Odważny żołnierz (Bracia Grimm)

Bajki autorskie, Bajki Braci Grimm436

Jeśli żołnierz nie boi się, aby nic nie opłakować. Oto jedna osoba opuściła służbę wojskową i na emeryturę. Ponieważ żadne rzemiosło nie studiowało i zarabiało, co może zaczął podróżować po świecie i jałmuchy w dobrych ludziach. Na ramionach miał żołnierz stary płaszcz przeciwdeszczowy, ale wciąż pozostał kilka zatrzymanych butów z bawołów skóry.

raz poszedł po słupieniu do lasu i nie spałem, jak się zgubił. Widzi – siedząc na kikurze jakiś człowiek podobny do myśliwego. Przywitał się z nim żołnierzem, usiadł obok i mówi:

- Widzę, buty w tobie są dobre, nawet do świecenia czyste. Byłbym musiał przyjechać do mojego świata, a potem nie znosią.

Tak rozmawiał ze sobą. W pewnym momencie sługę zebrał się dalej i prosi o nieznajomego:

- i gdzie jest ta droga prowadzi?

- Nie wiem, zgubiłem się, – odpowiedział mężczyznę.

- a następnie ze szukaj razem, jak wyjść z tego lasu, – zaoferował żołnierz Kiedy stało się w lesie, aby przyciemnić, barwione przechodniów na kamiennym domu, podszedł i stukany przy drzwiach. Aby sprostać babci – To jest chata rabusiów, a będzie lepiej, kiedy odejdziesz. Jeśli cię tu dostaną, należy podać!

- i nie będzie gorzej. Jesteśmy tak głodni! Niezależnie od tego, czy zniknie, czy w lesie – nadal Natychmiast do stołu rundztwa i zaczął krzyczeć, że żywność babci jest przenoszona. Stara kobieta szybko złożyła Maktra z pieczonym, a chciwie byli chciwie zjeść posiłek.

- Nie mogę tolerować więcej głodu, usiądziem, a ja powiedziałem: "powiedział żołnierz.

- ujawniasz nas, – piskany szepnął Hunter "Co powinieneś tu? Jak śledzić nas? – Zaczął wkręcać do nieopłacalnych gości. – Tutaj pokażemy Ci!

- Ciche! Uspokój się! – ogłosił żołnierz. – Pierwszy posuw, a następnie rób to, jak to jest.

rabusie skamieniałości z tak nieoczekiwanej odpowiedzi. A Ataman i mówi:

- Widzę, nie jesteś z tchórzy. Dobra, gdy takie przypadki jedzą, a później zdecydujmy się kontynuować A żołnierz wylał wino, mrugnął do łowcy, podniósł szklankę i mówi rabusiom:

- Życzę ci zdrowia! Top ręce! – I wypił jednego ducha.

Wystarczy wymawiać dziwne zaklęcie, wszyscy rabusie wydają się skamieniały na miejscu. I mężczyźni, jedząc, byli podawani z lasu. Gdy przyjechali do miasta, obsługa natychmiast powiedziała towarzyszy o przygodzie w lesie i poprosił o pomoc złapanie rabusiów. Na chwilę zebrał się znaczne oderwanie. Wszystkie razem poszli do kamiennej chaty. Spready otaczały budynek, a żołnierz wszedł do środka, wlewano wodę, podniósł szklankę i krzyczałem:

- zdrowie, które życzysz!

nagle rabusie zostali złapani. Tutaj natychmiast złapali, związali i rzucili wózek. Od jakiegoś czasu udał się do całej społeczności do miasta. Tylko blisko, a ich obywatele są już znalezieni, powitanie z zielonymi gałęziami.

- Co to znaczy? – Żołnierz był zaskoczony.

- nie wiesz, "mówi Hunter, – król nie był długi, ale teraz wraca. Oto ludzie i radujcie się.

- ale gdzie sam jest władca? – ale jest zdumiony, że jest minuta Przerażony żołnierz, spadł na kolana i zaczął prosić o przebaczenie w władcy, co ze względu na ignorancję zwrócił się do niego jako poziom. A król złożył rękę służącej i przyjazny uśmiech, aby służyć w Pałacu Królewskim: Codziennie, pyszne pieczone i piły dla zdrowia władcy. Prawda, już bez ich wycieku.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.