Motiratika (Afrykańska bajka)

Dawno dawno temu, w bardzo gorącym kraju, mężczyzna mieszkał z żoną w małej chaty, który był otoczony trawą i kwiatami. Byli doskonale szczęśliwi razem, aż kobieta zachorowała i odmówiła jakiejkolwiek żywności. Mąż próbował przekonać ją do jedzenia wszelkiego rodzaju pysznych owoców, które znalazł w lesie, ale nie miałaby ich żadnego z nich, i wzrosła tak cienko, obawiała się, że umrze. "Czy nie ma nic, czego chciałbyś?" Powiedział w końcu w rozpaczy.

'tak, myślę, że mógłbym zjeść trochę dzikiego kochanego Mąż był zachwycony, bo pomyślał, że to brzmiało na tyle, a on poszedł od razu w poszukiwaniu.

Wrócił z drewnianą patelnią całkowitą i dał mu żonę. – Nie mogę tego zjeść – powiedziała, odwracając się w obrzydzeniu. 'Wyglądać! Istnieją jakieś martwe pszczoły! Chcę miodu, który jest dość czysty. "A mężczyzna rzucił odrzucony miód na trawie i zaczął się zdobyć świeże. Kiedy wrócił, zaproponował to jego żonie, który go traktował, gdy zrobiła pierwszą miskę. "Ten miód ma w nim mrówki: wyrzuć go" – powiedziała, a kiedy przyniósł jej więcej, oświadczyła, że ​​była pełna ziemi. W swojej czwartej podróży udało mu się znaleźć trochę, że jadła, a potem błagała go, żeby zdobyła ją trochę wody. To zajęło mu trochę czasu, ale o długości przyszedł do jeziora, którego wody były słodzone cukrem. Wypełnił pannikinę całkiem pełną i nosił go do domu na żonę, która piła go chętnie i powiedziała, że ​​teraz całkiem dobrze czuła. Kiedy się skończyła i ubrała siebie, jej mąż położył się na swoim miejscu, mówiąc: "Dałeś mi wiele kłopotów, a teraz jest moja kolej!"

"Co to jest Z tobą? – zapytał żonę.

'Jestem spragniony i chcę trochę wody – odpowiedziały I wzięła duży garnek i nosił go do najbliższej wiosny, która była dobra. – Oto woda – powiedziała do męża, podnosząc ciężki garnek z głowy; Ale odwrócił się w obrzydzeniu.

"Zaciągnąłeś go z basenu, który jest pełen żab i wierzb; Musisz mnie więcej. Przywiozła trzecią dostawę oświadczył, że wydawało się, że składa się z lilii wodnych, i że musi mieć wodę, która była czysta, a nie zepsuta przez wierzby, ani żaby lub pędzi. Więc po raz czwarty położyła jej dzbanek na głowie i przechodzi całe jeziora, które miała dotychczas próbował, przyszła do drugiego, gdzie woda była złota jak miód. Pochyliła się do picia, gdy okropna głowa uderzyła na powierzchnię.

"Jak śmiesz ukraść moją wodę?" Płakał głowę.

"To mój mąż Wysłałem mnie, "odpowiedziała, drżąc po całym świecie. "Ale nie zabijaj mnie! Będziesz mieć moje dziecko, jeśli pozwolisz mi tylko pójść."

"Jak mam wiedzieć, co jest twoim dzieckiem? "Zapytał Ogre łatwo zarządzany. Golę obie strony głowy i powiesię kilka białych koralików wokół szyi. A kiedy przyjedziesz do chaty, musisz tylko zadzwonić "Motikatika!" I będzie biegał, żeby cię poznać, a ty możesz go zjeść."

"Bardzo dobrze – powiedział Ogre, "możesz iść do domu o strasznym niebezpieczeństwie, w którym byłem i roześmiał się ze sobą, gdy planował ją przemieścić Pola do pracy, ale musisz zostać w domu. Upewnij się, że nie wyjdziesz na zewnątrz, czy niektóre dzikie bestia może cię zjeść."

"Bardzo dobrze – odpowiedział on.

Gdy tylko jego matka była poza zasięgiem wzroku Dziecko wyjąło kilka magicznych kości i umieścił je z rzędu przed nim. – Jesteś moim ojcem – powiedział jedną kość, a ty jesteś moją matką. Jesteś największym, "powiedział do trzeciego", więc będziesz Ogrem, który chce mnie zjeść; A ty – do innego – są bardzo mało, dlatego będziesz mną. Teraz powiedz mi, co mam zrobić."

"Zbierz wszystkie dzieci w wiosce o tym samym rozmiarze, "odpowiedział na kości; – Goluj boki swoich głowy i powiesić białe koraliki wokół szyi i powiedz im, że kiedy ktoś nazywa "Motikatika", mają na to odpowiedzieć na to. I bądź szybki, ponieważ nie masz czasu na stracić Skończył, ziemia zaczęła się potrząsać, a ogromny ogrze przyniósł na sobie, płacząc: "Motikatika! Motikatika!"

"Tutaj jesteśmy! Tutaj jesteśmy! "Odpowiedział na dzieci, wszystko biegnie, aby go poznać. A Ogale usiadła w oszpowiedzi, ponieważ nie odważył się nie jeść dzieciom ludzi, którzy nie zrobili go nie tak, ani ciężka kara spotkać go. Dzieci czekały na trochę, zastanawiając się, a potem odeszli.

Ogale pozostał tam, gdzie był, aż do wieczora, kiedy kobieta wróciła z pól.

"nie widziałem Motikatika – powiedziała, że.

', ale dlaczego nie zadzwonił do niego po jego imieniu, jak ci powiedziałeś? Niemowlęta w wiosce wydawały się nazywać Motikatika – odpowiedział na ogrze; "Nie możesz wymyślić numeru, który przyszedł do mnie" kukurydza, którą go przyniosła.

'Nie chcę kukurydzy, chcę dziecka, "narzekł, a ja będę go miał."

"Masz cierpliwość" – odpowiedział Ona; – Zadzwonię do niego, a ty możesz go zjeść na raz. Ale najpierw wyciągnął kości, a przykucnął na ziemi za chatą, zapytał ich, jak powinien uciec z ogrem.

"Zmień się w mysz", powiedział kości; I tak, a Ogre zmęczył się na czekanie i powiedziała kobietę, którą musi wymyślić inny plan.

'do jutra wyślę go do pola, aby wybrać dla mnie trochę fasoli i Znajdziesz go tam, i może go zjeść. / P>

Następnego ranka Motikatika została wysłana z koszem i kazała wybrać fasolę na obiad. W drodze do tej dziedziny wyjął kości i zapytał ich, co miał zrobić, aby uciec z Ogre. – Zmień się w ptaka i znieść ziarna – powiedział kości. A ograła ścigała ptaka, nie wiedząc, że była motikatika.

Ogre wrócił do chaty i powiedzieli kobiecie, że znów go oszukała, i że nie będzie już dłużej odłożył.

'Wróć tutaj dziś wieczorem, "odpowiedziała," i znajdziesz go w łóżku pod tą białą kołdrą. Wtedy możesz go nosić, i zjeść go na raz."

Ale chłopiec usłyszał i konsultuje się z jego kościami, które powiedział: "I tak go zrobił. A kiedy przyszedł Ooge, wyjął ojca Motikatika i zabrał go na zewnątrz chaty i jedliśmy go. Kiedy jego żona odkryła błąd, że krzyknęła gorzko; Ale Motikatika powiedziała: "To tylko tylko że powinien jeść, a nie ja; To był on, a nie ja, który wysłał cię, aby przynieść wodę."

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.