elf zadrżał ze strachu i oburzeniem w niegodziwym czynym Zdjął kapelusz i poszedł do pokoju swojej siostry. Leżała piękna, kwitnąca dziewczyna, marzy o nim, którego tak kochała, a teraz, która miała, ona przypuszczała, podróżując daleko od góry i morza. Jej niegodziwy brat zatrzymał się nad nią i roześmiała się, gdy diabły tylko mogą się śmiać. Suchy liść spadł z włosów na odpowiednim oparciu; Ale nie zauważył tego i poszedł trochę snu wczesnych godzin porannych. Ale elf wymknął się z więdniego liścia, umieszczony przez ucho śpiącej dziewczyny i powiedział jej, jak we śnie, o okropnym mordie; opisał miejsce, w którym jej brat zabił kochanka i pochowała swoje ciało; i powiedział jej o drzewie lipowym, w pełnym rozkwicie, który stanął w pobliżu Na łóżku zwiędłe liść."

Potem się obudziła i znalazła go tam. Och, co rzuciła gorzki łzy! I nie mogła otworzyć jej serca na ulgę. Okno stało otwarte przez cały dzień, a mały elf mógł łatwo dotrzeć do róży lub dowolnej z kwiatów; Ale nie mógł go znaleźć w swoim sercu, aby wyjść tak dotknięty. W oknie stał buszu z miesięcznymi różami. Sadzał sobie w jednym z kwiatów i spojrzał na biedną dziewczynę. Jej brat często wszedł do pokoju i byłby dość wesoły, pomimo podstawowego zachowania; Nie ośmiela się, że nie mówić mu słowa o żalu jej serca.

Jak tylko noc się pojawiła, wsunąła się z domu i wszedł do drewna, do miejsca, w którym stała się drzewo Linden ; A po usunięciu liści z ziemi, odwróciła go, a znalazła go, który został zamordowany. Och, jak ona płakała i modliła się, aby mogła umrzeć! Chętnie wziąłbym z nią do domu ciała; Ale to było niemożliwe; Więc podjęła biedną głowę z zamkniętymi oczami, pocałował zimne usta i potrząsnęła pleśnią z pięknych włosów.

"Będę to zachować – powiedziała, że; I jak tylko zakryła ciało znów z ziemią i liśćmi, wzięła głowę i małą gałązkę jaśminu, który rozkwitł w drewnie, w pobliżu miejsca, w którym został pochowany i nosił je z nią w domu. Jak tylko była w swoim pokoju, wzięła największy doniczka, którą mogła znaleźć, a w tym umieściła głowę martwego człowieka, przykryła go z ziemi i posadziła w nim gałązkę jaśminu.

"Pożegnanie, pożegnanie" – wyszeptał mały elf. Nie mógł już dłużej znosić, aby być świadkiem całej tej agonii smutku, dlatego przeleciał do własnej róży w ogrodzie. Ale róża była wyblakła; Tylko kilka suchych liści nadal przylgnęło do zielonego żywopłotu za nim.

"Alas! Jak szybko wszystko to jest dobre i piękne przechodzi, "westchnął Elf.

, a potem znalazł kolejną różę, co stało się jego domem, dla jego delikatnych pachnących liści, które mógłby mieszkać w bezpieczeństwie. Każdego ranka przeleciał do okna biednej dziewczyny i zawsze znalazł jej płakać przez doniczkę. Gorzkie łzy spadły na gałązkę jaśminową, a każdego dnia, gdy stała się bleżakiem i blacha, gałązka wydawała się rosnąć bardziej zielona i świeżym.

jeden strzelanie po drugim zakłopotany i niewiele białych pąków kwitnął, które biedna dziewczyna czuła się czuła. Ale jej niegodziwy brat byszał ją i zapytał ją, czy idzie wściekła. Nie mógł sobie wyobrazić, dlaczego płakała nad tym doniczkiem i go denerwowała. Nie wiedział, którego tam były zamknięte oczy, ani jakie czerwone usta zanikały pod ziemią. I pewnego dnia usiadła i pochyliła głowę na doniczkę, a mały elf róży znalazł jej śpi.

Następnie siedział mu na ucho, rozmawiał z nią tego wieczoru w altanie, słodkich perfum róży i miłości elfów. Słodko marzyła, a kiedy marzyła, jej życie minęło spokojnie i delikatnie, a jej duch był z nim, którego kochała, w niebie. A jaśmin otworzył swoje duże białe dzwonki i rozłożył swój słodki zapach; Nie miał innego sposobu pokazania żalu za zmarłych. Ale niegodziwy brat uważał za piękną kwitnącą roślinę jako własną własność, pozostawiona mu przez jego siostrę, a on umieścił go w sypialnym, blisko jego łóżka, bo był bardzo piękny wygląd, a zapach słodki i zachwycający.

Mały elf róży podążył za nim i poleciał od kwiatu do kwiatu, mówiąc każdego małego Ducha, który mieszkał w nich historię zamordowanego młodego człowieka, którego głowa powstała teraz część ziemi pod nimi, i niegodziwego brata i biednej siostry.

"Wiemy, że to," powiedział każdy mały duch w kwiatach", wiemy, że nie sprężyliśmy z oczu i usta zamordowanego. Wiemy, że to wiemy, "a kwiaty skinął głową głowami w szczególny sposób.

Elf róży nie mógł zrozumieć, jak mogliby odpocząć tak cicho w tej sprawie, więc przeleciał do pszczół, który zbierał miód, i powiedział im z niegodziwym bratem. A pszczoły powiedzieli to do ich królowej, która rozkazała, że ​​następnego ranka powinni iść i zabijać mordercę. Ale w nocy, pierwsza po śmierci siostry, podczas gdy brat spał w swoim łóżku, blisko miejsca, gdzie umieścił pachnący jaśmin, każdy otworzył kubek kwiatowy i niewidocznie małe duchy ukradł, uzbrojony w jadowity włóczniki.

Umieszli się przy uchu śpiącego, powiedzieli mu straszne sny, a potem poleciały przez jego usta, i nakłuwał język z zatrutowanymi włóczniami. "Teraz zemnosiliśmy zmarłych" – powiedział, i oddaliście w białe dzwonki kwiatów jaśminu. Kiedy przyszedł rano, a gdy tylko okno zostało otwarte, róża elf, z pszczołą królową, a cały rój pszczół, wpadł, żeby go zabić. Ale był już martwy.

ludzie stoją wokół łóżka, a mówiąc, że zapach Jasmine go zabił. Wtedy Elf Róży zrozumiałą zemstę kwiatów i wyjaśnił go Królowej Pszczoła, a ona, z całym roje, brzęczącym w doniczce. Pszczoły nie mogły zostać wypędzone. Wtedy mężczyzna wziął go, aby go usunąć, a jedna z pszczół uległa go w dłoni, tak, że pozwolił na pulę kwiatową, a został złamany na kawałki. Wtedy każdy zobaczył wybieloną czaszkę i wiedzieli, że martwy człowiek w łóżku był mordercą. A królowa pszczoła uderzyła w powietrze, i śpiewał zemsty z kwiatów, i elfa róży i powiedział, że za najmniejszym liściem mieszka jeden, który może odkryć złe czyny i karać ich również.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.