Diabelskie prezenty: historia człowieka, którego diabeł zaprzytuje (Czechosłowacka bajka)

Były kiedyś dwaj mężczyźni, szewc i rolnik, którzy byli bliskimi przyjaciółmi w młodości. Szukaj żonaty i miał wiele dzieci, do których rolnik stał ojciec. Z tego powodu dwóch mężczyzn nazywali się nawzajem "ojcem chrzestnym". Kiedy spotkali to "ojciec chrzestny, to," i "ojciec chrzestny". Szewca był pracowity mały człowiek, a jednocześnie z tak wieloma ustami, aby wypełnić biedną. Rolnik z drugiej strony wkrótce był bogaty, bo nie ma dzieci do jedzenia do swoich oszczędności.

rok poszedł i pieniądze i dobytek zaczęły zmieniać dyspozycję rolnika. Im bardziej się gromadził, tym bardziej chciał, dopóki ludzie szepczą za plecami, że był skąpliwy i wychwalany. Jego żona była jak on. Ona też, zaoszczędziła i skrócona, chociaż, jak ci powiedziałem, nie mieli ani piskląt, ani dziecka, aby zapewnić.

bogatszy rolnik wzrósł, tym mniej dbał o swojego biednego przyjaciela i jego biednego przyjaciela dzieci. Teraz, kiedy zadzwonili do niego "chrzestny", zmarszczył brwi niecierpliwie, a kiedy zobaczył, że którykolwiek z nich udawał, że jest bardzo zajęty ze strachu, że powinni poprosić go o przysługę.

pewnego dnia, kiedy miał ubity wołowina, Biedny szewca przyszedł do niego i powiedział:

"Mój drogi ojciec chrzestny, właśnie zrobiłeś zabicie. Czy nie masz mi małego kawałka mięsa? Moja żona i dzieci są głodne."

"Nie! " rykał bogatego człowieka. "Dlaczego mam nakarmić swoją rodzinę? Powinieneś zaoszczędzić tak, jak ja, a potem nie musiałbyś pytać przysług z żadnego P>

"Wróć do niego", jego żona nalegała: "i powiedz mu, że jego chrześciły są głodne. Nie sądzę, żeby cię zrozumiał."

Więc biedny mały szewc wrócił do bogatego człowieka. Wybaczył swoje gardło przepraszająco i wyjąkał:

"Drogi ojciec chrzestnym, ty – nie chcesz, żeby twoi biedni chodnikowie byli głodni? Daj mi tylko jeden mały kawałek mięsa – to wszystko, o co pytam."

w wściekłości bogaty człowiek podniósł trochę mięsa i rzucił go w jego biednym przyjacielu.

"Tam!" krzyknął. "A teraz idź do piekła, ty i mięso z tobą, i powiedz diabłu, które ci wysłałem".

szewc podniósł kawałek mięsa. To było całe grube i ostrzące.

"Nie ma sensu noszenia tego domu", pomyślał sobie. "Myślę, że lepiej rób, jak mówi ojciec. Tak, pójdę do piekła i daj go diabłem."

Więc przeraził do piekła i zaprezentował się w bramie. Mały diabeł, który stał na straży przywitał go wesoło.

"Hello, Shoemaker! Co tu chcesz?"

"Mam prezent dla diabła, kawałek mięsa, który dał mi ojciec..

"Widzę, widzę. Bardzo dobrze, chodź ze mną, a doprowadzę cię do księcia Lucyfera. Ale najpierw dam ci trochę rad. Kiedy książę pyta cię, co obecnie chcesz w zamian, powiedz mu, że chcesz obrus z własnego stołu."

Mały diabeł strażnika, a następnie przeprowadził szewkę do obecności księcia Lucyfera i Książę otrzymał go z każdym znakiem rozważanym. Szewca powiedział mu, co ojciec chrzestny powiedział i przedstawił mu pościeć mięsa. Lucyfer otrzymał najbardziej łaskawie. Potem powiedział:

"Teraz, mój drogi szewc, pozwól, że uczyni mnie trochę obecny w zamian. Czy widzisz coś tutaj, że chcesz?>Lucyfer jednocześnie przekazał mu tkaninę i oddalił go wiele życzeń na przyjemną podróż z powrotem na ziemię P>"Chcę tylko powiedzieć, że nie jest zwykłym obrusem, że książę ci dał. Nie, rzeczywiście! Kiedykolwiek jesteś głodny, wszystko, co musisz zrobić, jest rozprzestrzenianie się tej tkaniny i powiedz: "Mięso i napoje dla jednego!" Lub, aż dla tylu, jak chcesz, i natychmiast będziesz miał to, o co pytasz."

Szedł na jego szczęście, mała szewca pospieszyła z powrotem na ziemię. W miarę jak noc zatrzymała się w tawernie. Myślał, że to dobre miejsce do wypróbowania obrusu. Więc wziął go z jego torby, rozłożył go nad stołem i powiedział:

"Mięso i napoje dla jednego!"

Natychmiastowa kolacja pojawiła się i szewca jadła Wypił jego wypełnienie Nazwał swoją żonę na bok i powiedział jej w strzeżonych szeptach, co widział.

Oczy też, wypełnione chciwością.

"mąż" – wyszeptała, "my" Musiał dostać ten obrus! Pomyśl, co pomoże, byłoby dla nas w naszej działalności! Mówię ci, co zrobimy: dziś wieczorem, kiedy shoemaker śpimy, ukradniemy obrus i poślizgnij się w jednym z naszych własnych na swoim miejscu. Jest prostym facetem i nigdy nie poznamy różnicy."

Więc tej nocy, podczas gdy szewca spała, przechylają się, ukradli magiczny obrus z torby i zastąpił jeden z nich.

Następnego ranka, gdy szewcu się obudził i rozłożył tkaninę, którą znalazł w swojej torbie i powiedział: "Mięso i napoje dla jednego!" Oczywiście nic się nie stało.

"To dziwne", pomyślał sobie. "Będę musiał wziąć to do diabła i poprosić go, aby dał mi coś innego."

więc zamiast iść do domu wrócił do piekła i zapukał do bramy.

"cześć, szewc!" powiedział mały diabeł strażnika. "Czego teraz chcesz?"

"Cóż, widzisz, że jest tak w ten sposób", wyjaśnił szewkę: "Ten obrus Diabelski pracował przez całą noc, ale nie działa dziś rano."

Mały diabeł uśmiechnął się.

"Och, widzę. I chcesz książę Lucyfera, aby odebrać go i dać ci coś innego, eh? Cóż, jestem pewien, że będzie. Jeśli chcesz mojej rady, powinienem powiedzieć, aby zapytać go o to czerwony kogut, który siedzi w kąciku kominowym."

Książę otrzymał szewkę tak uprzejm jak poprzednio i był doskonale skłonny do wymiany obrus dla Czerwony kogut.

Gdy szewca wróciła do bramy, powiedział mały diabeł strażnika:

"Widzę, że masz czerwony kogut. Teraz chcę ci powiedzieć, że nie jest zwykłym kogutem. Kiedy potrzebujesz pieniędzy, wszystko, co musisz zrobić, to umieścić ten koguta na stole i powiedzieć: "Wrona, kogut, wrona!" Wrona i jak wyrzucił złoty Ducat z jego rachunku!"

"Co mam szczęście, jestem!" Mały szewca pomyślał sobie, gdy pospieszył z powrotem na ziemię.

W miarę jak noc zatrzymał się ponownie w tej samej tawernie i kiedy nadszedł czas, aby zapłacić za swoją kolację, umieścił czerwony kogut na Tabela i powiedział:

"Wrona, kogut, wrona!"

Rooster zatłoczony i upewnij się, że złoty Ducat spadł z jego rachunku.

chusteczkowy właściciel Oblizał swoje chciwe usta i pospieszył do żony.

"Mamy czerwony kogut" – powiedziała żona. "Powiem ci, co zrobimy: Kiedy śpi shoemaker, odbędziemy kogo. Jest prostym facetem i nigdy nie poznamy różnicy."

Więc następnego ranka po śniadaniu, kiedy szewca umieścił to, co uważał za jego własny kogut na stole i powiedział:" Wrona, kogut, wrona! " Oczywiście nic się nie stało.

"Zastanawiam się, co się z tobą dzieje" – powiedział do koguta. "Będę musiał zabrać cię z powrotem do diabła."

więc znowu przeraził do piekła i wyjaśnił małym diabłem strażnika, że ​​kogut nie spadł już złotymi Ducats z jego rachunku.

Mały diabeł słuchał i uśmiechnięty>

"Jestem pewien, że tak powiedział," Mały diabeł. "Wydaje się, że zrobił ci fantazję. Teraz weź moją radę i poproś go o parę klubów, które leżą pod piekarnikiem."

Więc szewca, gdy został ponownie poprowadzony do obecności Lucyfera wyjaśnionego księciu, że czerwony kogut nie pracował już już Proszę, by jego wysokość dała mu coś innego.

księcia był najbardziej uprawniony.

"Z pewnością" – powiedział, Chciałbym tę parę klubów, które widzę pod piekarnikiem."

Lucyfer dał mu kluby i życzył mu przyjemną podróż do domu.

Kiedy szewca wróciła do Brama, mały diabeł strażnika machnął głową i zamrugał oczy.

"Szewka" – powiedział: "To są świetne kluby! Nie wiesz, jak są dobrze! Dlaczego, zrobią wszystko, co im powiedz! Jeśli wskazujesz mężczyznę i powiesz im: "Łaskotać, że facet!" Będą skoczyć i łaskotać go pod żebrami. Jeśli powiesz: "Uderz ten facet!", Uderzą go. A jeśli powiesz: "Pokonasz go!" Dają mu okropne drubowanie. Teraz chcę, żebyś spróbował tych klubów na tym właściciela i jego żonie, żeby grali na ciebie sztuczki. Ukradli twój obrus i kogut. Kiedy dzisiaj dotrzesz do tawerny, będą rozrywały przyjęcie weselne, a oni powiedzą, że nie mają dla ciebie miejsca. Nie kłóć się, ale cicho wyjmij kluby i zamawiaj ich, aby znaleźli się wśród gości weselnych. Następnie zamów ich do pokonania właściciela, a jego żona, a te dwa wkrótce płakali za miłosierdzie i byli bardziej niż chętni, aby zwrócić ci swoją własność."

Szewka podziękowała małym diabłem strażnika za jego dobre rady I umieszczając kluby w torbie, wspiął się z powrotem na ziemię. Kiedy dotarł do tawerny, na pewno znalazł ucztowanie weselne i taniec.

"Wyjdź stąd!" Właściciel płakał. "Nie ma miejsca dla Ciebie!"

bez słowa Szewka wyjął kluby i powiedział:

kluby, pukaj wśród gości weselnych!"

Natychmiastowe dwa kluby powalały się wśród gości weselnych, łaskotanie niektórych i rzucających innych, aż miejsce znajdowało się w ostrorze.

"Teraz pokonaj właściciela i żonę!" Shoemaker płakał>

"Czy jesteś gotowy, aby oddać mi mój obrus i kogut?" zapytał szewca.

"Tak, tak!" oni płakali. "Zadzwoń tylko z klubów, a my damy ci z powrotem swojego obrusu i koguta – przysięgamy, będziemy!"

Kiedy myślał, że ukarał ich wystarczająco, shoemaker rozkazał klubom, by zatrzymać i właściciel a jego żona wyrzuciła się tak szybko, jak ich drżące nogi mogły je nosić. Obecnie wracali z obrusem i kogutem.

Więc szewca, kiedy wrócił do domu, mieliśmy bezpiecznie wszystkich trzech prezentów diabła schowany w swojej torbie.

"teraz, żona!" płakał. "Teraz, dzieci! Teraz zamierzamy mieć ucztę!"

Rozłożył obrus i powiedział:

"Mięso i napoje na dziesięć!"

Natychmiastowy taki Święto pojawiły się na chwilę biedną żonę i głodne dzieci nie mogły uwierzyć w ich oczy. Potem ustawili i, och! Nie mogę ci powiedzieć, że wszyscy jedli!

Kiedy nie mogli jeść więcej, szewka powiedział:

", co nie wszystko. Mam coś innego w mojej torbie."

Wyjął kluby i powiedział:

"kluby, łaskotać dzieci!"

natychmiast Kluby wskoczyły wśród dzieci i łaskotały je pod żebrami, dopóki nie wszystkie ryczą ze śmiechu.

"i to nie wszystko!" Shoemaker powiedział. "Mam coś innego w mojej torbie"

Wyciągnął czerwony kogut, umieścił go na stole i powiedział:

"Wrona, kogut, wrona!"

Rooster zapał i złoty Ducat spadł z jego rachunku.

"Och!" Dzieci płakały, a najmłodszy błagał: "Zrób go ponownie! Zrób go ponownie!"

Więc znowu szewka powiedział:" Wrona, kogut, wrona! " I znowu złoty Ducat spadł z rachunku koguta.

Dzieci były tak rozbawione, że szewka zachowała koguta popełnił całą noc, dopóki pokój przepełnił się wielką sterty lśniących dukatów.

Następnego dnia szewka powiedział do swojej żony:

"Musimy mierzyć nasze pieniądze i zobaczyć, jak bardzo mamy. Wyślij jeden z dzieci do ochrony ojca, aby pożyczyć środek buszelowy."

Więc najmłodsze dziecko pobiegł do domu bogatego człowieka i powiedział:

"ojciec ojciec, mówi, że mój ojciec mówi Proszę nam pożyczyć środek buszelowy, aby zmierzyć nasze pieniądze."

"Zmierz swoje pieniądze! " Bogaty mężczyzna warknął. "Pooh, Pooh, jakie bzdury! Żona, gdzie jest ten stary, zużyty środek, który wyrzucimy? To samo, aby pożyczyć tych żebraków."

Kobieta, która była tak samo nieprzyjemna, jak człowiek podał dziecko starego złamanego środka i powiedział poważnie:

"Widzisz Powrót na raz!"

w krótkim czasie mała dziewczynka zwróciła miarę.

"Dzięki, ojciec ojciec", powiedziała. "Mamy sto buszli."

"sto buszli!" Rolnik powtórzył pogardliwie po zniknie dziecka. "Sto buszli co? Spójrz w stronę środka, żony i sprawdzić, czy znajdziesz ślad o czymkolwiek Wyjął to, a zwykły widok z jego twarzy i twarz męża skręcił chorych i blady z zazdrością.

"Czy przypuszczasz, że tych żebraków naprawdę mają trochę pieniędzy?" powiedział. "Lepiej przejść na raz i zobaczymy."

Więc pospieszyli do domku szewc i potrząsnęli rękami z nim i jego żona najbardziej spływają i potarli ręce i uśmiechnęli się i uśmiechnęli się i uśmiechnęli się i uśmiechnąli się Bogaty człowiek powiedział:

"Drogi ojciec chrzestnym, jak się masz? A jak wszyscy są moi drogi chrześci? A co to jest szczęście, które przyszło do ciebie? Rolnik powtórzył i chociaż zaczął czuć się chorym w środku, aby myśleć, że ktokolwiek skorzystał przez niego, trzymał się uśmiechnięty i pocierając ręce. – Powiedz mi o tym, Drogi ojniuodowi ojcieniu."

"Wiesz, że kawałek mięsa, który mi dałeś "- powiedział szewc. "Kazałeś mi dać go diabłu. Wziąłem swoją radę i uczyniłem diabła prezentem i dał mi wszystkie te wspaniałe rzeczy w zamian."

Szewka sprawiła, że ​​obrus się rozprzestrzenił, sprawił, że Rooster Cruczy i upuścił złoty Ducat, I sprawił, że kluby tańczyło wesoło wokół pokoju i łaskotać dzieci pod żebrami.

Rolnik, a jego żona wzrosła chory i chorych z zazdrością, ale trzymali się na uśmiechnięciu i pocieranie pytań. / P>

"Powiedz nam, drodził ojcem chrzestnym", powiedzieli: "Jaką drogę bierzesz, żeby iść do piekła? Oczywiście nie spodziewamy się pójść sobie, ale chcielibyśmy wiedzieć."

Szewka powiedziała im drogę i pospieszni dom. Ubili swoje najlepsze bydło, a potem, opakowali na plecach wszystkie najciekawsze kawałki mięsa, zatoczyli się do piekła.

Kiedy mały diabeł strażnika zobaczył ich przychodząc, uśmiechnął się i zachichotał.

"Witamy!" płakał. "Czekaliśmy na ciebie długo! Przyjdź w prawo!"

Poprowadził je do księcia Lucyfera, a książę rozpoznał je natychmiast.

"To bardzo dobre z was, zanim musiałeś, "powiedział. "To oszczędza mi podróż na ziemię. Myślałem, że tylko drugi dzień nadszedł czas na ciebie. I zobacz wszystkimi drobnymi mięsami, które przyniosłeś z tobą! Z pewnością cieszę się, że cię widzę! Często nie mam przyjemności spotkać ludzi jako chorobę, jako chciwość, podobnie jak ty. W rzeczywistości oboje jesteście takimi ornamentami do diabła, że ​​myślę, że będę musiał cię tu zatrzymać na zawsze!"

Więc bogaty rolnik i jego żona nigdy nie widzieli na ziemi.

Jeśli chodzi o szewkę-on i jego rodzina żyli długo i wesoło. Dzielili szczęście z innymi, nigdy nie zapominając o czasie, kiedy też cierpią z powodu ubóstwa. A ponieważ były dobre i życzeniowe, prezenty diabła przyniosły im tylko szczęście.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.