Król, który został smażony (Indyjska bajka)

Dawno temu, bardzo dawno temu rzeczywiście żył króla, który zrobił ślub nigdy nie jeść chleba ani nie przełamać swoich szybko, dopóki nie oddał odsetek złota w organizacji charytatywnej.

Więc, codziennie, zanim król Karan – za to jego imię – miał śniadanie, serwowane pałacowe wychodzą z koszykami i koszami złotych kawałków, aby rozproszyć wśród tłumów ubogich Folk, który, możesz być pewien, nigdy nie zapomniałeś, że otrzymasz jałmużnę Potem, kiedy ostatni złoty kawałek został walczył, król Karan usiądzie na śniadanie i cieszył się tym jako człowiek, który powinien zrobić swoje słowo.

Teraz, kiedy Ludzie widzieli, że król zostawił swoje złoto w tej modzie, naturalnie pomyślały, że prędzej czy później królewskie Treasury muszą rozdawać, złoto dobiega końca, a król – który był najwyraźniej człowiekiem jego słowa-umierają głodową. Ale, choć miesiące i lata minęły, codziennie, zaledwie ćwierć godziny przed śniadaniem, słudzy wyszli z pałacu z koszykami i koszami złota; A gdy tłumy rozproszyły, widzieli królowi siedzącego na śniadanie w królewskiej sali bankietowej, tak jak walecko, a tłuszcz i głodny, jak mogłoby być.

Teraz oczywiście, oczywiście, W tym wszystkim było jakiś sekret, a ta tajemnica, którą ci powiem. Król Karan złożył zwarty ze świętym i bardzo głodnym starym FAQîr, który mieszkał na szczycie wzgórza; A zwarty był to: na stanie króla Karana pozwalającego na smażone i zjadane na śniadanie każdego dnia, Faqîrdał mu odsetek czystego złota.

FAQîrbył zwykłym rodzimą osobą, kompaktowi nie trwał długo, ponieważ kiedyś król Karan został smażony i zjedzony, byłoby koniec sprawy. Ale FAQîrbył bardzo niezwykłym FAQîrrzeczywiście, a kiedy zjadł króla, i wybrał kości bardzo czyste, po prostu umieścił je razem, powiedział urok lub Dwa, a hej presto! Był król Karan jako gruby i wesoły jak zawsze, gotowy na śniadanie następnego ranka. W rzeczywistości Faqîrwykonane nie ma kości w ogólew sprawie romansu, które, to musi być wyznawane, było bardzo wygodne zarówno na śniadanie, jak i zjadacz śniadania. Niemniej jednak, oczywiście nie był przyjemny, aby być wychowany każdego ranka w wielką patelnię wrzącej oleju; I dla mojej części, myślę, że król Karan zarabiał na setkobiegu złota. Ale po pewnym czasie przyzwyczaił się do tego procesu i poszedłby dość wesoło do domu świętego i głodnego, gdzie największa patelnia splunia i rozpylała się nad świętym ogniem. Potem po prostu minęł porę dnia do Faqîr, aby upewnić się, że był punktualny i wdzięcznie wdzięcznie w jego gorącą kąpiel. Mój Boże! Jak się skwierczył i skłonił! Kiedy był ostry i brązowy, Faqîrjadł go, wybrał kości, ustaw ich razem, śpiewał urok, a skończył biznes, wychodząc z brudnego, starego poszarpanego płaszcza, który potrząsnął i potrząsnął, podczas gdy jasne złote kawałki przychodził z kieszeni na podłodze.

Tak jak był jak król Karan dostał swoje złoto, a jeśli uważasz za bardzo niezwykłe, tak samo I!

Teraz, w świetnym jeziorze Mansarobar, gdzie, jak oczywiście wiesz, wszystkie dzikie łabędzie mieszkają, gdy zostawiają nas, i karmić perły nasion, było świetne głód. Perły były tak rzadkie, że jedna para łabędzi zdecydowała się wychodzić na świat i szukać jedzenia. Więc poleciali do ogrodu króla Bikramâjît w Ujjayin. Teraz, gdy ogrodnik zobaczył piękne ptaki, był zachwycony i, mając nadzieję, że skłonią ich na pobyt, rzucił ich ziarno do jedzenia. Ale nie dotykliby tego, ani żadne inne jedzenie, które im zaoferował; Więc poszedł do swojego mistrza i powiedział mu, że w ogrodzie znajdowała się para łabędzi, którzy odmówili jedzenia cokolwiek.

Następnie król bikramâjît wyszedł i zapytał ich w języku ptaków (bo, jak każdy wie, Bikramâjît rozumiał zarówno bestie, jak i ptaki), dlaczego nic nie jadły.

"Nie jemy ziarna!" Powiedział, że "ani owoce, ani nic poza świeżymi nieustannymi perłami!"

po czym król bikramâjît, będąc bardzo życzliwym, wysłanym na koszyk pereł; I każdego dnia, kiedy wszedł do ogrodu, karmił łabędzi swoim własną ręką.

Ale pewnego dnia, kiedy karmił ich jak zwykle, jedna z pereł być przebijonym. Delikatne łabędzie znaleźli go od razu, i zbliżając się do wniosku, że zaopatrzenie Perły Króla Bikramâjît działa krótko, podjęli decyzję, by iść dalej dalej. Więc pomimo swoich broni, rozpowszechniają swoje szerokie białe skrzydła i przeleciały na błękitne niebo, ich wyciągnięte szyje wskazujące prosto w kierunku domu na Wielkim Mansarobar jeziorem. Jednak nie byli niewdzięczni, ponieważ poleciali, śpiewali pochwały bikramâjît.

Teraz król Karan obserwował, jak jego sługi wydobywali kosze złota, kiedy dzikie łabędzie przyszły latanie Nad jego głową; A kiedy usłyszał ich śpiew, "Chwała Bikramâjît! Chwała Bikramâjît! Pozwoliłem sobie być smażony i zjedzony codziennie, aby mogła oddać odsetek złota w organizacji charytatywnej, ale nie ma łabędzi śpiewa mójpiosenka!"

Więc, będąc zazdrosnym, wysłał dla łapacza ptaka, który uderzył biednych łabędzi z wapnem i umieścić je w klatce.

Następnie Karan zawiesił klatkę w pałac i nakazał swoich sług do przyniesienia każdego rodzaju żywności ptaków; Ale dumni łabędzie zakrzywiły swoje białe szyje w pogardzie, mówiąc: "Glory do Bikramâjît! – dał nam perły do ​​jedzenia!"

Następnie król Karan, nie być prześciłem, wysłany dla pereł; Ale wciąż pogardliwe łabędzie nie dotykłyby niczego.

"Dlaczego nie jecie? ' Królowie nie wojują przeciwko kobietom. Jeśli Bikramâjît byli tutaj, w każdym razie pozwolił mi odejść!"

Więc Karan, nie być prześciłem w hojności, niech żona Swana idzie, a ona rozprzestrzeniła jej szerokie białe skrzydła i poleciał na południe do bikramâjît i powiedziałem, jak jej mąż położył więźnia w sądzie królewskiego Karana.

Oczywiście Bikramâjît, który był, jak każdy wie, najbardziej hojny królowie, określone do * zwolnienia biednego niewoli; I licytować łabędź latać z powrotem i dołączając do swojego partnera, umieścił na stadzie sługę, i biorąc nazwę Bikrû, podróżował na północ, dopóki nie przyszedł do królestwa Króla Karana. Potem wziął służbę z królem i pomógł codziennie, aby wykonywać kosze złotych kawałków. Wkrótce zobaczył, że w nieskończonym bogactwie króla Karana, nigdy nie spoczywała, dopóki go nie znalazł. Więc pewnego dnia, ukryty blisko, zobaczył król Karan wchodzić do domu Faqîr'si pop do wrzącej oleju. Widział go Frizzle i Sizzle, zobaczył go, że pojawił się ostry i brązowy, widział głodny i święty Faqîrwybierz kości, a wreszcie zobaczył króla Karana, grubego i wesoła, jak zawsze, idź W dół górskiej boku z jego odsetka złota!

Następnie bikrû wiedział! Więc następnego dnia wzrósł bardzo wcześnie i biorąc nóż rzeźby, rzucił się w całym. Następnie wziął trochę pieprzu i soli, przypraw, wbitych nasion granatu i mąki grochowej; Te miesza się do pięknych curry-rzeczy i potarł się z tym, wraz z nim do cięć pomimo smarowania. Kiedy myślał, że jest dość gotowy do gotowania, właśnie wzgórze wzgórze do domu Faqîri wpadł na patelnię. Wciąż śpi Faqîr, ale wkrótce się obudził z skwierczeniem, a fizzling i rzekł do siebie, "Drogi mnie! jak niezwykle miły król pachnie dziś rano!"

Rzeczywiście, więc apetyczny był zapachem, że prawie nie czekał, aż król był ostry i brązowy, ale potem – Oh, mój dobroć! W jaki sposób go upuszczył!

Widzisz, jadł zwykły smażony tak długo, że devilled król był całkiem niezły. Wybrał kości w historii, a to jest moje przekonanie, by je jadł, gdyby też nie bał się zabijać gęsi, który położył złote jaja.

Następnie, kiedy Właśnie się skończył, znów włożył króla i powiedział, ze łzami w jego oczach: "Co to było śniadanie, aby być pewnym! Powiedz mi, jak udało ci się smakować tak miło, a dam ci wszystko, o czym pytasz, jeśli może mieć stary płaszcz w zamian. "Za" – powiedział, "nie jest przyjemny, aby być smażonym! I nie widzę, dlaczego powinienem dodatkowo mieć kłopoty z nimi noszenie odsetek złota do pałacu każdego dnia. Teraz, jeśli itrzymaj płaszcz, mogę tam potrząsnąć. poszedł bikrû z warstwą ogień, patelnia odmienna, a Faqîrsama jako święta jak zawsze, ale nie w najmniej głodnym.

"Dlaczego, co, co jest sprawa?", zachwiała króla A dodatkowo odczuwała senna po jego ciężkim posiłku.

"Kto! Dlaczego jestem królem Karan, przyjdź smażony! Nie chcesz tego śniadania?"

" Miałem śniadanie! – Smakowałeś bardzo miło, gdy byłeś devilled, mogę zapewnić cię!"

"Nigdy nie byłem wcześnie w moim życiu! "Musiałeś zjeść kogoś innego!"

"To tylko to, co mówiłem do siebie!" Zwrócił Faqîrsennie; "Myślałem – nie może być tylko – przyprawy -" -'snore, chrapanie!

"Spójrz tutaj!" Krórzym Karan, w wściekłości, potrząsając FAQîr, musisz mnie też jeść!"

"Nie mogłem! Skinął głową święty, ale zadowolony Faqîr- Naprawdę – nie inny brzeg-no, dzięki!"

", a potem daj mi moje złoto!" Wrzasł król Karan; "Jesteś zobowiązany do tego, ponieważ jestem gotowy spełnić moją część umowy!"

Przepraszam, że nie mogę zobowiązać, ale diabeł – mam na myśli Inna osoba – poszła z płaszczem! Skinął głową Faqîr.

Słysząc to, król Karan wrócił do domu w rozpaczy i nakazał Królewski Skarbnik, aby go wysłać złoto; Więc tego dnia zjadł śniadanie w pokoju.

A następnego dnia, przez ransacking wszystkich prywatnych skarbów, pojawił się odsetek; Więc król Karan zjadł śniadanie jak zwykle, choć jego serce było ponury "Niech to proszę o jakość! Nie ma więcej złota w domainach w Twojej Królestwie!"

Wtedy król Karan poszedł uroczyście do łóżka, bez śniadania, a tłum, po czekanie przez wiele godzin oczekują, że zobaczą drzwi pałacowe otwarte, a słudzy wychodzą z koszami złota, topiąc się, mówiąc, że to wielki wstyd, by oszukać biednego ludu w ten sposób!

Według kolacji biedny król Karan był wyraźnie cieńszy; Ale był człowiekiem Jego Słowo, a choć chociaż Wily Bikrû przyszedł i próbował przekonać go do jedzenia, mówiąc, że nie mógł być obwiniany, potrząsnął głową i odwrócił twarz do ściany.

Następnie bikrû lub bikramâjît, wziął faqîr'sstary płaszcz, i potrząsając go przed królem, powiedział: "Weź pieniądze, mój przyjacielu; A co więcej, jeśli ustawisz dzikie łabędzie, które masz w tej klatce w wolności, dam ci płaszcz w okazji!"

Tak więc Król Karan ustawić dzikie łabędzi W wolności, a para zleciała do Wielkiego Mansarobara Jeziora, śpiewali, jak poszli, "Glory do Bikramâjît! Hojny bikramâjît!"

Wtedy król Karan zawiesił jego głowę i rzekł do siebie, "Song Swans" jest prawdziwa! -Bikramâjît jest bardziej hojny niż ja; bo gdybym był smażony ze względu na setek złota i mojego śniadania, był devilled, aby ustawić ptaka w wolności!"

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.