Tellerchen (Rumuńska bajka)

Bajki ludowe, Rumuńskie bajki ludowe493

Dawno dawno temu wydarzyło się coś bardzo niezwykłego. Gdyby tak się nie stało, nie powiedzianoby.

Było kiedyś męża i żona. Mąż miał syna byłego małżeństwa, a żona miała córkę przez swojego pierwszego męża. Ta niegodziwa kobieta nie mogła ponieść widoku syna męża. Pewnego dnia powiedziała: "Mąż! Jeśli nie wyślesz tego chłopca, nie mogę już jeść z tobą w tym samym stole."

"Ale gdzie mam go wysłać, żonę? Pozwól mu zostać, dopóki nie będzie się trochę starszy, wtedy założył sprzątanie dla siebie."

"Mam na myśli to, co powiedziałem ci wybrać."

Kiedy człowiek zobaczył Że nie mógł nic zrobić z żoną, powiedział do chłopca: "Mój drogi syn, widzisz, że starzeję się. Nie mogę już dłużej pracować, aby nie potrzebować pomocy. Twoja matka cię tu nie będzie. Więc idź tam, gdziekolwiek Pan może prowadzić Cię do zdobycia twojego codziennego chleba, a jeśli to jego wola, przyjdę do ciebie teraz, a potem, jeśli mogę."

"Widzę, kochany ojciec, że moja kroka matka nie może znieść mnie, ale nie wiem dlaczego. Nigdy nie byłem dla niej nieposłuszni, ale zawsze zrobiłem wszystko, co powiedziała mi; Mimo to wszystko jest na próżno, nie może mnie wytrzymać. Więc pójdę i pracuję wszędzie tam, gdzie Bóg mnie poprowadził. Będę w stanie zarobić mój codzienny chleb, bo jestem start, zdolny chłopak. Ale przychodzą i zobacz mnie, jeśli możesz, ojcze, bo czuję, jakbym umrze o tęsknoty za tobą."

"Idź i prosperuj, mój drogi syn; Niech Pan ci pomoże."

"Czy możemy mieć szczęśliwe spotkanie, drogi ojca " Chodził, aż w końcu spotkał bogatego mężczyznę, którym zatrudnił siebie jako sługę. Pozostał w służbie siedem lat, a jego mistrz był dobrze zadowolony, ale nagle taki tęsknota za ojcem chwycił go, że może go już znieść. Powiedział swojego pracodawcę, że zamierza zobaczyć swoich rodziców, a jego mistrz powiedział:

"Chłopiec, pracowałeś na moim gospodarstwie siedem lat i dobrze mi służył. Czy miejsce już cię nie odpowiada, czy zostałeś zaoferowany wyższe wynagrodzenie gdzie indziej, że chcesz mnie zostawić?"

"Nic rzeczywiście, Master. Ale długo mogę wrócić do domu, – czuję, jakbym chciał znowu zobaczyć mojego ojca. Jeśli myślisz, że nadal jesteś mi winien, proszę załatwić moje konto."

"Cóż, mój chłopiec, nie można utrzymać siłę siłą, a nie naprawiłeś stawki wynagrodzenia, kiedy przyszedłeś ja. Jako nagroda za świadczone usługi, możesz wybrać z moich stad Dwie głowy rogaty bydła i dziesięć mniejszych."

Kiedy chłopiec to usłyszał, prawie nie wiedział, co robić ze sobą w swoim zachwycać się myślą o zdobyciu tak wielu pracy. Poszedł wśród stad i stadach, patrząc w górę iw dół i zastanawiając się, które zwierzęta powinny wybrać. Nie chciał brać najlepszych, ponieważ uważał, że jego usługi nie były warte. Ale ani nie chciał wybrać najgorszego, nie mógł podjąć decyzji. Więc wybrał z tych średniej wartości. Zrobił to samo z rogatym bydłem. Ale w poszukiwaniu oczu spadły na wół, który również patrzył tęsknie w młodości. Wziął więc ten wół i krowy.

Teraz nie miał żadnej innej myśli w swoim umyśle, z wyjątkiem pójścia do swoich rodziców, wierząc, że jego kręga matka nie wyglądałaby już na niego. Więc badał swojego mistrza i odszedł. Pomyśl, że wół był oczarowany, ale chłopiec tego nie wiedział. Nazwał nazwę zwierząt Tellerchen.

Osiągnął do domu. Jego ojciec zmarł z radości i znowu przyszedł do życia, kiedy zobaczył swojego syna, który wyrosło wysoki i przystojny i tak rozsądny. Ale nikczemna stara matka zachowała się jak siedem złych demonów, -nay, jak czarownica, którą była. Młodzież starzyczała się w domu ojca, pomogła mu pracować w dziedzinach, pojechała bydło na pastwiska i stał się bardzo przydatny. Ilekroć poszedł na pastwisko, bydło jego matka dała mu ciasto; Ale to było wykonane z popiołów, a on nie mógł go zjeść. Co on miał zrobić? W południe, zamiast mieć coś do jedzenia jak każde ciało, siedział pod odcieniem drzewa i płakał nad swoją dużą ilością, ale nie mógł przynieść się do powiedzenia ojcu, aby nie miał kłopotów między nim a jego żoną. Nie miał komfortu w domu, żadnych towarzyszy za granicą, a więc stał się smutny i przemyślany. Pewnego dnia, kiedy płakał z głodem, a nawet passmenów, którzy opuścili ich wołowie, jedząc, tellerchen nagle zaczął mówić i powiedział:

"Master, nie trenuj już, rzuć popiół -Cake daleko, przejąć mój prawy róg i jeść i pijesz, co tam znajdziesz. Gdzie była taka rzecz, o której kiedykolwiek słyszała i jak długo byłeś w stanie porozmawiać?"

"umysł, co ci mówię. Widzę, że jesteś doskonałym chłopcem, a ja przepraszam, że powinieneś płacić młodość. Wypróbuj moją radę, a zobaczysz, że będzie to opłacalne dla ciebie."

i tak było. Młodzież ojął prawy róg tellerchen. Oto, co się stało! Wyciągnął rolkę jako biała jak śnieg i kieliszek wina, które spowodowałoby wodę do ust. Lad jadł i pił Zamiast widzieć go rozcieńczający dzień w dzień, jak się spodziewała, stale zdobył ciało. Wkrótce odkryła, że ​​tellerchen musi być na dole tajemnicy, ponieważ postrzegała, że ​​chłopiec bardzo lepiej opiekuje się nim niż pozostałe bydło. Jak uda mi się dowiedzieć, co on zrobił i jadł w lesie? Potentnie wysłała jej córkę po nim i nakazał jej oglądać, co zrobiła młodzież, wypasła bydło. Dziewczyna podążyła za swoim krążem bratem bez wiedzy, patrzyła, jak go, wróciła do matki i powiedziała: "Matka, co widziałem dzisiaj, jest poza mówieniem!"

"Spotkałeś się z drewnianą czarownicą?"

"Nieprawidłowe zgadywanie "odpowiedziała córka.

"Widziałeś kreatora, smoka lub griffina?"

"Nie ! Niebo zabrani!"

"lub zrobił handsomer, bogatszy i bardziej rozsądny młodzież podążać za tobą?"

"Jaki pomysł! Ale jest to bezużyteczne, aby stać twoje mózgi, nie możesz zgadnąć."

", powiedz mi, co widziałeś i nie rozmawiał już o tym dłużej."

"Matka, wół mojego kroku Brother jest zaczarowany."

"Czy nie zawsze mówiłem, że było coś, co ma coś z przekazaną bestią?"

", jeśli mógłbyś mieć Widziałem, jak on go przytulił i pocałował, czasem po prawej, a czasem na lewym policzka, matka. Naprawdę czułem, że moje serce przestanie bić. Następnie bezpośrednio po przejęciu prawego rogu i wyciągnął białe rolki i wino, które pożenił, jakby wilki były po nim. Mówię ci moje usta podlewały się, gdy zobaczyłem go tak łapczywie. Jednak co mnie niesamowite było usłyszeć rozmowę wół. Stałem z otwartymi moimi ustami, wpatrując się na niego."

"Nieważne, będę nawet z nim."

Step-matka nie podobała się wół, I wezwał męża, żeby go zabił, ani więcej, ani mniej. Przez całą noc drażniła go o tym. Biedny stary człowiek powiedział jej, że zwierzę nie było jego, ale jego syna, że ​​był świetną bestią i może być dla nich bardzo przydatny. Ale ona nie słucha i nigdy nie przestała rozmawiać, dopóki nie obiecał zabić wół. Na szczęście młodzież nie śpi i słyszała wszystko. Gdy tylko poranek świtu poszedł do culderchen do curry'ego i czyszczenia zwierzęcia, jak zawsze, ale zaczął płakać i powiedziała wół losu w sklepie dla niego. Tellerchen powiedział mu, że musi stać na zewnątrz domu na ławce przy drzwiach, a kiedy ludzie go ścigali, złapanie go i zabrać go do bałwanów, musi skakać na plecach, gdy minął. Zostało to zrobione, a po tym, jak wół uciekł, zabrał swojego pana do lasu znacznie piękniej niż jakikolwiek chłopiec kiedykolwiek widział. Tam zbudowali chaty i żyli, jakby byli w koniczynie, bo trawa w okolicznych łąkach była tak wysoka, że ​​człowiek mógłby się w nim stracić i był tak zielony i kwitnący, że zrobił doskonały pastwisko.

Pewnego dnia, kiedy młodzież siedziało wygodnie przed jego chatą, grając na flecie, podczas gdy wół pasował na pewną odległość, przyszedł ogromny byk, tak gruby, że jego kryjówka wydawała się gotowa wybuchnąć.

"Dlaczego tu przyszedłeś, młodzieniec, z twoim tewerchen, pić moją wodę i karmić się na mojej trawie?" zapytał.

"Nie wiedziałem, że była to twoja własność" odpowiedział młodzież", przyniósł mi Tellerchen. Złoty most do jutra i walka ze mną. " Po tym, że odszedł, odszedł.

Kiedy wołowy wrócił do domu w nocy, znalazł młodzież bardziej smutną niż kiedykolwiek wcześniej. "Co ty, mistrza, że ​​stoisz tam, jakbyś był oszołomiony?" Zapytał o wół.

"Co mnie ma?" odpowiedział młodzież. "Dlaczego jestem w świetnej naprawie!" I powtórzył wszystko, co byk powiedział.

"Nieważne, mistrz, nie martw się o to, zostaw to dla mnie" chłopak w chacie i wyruszył na złoty most, aby walczyć z bykiem; Walczył, aż pchnął go pod mostem, a potem wrócił do domu bezpieczny i dźwięk.

dwa dni po tym, jak przyszedł, nieco mniejszy niż pierwszy. Po tym, jak powiedzieli te same rzeczy, które inni powiedzieli, wezwał Tellerchen do walki na srebrnym moście. Wół znowu znów znalazł swojego mistrza płaczącego, uspokoił go, gdy zrobił wcześniej, i poszedł walczyć z drugim bykiem i rzucił go pod mostem.

Po kilku dniach pojawił się trzeci byk, słaby, nieestetyczny, Brzydkie, brudne zwierzę i rzekł do chłopca: "Kto dał ci odejście tu przyjechać tutaj z tewerchen, żeby wypić moją wodę i zepsuć trawę na moich łąkach?"

"Jaka jest Twoja dla Twojej firmy? " odpowiedział młodzież.

"Jeśli to nie moja sprawa, której rusza powinno być?" odpowiedział byka. "W zależności od ciebie dwóch odważy się walczyć ze mną, może przyjść jutro do mostu miedzianego."

"Nie martw się" – odpowiedział młodzież niedbale – przyjdziemy ".

Kiedy telperchen wrócił z pastwiska wieczorem, jego mistrz, z wielkim rozrywką, powiedział mu, co się wydarzyło Na mój czas przyjść. Bull, chory i wychuścił, jak był, przyniesie mnie. Oglądaj naszą bitwę do jutra, bo nie pozwolę ci walczyć z nim; Jesteś młody i delikatny, a wciąż świetnie się widzisz na świecie. Kiedy postrzegasz, że zwycięży mnie i zaraz pchnie mnie pod mostem, pośpiesz się do przodu i chwyta mój lewe róg, ale nie otwieraj go, dopóki nie dotarłeś do domu."

Kiedy młodzież słyszała to, zaczął płakać, aby nie mógł zostać wyciążony, i zasmucił tyle całej nocy długo, że nie miał snu Patrząc byk czekał na nich. Zaczęli walkę i walczyli i walczyli do popołudnia. Czasami wał trzęsił byka, przy innych byk wół, a zwycięstwo wciąż pozostały niezdecydowane. Ale kiedy popołudnie było prawie nad siłą wół, nie powiodło się, a gdy byk niesie go, a w samym akcie rzucił go pod mostem, chłopiec pośpieszył się i wyrwał lewego rogu.

Wept, -heaven wie, jak gorzki biedny chłopak płakał przez most. Ale widząc, że jego tewerchen nie wyszedł ponownie z mostu i rosły ciemno, wyruszył ze swoim rogu i krwawienie z smutkiem. Spędził noc na wzgórzu. Następnego dnia głód mnie denerwuje i myśląc, że powinien znaleźć coś do zjedzenia w Horns Cellerchen opuścił go, otworzył go.

Co, błagam cię, żeby cię zapytać, czy przydarzyłeś się! Skąd przyszedł niezliczoną mnogość wszelkiego rodzaju bydła? Jak mógł je prowadzić do domu? I znowu z powrotem do rogu był niemożliwe. Posiadł to dla siebie i zaczął gorzkać. Tak więc lamentowanie, lo i oto! Dragon podszedł do niego i powiedział: -

"Co mi dasz, chłopcze, jeśli włożę do ciebie wszystkie te bestie z powrotem do ciebie?"

"połowa im, "odpowiedział chłopaka.

"Nie mam ochoty dla "Powiedz mi, co to jest, a zobaczę>

Lad, bez dokładnie wiedząc, co robi, zgodził się.

Smok zdrapał trzy razy ogonem i umieścił całe bydło w rogu, który wtedy chłopiec zabrał i poszedł do jego ojciec, którego znalazł sam. Nikt nie wiedział, co stało się z starej kobiety i jej córki, zniknęli z domu.

Kiedy chłopski zobaczył, że jego syn stał się młodzież, prawie stracił zmysły z radością, ale udało się uspokoić samego siebie. Jego syn otworzył róg i natychmiast pola i otaczający kraj były tak wypełnione bydłem, że każde ciało było oszołomione.

"Czy wszystkie te stada i stada należą do Ciebie?" zapytał stary człowiek.

"Wszystko, ojciec. Co powinniśmy zrobić z tym mnogością bestii."

"ulżyć smutki wdów i biednych", odpowiedział.

Młodzież podążył za radą ojca. Nie było dnia, w którym Pan obdarzył, którego nie uczynił jakiejś służby dla tych, którzy potrzebują pomocy. Zdarzyło się więc, że w okolicy nie było ani jednego nędzarza. Wiadomości o bogactwie i życzliwości syna starego mężczyzny dotarły do ​​sądu cesarskiego, a gdy cesarz miał bardzo sprytną i piękną córkę, posłał, by poprosić młodzieży, by stać się jej konspirem.

Kiedy młody człowiek Słyszałem, że cesarz chciał go na zonie, był bardzo zdumiony. Ale, na bycie wezwanym do sądu, poszedł tam i zachowywał się z tak dobrym sensem i godnością, że suweren wcale nie przykro, że rzucił oko. Księżniczka lubiła go, ponieważ był przystojnym, dumnym, porywającym roumanianem. Następnie, po uzgodnionym między sobą ślub, którego sława rozprzestrzeniła się przez cały kraj. Ojciec młodego człowieka tam też był On i jego panna młoda miała spać rolkę śnieżnobiałego chleba. Potem też poszedł do odpoczynku.

Co się stało w nocy? Zgonę cesarza nagle zobaczył smok, który z jedną szczęką na górnej gzymsie drzwi, a drugi na progu pod spodem, powiedział młodym faceciemu, że przyszedł do rozstrzygnięcia konta i musi teraz się poddać Bądź pożarł panny młodej śpiącej obok niego, którego kochał jak jabłko oczu.

Syna staruszka, który długo od czasu zapomniał o osadzie, nie wiedział, co robić. Odważył się nie spieszyć na smoczu i zabił go, ponieważ wiedział, że podjęli tę okazję; Jego ojciec często mu powiedział, że kiedy człowiek dał swojemu słowo, on również zastawił swoją duszę. Jednak jego serce nie pozwoliłoby mu przynieść ukochanej żony dla smoka pożera. Chociaż torturował się w próbie myśleć, co mógł zrobić, żeby nie złamać obietnicy ani oddać panny młodej, chleb na stole zaczął skakać i powiedział:

"Cześć, smok, ja" został zaskoczony, dorastał, został skierowany w dół i zapinany w pakiet, ale znam go, czy teraz masz swoje kłopoty, a także wchodzisz do głębin morza."

Smok stał Czekanie. Chleb kontynuował:

"Wtedy byłem przeniesiony do stodoły, konie departały na mnie, byłem wbudowany i zabrany do młyna. Niedźwiedź swoje kłopoty, jak ponieść moje, i idź, że możemy usłyszeć twoje imię już więcej."

Smok wciąż czekał, a jego język rzucił się w ustach jak błyskawica. Zasięcia cesarza i jego panna młoda pozostała idealnie cicha. Chleb przemówił ponownie:

"Wtedy byłem ziemią, wziąłem do domu, przesiany, ugniatał wodą, umieścić w piekarniku, a pieczone, aż moje oczy były prawie zaczęły z mojej głowy, ale znam ją. Czy go też ponosząsz, przekazywałeś smoka, a może wybuchnąć."

Hałas, który powtórzył przez powietrze, jak rozbrzmiewa smoka, była tak głośna, że ​​obudził się każde ciało w pałacu. Mężczyźni przyszli na miejscu, co widzieli? Potwór smoka, wybuchowy i otwarty. Było tak ogromne, że wszyscy skurczyły się w terror.

Potem wzięli tuszy, zajął go z pałacu i dał go do kruków. Potem złącze cesarza związane całą sprawę. Kiedy ludzie w pałacu to usłyszeli, wszyscy podziękowali Bogu za przestrzeganie takiego cudu i pozwolił dzieciom cesarza, aby uciec bezpiecznie i dźwięk. Potem mieszkali w pokoju i szczęście i zrobili dobro każdego, a gdyby nie zginęli, mogą być teraz żywe.

do siodła, a potem wypracałem, ta opowieść, by powiedzieć staremu i młody

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.