Blondynka Część III: Las liliowy (Francuska bajka)

Kiedy blondynka wszedł do lasu, rozpoczęła się zbierając piękne gałęzie bzów. Cieszyła się w ich obfitość i zachwycała ich zapachu.

Jak ona zrobiła jej wybór, wydawało się jej, że te, które były bardziej odległe, byli jeszcze piękniej, więc opróżniała jej fartuch i kapelusz, które były Pełny i wypełnił je ponownie.

Blondynę była zatem najbardziej zajęta przez około godzinę. Zaczęła cierpieć na ciepło i czuć się świetnie zmęczenie. Znalazła gałęzie bzów ciężkich do noszenia i pomyśleli, że nadszedł czas, aby wrócić do pałacu. Rozejrzała się i widziała się otoczona bzami. Nazywała gourmandinet, ale nikt nie odpowiedział.

"Wędrowałem dalej niż zamierzałem", powiedziała Blondine. "Wrócę natychmiast, choć jestem bardzo zmęczony. Gourmandinet usłyszy mnie i na pewno spotykam się ze mną."

Blondynka szedł szybko przez jakiś czas, ale nie mogła znaleźć granic lasu Na Gourmandinet, ale nie reagował i wreszcie stał się strasznie przestraszony.

"Co stanie się ze mną, all w tym rozległym lesie? Co pomyślę, że moja biedna papa, gdy nie wrócę? I Gourmandinet, jak odważy się z powrotem do pałacu beze mnie? Będzie bothold, być może pobity i wszystko to jest moja wina, ponieważ zostawiłbym powóz do zbierania bzów? Niefortunna dziewczyna, którą jestem! Umieram głodu i pragnienie w tym lesie, jeśli wilki mnie nie jedzą tej nocy."

Weeping gorzko, Blondynka spadła na ziemię u stóp dużego drzewa. Długo płakała. W końcu jej wielki zmęczenie opanował swój żal. Umieściła swoją małą głowę na pakiecie bzów, i spała spokojnie -Beau-minon /">Blondynka część IV: Przebudzenie Blondyna-Beau-Minon

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.