Słynny bohater, Bova Korolewicza i księżniczka Drushnevna (Rosyjska bajka)

Bajki ludowe, Rosyjskie bajki ludowe456

w słynnym mieście Anton rządził dzielnym i potężnym Guidonem King; Kto tak bardzo usłyszał z własnych przedmiotów, a także obcokrajowców, piękna księżniczki Militrisa Kirbitovna, że ​​tęsknił za nią widzieć. Wyruszył więc i udał się do miasta Dimichtian, gdzie widział ją wielokrotnie, i głęboko zakochał się w niej Kirbit Versoulovich, ojciec księżniczki Militrisa Kirbitovna, z listem napisanym własną ręką, poprosić o córkę w małżeństwie. Kiedy Litchardę przybył do miasta Dimichtian, dostarczył do króla Kirbit listu z jego mistrza; A po tym, jak Kirbit przeczytał go, poszedł raz na księżniczki Militrisa i rzekł do niej: "Moja droga córka, sława twojego piękna dotarła do dzielnego i potężnego Króla Guidon. Był w mieście, żeby cię widzieć i zakochał się w tobie. Wysłał posłaniec, aby domagać się swojej ręki, a ja już dałem moją zgodę."

jak król Kirbit mówił te słowa, Militrisa spadła do płaczu; A jej ojciec widząc to powiedział: "Niedźwiedź, kochanie, Guidon jest potężny, znany i bogaty; Będzie ci dobrym mężem, a będziesz dzielić się z nim rządowi. Odmówić jego prośby jest niemożliwe, ponieważ wróci z dużą armią, burzę nasze miasto i nosić cię siłą."

Kiedy księżniczka Militrisa usłyszała, zaczęła szlocha, upadła na niej kolana i powiedział: "Mój Pan i ojciec, masz nade mnie suwerenną moc, ale pozwól, że wyznam prawdę: widziałem Guidon, ale jego wygląd mnie przerażony; Dlatego boję się go poślubić. Błądam cię, kochany Ojciec, aby zmienić twoją rezolucję, a dać mi Tsara Dadon, który jest naszym sąsiadem, wiernym przyjacielem i obrońcą naszego królestwa. Ale Kirbit nie słuchał jej błagań i wysłał ją do Króla, aby być jego żoną, w mieście Anton. Guidon cieszyli się niezwykle w jej przybyciu, nakazał wielką ucztę być przygotowaną na ich ślub następnego dnia i ustawił w wolności wszystkich więźniów w jego królestwie na tym radosnym wydarzeniu.

przez trzy lata Guidon mieszkał z MILITRISA i mieli jednego jedynego syna, nazwany Bova Korolevich, który był potężną postacią i przystojnym łożyskiem, a on wzrósł, nie z dnia na dzień, ale od godziny na godzinę. Pewnego dnia królowa MILitrisa Kirbitovna o nazwie jej wierny sługa Litchardę i powiedział: "Zrób mi prawdziwą służbę; Spłacę cię ze złotymi i cennymi kamieniami: Weź ten list do Tsara Dadon, bez wiedzy o King Guidon: nie rób tego, że nie radzi sobie z nędzną śmiercią."

Litchardę wziął Prywatny list królowej, zamontował konia, jechał do Tsara Dadona i dostarczył do niego list. Kiedy Dadon przeczytał, roześmiał się i rzekł do Litchardę: "Twoja królowa albo żartów, albo pragnie mi się zwieść: zaprasza mnie do prowadzenia mojej armii przed miastem Anton i obiecuje do mnie uwolnienie męża; To nie może być naprawdę przeznaczone, ponieważ ma młodego syna. " Ale Litcharda odpowiedział: "Potężny Tsar Dadon, niech ten list nie wzbudzi twojego podejrzenia; Umieść mnie w więzieniu z jedzeniem i piciem, zbieraj swoją armię, a marsz do miasta Anton, a jeśli zawartość listu okażą się nieprawdziwe, pozwól mi cierpieć śmierci."

Kiedy Tsar Dadon usłyszał te słowa Od Litchardę cieszył się i zamawiając trąbki do dźwięku, zebrał armię trzydziestu tysięcy mężczyzn, maszerował na miasto Anton i obozie na Królewskich łąkach. Nie wcześniej przyszła Militrisa Kirbitovna poinformowała, że ​​Tsar Dadon został obozowany przed miastem z jego armią, niż ubierając się w swoim najlepszym stroju, poszła do King Guidon, i udaje, że jest chory, błagał go, żeby wyjść i zabił dzika do jej jedzenia. Król cieszył się, że zobowiązał swoją żonę i montażując jego zaufanego konia, wyjechał do polowania I prawie nie miała ochrony króla podszedł do tylnejguardu Tsara Dadon, kiedy ten ostatni natychmiast go prowadził. Guidon odwrócił konia w kierunku miasta, ale lot był na próżno; Kiedy przyszedł do bram i znalazł je zamknięte, a mosty, był smutny w sercu i zawołał: "Najbardziej nieszczęśliwy z mężczyzn! Teraz widzę przebiegły mojej niegodziwej żony, a śmierć, którą przygotowała dla mnie. Ale Bova, moja droga chłopca, dlaczego nie powiedziałeś mi o zdrodziei swojej matki? Kiedy mówił te słowa Dadon jechał na niego, przebił go przez serce swoją lancą, a Guidon upadł z konia Otwarte i mosty zawiedli, i wyszli spotkać się z TSAR Dadonem, pocałował go na ustach, zabrał go przez białe ręce i prowadził go do zamku. Tutaj siedzieli razem przy stole, gdzie rozłożono bankiet i zaczęli uczcić. Ale mały chłopiec, Bova Korolevich, młody, jak on był, kiedy zobaczył niegodziwe zachowanie matki, wyszedł z zamku do stajni, a siedząc pod żłobkiem był smutny w sercu. Jego opiekun, Simbalda, zobaczył, że siedział tam, i płakał na widok, a powiedział: "Mój drogi młody mistrz, Bova Korolewicza, twoja okrutna matka pozwoliła Tsar Dadon, zabijasz mojego dobrego Pana swojego ojca, a teraz sportu i sportu z morderca w pałacu. Jesteś młody, moje dziecko i nie mogę pomścić śmierci twojego ojca; Rzeczywiście, kto wie, ale może cię zabić? Aby zaoszczędzić nasze życie, dlatego latamy do miasta Sumine, nad którymi reguły mojego ojca. " I tak mówiąc, Simbalda obłożył się dla siebie dobrym stutem, a na Bova a Palfrey, wziął z nim trzydzieści grubych młodych kolegów i pospieszył z miasta.

Jak tylko zwolennicy Dadon, poszli, poszli I powiedziałem swoim panem, że Bova i Simbalda uciekła w kierunku Sumonii. Kiedy Tsar Dadon usłyszał, że natychmiast rozkazał swoją armię, i wysłał w dążeniu do Bova Korolewicza i jego protektora Simbalda, którego wyprzedzili w niewielkiej odległości od Sumian. Simbalda od razu zobaczył ich niebezpieczeństwo, a ustawienie ostrogi do konia, galopował się do miasta i zamknie bramy. Ale Bova Korolevich, która była bardzo młoda, nie mogła powstrzymać swojego miejsca na koniu i upadła na ziemię. Potem przejął Bova i zabrali go do Tsara Dadon, który wysłał go do matki, Militrisa; I zbierając całą swoją armię, jeździł do miasta Sumon, aby wziąć go przez siłę, i uregulować jego mieszkańców i Simbalda; i rozbił namiot na zakazanych łąkach wokół miasta.

Jeden Noc Dadon marzył, że Bova Korolevich przebiła go z Lancą: a kiedy się obudził, zadzwonił do niego jego główny bojara i wysłał go do królowej Militrisa, licytując ją na śmierć Bova. Ale kiedy Militrisa Kirbitovna usłyszała tę wiadomość, odpowiedział: "Nie mogę go zabić, bo on jest moim własnym synem; Ale będę nakazał go, żeby został wrzucony do ciemnego lochu i trzymał się bez jedzenia lub picia, a więc umrze o głód, ale nie mógł go zabić siłą, ani głodem; Tak długo zerwał obóz i wrócił do Antona. Po jego wyjściu Simbalda zmontował armię piętnastu tysięcy mężczyzn, maszerował na miasto Anton, otoczony go ze wszystkich stron i zażądał, aby Bova należy oddać mu. Ale Dadon zgromadził armię dwukrotnie tak silniejszy, jak Simbalda, i prowadził go z powrotem do miasta Sumbin.

pewnego dnia, jak Queen Militrisa chodził w swoim ogrodzie, przez przypadek minęło więzienie, gdzie był Bova Korolewicza ograniczony. Potem płakał na głos: "Alas! Moja łaskawa matka, uczciwa królowa Miritrisa, dlaczego jesteś taki rozwścieczony na mnie? Dlaczego umieścisz mnie w więzieniu i nie dał mi nie ma jedzenia, aby pozwolić mi umrzeć z głodu? Czy żałowałem cię przez jakiekolwiek złe zachowanie lub okrutne słowa, że ​​traktujesz mnie w ten sposób, czy nikczemni ludzie wypowiadali o mnie zła? MILITRISA odpowiedział: "Wiem nic złego w tobie, i umieściłem tylko w więzieniu z powodu twojego Irreverence do Tsara Dadona, który broni naszego Królestwa przeciwko naszym wrogom, podczas gdy jesteś młody; Ale wkrótce wyznaczę cię w wolności, a wyślę ci teraz słodycze i mięso; Możesz jeść tyle, ile chcesz."

"Alas! Moja łaskawa matka, dlaczego umieścisz mnie w więzieniu?"

Więc mówiąc, Queen Militrisa wszedł do pałacu i pracował do pracy, aby wykonać dwa ciasta, ciasto pszenicy i tłuszcz węża, który upieczyła i wysłała Do Bova Korolevich przez służącego pokojówki o imieniu Czernavka. Ale kiedy pokojówka przybyła do Bova, powiedziała: "Mistrz, nie jedz ciast, które twoja matka wysłała, ale daj im psy, bo są zatrute, oto kawałek własnego chleba". Więc Bova wziął ciasta i rzuciła je do psów i jak tylko je smakowali, umarli. A kiedy zobaczył życzliwość i wierność Chernavki, wziął jej czarny chleb i zjadł go, i błagał ją, by nie zamknąć drzwi więziennych: więc zostawiła ją otwartą, a kiedy nadeszła do Militrisa, którą powiedziała jej ciasta Bova.

Gdy tylko sługa zniknął, Bova uciekł z więzienia i poszedł do portu, żeby zapomnieć o swoim smutku. Tam niektórzy pijani ludzie przejęli i nosili go na pokładzie statku, a kupcy poprosili go o to, co stan był. Bova Korolevich powiedziała im, że był z biednej klasy, a jego matka ma jej życie, myjąca pościel dla obcych. Kiedy żeglarze usłyszeli, zastanawiali się, że powinien wyglądać tak przystojnie, i przechylił ich, jak mogą go z nimi zachować. Zaczęli się składać, kto powinien być jego panem, ale jak tylko Bova postrzegała intencję, powiedział im, żeby nie kłócili się ze względu na swój wpływ, ponieważ służy im na kolei.

wtedy Shipmen opuścił miasto Anton i popłynął na morze, do Ormiańskiego Królestwa Króla Sensibli Andronovich. Tam rzucają kotwicę i poszli do miasta, aby śledzić ich działalność; Podczas gdy Bova poszedł na brzeg i wędrował, grając na lutni. W międzyczasie oficerowie portu przybyli na pokład statku, którego król Senibry wysłał, aby zapytać, skąd nadszedł statek, kim byli kupcy, i jaki był ich działalność. Ale kiedy usłyszeli Bova Korolevich, i zobaczyli piękno swoich funkcji, zapomnieli, że za co przyszli, i wracając do króla Sensibli, powiedział tylko, że widzieli młodzież niewypowiedzianego piękna na pokładzie statku, który grał na Lutnie, więc cudownie, że nigdy nie byli zmęczeni słuchaniem mu; Dodawanie, że dość zapomniali pytać, co wyrabiali statek zawarty. Kiedy król usłyszał, poszedł na statek, a kiedy widział Bova, zaproponował go kupować, ale kupcy nie sprzedają go za jakiejkolwiek ceny, mówiąc królowi, że należał do nich wszystkich równo i odnoszący jak Podniósł go na brzegu morza. W tym królu Sensibli przeleciał w wściekłość, a natychmiast zamówił ich, aby zostali wypędzeni z jego królestwa, zabraniając ich kiedykolwiek wrócić. Po przesłuchaniu tego zamówienia kupcy zgodzili się sprzedać Bova Korolevicha na trzysta barów złota.

Kiedy Bova została wprowadzona do Trybunału, król wezwał do niego i powiedział: "Powiedz mi, młody facet, do Jaką klasę należysz, a jakie masz na imię? " A Bova odpowiedział: "Łaskawy król, Sensibry Andronovich, jestem z biedną klasą i straciłem ojca na młodym wieku: moja matka myje pościel dla nieznajomych; a zatem wspiera siebie i mnie. Nazywam się ANHUSEI, a ja będę słusznie podnośnośnie wiernie będzie głową nad wszystkimi moimi pielęgnacjami. " Tak więc Bova uczynił łuk i poszedł do stabilnego.

Bova często wyjechał ze swoimi towarzyszami do zakazanych łąk króla, aby uzyskać trawę dla koni; Ale nigdy nie wziął z nim sierp, ale wyciągnął całą trawę rękami i zebrał się aż dziesięciu mężczyzn razem może kosić. Kiedy drugimi panorami zobaczyli, że byli zaskoczeni jego siłą. Jego sława na długości dotarła do córki królewskiej, targi Drushnevna, który poszedł go zobaczyć: i jak tylko ujrzała Bova, była zachwycona jego niezwykłym pięknem. I pewnego dnia powiedziała królowi: "Mój łaskawy ojciec, jesteś rzeczywiście potężny i znany, nie tylko w twoim własnym królestwie, ale we wszystkich krajach daleko, a żaden król, Tsar lub Knight lub Knight może porównać z Tobą; Ale, król! Nie masz wierny i sprytnego stewarda w swoim domu. Teraz słyszałem, że w naszych królewskich stajniach jest młody chłopak, którego kupiłeś od niektórych statków; Nazywam się Anhusei. Ten chłopak okaże się wierny i przydatny w Twojej służbie; zamów go, aby go zabrać ze stajni i zatrudniony w swoim gospodarstwie domowym."

król Senibli odpowiedział:" Moja droga córka, nigdy nie odmówiłem przyznania jednej z twoich życzeń, aw tej sprawie też jesteś swobodnie robić jak chcesz. " Kiedy księżniczka Drushnevna usłyszała te słowa, podziękowała ojcu, sprawiła, że ​​jej obeisancja i wyszła. Potem zamówiła Bova, aby nazywa się i pożądała go, aby opuścić swoje stare zadanie i wejść na nowe zatrudnienie w gospodarstwie domowym.

Następnego dnia zadzwonił do niej Bova i powiedział: "Hark Ye, Anhusei, jutro mój ojciec będzie miał świetną ucztę, a wszystkie książki, boyary i rycerze będą prezentować, by jeść i wypić i sport; Musisz stać blisko mnie przy stole, aby zrobić mój licytowanie. " Następnie Bova zrobiła łuk i odchodziła, ale księżniczka Drushnevna zadzwoniła do niego, i powiedziała: "Powiedz mi prawdę, młody człowiek, jaką klasę należysz do bojara lub kingly wyścigu? Czy jesteś synem niektórych dzielnych rycerzy lub kupca z obcego ziemi? A jaka jest twoje prawdziwe imię? Wierzę, że nie rodzisz ze wspólnego ludu, jak powiedziałeś ojcu. Wtedy Bova odpowiedział: "Łaska dama, powiedziałem twojego królewskiego ojca naprawdę moje imię i stan i może tylko powtórzyć go." I tak mówiąc, że opuścił pokój I celowo, pozwoliła spadać widelec na podłodze. Bova natychmiast go podniósł, a gdy go trzymał, pocałowała go na głowę. Gdy tylko święto zakończyło się, Bova ustanawiła się spać, i spała trzy dni i trzy noce; Żaden nie może go wzbudzać. Czwarty dzień, kiedy się obudził, wyjechał do otwartego kraju, wszedł do zakazanych łąk, zebrał kilka pięknych kwiatów i, robiąc wieniec, umieścił go na głowie, a więc poszedł do miasta. Kiedy księżniczka zobaczyła go w ten sposób, zadzwoniła do niego przed nią, i zbukała go wiać wieńce z głowy i umieścić go na jej. Bova nie była posłuszny; Ale wziął wieniec z głowy, pociągnął go na kawałki i rzucił go na ziemię; Potem opuścił pokój i zamknął drzwi za sobą z taką siłą, że wyciągnął srebrny uchwyt, a kamień spadł ze ściany i zranił go na głowie. Targi Drusznewna słysząca to, wyleczyła ranę z lekami; A kiedy została uzdrowiona Bova położyć się ponownie, żeby spać, i spała pięć dni i pięć nocy I otaczający ormiański miasto z jego armią, wysłał ambasador do SENSIBLI, aby domagać się księżniczki swojej córki Drushnevna na żonę; obiecujący, w zamian, aby nagrodzić i bronić go; Ale zagrażając, w przypadku jego odmowy, aby zniszczyć miasto z ogniem i mieczem, aby rzucić go do więzienia, i sprowadzić córkę siłą. Następnie król Senibri odpowiedział: "Powiedz swojego mistrza, znanego króla Marcobrun, aż do tego dnia, nigdy nie miałem z nim żadnej nieporozumienia, ale mieszkałem w przyjaźni i wolnej woli; I że nie mam teraz pragnienia, żeby się z nim kłócić; Ale lepiej było wysłanie Cię prostą prośbą zamiast zagrożeń. Przepraszam, jednak z powodu swojej młodości i zapraszam go do mojego zamku królewskiego, żeby jeść chleb i sól i świętować małżeństwo z moją córką."

król Sensibli odrzucił posłaniec i dowódcy Bramy miejskie, które mają zostać otwarte, poszedł na spotkanie z królem Marcobrun, zabrał go przez swoje białe ręce, poprowadził go do marmurowego pałacu, usiedli go w Oaken Tabeli rozprzestrzenił się z obrusami w kratkę i słodycze, a padli do jedzenia i picia.

Właśnie wtedy Bova Korolevich obudził się od pięciu dni snu i usłyszał zdezorientowanych dźwięków mężczyzn i sąsiadów koni, poza miastem. Po czym poszedł do białego marmurowego pałacu do Princess Drushnevna i powiedział: "Łaska dama, słyszę dźwięki mężczyzn i koni na zewnątrz miasta, a ludzie mówią, że szlachta Marcobruna są zabawne z Trzymając się turnieju. Mam w to chęć; Polecenie, modlę się, dobrym steedem, który ma mi dać, i pozwolić mi wyjść i zobaczyć sporty."

Princess odpowiedział:" Mój mały Anhusei, jak możesz jeździć z szlachciami Marcobrun? Nadal jesteś bardzo młody i nie mogę siedzieć szybko na koniu. Jeśli jednak masz wielką prognota, wybierasz dobry konia i jeździć, aby zobaczyć sport; Ale nie baw się broni i nie mieszaj się w ich grach."

Natychmiastowa Bova otrzymała to pozwolenie, wszedł do stajni, strzępiony przez miotłą, a więc wyjechał z miasta. I jak tylko szlachta Marcobruna zobaczyła jazda na brova Korolevich, zaczęli się z niego śmiać, i płakali: "Spójrz, spójrz na pana młodego króla Sensibriego! Jazda konna kogut na miotle! zamiatać pole i zrobić nas pokój! " Ale Bova nie odbyła swoich żartów i jeździł do nich, bronił się z jego miotłą, kładąc o niego w prawo i w lewo, i pukając je dwómi i trójki. Kiedy szlachta Marcobrun widziała ten sport, który rzucili się na Bova, dziesięć lub więcej na raz; Ale zabrał ich tak, jak przyszli i obalili je wszystkie. Przewidziano tam pozostałe rycerze, i zaatakowała Bova, dwieście w ciele i próbowali go jeździć. Nadal bova wzdrygnęła się, ale sam je wszystkie, jeden po drugim, do liczby dwieście tysięcy mężczyzn. Kiedy córka króla zobaczyła to z jej okna, poszła do ojca i powiedziała: "Mój łaskawy ojciec, polecam swojego sługi Anhusei do powrotu. Jeździł, aby zobaczyć sporty szlachcicy Marcobruna; Ale są zaangażowani przeciwko niemu i atakują go z wielką furią. Było to wstyd, by pozwolić mu zostać zabici: wciąż jest to małe dziecko i ma niewielką siłę. Więc król Sensibri Andronovich natychmiast wysłał do Bova i nakazał mu wrócić do miasta.

Bova posłuchała polecenia, jechał z powrotem do miasta, położył się spać, i spał na dziewięć dni i dziewięć nocy. Tymczasem potężny CAR i Knight Lukoper przyszedł do Armenii Królestwa: jego głowa była tak duża jak beczka piwa, jego brwi były rozpiętościami, jego ramiona długości strzałki szeroką i był tak wysoki jak podróż. Nigdy wcześniej nie był tak potężny rycerz; I przyszedł na cześć gospodarza dwa razy silnie jako armia Marcobrun. Potem otaczał miasto króla Sensibli i wysłał do niego ambasador, wymagającą ręki księżniczki Drushnevna; Groźne, jeśli odmówił, aby utratować miasto z ogniem i mieczem, aby uwięzić wszystkich mieszkańców, obaleniu armii Marcobruna, zabijaj obu królów i sprowadzić księżniczkę Drushnevna. Ale jeśli SENSIBRY był zgodny z jego popytem, ​​Lukoper obiecał mu swoją pomoc i ochronę.

Kiedy król Senibrytowi usłyszał tę wiadomość, nie odważył się nie odmówić i odrzucił ambasadora bez odpowiedzi. Potem zadzwonił Marcobrun i podjął z nim radę, a oni zgodzili się zaatakować Lukoper ze wszystkimi swoimi siłami. Niezwłocznie zamówili swoje konie do osnatki; Każdy zajęty w prawej ręce stalowy miecz, a po lewej ostry lance i jechali z miasta. Kiedy TSAR Lukoper behełują je, jechał z tępym końcem jego lancy przeciwko Marcobrunowi i Serysibrze, obalił je jedno po drugim, wziął ich więźniów, i wysłali ich do ojca, Saltana Saltanovicha, który został obozowany swoją armią na brzegu morza. Potem Lukoper upadł na armii Serysibli i Marcobrun, i obrócili je bez miłosierdzia, podczas gdy jego dzielnica stryła stryła jeszcze więcej niż zabił; I w krótkim czasie Królewskie zakazane łąki były pokryte martwymi.

Właśnie w tej chwili Bova Korolevich obudził się ze swojego snu i usłyszał hałas armii Lukoper i sąsiadki koni. Potem poszedł do księżniczki Drushnevna i powiedział: "Łaska pani, słyszę hałas wojowników Lukopera, którzy są zdementalni w turnieju po zwycięstwie nad twoim ojcem i Marcobrunem, którą wysłał więźniów do ojca Tsara Saltana Salanovich, nad brzegiem morza. Dlatego przychodzę, jako twój wierny służący, aby pragnąć pozwolenie, aby wziąć od królewskiego stabilnego konia, z pułapkami, mieczem i stalowym lancą. Pozwólcie, że wyjdę przeciwko armii Lukoper, zmierzyć moją siłę z nim i spróbować walory swoich szczyconych wojowników. Princess odpowiedział: "Wyrażam zgodę na twoje życzenie, młody facet; Ale musisz najpierw powiedzieć mi, że ranga życia jesteś, a jakie jest twoje prawdziwe imię? Nie powiedziałeś moim ojcu prawdy: twoja przystojna postać i walke czyny wyraźnie pokazują, że nie jesteś synem biednego człowieka."

"Lady", odpowiedział Bova Korolevich," Nie ujawniłbym ci moich prawdą Ranga i imię, ale teraz idę do bitwy o życie i śmierć, i nie wiem, czy wrócę z tego żywy, albo stracić głowę w ratowaniu mojego króla z więzienia; Dlatego wyznaję prawdę. Mój ojciec był znanym Królem Guidon, potężnym bohaterem na polu, a miłosiernym księciem do jego tematów. Moja matka jest królową Militrisa, córka Tsara Kirbit Versoulovich: Nazywam się Bova. Opuściłem mój kraj we wczesnej młodości, kiedy królewski Dadon położył marnować nasze królestwo, zdradziecko zamordowało mojego ojca i przejętych na jego dominacje. Szukał też, żeby mnie mnie zabić; Ale uciekłem, popłynął z kilkoma kupcami do twojego królestwa, i został kupiony przez twojego ojca."

Kiedy księżniczka usłyszała tę historię, która jeszcze bardziej kochała Bova Korolevich, a ona powiedziała mu:" Odważny rycerz, Zaangażowałbyś się w walkę o życiu i śmierci z Tsara Lukoper, ale nie wiesz, być może, jak potężny jest, a co ma z nim ogromną armię; Poza tym nadal jesteś bardzo młody i nie ma siły męskiej. Pozostań raczej w moim mieście, weź mnie do swojej żony i chronić mój kraj i ludzi przeciwko naszym wrogom."

Bova, jednak był niewymawiany przez jej słowa; I znowu ją uniósł, aby pozwolić mu mieć rumak i zbroję. Kiedy księżniczka Drushnevna zobaczyła, jak gorliwie błagał, wzięła ze ściany bitwa miecz, zamknęła go na nim z własnymi rękami, założyła swoją zbroję i poprowadził go do kamienia stabilnego, by przynieść strój, który stał tam za dwunastą Drzwi żelaza i dwanaście ogromnych zamków. Potem rozkazała panwiczom, aby uderzyć zamki; Ale jak tylko koń zauważył jeźdźca godnego z niego, zaczął wybuchnąć drzwiami z jego kopytami, złamał ich wszystkich, zabrakło, wyruszył na tylne nogi przed Bovą, a nasili się tak głośno, że targowe Druszcznewna i wszystko osoby postronne były gotowi upaść bez uczucia.

Kiedy Bova zabrała konia przez jego czarno-szare grzywa i zaczął go patrzeć, stał wciąż tak, jakby jest zakorzeniony na miejscu; I Bova Korolevich, widząc to, położył na niego siodło Tcherkess, z obrzędami perskich jedwabiów i złotych sprzączek. A kiedy sklepieni do siodła i urodził się z księżniczki Drushnevna, objęła go i pocałowała go. Królewski Chamberlain, nazwany ORLOP, który to widział, zaczął ją wyrzucać, co rozgnień Bova tak bardzo, że rzucił go do ziemi w połowie martwych z tyłek końca Lance'a i wyjechał z miasta. Wtedy Bova uderzyła w boki jego rumaku, który rozpoczął się, wzrósł z ziemi, i skoczył przez ścianę miasta.

Kiedy Bova ujrzała obóz tsara Lukoper, w którym namioty stały się tak grube jak drzewa W lesie przyciągnął swój miecz bitwy i maczugę, i jechał prosto przeciwko potężnym tsarowi. Crash z dwóch gór spadających na siebie nie jest tak wielki, podobnie jak początek między tymi dwoma potężnymi rycerzy. Lukoper uderzył w serce Bova ze swoim lancą, ale Bova parried pchnięciem z jego tarczą, a lanca została zadrżona na kawałki. Wtedy Bova uderzyła Lukoper na głowę swoim mieczem i rozszczepić swoje ciało w Twain do samego siodła; Po tym, jak upadł na armię Lukopera, a wielu, gdy obrócił się z jego toporem bitwy, jak najwięcej znów było trody w dół pod kopytem konia. Bova walczył o pięć dni bez odpoczynku i obalał dobrze całą armię; Mała liczba uciekła tylko, która uciekła do Tsara Saltana i rzekła do niego: "Nasz Pan Tsar Saltan Saltanovich, po tym, jak wziąliśmy więźniów Tsary Serysibli i Marcobrun, i obalał wszystkich swoich wrogów, młody facet przystojny wygląd rzucił się Miasta Serveibli, który zabił twój odważny syn Lukoper w pojedynczej walce, i prowadził całą całą armię. Jest nawet teraz w dążeniu do nas, zabijając wszystkich, których może wyprzedzić, i obecnie cię zaatakował."

Słysząc to, Tsar Saltan został przejęty z terrorem i pospieszył z jego żołnierzami na pokładzie statków, pozostawiając za sobą wszystkie namioty i skarby, wyciąć kabel i natychmiast wyruszył z królestwa ormiańskiego. Ale prawie nie zostawił brzegu, gdy Bova jechała do obozu, a nie znalazł jednej żywej duszy z wyjątkiem królów Marcobrun i Serysibri, która leżała związaną ręką i stopą obok namiotu Saltana. Bova Korolevich uwolniła je z ich obligacji, i jechali z nimi z powrotem do królestwa ormiańskiego.

po drodze SENSIBRI Andronovich powiedział do Bova: "Mój wierny serwant Anhusei, widzę twoją wierność i walorę; Jestem dla ciebie windy, a ja nie wiem, jak nagrodzić Cię: Ciesz o mnie, którego pragniesz – moje skarby są na twojej komendzie. " Potem bova odpowiedział: "Mój łaskawy Król Pana, jestem nagrodzony przez Królewską przysługę i nie pytaj więcej; Ale będę ci służyć do najlepszej mocy. " I jak rozmawiali, przyjechali do miasta Armenii, gdzie używili się i zmarłymi. Następnie Bova ustanawiła się spać, i spała dziewięć dni i dziewięć nocy W międzyczasie zdarzyło się, że komorainę, zazdrosny o przysługę, że król pokazał Bova, wezwał do niego trzydziestu młodych towarzyszy i powiedział: "Moi przyjaciele, widzisz, że ten Rascal Anhusei oszukał naszego króla i księżniczki Drushnevna, i, obracając Ich przysługa od nas, napędza nas z ich obecności. Chodź ze mną do stajni, gdzie śpi; Umieśćmy go na śmierć, a ja nagradzę cię złotem i srebrem, z klejnotami i pięknymi ubraniami. " Kiedy ORLOP powiedział swój plan, jeden z trzydziestu odpowiedział: "Nie jesteśmy wystarczająco silni, by zabijać Anhusei we snu; powinien obudzić, że nas zabije. Lepszym planem byłoby, aby jeden z nas położył się w łóżku królewskiego, podczas gdy on jest poza pościiem, wezwać Anhusei, i daj mu list do Tsara Saltana Saltanovich pragnąc go umieścić Anhusei na śmierć."

Kiedy chamblain ORLOP usłyszał tego, skoczył z radości, objęło faceta, który dał tę niegodziwską radę i nagrodził go bardziej niż reszta. A kiedy został przygotowany list, ORLOP poszedł i położył się w łóżku królewskiego, zwanego Bova do niego i powiedział: "Zrób mi służbę, Anhusei; Weź ten list i daj go do Tsara Saltana własną ręką. Po powrocie nagrodzę cię w jakikolwiek sposób, którego możesz pragnąć. " Bova, która była o wpół śpi, nie odkryła oszustów, ale wziął list, wyszedł i oberał dobry konia, i pojechał do królestwa Tsara Saltana.

jechał na dwa miesiące, Dopóki nie przyszedł na pustynię, gdzie nie było ani rzeki, strumyk, ani fontanny, a dorośli trwałe. Na długości spotkał pielgrzyma, który miał skórzaną butelkę pełną wody, a on błagał go za szkic, aby ugasił pragnienie. Stary człowiek potajemnie umieścił proszek do wody i dał go do Bova; Ale prawie nie spiłego, niż zabrał, a on spadł z konia i spał jak jeden martwy. Potem staruszek wziął bitwowy miecz, zamontował konia i jechał, pozostawiając bovę sam i nieuzbrojony pośród pustyni.

Bova spała przez dziesięć dni; A kiedy się obudził i zobaczył, że jego rumak, jego miecz i topór bojowy zniknął, uderzył gorzko i rzekł do siebie: "Wygląda na to, że jestem skazany, aby stracić życie w tej służbie, a król Senibli mnie wysłał Tsara Saltana, aby sprostać śmierci w zamian za moją wierność. " Potem poszedł na stopę, a jego głowa zawieszona niższa niż jego ramiona.

Kiedy Bova Korolewicza pojawiła się przed TSAR Saltan ukłonił się na ziemi, podał mu list i powiedział: "Długie życie dla ciebie, Głaskawy Pan i Tsar Saltan Saltanovich! Jestem wysłany przez króla Sensibry do swojej Królewskiej Mości, aby przynieść wiadomości o swoim zdrowiu, aby zapytać po twoich, i dostarczyć do twojej majestatu ten list. Następnie Saltan wziął list, złamał pieczęć, a po przeczytaniu go zawołał głośno: "Gdzie są moi dzielnicy rycerze, moi wierni słudzy i wojownicy? Wykorzystaj tego posłańca od króla Senibli i poprowadź go do szubieków, bo zabił mojego drogiego syna i zniszczył naszą potężną armię."

Następnie Sixty of Saltana Rycerzy jechali, otoczony Bova i prowadził go do otwarte pola, które go powiesią. Po drodze Bova uchylił go, jak mógł zasłużyć na taką haniebną śmierć i stracić życie w kwiacie jego dni. "Lepiej był", powiedział, "Gdyby moja matka zabiła mnie w mieście Anton, albo gdybym został zabity przez szlachtę Marcobruna ani przez Lukoper w tej dziedzinie". I z tym, że wstał, obalił wszystkie sześćdziesiąt rycerzy i uciekł z królestwa.

Kiedy TSAR Saltan usłyszał to, natychmiast dowodził trąbki do dźwięku i zebrał jego rycerzy do liczby Sto tysięcy, ścigał Bova Korolevich i otoczony go ze wszystkich stron. Bova nie miał ani dobrego stuty, ostry miecz, ani stalowy Lance – nie miał nic z którym się bronić. Potem zajęł jednego z wojowników Saltana i zaczął walczyć z nim; Ale widział, że nie mógł ich zabić, i dał sobie więźnia. Więc chwali go, związali ręce i poprowadzili go przed Saltanem Saltanovich. Gdy tylko tsar zobaczył Bovę, zamówił Hangman, aby był pobrany, aby go powiesić Panie i ojciec, nie pozwól, by Bova była zawieszona, ale pozwól mi mówić; Jego śmierć nie przyniesie znowu mojego brata ani twojej armii. Raczej daj mu swoje życie, odwróć go do naszej wiary i uczynić go następcą twojego tronu. Następnie będzie obroną w wojnie do twojego starości."

Tsar odpowiedział:" Moja droga córka, Milliheria, pocieszasz mnie swoim delikatnym słowami i mądrą radą; I give Bova into your hands, and if he embraces our faith he shall be my successor and your husband, and I will resign to him all my cities and villages, my treasures of gold and jewels.”

The Tsar’s daughter made her obeisance to her father, left the hall, and ordered Bova to be brought before her. Then she endeavoured with gentle speech to persuade him to adopt her faith; but Bova answered that neither for the whole kingdom, nor all the treasures of gold and jewels, would he consent to change his faith.

Then Miliheria commanded Bova to be led to prison, and the entrance to be stopped up with sand, and that he should have no food nor drink for five days. At the end of this time she put on a gold-embroidered dress, adorned with jewels, and went to the prison. Then she ordered the sand to be removed, and the door to be opened, and, going in, she said to Bova: “Now, young fellow, have you considered the matter? Will you change your faith, and live, and rule over my father’s kingdom, or have you not yet overcome your obstinacy and will rather end your life on gallows?”

“Never, as long as I live, will I deny my faith,” answered Bova, “nor abandon it for yours. Tempt me not in vain with cunning words and promises; I will rather suffer death than be a despicable man.”

The Princess Miliheria was very angry at Bova’s answer; she went instantly to her father and said: “My lord and father, I confess to you my wrong in having interceded for the life of this unbelieving prisoner, in the hope of converting him to our faith, and making him a good subject of your Majesty. But now I see his obstinacy and hard heart, I no longer plead for him, but give him back into your hands; do with him as you will.” And so saying she went out.

Saltan Saltanovich, on hearing this, called to him thirty bold knights, and sent them to Bova’s prison; but when they came thither they could not remove the sand from the door as the Tsar’s daughter, in her anger, had heaped up too much; and they thought of taking off the roof and dragging Bova out. Then Bova Korolevich was sad at heart, and said, weeping: “Alas, I am the most unfortunate of men! I have neither sword nor battl

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.