Sucherzysta (Duńska bajka)

Bajki ludowe, Duńskie bajki ludowe484

Był kiedyś biedny książę, który miał królestwo, ale było bardzo małym. Mimo to było wystarczająco duże, aby przyznać się do jego małżeństwa, i chciał się ożenić " Ale był znany daleko i szeroki, a było sto księżniczek, które odpowiedziałby: "Tak," i, "Dziękuję uprzejmie". Zobaczymy, co powiedziała ta księżniczka. Słuchaj!

Zdarzyło się, że gdzie ojciec księcia zakopał się, wzrosła na drzewie różanym, najpiękniejszym drzewem róży, które kwitnął tylko raz w ciągu pięciu lat, a nawet potem nosił tylko jeden kwiat. Ach, ale była róża! Pachniał tak słodko, że wszystkie troski i smorek zostały zapomniane przez tych, którzy wdychali jego zapach!

Co więcej, książę miała nocne, które mogłyby śpiewać w taki sposób, że wydawał się, że wszystkie słodkie melodie mieściły się w niej Mały gardło. Teraz księżniczka miała mieć różę i słowik; I zostały odpowiednio umieścić w duże srebrne trumny i wysłali do niej Kiedy zobaczyła trumny z prezentami, księżniczka klaskała ręce za radość.

"Ach, jeśli powinno być małym kotem cipki", zawołała. Zamiast tego wzrastał drzewo, z jego piękną różą, przyszedł do zobaczenia.

"Och, jak ładnie jest wykonane!" powiedział wszystkie damy sądowe.

"To więcej niż ładna" – powiedział cesarz; "Jest uroczy"

Księżniczka dotknęła go i była gotowa do płakania. "Fie, Papa", powiedziała, że ​​wcale nie jest. Jest naturalny!"

"Fie", powiedział wszystkie damy sądowe; "Jest naturalny!"

"Zobaczmy, co zawiera drugą trumnę, zanim dostaniemy się do złego humoru", zaproponował cesarz. Więc Nightingale wyszedł i śpiewał tak uroczo, że na początku nikt nie mógł powiedzieć nic złego przez niej.

"Superbe! Charmant! " Wykrzyknął panie, ponieważ wszyscy byli przyzwyczajeni do rozmyślania francuskiego, a każdy gorzej niż bliźniego.

"Ile ptak przypomina mi skrzynkę muzyczną, która należała do naszego błogosławionego cesarzowego!" zauważył stary rycerz. "Oh! Tak, są to te same melodie, ta sama wykonanie."

"Tak, tak! " powiedział cesarz, a na pamięci płakał jak dziecko.

"Nadal mam nadzieję, że nie jest to prawdziwy ptak", powiedział księżniczkę.

"Tak, to jest Prawdziwy ptak – powiedział tych, którzy go przyniosli.

"Cóż, więc niech ptak lata", zwrócił księżniczkę. I pozytywnie odmówiła widzenia księcia.

Jednak nie był jednak zniechęcony. Barwił twarz brązowy i czarny, wyciągnął czapkę nad uszami i zapukał do drzwi zamku.

"Dzień dobry dla mojego Pana Cesarz", powiedział. "Czy mogę mieć zatrudnienie tutaj w pałacu?"

"Dlaczego, tak", powiedział cesarz. "Występuje mi, że chcę, żeby ktoś dbał o świnie, jest tak wielu z nich" Miał nieszczęśliwy mały pokój, blisko piwnego, a tutaj był zobowiązany do pobytu; I siedział cały dzień i pracował. Wieczorem zrobił ładny mały rondel. Małe dzwonki były wokół niego; A kiedy garnek wrzący się, dzwony strzeżały się w najbardziej uroczy sposób i grali stare melodię,

"ACH, DU LIEBER Augustin,

Alles It Weg, Weg, Weg."

Ale co było jeszcze bardziej ciekawe, ktokolwiek trzymał palec w dymie tego rondla, na raz pachniał wszystkimi daniami, które gotowały na każdym sercu miasta. To, widzisz, było coś zupełnie innego od róży.

Teraz księżniczka spacerując w ten sposób z damymi sądowymi, a kiedy usłyszała melodię, która stała dość wciąż i wydawała się zadowolona, ​​bo mogła Zagraj w "Najdroższy Augustine". To był jedyny kawałek, który wiedziała, a ona grała z jednym palcem.

"Dlaczego, to jest kawałek, który gram na fortepianie!" powiedział księżniczkę. "Kuchnie musi z pewnością było dobrze wykształceni. Wejdź i poproś go o cenę instrumentu."

Więc jeden z dam sądowych musiało wejść, ale najpierw narysowała na drewnianych kapciach.

"Co zrobisz Dla rondla? zapytał pani.

"Muszę mieć dziesięć pocałunków z księżniczki", powiedział śpiew.

"Niebo nas zachowuje!" wykrzyknął pokojówek honorowych.

"Nie mogę go sprzedać za mniej", odpowiedział świnia.

"Cóż, co on mówi?" zapytał księżniczkę.

"Nie mogę ci powiedzieć, naprawdę" odpowiedział pani. "Jest zbyt straszny".

", możesz go szeptać". Pani wyszeptała go Ale kiedy poszła trochę drogi, dzwony znów strzeżały ładnie,

"Ach! Najdroższy Augustine,

wszystko zniknęły, zniknął, zniknął."

"Bądź! " powiedział księżniczkę. "Zapytaj go, czy będzie miał dziesięć pocałunków z panie mojego dworu."

"Nie, dziękuję!" odpowiedział świni. "Dziesięć pocałunków z księżniczki, czy sam trzymam rondel"

"jak męczący! To nie może być albo! " powiedział księżniczkę; "Ale czy wszyscy stoisz przede mną, że nikt nie może nas zobaczyć".

Panie sądowe umieszczone przed nią przed nią i rozkładają sukienki. Więc świnia ma dziesięć pocałunków, a księżniczka ma rondel.

To było wspaniałe! Rondel był gotowanie przez cały wieczór i cały dzień. Wiedzieli doskonale, co gotowały na każdym palenisku w mieście, od Chamberlaina do szewca. Panie sądowe tańczyły i klęczały ręce.

"Wiemy, kto ma zupę, a kto ma naleśniki na obiad dzień; kto ma kawałki, a kto ma jajka. Jak ciekawe!"

"Tak, ale trzymaj mój sekret, bo jestem córką cesarza " Inni niż źle uprzywilejowany śpiew – niech dzień nie ma pracy bez pracy w czymś. W końcu zbudował grzechotkę, który, kiedy był obrócony okrągły i okrągły, grał wszystkie Walty i Dżigów, które zostały usłyszane od czasu stworzenia świata.

"Ach, to jest superbe!" powiedział księżniczkę, kiedy minęła. "Nigdy nie słyszałem ładniejszych kompozycji. Wejdź i poproś go o cenę instrumentu. Ale umysł, nie ma więcej pocałunków."

"On będzie miał sto pocałunków od księżniczki "- powiedziała pani, która zapytała.

"On nie jest W swoich prawach "powiedział księżniczkę i podszedł dalej. Ale kiedy poszła trochę w sposób, kiedy się zatrzymała. "Należy zachęcić sztukę", powiedziała; "Jestem córką cesarza. Powiedz mu, że, jak wczoraj, masz ode mnie dziesięć pocałunków, a może wziąć resztę z panie z dworca."

"Och, ale nie powinniśmy tak wcale tak", powiedział Panie.

"Co się mrukasz?" zapytał księżniczkę. "Jeśli mogę go całować, na pewno możesz! Pamiętaj, że daję ci jedzenie i wynagrodzenie."

"sto pocałunków z księżniczki", powiedział," albo pozwala każdemu zachować własną."

"stać, – Powiedziała ona, a wszystkie panie stały jak poprzednio.

"Co może być powodem takiego tłumu w pobliżu pigmy?" zapytał cesarza, który zdarzył się właśnie wtedy wyjść na balkonie. Potarł oczy i założył swoje okulary.

"Są panią sądu. Muszę iść i zobaczyć, o czym są. Więc podciągnął kapcie w obcasie, bo włączył je w dół.

Jak tylko wszedł na dziedziniec, który przeniósł się bardzo cicho, a panie były tak bardzo pochłonięte z liczeniem pocałunków Nie dostrzegali cesarza. Różał na palcach.

"Co to wszystko?" Powiedział, że kiedy zobaczył, co się dzieje, a on zapakował ucho księżniczki ze swoim pantoflem, podobnie jak Swiakerda wziął osiemdziesiąt szósty pocałunek.

"Bądź z tobą! Wychodzić!" płakał cesarza, bo był bardzo zły. Zarówno księżniczka, jak i Swiakerda byli pchnięciami z miasta, a księżniczka stała i płakała, podczas gdy świnia skarbowała, a deszcz wylał w dół.

"Niestety, nieszczęśliwe stworzenie, które jestem!" powiedział księżniczkę. "Gdybym miał, ale ożenił się z przystojnym młodym księciem! Ach, jak bardzo jestem niefortunny!"

susherd poszedł za drzewem, umył czarny i brązowy z twarzy, rzucił brudną odzieżę i wyszedł w jego książęce. Wyglądał tak szlachetny, że księżniczka nie mogła przestać kłaniać się przed nim.

"Przyszedłem, by gardzić," powiedział. "Nie miałbyś honorowego księcia! Nie możesz nie zdobyć nagrody róży, a Nightingale, ale jesteś gotowy do pocałowania Swiobera ze względu na trumperawiczne zabawę. Jesteś słusznie służył."

Potem wrócił do własnego małego królestwa, gdzie zamyka drzwi swojego pałacu przed jej oczami. Teraz może śpiewać,

"Ach! Najdroższy Augustyn,

wszystko zniknęły, zniknął."

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.