Peter Rugg, zaginiony mężczyzna (Północnoamerykańska bajka)

Pomysł długiego wędrówki jako kara, symbolizowany w "wędrówki Żyd", "Latający Dutchman" i charakter Kundry, w "Parsifal", ma zastosowanie w legendzie Petera Rugg. Ten dziwny człowiek, który mieszkał na środkowej ulicy, Boston, z żoną i córką, został ceniony jako osoba uczciwego i dobre maniery, z wyjątkiem jego przeklinających pasów, ponieważ podlegał wybuchom pasji, kiedy wyrzuciłby jego drogę Przez drzwi zamiast ich otwierania, gryźć paznokcie Tenpenny w dwóch, i przeklinają perukę jesienią 1770 roku, odwiedził Concord, ze swoją małą dziewczynką, a w drodze do domu został wyprzedzony brutalną burzą. Wziął schronienie z przyjacielem w menotomii, który wezwał go, by pozostać całą noc, bo deszcz spada cięższy w każdej chwili; Ale RUGG nie zostałby zatrzymany i widząc, że nie było nadziei na suchą podróż z powrotem do miasta, ryknął straszną przysięgę i płakał, "Niech wzrosną burza. Widać do domu w nocy pomimo tego, czy też nigdy nie widzę domu! " Z tym, że rzucił dziecko do otwartego szezlarza, skoczył po nią, uderzył konia, i był wyłączony JARRING, że zaczęło przeszkadzać im w złej pogodzie, pobudni dżentelmenowi, który nie był widziany od wizyty Concord, wirując wzdłuż chodnika w jego powozie, jego córka obok niego, jego czarny koń zanurzą się pomimo jego wysiłków Zatrzymaj go. Latarnie, które przez chwilę migotały na twarzy Piotra pokazały mu jako mokry i zmęczony człowiek, z oczami tęskngodnie w oknach, gdzie czeka go jego żona; Potem zniknął, a ziemia zadrżała jak z trzęsieniem ziemi, podczas gdy deszcz spadł ciężko.

pani. Rugg zmarł w ramach dwunastości, a Piotr nigdy nie dotarł do domu, ale ze wszystkich części Nowej Anglii przyszedł historie mężczyzny i dziecka gwałtownie jeżdżą wzdłuż autostrad, nigdy nie zatrzymując się, z wyjątkiem zapytania drogi do Bostonu. Połowa czasu, w którym mężczyzna skierowałby się w kierunku przeciwieństwem do tego, że zdawał się śledzić, a kiedy ustawiłby prawo płakać, że był oszukany, a czasami usłyszał się, by mruknął "nie ma domu." W Hartford, Providence, Newburyport, a wśród nowych wzgórz Hampshire Wzgórza niespokojna twarz mężczyzny stała się znana, a on był określany jako "Stormbreeder", na tak pewnie, gdy minął, był deszcz, wiatr, błyskawica, grzmot, i ciemność w ciągu godziny.

kilka lat temu mężczyzna w mieście Connecticut zatrzymał ten podróżnik, który powiedział, w odpowiedzi na pytanie: "Straciłem drogę do Bostonu. Nazywam się Peter Rugg. " Następnie zniknięcie Rugga o pół wiek wcześniej został przywołany przez tych, którzy mieli długie wspomnienia, a ludzie zaczęli wyglądać pytanie w Piotra i dali mu hojny pokój drogowy, kiedy go poznali. Toll-Taker Bridge na Most Charlestown zadeklarował, że został zirytowany i zaniepokojony cudownym trampingiem kopyt i grzechotliwości kół, które wydawały się przekazywać w kierunku Bostonu przed jego twarzą, ale nic nie widział. Zabrał odwagę jedną noc, aby posadzić się w środku mostu z trójnożkowym stołkiem, a gdy dźwięk zbliżył się, słabo zobaczył, że duży czarny koń napędzany przez zmęczony mężczyzna z dzieckiem obok niego. Stołek został rzucony na głowie konia, ale przeszedł przez zwierzę jak przez dym i pominął przez podłogę mostu. Tak bardzo, że toll-kolekcjoner powiedział, ale na pytanie, czy Rugg pojawił się ponownie, nie odpowiedział.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.