Co mi dasz? (Bułgarska bajka)

W dalekim królestwie, król i królowa mieli uroczą małą córkę ... tak bardzo ją kochali, że nie byli w stanie odmówić jej niczego. Oznacza to, że zawsze dali jej wszystko, o którą poprosiła, a od kiedy była dzieckiem, przyznano jej jej pragnienia. Nic dziwnego, że jej pierwsze słowa, które wymawiała, nie byli "mammą", ani "tap", ale "daj mi!"

w zależności od lat, chciała wszelkiego rodzaju rzeczy, a za każdym razem, gdy dostała co ona chciał. Udało ona tak przyzwyczaić się do tego, że kiedy ktoś poprosił ją, żeby coś zrobił, jej pierwsze słowa w odpowiedzi były: "A jeśli zrobię, co mi daje?

Tak, jej rodzice dali i dali, Dopóki wszystko, co mieli w Królestwie, stały się posiadaniem księżniczki.

Pewnego dnia, ponieważ królowa była zajęta swoim drobnym haftem, upuściła srebrną igłę i nie mogła go znaleźć na dywan.

"córka, droga!" Powiedziała: "Czy możesz pomóc mi znaleźć moją srebrną igłę? Wokół mnie upuściłem i tak boję się, że ktoś może na nią krok przez przypadek.

"Pomóż ci?" Księżniczka odpowiedziała z powrotem "Mogę, ale jeśli zrobię, co mi dasz?"

"Nie mam nic do dać". Queen powiedziała: "Dałem ci już wszystko, co miałem, a ty zrobiłeś wszystko: moje klejnoty i moje makijaż, moje ubrania i moje buty, moje kwiaty i moje wazony, moje pokoje i moje ogrody ... wszystko ... Jeśli nie Policz tę starej brudnej sukienki, którą mam, naprawdę nie mam nic więcej do dawania."

"To nie jest całkiem prawda", powiedziała księżniczka. Nadal masz koronę, a nadszedł czas, aby mi to dać!"

"Moja korona! " Królowa zawołała. "Ale to korona królowej. Nie możesz go nosić. Nie jesteś jeszcze królową, nadal jesteś dzieckiem!"

"i co z tobą? " Księżniczka krzyknęła. Co ty jesteś królową, kiedy nic nie masz? Nie jesteś lepszy niż uliczny żebrak!"

"To prawda ". królowa westchnęła. "Nie czuję się już jak królowa. Może naprawdę nie potrzebuję tej korony. Weź to."

księżniczka chwyciła koronę z głowy matki i wyprzedziła się, by spróbować przed lustrem.

w tej chwili, jej ojciec, król, Kto czytał poranny papier na bujanym krześle przy kominku, nagle upuścił okulary. Nie widział nic bez ich pomocy i był bardzo boi się, że mógł na nich krok, jeśli spróbował i nbsp; szukaj. Więc zadzwonił do księżniczki i zapytał ją o pomoc.

"Nie ma problemu!" Powiedziała. Widzę je teraz, ale zanim powiem ci, gdzie są, musisz powiedzieć, co mi dasz?"

"Nie mam nic do dać ". Król powiedział. "Wiesz bardzo dobrze, że już ci wszystko dałem. Nawet posiadasz moje konie i moje wagony, a cały pałac ze wszystkimi jego wieżami jest już -yours ..."

"O, tak! " Dziewczyna powiedziała. "Pozostało jeszcze jedną rzecz. Twoja korona! Zapomniałeś o tym?

"Moja korona!" Król jęknął.

"Tak! Daj mi to!"

"Ale to korona króla! Nie możesz go nosić. Jesteś tylko małą dziewczynką!

"A co myślisz, że jesteś król?" Księżniczka wyśmiewa się. "Nie masz nic, ale korona. I to nie jest zbyt wiele?"

"masz rację ". westchnął. "Nie jestem już prawdziwym królem. Jestem teraz tak słaba i naprawdę nie potrzebuję tej korony. Weź go."

Dziewczyna wzięła koronę ojca i powiedział:" Oto twoje okulary, tuż przed lewym palcem. Po prostu się zgnij i weź ich sam. I uważaj, aby ich nie złamać. Będziesz potrzebować ich do znalezienia wyjścia ...

Król zgięty w dół, aby wziąć okulary.

Teraz, umieść je na nosie", rozkazał księżniczki. "Więc idź, znajdź swoją żonę. Chcę was obu z mojego pałacu. Nie potrzebuję cię, ponieważ nie masz nic do dać. I nie martw się o królestwo. Teraz będę królem i królową tutaj!"

Król zabrał żonę za rękę i oboje opuścili pałac w milczeniu. Podążali za wąską ścieżką, które prowadzą ich wysoko w górach, gdzie znaleźli samotną chacie, by mieszkać i opiekować się każdy inny ...

w końcu, księżniczka stała przed lustrem i Cieszył się, próbując umieścić oba korony na głowie jeden po drugim. Korona królowej była trochę za duża i poślizgnęła się na bok. Więc dziewczyna wzięła go i zastąpiła ją koronką króla. Ten był jeszcze większy. Zsunął się w dół twarzy, uszy, szyję i zatrzymał się, gdy dotarł do ramion.

Księżniczka próbowała wziąć koronę z głowy, ale nie przesuńby się z powrotem. Pchnęła i łączyła, jakby korona stała się mniejsza, lub głowa dziewczyny wzrosła większy. Korona nie poruszyłaby cala. Po długich i trudnych wysiłkach dziewczyna zdała sobie sprawę, że nie będzie w stanie samodzielnie wziąć koronki. Ale kogo mogła zadzwonić do pomocy, kiedy wyrzuciła rodziców, a wszyscy ich sług uciekli do królestwa dawno temu, ponieważ nie podobały mi się tak, jak traktowała rodziców. Dziewczyna była naprawdę przestraszona. Widziała nic z ciężkiej korony. Zdała sobie również sprawę, że nie będzie mogła jeść i pić. W jej rozpaczy rzuciła ślepo z pokoju do pokoju, uderzając jej koronowaną głową w ściany, drzwi i meble, głośno krzycząc o pomoc po każdej banku.

w tym samym czasie, jakby nie ma nikąd i starego Kobieta pojawiła się i zatrzymała bramy opuszczonego pałacu. Po głosie kobieta weszła do pokoju i zobaczyła dużą koronę poruszającą się gwałtownie wokół, wspierane przez cienkich ramion małej dziewczynki.

"Pomóż mi! Pomoc!" krzyczał księżniczkę, gdy usłyszała kroki w pokoju.

"Przestań krzyczeć!" Stara kobieta zamówiła. "I powiedz mi, co tu się dzieje".

"Weź tę koronkę od mojej głowy!" rozkazała dziewczyna.

"Mogę – powiedziała stara kobieta. "Ale co mi dajesz?

"Dam ci jedną z sukienek mojej matki!"

"za mało dla takiej męczącej pracy ". Kobieta śmiała się.

"Dam ci wszystkie sukienki, nawet najnowsze!"

"Nie potrzebuję nowych sukienek. Podoba mi się ten, który mam. Kobieta odpowiedziała.

"Następnie weź wszystkie klejnoty!" dziewczyna jęknęła.

"Nie używam klejnotów". powiedziała kobietę.

"Następnie weź cokolwiek chcesz!" Dziewczyna przyznała: "Wózki lub konie, wazony lub meble. Wystarczy wybrać coś, a dam ci to!"

"Nie! Nie! Nie!" Stara kobieta brzmiała zirytowana. "Nie potrzebuję żadnego z nich!"

"Wtedy, co chcesz?" Dziewczyna zapytała w słabym głosem.

"Czy naprawdę jesteś zainteresowany, aby to usłyszeć?" Kobieta dokuczała.

"proszę!" Dziewczyna płakała. "Chcę tej korony z mojej głowy. Powiedz mi, czego chcesz!"

"Cóż, jeśli jesteś poważny, powiem ci: chcę wszystkie!"

"Wszystko? " dziewczyna przełknęła.

"Tak, wszystko". Potwierdzona kobieta. "Wszystko ! I wszyscy od razu!"

"Ale wtedy ... nie będzie nic dla mnie nie pozostało ... Będę miał nic ..."

"Podobnie jak twoja matka i ojciec. Mają też nic nie tylko, ale jestem pewien, że teraz są szczęśliwsi, gdzie są, niż byli tutaj, z dzieckiem jak ty."

"i co jeśli nie zgadzam się? " Zapytała dziewczyna Z tej wielkiej korony nad głową, twarz, oczy, uszy, nos i usta zamknięte w klatce ciała stałego złota i aksamitu. Nie będziesz w stanie nigdzie iść i zrobić wszystko. Nie będziesz w stanie nawet spać, jeść ani pić ... ale będziesz miał swoje królestwo, a wszystko w nim będzie twoje na zawsze ..."

"Och, nie! Nie mów nic więcej!" Dziewczyna płakała. "Nie chcę tak żyć. Proszę, weź wszystko, ale pomóż mi pozbyć się tej okropnej korony!

z po prostu zatrzaskiem palcami, starej kobiety, która była bajką w przebraniu, sprawiła, że ​​korona zeskoczył z głowy dziecka.

dziewczyna rozejrzała się. Teraz mogła zauważyć wszystkie rzeczy, które złamała lub odwróciła do góry nogami, podczas gdy rzuciła się przez pokoje, które nie mogą zobaczyć. Potem powiedziała: "Bardzo dziękuję. Myślę, że dwa razy otworzyłeś oczy dwa razy. Nie tylko pomogłeś zdjąć koronę, która zacieniła mój widok, ale sprawiłeś, że udało ci się zobaczyć rzeczy, które można zobaczyć tylko z jego sercem. Możesz wziąć wszystko, co mam. Nie potrzebuję tego więcej ... ale proszę, pomożesz mi jeszcze raz?"

"Czym jest teraz? " Zapytała bajka.

"Nic, a może to za dużo?" Dziewczyna powiedziała powątpienie. "Chcę znowu zobaczyć moją drogą matkę i ojca, żeby powiedzieć im, jak bardzo jestem przepraszam."

"To nie jest niemożliwe", powiedziała wróżka", ale musisz być gotowy do ich spotkania. To nie może się od razu wystąpić."

"Co muszę zrobić? " Zapytała dziewczyna.

"Chodź ze mną. Mieszkam w chacie głęboko w lesie. Jest tam mnóstwo pracy. Za dużo, nawet na bajkę jak ja ... przyjdź i spróbuj zrobić wszystko, co w mojej mocy. Jeśli pomożesz mi z moją pracą, to też ci pomogę.."

"Przyjdę, gdziekolwiek mnie zabiorę i rób to, co mówisz ". Dziewczyna powiedziała. "... Ale co zrobisz z tym pałacem? Jest już twój."

"Och, pałac? " Wróżka się uśmiechnęła. Nie sądzę, że tego potrzebuję, ale odkąd mówisz, że to moje, spróbuję uczynić go lepszym miejscem. " A ona ponownie uderzyła palce.

w jednej chwili pałac zamienił się w piękny ogród, z dużą ilością wspaniałych drzew, kwitnących krzewów, jasnych kolorowych kwiatów, sprężyn i wodospadów i wodospadów, lustro jak jeziora i wiele słodkich stworzenia, bieganie, latające i pełzające szczęśliwie ...

pośród ogrodu, ładny biały dom, z kwiatami na balkonach i białych koronkowych zasłonach na oknach.

"Jak piękne wszystko jest teraz! " Dziewczyna powiedziała. "Cóż, litość musimy opuścić to wszystko za sobą!"

"Możesz tu przyjechać tutaj, ale może się to zdarzyć tylko wtedy, gdy znajdziesz swoich rodziców i uzyskać przebaczenie. Jeśli tak się stanie, trzej z was może przyjść i spędzić tutaj resztę swojego życia.

"Jestem gotów zrobić wszystko, co jest potrzebne. Chodźmy!" Udziała dziewczyna.

Więc poszli do domku wróżki. Księżniczka obawiała się, że nie ma pracy i wkrótce stała się bardzo wykwalifikowana nie tylko w czyszczeniu, myciu i zamiataniu, ale także tkania, dziania i szycie, a także troskliwa zwierzętami i roślinami w ogrodzie bajkowym ...

w krótkim czasie Czas, kiedy dziewczyna nauczyła się robić tak wiele rzeczy, i zrobili je tak dobrze, że bajka była niezwykle zadowolona.

dzień po dniu księżniczka przygotowywała się do spotkania rodziców. Miała gruby sweter do ojca i ciepłej kurtki dla matki. Szyła również dla niego ładną białą koszulę i piękną jasnoniebieską sukienkę dla niej. Fairy bardzo podobała ich bardzo.

"Teraz jesteś gotowy", powiedziała. "Z takimi wspaniałymi prezentami dla twoich rodziców. Zapakuj swoje prezenty i podążaj za tą ścieżką przez las i w górę w górach. Przed ciemnością dotarłeś do małej chaty, gdzie twoi rodzice znaleźli schronienie, ponieważ opuścili pałac. Reszta zależy od Ciebie ...

Księżniczka dotarła do chaty i znalazła odblokowane drzwi. Nie było nikogo, ale dziewczyna nie ma czasu, czekając, aż rodzice wrócili. Gotowała smaczny posiłek i pieczony świeży chleb. W międzyczasie zmieciła podłogę i oczyściła skromne meble. Ułożyła również prezenty na łóżku. Dziewczyna miała czas na tyle czasu, by ukończyć wszystko, kiedy usłyszała z zewnątrz głosów ludzi, którą tak bardzo kochała.

Kiedy jej ojciec otworzył drzwi, pozwolił jej matce i na chwilę Obaj stali na progu głupi z zaskoczeniem. Nie mogli uwierzyć w ich oczy, widząc córkę, stół podawany z gorącymi posiłkami i świeżym domowym chlebem, a wszystkie piękne prezenty, które przyniosła.

"Droga Matki! Drogi Ojcze!" Dziewczyna połknęła łzy i próbowała się uśmiechnąć: "Tak bardzo cię kocham! Dużo się nauczyłem, odkąd się rozstaliśmy ... Obiecuję, że nigdy nie będę taki zły w przyszłości. Proszę, wybaczysz mi?"

"Kochamy cię też ". Powiedziała jej matkę. "I wybaczymy ci. Nie my, ojciec?"

"Już zapomnieliśmy o wszystkich złych rzeczach. Zostawmy je w przeszłości.

Potem przytulili i pocałowali i uśmiechnęli się, i śmiał się, i rozmawiali tak bardzo, że prawie zapomniali wypróbować smaczne posiłki na stole. Kiedy w końcu zrobili, bardzo podobały się wszystko bardzo. Tej nocy poszli spać późnym rankiem wstać bardzo wcześnie. Matka i ojciec włożył na dobre ubrania, że ​​ich córka zrobiła dla nich, a szczęśliwa rodzina wyszła na górskiej ścieżce, aby odwiedzić wróżkę i dziękuję jej. Wróżka była bardzo zadowoleni, że tak dobrze się dzieje. Dała im klucz dla całkiem białego domu pośród ogrodu, który był kiedyś ich pałacem, gdzie matka, ojciec i ich kochająca córka żyli długo i szczęśliwie.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.