Lu-san, córka nieba (Chińska bajka)

lu-san poszedł spać bez kolacji, ale jej małe serce było głodne dla czegoś więcej niż jedzenia. Ona położona blisko jej śpiących braci, ale nawet w ich sen, wydawali się zaprzeczyć jej, że pragnęła. Delikatne docierające wodę przed bokami łodzi łodzi, muzyka, która tak często wypłaciła ją do Dreamlanda, nie mogła jej teraz spić. Pogardzane i traktowane źle przez całą rodzinę, jej krótkie życie było pełne żalu i wstydu.

LU-SAN Ojciec był rybakiem. Jego życie było jedną długą walką z ubóstwem. Był ignorant i niegodziwy. Nie miał poczucia miłości do swojej żony i pięciu dzieci niż dla ulicznych psów jego rodzinnego miasta. W kółko zagroził, że utopił je i wszystko, a także uniemożliwiło to doprowadziło do strachu przed nowym mandarynem. Jego żona nie próbowała powstrzymać męża, kiedy czasami pokonał dzieci, dopóki nie upadły na pół martwego na pokład. W rzeczywistości sama była okrutna, a często dała ostatnim ciosowi Lu-san, jedyną córką. Nie w pewnym dniu w pamięci małej dziewczynki uciekła, że ​​kiedyś jej rodzice nie miała jej ojczyzny.

W nocy, z którym otwiera się ta historia, nie wiedząc, że Lu-san słucha, jej Ojciec i matka planowali, jak się jej pozbyć.

"Mandaryn dba tylko o chłopców" – powiedział z grubsza. "Mężczyzna może zabić tuzinów i nie powiedziałby słowa."

"Lu-san i tak nie jest dobry", dodał matkę. "Nasza łódź jest mała, a ona zawsze jest w niewłaściwym miejscu".

"Tak, i zajmuje to tyle, jakby jej karmić, jakby była chłopcem. Jeśli tak mówisz, zrobię to taką noc."

"W porządku", odpowiedziała:" Ale lepiej poczekaj, aż księżyc ustawił"

"Bardzo dobrze, żona, pozwolimy, aby księżyc zejdzie pierwszy, a potem dziewczyna".

Nic dziwnego, że małe serce LU-SAN bije szybko z terrorem, bo nie mogłaby być wątpliwości Znaczenie słów rodziców Tylko jedna myśl była w jej sercu, aby zaoszczędzić samodzielnie lot. Nie było żadnych dodatkowych ubrań, a nie kęs żywności do zabrania z nią. Oprócz szmat na plecach było tylko jedna rzecz, którą mogła nazwać własnym, małym obrazem Soapstone'a bogini Kwan-Yin, którą znalazła jeden dzień podczas spaceru po piasku. To był jedyny skarb i zabawę jej dzieciństwa, a jeśli nie oglądała ostrożnie, jej matka zabrałaby nawet to od niej. Och, jak ona pielęgnowała tego Idola i jak ściśle wysłuchała historii starego kapłana opowiedział o Kwan-Yin Bogini Miłosierdzia, najlepszy przyjaciel kobiet i dzieci, do których mogą zawsze modlić się w czasie kłopotów.

Było bardzo ciemno, gdy Lu-San podniósł trapdoor prowadząc do zewnętrznego powietrza i spojrzał w noc. Księżyc właśnie poszedł, a żaby zostali przykrywali wzdłuż brzegu. Powoli i ostrożnie pchnęła do drzwi, bo bała się, że wiatr nadchodzący nagle może obudzić śpiący lub, co gorsza, bo nie pozwolisz pułapkę z hukiem. W końcu jednak stała na pokładzie, sama i gotowa wyjść do wielkiego świata. Gdy wszedła na bok łodzi, czarna woda nie sprawiła, że ​​się boi, a ona poszła na brzeg bez najmniejszego drżenie.

Teraz szybko biegała wzdłuż brzegu, kurczy się do cieni, kiedy ona Słyszałem hałas śladów, a tym samym ukrywa się od przechodniów. Tylko raz jej serce trzęsie, pełne strachu. Ogromna łódź pies zabrakło na jej szczekaniu. Snakling Bestia, jednak nie była niebezpieczna, a kiedy zobaczył tę drżenie małej dziewczynki, wąchnął w obrzydzenie, gdy zauważył jakikolwiek taki mały i wrócił, by obejrzeć swoją bramę.

lu-san miał nie miał plany. Myślała, że ​​gdyby mogła uciec, o śmierci, o których mówili, byliby zachwyceni ją, którzy zostawili je i nie szukali jej. Nie było więc jej własnymi ludźmi, których obawiała się, że minęła rzędy ciemnych domów podszedł do brzegu. Często usłyszała, że ​​ojciec opowiada o strasznych czynach wykonanych w wielu z tych łodzi. Najciemniejsze wspomnienie o swoim dzieciństwie było w nocy, kiedy prawie postanowił sprzedać ją jako niewolnik do właściciela łodzi, jak te, którą przechodziła. Jej matka zasugerowała, że ​​powinni poczekać, aż Lu-San był trochę starszy, ponieważ będzie wtedy wart więcej pieniędzy. Więc jej ojciec nie sprzedał jej. Ostatnio, być może próbował i nie udało się.

Dlatego nienawidziła mieszkańców rzecznych i chciała obok ich domów. Na i na ona przyspieszona tak szybko, jak jej małe nogi mogły ją nosić. Uciekłaby daleko od ciemnej wody, ponieważ uwielbiałem jasne słońce i ziemię.

jak Lu-san przejechał obok ostatniej łodzi, które odetchnęła z ulgą, a minutę później upadła trochę sterty na piasku. Do tej pory zauważyła, jak samotny był. Było tam wspaniałe miasto z tysiącami podkładów. Nie jeden z nich był jej przyjacielem. Nie wiedziała, że ​​nie ma żadnych towarzyszy. Poza świecącymi polami otwartych, wioski śpiące, nieznany świat. Ach, jak bardzo była zmęczona! Jak daleko uciekła! Wkrótce, trzymając ciasno szlachetny obraz w jej małej ręce i szepcząc dziecinną modlitwę do Kwan-Yin, zasnąła. ​​

Kiedy Lu-San obudził się, zimny chłód przebiegł przez jej ciało stał dziwną osobę. Wkrótce zobaczyła dziwnie, że była kobieta ubrana w piękne ubrania, takie jak te noszone przez księżniczkę. Dziecko nigdy nie widział tak doskonałych funkcji lub uczciwie twarzy. Początkowo świadomy jej brudnych szmatach, skurczyła się ze strachem, zastanawiając się, co się stało, gdyby ta piękna była przypadkiem, aby ją dotknąć, a zatem gleba tych smukłych białych palców. Gdy dziecko leżało tam drżenie na ziemi, czuła się, jakby chciała wiosnąć w broń bajki i błagać o miłosierdzie. Tylko strach, że cudowny, zniknąłby ją z tego. Wreszcie, nie można dłużej powstrzymać, małej dziewczynki, zginając do przodu, wyciągnęła rękę do kobiety, mówiąc: "Och, jesteś taki piękny! Weź to, ponieważ musi być tobą, który stracił go w piasku."

Księżniczka wziął figurę Soapstone'a, przyglądając go z ciekawością, a potem z początkiem zaskoczenia powiedział:" I wiesz, mój Mała istota, do kogo dajesz więc skarb? wiem, że należy do ciebie. Znalazłem go na brzegu rzeki."

Wtedy zdarzyło się dziwna rzecz. Wdzięku, królowa kobieta pochyliła się i wyciągnęła ramiona na poszarpane, brudne dziecko. Z krzykiem radości, którą mała rozkoszuje się; Znalazła miłość, której tak długo wyglądała.

"Moje ciasto cenne, ten mały kamień, który trzymałeś tak z miłością, a która bez myśli, którą mi dałeś Wiesz, o kim jest obraz? Bogini Kwan-Yin, która sprawia, że ​​dzieci są szczęśliwe."

"i ma tę łaskawą boginię przyniósł słoneczny w swoim życiu, mój ładny? " Powiedział drugi, lekkimi równo, pokrywając jej uczciwy policzki na niewinnych słów biednych dziecka.

"Och, tak rzeczywiście; Gdyby nie był dla niej, nie powinienem uciec do nocy. Mój ojciec mnie zabił, ale dobra paniusza nieba słuchała mojej modlitwy i badanem mnie przestać. Kazała mi czekać, aż spał, a potem powstać i opuścić łodzi"

"i dokąd idziesz, Lu-San, teraz, że zostawiłeś ojca? Nie boisz się być tutaj w nocy na brzegu tej wielkiej rzeki?"

"Nie, o nie! Dla błogosławionej matki mnie osłonię. Słyszała, że ​​moje modlitwy i wiem, że pokaże mi, gdzie iść. Kropla łzawców przewróciła się po policzku i spadła na głowę dziecka, ale Lu-san nie widział, ponieważ spadła szybko w ramionach ochraniacza.

Kiedy Lu-San obudził się, była Leżąc sam na łóżku w łóżeczku, ale dziwne powiedzenie, nie była przestraszona na znalezienie się jeszcze raz w pobliżu jej rodziców. Wszedł promień światła słonecznego, oświetlając twarz dziecka i mówiąc jej, że nowy dzień urwił. W końcu usłyszała dźwięk niskich głosów, ale nie wiedziała, kto byli głośnikami. Wtedy, gdy dźwięki głośniej wiedziała, że ​​jej rodzice rozmawiali. Ich przemówienie wydawało się jednak mniej surowe niż zwykle, jakby były blisko łóżka pewnego miejsca, którego nie chcą się obudzić.

"Dlaczego" powiedziała jej ojciec", kiedy pochyliłem się Aby podnieść ją z łóżka, było dziwne światło na twarzy. Dotknąłem ją na ramieniu, a jednocześnie pochylona ręka, jakby została zastrzelona. Potem usłyszałem głos szepcząc w moich uszach: "Co! Czy położyłbyś swoje niegodziwe ręce na jednego, który złożył łzy Kwan-Yin Flow? Czy nie wiesz, że kiedy ona płacze, same bogowie płaczą? "Słyszałem, a to wydawało się, że stojący impis uderzył mnie włóczniami, na każdym kłucie powtarzając te straszne słowa", a zabijasz córkę bogów? ""

"Dziwne, "dodał", aby myśleć, jak zaczęli nienawidzić tego dziecka, kiedy cały czas należała do innego świata niż nasza. Jak niegodziwy musimy być odkąd nie widzieliśmy jej dobroci."

"Tak, i bez wątpienia za każdym razem, gdy uderzyliśmy ją, tysiąc ciosów będzie dany nam przez YAMA, dla naszych obelgów Bogowie."

lu-san nie czekał już, ale wzrósł do ubierania się. Jej serce płonie z miłością do wszystkiego wokół niej. Powiedziała jej rodzicom, że im wybaczyła, powiedz im, jak bardzo ich kochała, mimo całej ich niegodziwości. Do jej zaskoczenia nie były widoczne poszarpane ubrania. W miejscu znajdują się po jednej stronie łóżka najpiękniejsze ubrania. Najlepsze jedwabie, jasne z kwiatami – tak pięknie, że fanceprowała ona musiała zostać zabrana z ogrodu bogów – była gotowa pośliznąć się na jej małym ciele. Kiedy ubrała się z zaskoczeniem, że jej palce były zgrabne, że jej skóra była miękka i gładka. Tylko dzień wcześniej, jej ręce były szorstkie i popękane przez ciężką pracę i zimno. Coraz bardziej zdumiony, pochyliła się na buty. Zamiast zużyte zabrudzone buty wczoraj, najładniejsze małe satynowe kapcie były tam wszystkie gotowe na małe stopy Jeśli przez magię, jak jej suknia. Wąskie rundy drabiny stały się szerokim krokami polerowanego drewna, i wydawało się, że ona zamontowała polerowane schody z bajkowym pagody. Kiedy dotarła do pokładu, wszystko zostało zmienione. Postrzępiąca patchwork, która służyła tak długo, że żagiel stał się pięknym prześcieradłem płótna, który walczył i płynął dumnie na bryzie rzeki. Poniżej znajdowały się brudne wędkarstwo, które Lu-san był przyzwyczajony, ale tutaj był okazjonalny statek, większy i bardziej sprawiedliwy niż jakaś, o której kiedykolwiek marzyła, statek, który wyrwał w byciu tak, jakby na dotyk jej stóp.

Po przeszukaniu kilku minut dla jej rodziców znaleźli je drżąc w rogu, z wyglądem wielkiego strachu na twarzach. Zostały one odziane w szmatach, jak zwykle, aw żaden sposób nie zmienił się, z wyjątkiem, że ich dzikie twarze wydawało się, że stała się zmiękczona. Lu-san zaciągnął się w pobliżu nędznej grupy i skłoniła się przed nimi.

Jej matka próbowała mówić; Jej usta poruszyły się, ale nie zrobiły dźwięku: uderzyła głupio ze strachu.

"Bogini, bogini!" mruknął ojca, pochylając się do przodu trzy razy i pukając głowę na pokład. Jeśli chodzi o braci, ukryli swoje twarze w swoich rękach, jakby oszalał nagle wybuchem światła słonecznego.

na chwilę Lu-san zatrzymał się. Potem wyciągając rękę, dotknęła ojca na ramieniu. "Nie znasz mnie, ojca? To Lu-San, twoja mała córka."

Mężczyzna spojrzał na nią w cudu. Całe ciało potrząsnęła, jego usta drżały, jego twarda brutalna twarz miała na tym dziwne światło. Nagle pochylił się daleko i dotknął jego czoła nogami. Matka i synowie podążyli za jego przykładem. Potem wszyscy spojrzali na nią, jakby czekali na jej polecenie.

"Mów, ojcze" – powiedział Lu-San. "Powiedz mi, że mnie kochasz, powiedz, że nie zabijesz dziecka" / p>

"Co to jest, ojciec? Nie baw się strachu."

"Najpierw powiedz mi, że mi wybaczasz : "Gdy bogini miłosierdzia dała mi jej przysługę, więc w jej imieniu obdarowuję cię miłością nieba. Żyj w pokoju, moi rodzice. Bracia, nie mówią żadnych gniewnych słów. Och, moje drogie, niech radość będzie twoja na zawsze. Kiedy tylko miłość powinna rządzić swoim życiem, ten statek jest twój i wszystko, co jest w nim."

Tak więc LU-SAN zmienić jej bliskich. Nędzna rodzina, która żyła w ubóstwie, znalazła się teraz ciesząc się spokój i szczęście. Początkowo nie wiedzieli, jak żyć jako LU-SAN. Ojciec czasami stracił temperament, a matka mówił złośliwe słowa; Ale gdy rosną w mądrości i odwagi wkrótce zaczęli widzieć, że tylko miłość musi rządzić.

Cały tym razem wielka łódź porusza się w górę iw dół rzeki. Jego firma żeglarzy posłużyła najmniejszego życzenia Lu-San. Kiedy ich sieci zostały rzucone za burtą, zawsze byli wyciągniętymi pełnymi największych, wybornych ryb. Te ryby były sprzedawane na rynkach miejskich, a wkrótce ludzie zaczęli mówić, że Lu-san był najbogatszą osobą w całym kraju.

jeden piękny dzień podczas drugiego księżyca, rodzina właśnie wróciła z Świątynia. Było to urodziny Kwan-Yin, prowadzone przez Lu-san, chętnie poszli, by zrobić honor boginii. Właśnie zamontowali na pokładzie statku, kiedy ojciec Lu-San, który spojrzał na Zachód, nagle nazwał rodzinę na bok. "Widzieć!" wykrzyknął. "Jaki ptak jest tam na niebie?"

Jak wyglądali, zobaczyli, że dziwny obiekt przyjeżdżał bliżej i bliżej, a bezpośrednio w kierunku statku. Każdy był podekscytowany z wyjątkiem Lu-san. Była spokojna, jakby czekać na coś, czego długo się spodziewała.

"Jest to lot gołębi" – zawołał ojciec w zdziwieniu "i wydają się rysować coś przez powietrze."

w końcu, gdy ptaki przeleciały tuż nad naczyniem, zaskoczeni widzieli widzieli, że pływające pod ich skrzydłami było wspaniałe krzesło, wszystkie białe i złote, bardziej olśniewające, nawet niż ten marzyli, że sam cesarza siedział na tronie smoka. Wokół każdej śnieżnobiałej szyi zapinano długie strumyk czystego złota, a te silken wstążki były związane z przewodniczącym w taki sposób, aby utrzymać go pływające, gdy jego lekkie skrzydlaty kursery wybrały latanie.

Down, w dół, nad magicznym statkiem przyszedł puste krzesło, a jak zstąpił, prysznic czystego białego lilii spadło o stopach Lu-san, aż ona, królowa wszystkich kwiatów, była prawie pochowana. Gołębie unosił się nad jej głową przez chwilę, a następnie delikatnie obniżyli ciężar, dopóki nie było przed nią. Gdy ptaki zaczęły rosnąć, głos chmur mówił w odcieniach najdelikatniejszych muzyki: "W ten sposób Kwan-Yin, matka miłosierdzia, nagrody Lu-san, córka Ziemi. Z pyłu wiosną kwiaty; Z gleby przychodzi dobroć. LU-SAN! Ta łza, którą wyciągnąłeś z oka Kwan-Yin, upadł na suchą ziemię i złagodził ją; Dotknął serca tych, którzy cię kochali. Córka Ziemi już powstaje w zachodnim niebie, aby wziąć swoje miejsce wśród wróżek, pojawić się gwiazda w lazurowych dziedzinach powyżej."

jako gołębie LU-SAN zniknęły w odległym niebie, Rosy Light otoczony latający samochód. Wydawało się, że tymi, którzy znaleźli się z okazji, że bramy nieba były otwarte, aby ją otrzymać. Wreszcie, kiedy wyszła poza ich wzrok, nagle stał się ciemno na ziemi, a oczy tego wszystkiego, które wyglądały, były mokre ze łzami.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.