Hart * kiedyś pijąc z basenu i podziwiał szlachetną postać, którą tam zrobił. "Ach", powiedział, "gdzie widzisz tak szlachetne rogi jak te, z takimi porożami! Chciałbym mieć więcej godnych nóg, aby znieść tak szlachetną koronę; Szkoda, że są tak szczupłe i lekkie."
W tym momencie łowca zbliżył się i wysłał strzałkę gwiżdżącą po nim. Daleko ograniczało Hart, a wkrótce za pomocą jego zwinnych nóg, był prawie poza zasięgiem wzroku myśliwego; Ale nie zauważając, gdzie idzie, przeszedł pod niektórymi drzewami z gałęziami rosnących w dół, w którym złapano jego poroże, aby Hunter miał czas, aby wejść. "Niestety! Niestety!" zawołał Hart: "Często gardzę, co jest dla nas najbardziej przydatne".
Uwaga: Hart to stag.