The Ape Sun Wu Kung (Chińska bajka)

Daleko, daleko na wschód, w środku Wielkiego Morza znajduje się wyspa zwana górą kwiatów i owoców. I na tej górze znajduje się wysoka skała. Teraz ta skała, od samego początku świata wchłoniła całą moc ukrytą nasion Nieba i Ziemi, Słońce i Księżyc, który obdarzył go nadprzyrodzonymi kreatywnymi prezentami. Pewnego dnia skała wybuchła, a wyszedł jajko kamienia. I z tego kamiennego jaja kamienna małpa została wykluta przez magiczną moc. Kiedy złamał powłokę, ukłonił się ze wszystkimi stronami. Wtedy stopniowo nauczył się chodzić i skakać, a dwa strumienie złotego bliskiego bloke z jego oczu, które zastrzeliły się do najwyższych zamków nieba, aby Pan niebios był przestraszony. Wysłał więc dwa bogowie, tysiącowe oko i delikatne ucho, aby dowiedzieć się, co się stało. Dwaj bogowie wrócili i zgłaszali: "Promienie świecą od oczu kamiennej małpy, który wylęgnął z jajka, które pochodziły z magicznej skały. Nie ma powodu niepokoju"

Pewnego dnia, latem, kiedy szukał chłodu, wraz z innymi małpami na wyspie, poszli do doliny do kąpieli. Tam widzieli wodospad, który pogrążył wysoki urwisko. Powiedział, że małpy do siebie: "Ktokolwiek może zmusić drogę przez wodospad, bez cierpienia obrażeń, będzie naszego króla". Kamienna małpa na raz skoczyła w powietrze z radością i zawołała: "Przejdę!" Potem zamknął oczy, pochylił się niski i skoczył przez ryk i pianę wód. Kiedy jeszcze raz otworzył oczy, widział żelazny most, który został wyłączony z zewnętrznego świata przez wodospad, jak choć przez zasłonę Słowa: "To jest niebieska jaskinia za zasłoną wodną na błogosławionej wyspie kwiatów i owoców". Wypełnione radości, kamienna małpa skakała ponownie przez wodospad i powiedział inne małpy, co znalazł. Otrzymali wiadomości ze świetną treścią i błagali kamienną małpę, żeby ich tam zabrać. Więc plemię małpostawców skoczyło przez wodę na żelaznym moście, a potem zatłoczył do zamku jaskini, gdzie znaleźli palenisko z obfitością garnków, kubków i talerzy. Ale wszystkie były zrobione z kamienia. Następnie małp płacili hołd kamiennej małpy jako króla i otrzymał imię przystojnego króla małp. Mianował długo ogonioł, ogoniasty i inne małpy jako jego urzędnicy i doradcy, sługami i uchwytem, ​​a oni prowadzili błogi życie na górze, śpiące nocą w zamku w jaskini, trzymając się z dala od ptaków i bestii, a ich Król cieszył się nieokreślonym szczęściem. W ten sposób niektórzy trzysta lat poszedł Przestraszony, APES zapytali go, dlaczego tak nagle stał się smutny pośród wszystkich jego błogości. Powiedział król: "To prawda, że ​​nie podlemy prawu i zasadzie człowieka, że ​​ptaki i bestie nie ośmielają się atakować nas, ale mało przez niewielekają się stare i słabe, a pewnego dnia godzinę uderzy, gdy śmierć uderzy, starożytne, przeciągnie nas! Wtedy odejdziemy za chwilę i nie mogę już zamieszkać na Ziemię! Kiedy małpy usłyszeli te słowa, ukryli twarze i szlochały. Ale stare małpa, której ramiona były połączone w taki sposób, aby mógł dodać długość jednego do drugiego, wszedł z szeregów. W głośnym tonie głosu powiedział: "To, co uderzyłeś na tę myśl, król, pokazuje pragnienie poszukiwania prawdy obudzić cię! Wśród wszystkich żywych stworzeń są tylko trzy rodzaje, którzy są zwolnione z mocy śmierci: buddów, błogosławionych duchów i bogów. Ktokolwiek osiąga jedną z tych trzech klas uciekających z pręta o ponownym urodzeniu i żyje tak długo, jak same niebiosa."

Król małp powiedział:" Gdzie mieszkają te trzy rodzaje istot? " A stare małpa odpowiedział: "Żyją w jaskiniach iw święcich górach w wielkim świecie śmiertelników". Król był zadowolony, kiedy usłyszał to i powiedział swoim małpom, że zamierza szukać bogów i solidni duchy, aby nauczyć się drogi do nieśmiertelności od nich. APES przeciągnął brzoskwinie i inne owoce i słodkie wino, aby świętować bankiet rozstanie, a wszystkie wesołe wesołe razem Sosna i wziął bambusowy personel na słup. Potem wspiął się na tratwa, całkiem samotnie, i polował przez wielkie morze. Wiatr i fale były korzystne i dotarł do Azji. Tam poszedł na brzeg. Na pasie spotkał rybaka. On kiedyś podszedł do niego, przewrócił go, rozdarł ubrania i umieścił je na sobie. Potem wędrował i odwiedził wszystkie znane miejsca, wszedł do miejsc na rynku, gęsto zaludnione miasta, dowiedziałały się, jak prawidłowo prowadzić siebie i jak mówić i zachować jak dobrze wychowany człowiek. Jednak jego serce zostało ustawione na nauce nauczania buddów, błogosławionych duchów i bogów święci. Ale ludzie z kraju, w którym był zainteresowany tylko honorami i bogactwem. Jeden z nich nie dbał o życie. W ten sposób poszedł aż do dziewięciu lat minęło niezauważone.

Następnie przyszedł do pasma zachodnim morza i przyszło mu do niego: "Bez wątpienia są bogowie i święty po drugiej stronie morza!" Zbudował więc kolejną tratwę, płynęło go na zachodnim morzu i dotarł do ziemi Zachodu. Tam pozwolił dryfować tratwę i poszedł na brzeg. Po przeszukaniu wielu dni nagle zobaczył wysoką górę z głębokim, spokojnymi dolinami.

Ponieważ król Ape poszedł do niego, usłyszał mężczyznę śpiewającego w lesie, a piosenka brzmiała jak jedna błogosławiona duchy może śpiewać. Więc pospiesznie wszedł do drewna, aby zobaczyć, kto może śpiewać. W pracy spotkał się z siekaczką z drewna. Król Ape ukłonił się go i powiedział: "Czcigodny, boski mistrz, upadku i czczą się na swoich stopach!"

powiedział drzewko chopper: "Jestem tylko robotnikiem; Dlaczego nazywasz mnie boskim mistrzem?"

"Wtedy, jeśli nie jesteś Bogiem Bogiem, jak przychodzi, śpiewasz tę boską piosenkę?"

Drewno-Chopper roześmiał się i powiedział: "Jesteś w domu w muzyce. Piosenka, którą śpiewałem, był naprawdę nauczył mnie świętym.

"Jeśli zapoznasz się ze świętym", powiedział król Ape, "na pewno nie może żyć daleko stąd. Błagam o ciebie, żebyś pokazał mi drogę do jego mieszkania."

Odpowiedział drewno-chopper: "To nie jest daleko stąd. Ta góra jest znana jako góra serca. W niej jest jaskinia, w której mieszkają święty, który nazywa się "Dozodnikiem". Liczba jego uczniów, którzy osiągnęli błogosławieństwo, jest niezliczona. Nadal ma około trzydziestu do czterdziestu uczniów zebranych na nim. Musisz podążać tylko za tą ścieżką, która prowadzi na południe, a nie możesz przegapić jego mieszkania. " Król Ape podziękował siekaczowi drewnianym i na pewno doszedł do jaskini, który ten drugi go opisał.

Brama była zablokowana i nie zapukała. Więc skoczył do sosny, wybrał sosny i pożerał nasion. Przed długą z uczniów świętych przyszedł i otworzył drzwi i powiedział: "Jaki rodzaj bestii jest taki hałas?"

Król Ape skoczył z drzewa, ukłonił się i powiedział: "Wyszedłem w poszukiwaniu prawdy. Nie zapukałem. Potem ucznia musiała się śmiać i powiedziała: "Nasz mistrz siedział utracony w medytacji, kiedy powiedział mi, żebym prowadził w poszukiwaczu po prawdzie, który stał bez bramy, a tu naprawdę jesteś. Cóż, możesz przyjść ze mną!

The Ape King wygładził swoje ubrania, położył kapelusz prosto i wszedł. Długie przejście doprowadziło do wielkich budynków i ciche ukryte chaty do miejsca, w którym mistrz siedział w pozycji pionowej na siedzeniu białego marmuru. Po jego prawej stronie i w lewo stał jego uczniów, gotowi go służyć. Król Ape rzucił się na ziemi i przywitał mistrza pokornie. W odpowiedzi na jego pytania powiedział mu, jak znalazł mu drogę. A kiedy został zapytany jego imię, powiedział: "Nie mam imienia. Jestem małpa, która wyszła z kamienia."

Więc Master powiedział: "Wtedy dam ci nazwę. Nazywam cię Sun Wu Kung. Król Ape podziękował mu, pełen radości, a następnie nazwał go Sun Wu Kung. Mistrz zamówił jego najstarszy uczeń, aby poinstruować Sun Wu Kung w zamiataniu i sprzątaniu, w wchodzeniu i na zewnątrz, w dobrych manierach, jak pracować w polu i jak podlewać ogrodów. Z biegiem czasu nauczył się pisać, spalić kadzidło i czytać sutras. W ten sposób poszedł około sześciu lub siedem lat Słońce Wu Kung zrozumiał ukrytego znaczenia jego słów i rozpoczął szarpnięcie i tańczyć w swojej radości. Mistrz odwrócił go: "Sun Wu Kung, nadal nie ułożyłeś na bok twojej dzikiej natury! Co masz na myśli mówiąc, kontynuując w taki sposób, że sposób? " Sun Wu Kung skłonił się i odpowiedział: "Słuchałem uważnie, gdy znaczenie twoich słów zostało ujawnione moim sercu i nie myśląc, że zacząłem tańczyć z radości. Nie ustawiałem mojej dzikiej natury. " Powiedział, że mistrz: "Jeśli twój duch naprawdę obudził się, a potem ogłymam ci wielką prawdę. Ale istnieje trzysta sześćdziesiąt sposobów, z których można dotrzeć do tej prawdy. W którą stronę uczy mnie? " Powiedział Sun Wu Kung: "W zależności od tego, co chcesz, o mistrzu!" Wtedy mistrz zapytał: "Czy mogę nauczyć cię o magii?" Sun Wu Kung: "Co Magic uczy?" Mistrz odpowiedział: "Uczy jednego do podniesienia duchów, do kwestionowania okręgów i przewichania fortuny i nieszczęścia". "Czy można bezpieczne życie wieczne za pomocą tego?" zapytał Sun Wu Kung. "Nie", była odpowiedzią. "Więc się tego nie nauczę". "Czy mogę nauczyć cię nauk?" "Jakie są nauki?" "Są dziewięć szkół trzech wyznań. Dowiesz się, jak czytać święte książki, wymówić zakłócenia, gmina z bogami, i nazywaj ci świętymi. "Czy można zyskać życie wieczne za pomocą nich?" "Nie." "Więc się nie nauczę". "Sposób odpoczynku jest bardzo dobry sposób". "Jaki jest sposób odpoczynku?" "Uczy, jak żyć bez pożywienia, jak pozostać popacie w cichej czystości, a siedzieć utracone w medytacji". "Czy można zyskać życie wieczne w ten sposób?" "Nie." "Więc się tego nie nauczę". "Sposób uczynków jest również dobry sposób". "Co to uczy?" "Uczy jednego do wyrównania życiowych mocy, aby ćwiczyć ćwiczenia ciała, przygotować eliksir życia i wstrzymanie oddechu". "Czy da jedno wieczne życie?" "Bynajmniej." "Więc się tego nie nauczę! Nie dowiem się! Następnie Mistrz udawał, że jest zły, skoczył z stoiska, wziął trzcinę i skarciłeś: "Co za małpa! To się nie uczą, i że nie uczą się! Co czekasz, aby się nauczyć? " Z tym, że dał mu trzy wieje przez głowę, przeszedł na emeryturę do swojej wewnętrznej komory, i zamknął wspaniałe drzwi za nim.

uczniowie byli bardzo podekscytowani i przytłoczeni słońce wu kung z wyrzutami. Jednak ten ostatni nie zwracał na nich uwagi, ale uśmiechnął się cicho do siebie, ponieważ zrozumiał zagadkę, którą mistrz dał mu do rozwiązania. W sercu pomyślał: "Jego uderzenie mnie nad głową trzy razy oznaczało, że miałem być gotowy na trzeci zegarek nocy. Jego wycofanie się do swojej wewnętrznej komory i zamykając wielkie drzwi za nim, oznaczało, że mam wejść do niego przy tylnych drzwiach i że sprawi, że wyjaśni mi wielką prawdę w tajemnicy ". W związku z tym czekał aż do wieczoru i udawał się, że leżał spać z innymi uczniami. Ale kiedy trzeci zegarek nocy przyjechał cicho i wkradł się do tylnych drzwi. Na pewno stał Ajar. Wślizgnął się i wszedł przed łóżkiem mistrza. Mistrz śpi ze swoją twarzą odwrócił się w stronę ściany, a małpa nie wzbudziła go obudzić, ale uklękła przed łóżkiem. Po upływie mistrza odwrócił się i nęczył Stanza do siebie:

"Ciężko, trudne szlifowanie, lekcja prawdy, aby wyjaśnić. Jeden mówi się głuchy, głupi i ślepy, chyba że właściwy człowiek., Usiadłem w łóżku i powiedział surowo: "Accursed APE! Dlaczego nie śpiisz? Co tu robisz? być pouczeni w prawdzie. Dlatego odważyłem się przyjść. Jeśli nauczysz mnie w pełni twojej łaski, będę ci wdzięczny wdzięczny tak dobrze." Potem odpowiedział: "Sun Wu Kung, zostanie on przyznany! Będę mówić swobodnie z tobą. Przyjdź do mnie bardzo blisko mnie, a potem pokażę ci drogę do życia wiecznego."

z tym, że mruknął w jego ucho boskie, magiczne zaklęcie do dalszego koncentracji jego istotnych mocy i wyjaśnił Ukryte słowo wiedzy na słowo. Sun Wu Kung słuchał go chętnie, aw krótkim czasie nauczył się tego przez serce. Potem podziękował nauczycielowi, wyszedł ponownie i położył się spać. Od tego czasu praktykował odpowiedni tryb oddychania, utrzymywał strażnik nad swoją duszą i duchem, i oswoił naturalne instynkty serca. I kiedy zrobił to jeszcze trzy lata lat. Następnie zadanie zostało zakończone.

Pewnego dnia Mistrz powiedział do niego: "Trzy wielkie niebezpieczeństwa nadal cię zagrażają. Każdy, kto chce osiągnąć coś ze zwykłego, jest dla nich wystawiony, ponieważ jest realizowany przez zazdrość demonów i duchów. A tylko ci, którzy mogą przezwyciężyć te trzy wielkie niebezpieczeństwa, żyją tak długo jak niebiosa."

wtedy Sun Wu Kung był przestraszony i zapytał:" Czy istnieje jakieś środki ochrony przed tymi niebezpieczeństwami?"

Następnie mistrz ponownie mruknął tajną inkantację do jego ucha, za pomocą którego zyskał moc przekształcenia się siedemdziesięciu dwa razy.

A gdy nie więcej niż kilka dni minęło Sun Wu Kung nauczył się sztuki.

Pewnego dnia Mistrz chodził przed jaskinią w towarzystwie swoich uczniów. Zadzwonił do niego Sun Wu Kung i zapytał: "Jakim postępem zrobiłeś ze swoją sztuką? Czy możesz już latać?"

"Tak, rzeczywiście", powiedziała małpa.

", a następnie pozwól mi zobaczyć, że to zrobisz do powietrza na odległość pięć lub sześć stóp od ziemi. Chmury utworzone pod nogami i był w stanie chodzić na nich przez kilkaset jardów. Wtedy został zmuszony do znowu upuścić na ziemię.

Mistrz powiedział z uśmiechem: "Nazywam to czołgającym się na chmurach, nie unosząc się na nich, podobnie jak bogowie i święci, którzy latają nad cały świat w ciągu jednego dnia. Nauczę cię magicznej inkantacji za obracanie saldów na chmurach. Jeśli zamieniasz jeden z tych saltonów, przechodzisz osiemnaście tysięcy mil w klipie."

Sun Wu Kung podziękował mu, pełen radości, a od tego czasu był w stanie poruszać się bez ograniczeń w dowolnym miejscu Kierunek Wreszcie poprosili go, aby pokazał im niektóre z jego przekształcających sztuki. Sun Wu Kung nie mógł utrzymać swój sekret do siebie i zgodził się zrobić.

z uśmiechem, powiedział: "Po prostu ustaw mnie zadanie! Co chcesz, żebym się zmienić?"

Powiedzieli:" Obróć się w drzewo sosnowe ".

więc Sun Wu Kung mruknął magiczne zaklęcie, odwróciło się I stała sosna przed ich oczami. W tym wszystkim wszyscy wybuchali się na śmiech konny. Mistrz usłyszał hałas i wyszedł z bramy, przeciągając za sobą trzcinę.

"Dlaczego robisz taki hałas?" zawołał do nich surowo.

powiedział, że: "Sun Wu Kung odwrócił się w sosnowym drzewie, a to sprawiło, że się śmieje."

"Sun Wu Kung, przyjdź tutaj!" powiedział mistrz. "Teraz powiedz mi, jakie sztuczki? Dlaczego musisz zamienić się w sosnowe drzewo? Cała praca, którą zrobiłeś nic więcej dla Ciebie, niż szansa na uczynienie magii dla swoich towarzyszy. To pokazuje, że twoje serce nie jest jeszcze pod kontrolą."

Movalnie Sun Wu Kung błagał jego przebaczenie.

Ale Mistrz powiedział:" Nie znoszę cię nie chorych, ale musisz odejdź."

ze łzami w jego oczach Sun Wu Kung zapytał go:" Ale gdzie mam iść?"

"Musisz wrócić ponownie Gospodarz. A kiedy Sun Wu Kung Setly zbukał go pożegnanie, groził mu: "Twoja dziki naturze z pewnością obniżyła zła na tobie jakiś czas. Musisz powiedzieć nikomu, że jesteś moim źrenicą. Jeśli tyle, jak ty oddychasz o tym słowo, pobudzę twoją duszę i zablokuję go w nethermost Hell, dzięki czemu nie możesz uciec na tysiąc wieczności."

Sun Wu Kung odpowiedział:" Ja nie powiemy słowa! Nie powiem słowa!"

Potem jeszcze raz podziękował mu za całą dobroć, ukazał go, zamienił salto i wspiął się do chmur.

w ciągu godziny miał minął mórz i zobaczył górę kwiatów i owoców leżących przed nim. Potem znowu czuł się szczęśliwy i w domu, niech jego chmura upadła na ziemię i płakać: "Oto znowu wróciłem, dzieci!" A jednocześnie, z doliny, zza skał, z trawy i z pośród drzewa przyszły jego małpy. Przyszedli przez tysiące, otoczone i przywitali go i pytali o jego przygody.

Sun Wu Kung powiedział: "Znalazłem teraz drogę do życia wiecznego, i potrzebuję strachu śmierci już dawniej".

Wtedy wszystkie małpy były radośne, i rywalizowały ze sobą w przynosząc kwiaty i owoce, brzoskwinie i wino, aby go powitać. I znowu uhonorowali Sun Wu Kung jako przystojny król małpa Oni: "Dobrze, że wróciłeś ponownie, Wielki Król! Niedawno tu przyszedł diabeł, który chciał wziąć w posiadanie naszej jaskini siłą. Walczyliśmy z nim, ale wciągnął wiele swoich dzieci i prawdopodobnie wkrótce wrócił."

Słońce Wu Kung rosło bardzo zły i powiedział:" Jaki rodzaj diabła jest taki, który ośmiela się być tak bezczelna?"

APES odpowiedział:" Jest diabłem-król chaosu. Żyje na północy, który wie, ile mil dalej. Widzieliśmy tylko, że przyszedł i pójść wśród chmur i mgły."

Sun Wu Kung powiedział:" Czekaj, a ja go zobaczę! " Z tym, że zamienił salto i zniknął bez śladu Zanim drzwi małe diabły tańczyły. Sun Wu Kung zadzwonił do nich surowo: "Szybko powiedz swojemu diabelskim królem, że lepiej daj mi moje dzieci!"

Małe diabły były przestraszone i dostarczyły wiadomość w jaskini. Potem diabelski król sięgnął po miecz i wyszedł. Ale był tak duży i szeroki, że nie mógł nawet zobaczyć Sun Wu Kung. Był ubrany z głowy do stóp w czarnej zbroi, a jego twarz była czarna jak dno czajnika. Sun Wu Kung krzyknął na niego: "Duszony diabeł, gdzie są twoje oczy, że nie możesz zobaczyć czciowego słońca?"

Następnie diabeł spojrzał na ziemię i zobaczył kamienną małpę przed nim, nagiwiony, ubrany na czerwono, z żółtą pasem i czarnymi butami. Tak więc diabelski król roześmiał się i powiedział: "Nie masz nawet czterech stóp wysokości, mniej niż trzydzieści lat, a także broń, a mimo to wzbudzić tak samo zamieszanie". Powiedział Sun Wu Kung: "Nie jestem dla ciebie za mały; i mogę zrobić się dużym woli. Wycierpałeś mnie, bo jestem bez broni, ale moje dwa pięści mogą tłumić do bardzo nieba.

z tym, że pochylił się, zacisnął pięściami i zaczął dawać diabła bicie. Diabeł był duży i niezdarny, ale Sun Wu Kung skoczył o sznym. Uderzył go między żebrami a między wiatrem, a jego ciosy spadły coraz szybsze i wściekle. W jego rozpaczy diabeł podniósł swój wielki nóż i skierował cios na głowie Sun Wu Kung. Ale ten ostatni unikał ciosu i wrócił do swoich magicznych mocy transformacji.

Wyciągnął włosy, umieścić go w ustach, przeżuwał go, splunął w powietrze i powiedział: "Przekształć się!"

A jednocześnie zmieniło się w wiele setek małych małp, które zaczęły atakować diabła. Sun Wu Kung, bądź to powiedział, miał osiemdziesiąt cztery tysiące włosów na jego ciele, z których każdy może przekształcić. Małe małpy z ostrymi oczami, skoczyło z największą szybkością. Otoczyli Devil-King ze wszystkich stron, rozdarli na ubraniach i pociągnęli na nogi, aż w końcu mierzył długość na ziemi. Wtedy Sun Wu Kung wzrósł, zerwał nóż z ręki i położył mu koniec. Potem wszedł do jaskini i zwolnił swoje uwięzione dzieci, małpy. Przekształcone włosy, które znowu przyciągnął, a ogień, spalił złą jaskinię na ziemię. Potem zebrał te, które wydali, a zleciał z nimi jak burza-wiatr do jego jaskini na górze kwiatów i owoców, radośnie powitany przez wszystkie małpy.

po uzyskaniu Sun Wu Kung Posiadanie wielkiego noża Devil-King's Codziennie ćwiczył swoje małpy. Mieli drewniane miecze i lancet bambusa i grali muzykę wojenną na rurach trzcinowych. Miał je zbudować obóz, aby były przygotowani na wszystkie niebezpieczeństwa. Nagle myśl przyszła do Sun Wu Kung: "Jeśli pójdziemy na ten sposób, być może możemy wzbudzić króla ludzi lub zwierząt, aby walczyć z nami, a potem nie będziemy w stanie wytrzymać go z naszymi drewnianymi mieczami i bambusowymi lancesami!" I do jego małżeństwa powiedział: "Co należy zrobić?" Cztery pawiany stały się naprzód i powiedział: "W stolicy Imperium Aulai znajdują się wojownicy bez numeru. Do dyspozycji są również kopermity i steelsmiths. Jak by to było, gdybyśmy byli kupowali stali i żelaza i mieć dla nas te Smiths Weld Broń? Powiedział, że on sam: "Aby najpierw kupić broń zajęłaby dużo czasu. Wolałbym robić magię i wziąć trochę. Więc był włączony na ziemię. Wtedy powstała ogromna burza-wiatr, który jeździł piasek i kamienie przed nią i spowodowało, że wszyscy żołnierze w mieście uciekł w terrorie. Wtedy Sun Wu Kung poszedł do zbrojownicy, wyciągnął jeden z jego włosów, odwrócił go w tysiące małych małp, wyczyszczył całą podaż broni i poleciał do domu na chmurze.

potem zebrał się jego ludzie o nim i policzyli ich. W ogóle liczyli siedemdziesiąt siedem tysięcy. Trzymali całą górę w przerażeniu, a wszystkie magiczne bestie i duchowe książęta, którzy mieszkają na nim. I wyszedł z siedemdziesięciu dwóch jaskingi i zaszczycony słońcem wu kung jako ich głowy.

Pewnego dnia Ape King powiedział: "Teraz wszyscy masz bronią; Ale ten nóż, który wziąłem z diabła, jest zbyt lekki i nie odpowiada mi już. Co należy zrobić?"

Wtedy cztery pawiany stało się naprzód i powiedział:" W świetle swoich mocy duchów, O King, nie znajdziesz broni do użytku na całej ziemi! Czy można przejść przez wodę?"

Ape King odpowiedział:" Wszystkie elementy podlegają mi i nie ma miejsca, w którym nie mogę iść."

Potem pawiany powiedział: "Woda w naszej jaskini tutaj płynie do Wielkiego Morza, do zamku Smoka-Króla Wschodniego Morza. Jeśli twoja magiczna moc umożliwia, możesz iść do smoka-króla i pozwolić mu dać broń."

To nadają się do króla APE. Skoczył na żelazny most i mruknął zaklężenie. Potem rzucił się w fale, które rozchyliły się przed nim i pobiegł, aż przyszedł do pałacu kryształu wodnego. Tam spotkał Tritona, który zapytał kim był. Wspomniał o jego imieniu i powiedział: "Jestem najbliższym sąsiadem Smok-King's, i przyszedł go odwiedzić". Triton wziął wiadomość do zamku, a smok-król wschodnim morza wyszedł pospiesznie, żeby go otrzymać. Badał go siedzieć i służył go z herbatą.

Sun Wu Kung powiedział: "Nauczyłem się ukrytej wiedzy i uzyskałem moce nieśmiertelności. Wierciłem moich małp w dziedzinie wojny w celu ochrony naszej góry; Ale nie mam broni, której mogę użyć, a zatem przyjechałem do ciebie, aby pożyczyć jeden."

Dragon-Kint miał teraz generał flądra przynieść mu wielką włócznię. Ale Sun Wu Kung nie był z tego zadowolony. Potem zamówił węgorza marszałka polowego do pobrania w dziewięciokrotnie widelcu, który ważył trzy tysiące sześćset funtów. Ale Sun Wu Kung zrównoważył go w ręku i powiedział: "Zbyt lekkie! Zbyt światło! Zbyt lekkie!"

wtedy Smok-King był przestraszony i miał najcięższą broń w swojej zbrojowni. Ważył siedem tysięcy dwieście funtów. Ale to było nadal zbyt lekkie na słońce wu kung. Smok-Król zapewnił go, że nie miał nic cięższego, ale Sun Wu Kung nie poddałby się i powiedział: "Po prostu rozejrzyj się!"

Wreszcie Dragon-Queen i jej córka wyszła i rzekł Smok-King: "Ten święty jest nieprzyjemnym klientem, z kim do radzenia sobie. Wielki żelazny bar wciąż leży tutaj w naszym morzu; a nie tak dawno temu świecił z czerwoną poświatą, która jest prawdopodobnie znakiem, że nadszedł czas, aby zostać zabranym."

powiedział Smok-King:" Ale to jest pręt, który wspaniały Yu używane, gdy zamówił wody i ustalił głębię mórz i rzek. Nie można go zabrać."

Dragon-Queen odpowiedział:" Pozwól mu go zobaczyć! Co wtedy z tym nie ma obawy naszego."

Więc Dragon-King Led Sun Wu Kung do pręta pomiarowego. Złoty blask, który pochodziła z niego może być widoczna jakaś odległość. Był to ogromny żelazny pasek, ze złotymi zaciskami po obu stronach.

Sun Wu Kung uniósł go z wysiłkiem całej swojej siły, a następnie powiedział: "Jest zbyt ciężki i powinien być nieco krótszy i powinien być nieco krótszy i cieńsze!"

nie wcześniej powiedział, że to żelazny pręt wzrósł mniej. Próbował go ponownie, a potem zauważył, że w poleceniu większe lub mniejsze. Można ją zmniejszyć do wielkości szpilki. Sun Wu Kung był rozradowany i bić w morzu z prętem, który znów się rozwijał, aż fale spurtały górskie, a smok-zamek kołysał się na jego fundamenty. Dragon-King drżał ze strachu, a wszystkie jego żółwie, ryby i kraby wyciągnęły w głowach.

Sun Wu Kung roześmiał się i powiedział: "Wielkie dzięki za przystojnego obecnego!" Potem kontynuował: "Teraz mam broń, to prawda, ale jak dotąd nie mam zbroi. Zamiast polować na dwa lub trzy inne gospodarstwa domowe, myślę, że będziesz gotów dostarczyć mi garnitur poczty."

Dragon-King powiedział mu, że nie ma zbroi, aby go dać.

Następnie APE powiedział: "Nie wyjeżdżam, dopóki nie uzyskasz dla mnie jednego". I jeszcze raz zaczął huśtać się swoim prętem.

"Nie krzywdz mnie!" powiedział przerażony smok-król: "Zapytnie mnie braci" inne mórz. Smok-Król rozmawiał z nimi prywatnie i powiedział: "To jest straszny facet i nie możemy wzbudzić gniewu! Najpierw wziął wędkę ze złotymi zaciskami ode mnie, a teraz nalega również na macierzysty zbroi. Najlepszą rzeczą, jaką to zrobić, byłoby zadowolenie go na raz, i narzekając na niego do Pana Niebiosa później."

Więc bracia przyniósł magiczny garnitur złotej poczty, magicznych butów i magicznego hełmu.

Następnie Sun Wu Kung podziękował im i wrócił do swojej jaskini. Promieniowanie przywitał swoich dzieci, którzy przyszli spotkać się z nim i pokazał im pręta ze złotymi zaciskami. Wszyscy tłoczyli się i chcieli odebrać go z ziemi, jeśli tylko jeden raz; Ale to było tak, jakby smok-lata próbował obalić kamienną kolumnę lub mrówki próbowały nosić wspaniałą górę. Nie poruszył to szerokości włosów. Następnie małpy otworzyły usta i utknęły swoje języki i powiedział: "Ojcze, jak to możliwe, abyś mógł nosić tę ciężką rzecz?" Powiedział im sekret pręta i pokazał im swoje skutki. Potem wyznaczył im imperium w porządku, a wyznaczył czterech marszałków pawików; A siedem spirytusów bestii, Ducha, Ducha Ducha, Duch Ptaka, Duch Lwa i reszta również dołączyła do niego.

Pewnego dnia zdejmieł się po kolacji. Zanim to zrobił, pozwolił, aby słupek kurczył się i utknął go w uchu. Podczas gdy on spał, zobaczył dwóch mężczyzn w swoim śnie, który miał kartę, która napisała "Sun Wu Kung". Nie pozwolą mu się oprzeć, ale zablokował go i poprowadził jego ducha. A kiedy dotarli do wielkiego miasta, król Ape stopniowo przyszedł do siebie. Nad bramą miasta zobaczył tabletkę żelaza, na którym było wygrawerowane w dużych literach: "Świat Nether".

Wtedy wszystko było dla niego nagle jasne i powiedział: "Dlaczego to musi być mieszkanie -miejsce śmierci! Ale długo od dawna uciekłem z jego władzy i jak śmiesz mnie przeciągnąć! " Im więcej odzwierciedlał Wilder, który wzrósł. Wyciągnął złotego pręta z jego ucha, zamienił go i pozwól, że rośnie duża. Potem zmiażdżył dwie konstable do papki, pękł jego kajarki i przewrócił barze przed nim do miasta. Dziesięć Prince of the Dead bali się, ukłonili się przed nim i zapytał: "Kim jesteś?"

Sun Wu Kung Odpowiedział: "Jeśli mnie nie znasz, dlaczego wysłałeś dla mnie i mieć mnie Wciągnięty do tego miejsca? Jestem narodzonym niebem Saint Wu Kung z góry kwiatów i owoców. A teraz, kim jesteś? Powiedz mi swoje imiona szybko, albo uderzę ci!"

Dziesięć książąt martwych pokornie dał mu swoje imiona.

Sun Wu Kung powiedział:" Ja, czciowe słońce, zdobyli moc życia wiecznego! Nie masz nic do powiedzenia! Szybko, pozwól mi mieć książkę życia! Otworzył go Sun Wu Kung. Pod głową "małp", nr 1350, przeczytał: "Sun Wu Kung, kamienna małpa narodzinowa nieba. Jego lata wynoszą trzysta dwadzieścia cztery. Potem umrze bez choroby."

Sun Wu Kung wziął pędzel ze stołu i uderzył całą rodzinę małpy z księgi życia, rzucił książkę w dół i powiedział:" Teraz jesteśmy nawet! Od tego dnia nie poniemieję żadnych impercentencji!"

z tym, że oczyścił drogę dla samego świata z Nether za pomocą jego pręta, a dziesięć książąt zmarłych nie zwrócił się stay him, but only complained of him afterward to the Lord of the Heavens.

When Sun Wu Kung had left the city he slipped and fell to the ground. This caused him to wake, and he noticed he had been dreaming. He called his four baboons to him and said: “Splendid, splendid! I was dragged to Death’s castle and I caused considerable uproar there. I had them give me the Book of Life, and I struck out the mortal hour of all the apes!” And after that time the apes on the Mountain no longer died, because their names had been stricken out in the Nether World.

But the Lord of the Heavens sat in his castle, and had all his servants assembled about him. And a saint stepped forward and presented the complaint of the Dragon-King of the Eastern Sea. And another stepped forward and presented the complaint of the ten Princes of the Dead. The Lord of the Heavens glanced through the two memorials. Both told of the wild, unmannerly conduct of Sun Wu Kung. So the Lord of the Heavens ordered a god to descend to earth and take him prisoner. The Evening Star came forward, however, and said: “This ape was born of the purest powers of heaven and earth and sun and moon. He has gained the hidden knowledge and has become an immortal. Recall, O Lord, your great love for all that which has life, and forgive him his sin! Issue an order that he be called up to the heavens, and be given a charge here, so that he may come to his senses. Then, if he again oversteps your commands, let him be punished without mercy.”

The Lord of the Heavens was agreeable, had the order issued, and told the Evening Star to take it to Sun Wu Kung. The Evening Star mounted a colored cloud and descended on the Mountain of Flowers and Fruits.

He greeted Sun Wu Kung and said to him: “The Lord had heard of your actions and meant to punish you. I am the Evening Star of the Western Skies, and I spoke for you. Therefore he has commissioned me to take you to the skies, so that you may be given a charge there.”

Sun Wu Kung was overjoyed and answered: “I had just been thinking I ought to pay Heaven a visit some time, and sure enough, Old Star, here you have come to fetch me!”

Then he had his four baboons come and said to them impressively: “See that you take good care of our Mountain! I am going up

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.