Zła żona (Indiańska bajka)

i

Był kiedyś człowiek, który miał tylko jedną żonę. Nie był szefem, ale bardzo dzielnym wojownikiem. Był też bogaty, więc mógł mieć mnóstwo żon, gdyby tego życzył; Ale bardzo kochał swoją żonę i nie chciał już więcej. Był bardzo dobry dla tej kobiety. Zawsze nosiła najlepsze ubrania, które można znaleźć. Jeśli jakakolwiek inna kobieta miała świetną sukienkę Buckskin lub coś bardzo ładna, człowiek kupi go dla niej.

To było lato. Jagody były dojrzałe, a kobieta trzymała się męża, "pozwól nam wyjść i wybrać jagody na zimę". "Nie", odpowiedział człowieka. "Teraz jest niebezpieczne. Wróg podróżuje wszędzie. " Ale nadal kobieta drażniła go, żeby go udał. Więc pewnego dnia powiedział jej, żeby się przygotowała. Niektóre inne kobiety też poszły. Wszyscy poszli na konno, bo jagody były daleko od obozu. Kiedy dotarli do miejsca, mężczyzna powiedział kobietom, aby cały czas trzymali ich koni. Wszedłby na butte w pobliżu i oglądać. "Bądź ostrożny", powiedział. "Zachowaj przez konie, a jeśli widzisz mnie sygnał, wyrzuć swoje jagody, wejdź na konie i jeździć w kierunku obozu tak szybko, jak to możliwe."

Nie wybrali wielu jagód, zanim mężczyzna zobaczył nadchodzi impreza wojenna. Sygnalizował kobiety i dostał się na konia i jechał do nich. Zdarzyło się, że ten człowiek i jego żona mieli dobre koni, ale pozostałe, wszystkie stare kobiety, jechali z wolnymi starymi koni Travo, a wróg wkrótce wyprzedził i zabił ich. Wielu trzymał się po dwóch dobrych koniach, a po chwili koń kobiety zaczął się męczyć; Poprosił więc męża, aby pozwolić jej jeździć na koniu z nim. Kobieta wstała za nim, a oni znów się dalej. Koń był bardzo potężny, a przez jakiś czas bardzo szybko; Ale dwie osoby robią ciężki ładunek, a wkrótce wróg zaczął się na nich zdobywać. Mężczyzna był teraz w złym stanie; Wróg go wyprzedził go, a kobieta trzyma go związała ramiona, aby nie mógł użyć łuku.

"Wysiądź", powiedział do niej. "Wróg cię nie zabije. Jesteś zbyt młody i ładny. Niektórzy z nich zabierze Ciebie, a ja dostanę dużą imprezę naszych ludzi i uratować cię."

"Nie, nie "- krzyknął kobietę; "Drą tu razem."

"Dlaczego umarł?" zawołał mężczyznę. "Jesteśmy jeszcze młodzi, a możemy żyć długo razem. Jeśli nie wysiadasz, wkrótce nas złapią i zabiją, a potem cię zabiorą. Wysiądź, a tylko w krótkim czasie dostanę cię z powrotem."

"Nie, nie "Ponownie płakał kobietę; "Umrę tu z tobą".

"Szalona osoba!" zawołał mężczyznę, a z szybkim szarpnięciem rzucił kobietę.

Jak powiedział, wróg nie zabił jej. Pierwszy, który został policzony i nbsp; zamachowyi zabrał ją. Mężczyzna, teraz, że jego koń został rozjaśniony, łatwo uciekł z dala od partii wojennej i dostałem bezpieczny obóz Krewni starej kobiety, które zostali zabici, cięcie włosy i płakali. Mężczyzna też odciął włosy i opłakiwał. Wiedział, że jego żona nie została zabita, ale czuł się bardzo źle, ponieważ został oddzielony od niej. Malował się czarnym i chodził przez obóz, płacząc. Jego żona miała wiele stosunków, a niektórzy z nich poszli do mężczyzny i powiedzieli: "Bardzo mi się my bardzo. Również opłakujemy, dla naszej siostry. Ale przyjdź. Odwagi. Pójdziemy z tobą i spróbujemy odzyskać jej plecy."

"To dobrze, "odpowiedział człowieka. "Czuję, że powinienem umrzeć, zatrzymując się bezużytecznie tutaj. Zacznijmy wkrótce."

tego wieczoru gotowali, a na świetle dziennym rozpoczął się pieszo. W ogóle było siedem z nich. Mąż, pięciu mężczyzn w średnim wieku, relacje kobiety i młody człowiek, jej młodego brata. Był bardzo ładnym chłopcem. Jego włosy były dłuższe niż jakakolwiek inna osoba w obozie W końcu przyszli do dużej rzeki i nbsp; a tam, po drugiej stronie, widzieli wiele domków. Skradali się w dolinie do doliny i ukryli się w małym kawałku drewna naprzeciwko obozu. W kierunku wieczoru mężczyzna powiedział: "Kyi, moi bracia. Do nocy Będę pływać i spójrz przez obóz dla mojej żony. Jeśli jej nie znalaz mi, będę pamięć i spojrzeć ponownie do jutro wieczorem. Ale jeśli nie wrócę przed światłem dziennym drugiej nocy, wiesz, że jestem zabity. Wtedy zrobisz, jak myślisz najlepiej. Może będziesz chciał zemścić się. Może pójdziesz w prawo w domu. To będzie tak, jak twoje serca się czują."

Tak szybko, jak było ciemno, spienił przez rzekę i poszedł przez obóz, zaglądając przez drzwiami domków, ale nie widział jego żona. Wciąż wiedział, że musi tam być. Podążył za szlakiem przyjęcia do tego miejsca. Nie zabili jej po drodze. Patrzył w domki, aż się spóźnił, a ludzie pozwalają pożarom wyjść i poszli spać. Potem mężczyzna poszedł tam, gdzie kobiety dostały wodę z rzeki. Wszędzie wzdłuż strumienia był bank cięty, ale w jednym miejscu ścieżka kroków dokonano do krawędzi wody. W pobliżu tej ścieżki wykopał dziurę w banku i czołgał się do niego, zamykając wejście, z wyjątkiem jednej małej dziury, przez którą mógł się spojrzeć, i oglądać ludzi, którzy przyszli do rzeki.

jak Wkrótce to było światło dzienne, kobiety zaczęły przychodzić na wodę. Cały dzień ludzie przyszli i poszli, młody i stary; a dzieci grały w pobliżu. Widział wielu dziwnych ludzi tego dnia. Było już prawie słońca, a on zaczął myśleć, że nie zobaczy tam jego żony. Jej sukienka była dziwna, ale myślał, że znał formę. Odwróciła głowę i spojrzała w dół rzeki, a on widział jej twarz. To była jego żona. Odsunął brud, czołgał się, poszedł do niej i pocałował ją. "KYI", powiedział: "Pospiesz się i pływajmy przez rzekę. Pięć twoich relacji i twoim młodym bratem czeka na nas w tym kawałku drewna."

"Czekaj", odpowiedział jego żonę. "Ci ludzie dali mi wiele ładnych rzeczy. Pozwól mi wrócić. Kiedy jest noc, zebrę ich, ukradnię konia i przejdź do ciebie."

"Nie, nie "- zawołał mężczyznę. "Niech ładne rzeczy idą; Przyjdź, przejdźmy na raz."

"Szkodliwość mnie "- powiedziała kobieta. "Pozwól mi iść i dostać moje rzeczy. Z pewnością przyjdę do nocy. Mówię o prawdzie Mówię prawdę."

"Idź, "powiedział mężczyzna," i zdobądź swoje rzeczy. Teraz przekroję rzekę. Wszedł na brzeg i szedł w dół rzeki, ukrywając twarz ukrytą. Nikt go nie zauważył, czy też, że pomyśleli, że należał do obozu.

Jak tylko zdarzał pierwszy zakręt, spieniał przez rzekę, i wkrótce dołączył do jego relacji.

"Widziałem moją żonę", powiedział im. "Przyniesie się jak najszybciej jest ciemna. Pozwoliłem jej wrócić, aby dostać kilka rzeczy, które jej dano."

"Jesteś szalony "- powiedział jeden z mężczyzn," bardzo szalony. Ona już kocha tego nowego mężczyzny, który ma, albo nie chciała wrócić."

"Stop, "powiedział mąż; "Nie mów z niej. Na pewno nadejdzie dziwnie. Wzięła kawałki zwęglonego drewna, brudu i popiołu w dłoniach i jedli je, i stworzyły hałasy queer.

"Co to jest?" zapytał człowieka, który zabrał ją za żonę. "Co się z tobą dzieje?" Mówił w znakach.

Kobieta przemówiła również w znakach. Odpowiedziała mu: "Słońce powiedziała mi, że w drugiej stronie rzeki jest siedem osób w tym kawałku drewna. Pięć z nich jest w średnim wieku, inny jest młodym chłopcem z bardzo długimi włosami, inny jest człowiekiem, który opłakuje. Jego włosy są cięte."

Wąż nie wiedział, co robić, więc zadzwonił w niektórych szefach i starców, aby doradzić z nim. Myślali, że kobieta może być bardzo silna medycyna. We wszystkich wydarzeniach byłoby dobrą rzeczą, aby iść i wyglądać. Wykrzyżono więc wiadomości, a w krótkim czasie wszyscy wojownicy zamontowali swoje najlepsze konie i zaczęli przez rzekę. Było to prawie ciemno, więc otaczały kawałek drewna i czekali na rano, aby rozpocząć wyszukiwanie.

"KYI- powiedziała jedną z relacji kobiety do męża. "Czy nie mówiłem prawdy? Widzisz teraz, co ta kobieta zrobiła dla nas Przywiozłem cię do tego. Ma rację, że powinienem najpierw umrzeć, "i zaczął wychodzić z drewna.

"Czekaj", powiedział najstarszy krewny. "Nie będzie tak. Jestem pierwszym, który pójdzie. Nie mogę wrócić, żeby zobaczyć mojego brata umrzeć. Wyjdziesz ostatni. " Skoczył więc z pędzla i zaczął strzelać ze strzałami, ale wkrótce zabił, zbyt. Jakie użycie, jeden przeciwko tak wielu? Węże wkrótce miały jego skórę głowy.

Więc wyszli, jeden po drugim, a na końcu mąż był sam. Rzucił się bardzo odważny i strzał jego strzałki tak szybko, jak tylko mógł. "Utrzymać!" płakał węża dla swoich ludzi. "Nie zabijaj go; Złap go. To jest, że moja żona powiedziała, aby przywrócić przy życiu. Widzieć! Jego włosy są cięte. " Więc kiedy mężczyzna zastrzelił wszystkie jego strzały, zajęli go i wiązali go, a biorąc skalpami innych, wróciło do obozu.

Zabrali więźnia do loży, gdzie była jego żona. Jego ręce były związane za plecami, a także przywiązali jego stopy. Nie mógł się ruszyć.

Gdy tylko mężczyzna zobaczył żonę, płakał. Nie bał się. Nie dbał teraz, jak szybko zmarł. Płakał, ponieważ myślał o wszystkich kłopotach i śmierci ta kobieta spowodowała. "Co do ciebie zrobiłem" – zapytał swoją żonę, "że powinieneś mnie traktować? Czy nie zawsze dobrze cię użyłem? Nigdy cię nie uderzyłem. Nigdy nie sprawiłem, że ciężko pracowałeś."

"Co on mówi? " zapytał mężczyznę węża.

"Mówi," odpowiedział kobietę", że kiedy skończysz palenie, musisz przewrócić popioły i ogień z rury na piersi."

Wąż nie był człowiekiem z złym sercem, ale pomyślał, że ta kobieta miała silną medycynę, że miała moc Słońca; Więc pomyślał, że wszystko musi być zrobione jak powiedziała. Kiedy mężczyzna skończył palenie, opróżnił rurę na piersi Piegan, a ogień spłonił go źle.

Wtedy biedny mężczyzna płakał ponownie, a nie z bólu, ale myśleć, co za złe serce to kobieta miała. Znowu rozmawiał z nią. "Nie możesz być osobą" – powiedział. "Myślę, że jesteś trochę strasznym zwierzęciem, zmienił się, by wyglądać jak kobieta".

"Co teraz mówi?" zapytał węża.

"Chce trochę wrzącej wody wlewa na głowę" – odpowiedziała kobietę I miał swoje kobiety podgrzać wodę. Kiedy było gotowe, jeden z nich niewiele nalił tutaj i tam na głowie i ramionę niewoli. Gdziekolwiek dotknął gorącej wody, wyszły włosy, a skóra oderwała się. Ból był tak zły, że Piegan prawie zemdlał. Kiedy ożywił, powiedział do żony: "Lith Me. Cierpiałem wystarczająco dużo. Niech mnie teraz zabijają. Pozwólcie, że spieszę się, aby dołączyć do tych, którzy już podróżują na wzgórza piasku."

Kobieta zwróciła się do szefa węża i powiedział:" Mężczyzna mówi, że chce, żebyś dał mu słońce"

"To dobrze" – powiedział wąż. "Morrow przenosimy obóz. Zanim wyjdziemy tu, damy mu słońce."

W tym obozie mieszkała sama kobieta, w małym domku. Miała przyjaciół i relacje, ale powiedziała, że ​​lubiła żyć sama. Słyszała, że ​​Piegan został schwytany i poszedł do Lodge, gdzie był. Kiedy zobaczyła, że ​​wlewają na niego wrzącą wodę, płakała i źle się czuła. Ta stara kobieta miała bardzo dobre serce. Wróciła do domu i położyła się przez swojego psa i płakała, czuła się tak przepraszając za tego biednego człowieka. Wkrótce usłyszała, jak ludzie krzycząc na rozkazy szefa. Powiedzieli: "Słuchaj! Słuchać! Do jutra poruszamy obóz. Przygotuj się teraz i zapakuj wszystko. Zanim pójdziemy, człowiek PIEGAN zostanie przekazany słońcu."

wtedy stara kobieta wiedziała, co robić. Przywiązała kawałek buckskina wokół ust psa, więc nie mógł szczekać, a potem zabrała go w drink i wiązała go tam, gdzie nie mógł zobaczyć. Wypełniła również mały worek z pemmicanem, suszonym mięsem i jagodami, i umieścić go w pobliżu psa.

rano ludzie rosną wcześnie. Wygładzili bawełniane drzewo, starając się z kory i pomalował go na czarno. Potem stali Pieman przeciwko niemu i zapłonił go z wieloma linami. Kiedy go wiążą, więc nie mógł się poruszać, pomalowali jego twarz czarny, a główny wąż wykonał modlitwę, i dał mu słońce.

Każdy był teraz zajęty przygotowując się do przeniesienia obozu. Ta stara kobieta straciła psa i wezwała do niego i patrzył wokół. "tsis'-i!" płakała. "tsis'-i! przyjedź tutaj. Pukaj psa na głowę! I czekaj, aż go znajdę, a ja złamę szyję."

Ludzie byli teraz zapakowani, a niektórzy już zaczęli na szlaku. "Nie czekaj na mnie" – powiedziała stara kobieta. "Idź, spojrzę jeszcze raz dla mojego psa, i dogonię z tobą" Została związana, wycinała liny, a on był wolny. Ale już mężczyzna był bardzo słaby, a on spadł na ziemię. Potarła swoje kończyny i niedługo czuwał się lepiej. Stara kobieta przepraszała za niego, że znów się zawołała i pocałowała go. Potem też mężczyzna płakał. Tak się cieszył, że niektórzy go mówił. Przez przez on jadł trochę jedzenia stara kobieta, którą mu dała i znów się czuł silny. Powiedział do nią w znakach: "Nie robię. Teraz wrócę do domu, ale przyjdę ponownie. Przyniosę ze sobą wszystkich Piegans, a my będziemy mogli zemścić się."

"Mówisz dobrze, "podpisał starą kobietę.

"Pomóż mi, "znów powiedziała. "Jeśli na drodze podróżujesz, ten obóz powinien oddzielić, Mark The Trail Moja żona przyjmuje kijem. Ty też, podążaj za imprezą, z którą idzie, a zawsze umieścił swoje domek na drugim końcu wioski. Kiedy wracam z moimi ludźmi, wejdę do twojego loży i powiem ci, co robić. "Jak mówisz, więc będzie". Potem pocałowała go ponownie i zaczęła po swoich ludziach. Mężczyzna poszedł do rzeki, przepij się i zaczął na północ.

IV

Dlaczego są ludzie płaczą? Dlaczego to wszystko żałoba? Ach! Biedny człowiek wrócił do domu i powiedział, jak ci, którzy poszli z Nim zostali zabici. Powiedział im całą historię. Przygotowują się do wojny. Każdy może walczyć z tym człowiekiem z powrotem do węży. Pozostanie tylko kilku pozostanie do ochrony obozu. Matka tej złą kobiety idzie. Wyostrzyła jej topór i powiedziałem, co zrobi, kiedy widzi córkę. Wszystkie są gotowe. Najlepsze konie zostaną złapane i siodłowe, a impreza wojenna rozpoczęła się, -Hundreds i setki wojowników. Są one wyłączone nad prerią, o ile widzisz Wziął ich, by zobaczyć drzewo, gdzie był związany. Czarna farba wciąż była na nim.

Stąd poszli powoli. Niektórzy młodzi mężczyźni zostali wysłani daleko do harcerza. Drugi dzień wrócili do głównego ciała, a powiedzieli, że znaleźli miejsce kempingowe właśnie opuszczone, i że tam wystawiał szlak. Sły człowiek poszedł dalej, a na widelcach znalazł gałązkę wierzby utknęła w ziemi, wskazując na lewy szlak. Kiedy pojawiły się inni, powiedział do nich: "Zajmij się teraz moim koniem i podróżować powoli. Pójdę dalej pieszo i znajdziem obóz. Musi być blisko. Pójdę i zobaczę tę starej kobiety i dowiedz się, jak się dzieje."

Niektórzy ludzie nie chcieli, żeby to zrobił; Powiedzieli, że stara kobieta może o nim powiedzieć, a potem nie mogli zaskoczyć obozu.

"Nie" odpowiedział człowieka. "Nie będzie tak. Ta stara kobieta jest prawie taka sama jak moja matka. Wiem, że nam pomoże."

Poszedł ostrożnie, a obok słońca widział obóz. Kiedy było ciemno, wkradł się w pobliżu i wszedł do starej kobiety. Położyła go za sobą i trochę drogi od innych. Kiedy poszedł na starej kobiety, śpiąc, ale ogień wciąż płonie trochę. Dotknął ją, a ona podskoczyła i zaczęła krzyczeć; Ale włożył rękę na usta, a kiedy zobaczyła, kim była, śmiała się i pocałowała. "Piegans przyszli", powiedział jej. "Zamierzamy zemścić się na tej obozie do nocy. Czy moja żona jest tutaj?"

"Nadal tutaj "odpowiedział starą kobietę. "Jest teraz szefem. Uważają, że jej medycyna bardzo silna."

"Powiedz znajomym i relacje", powiedział Piegan," że miałeś sen i że muszą przenieść się do szczotki tam. Niech zostaną tam z tobą, a nie zostaną zranione. Idę teraz, żeby zdobyć mojego ludzi."

Było bardzo późno w nocy. Większość węży była w łóżku i śpi. Wszyscy jednocześnie obóz został otoczony wojownikami, krzycząc wołanie wojny i strzelanie, dźgnięcie, i pukając ludzi na głowę tak szybko, jak wyszli z domków.

, że kobieta Piegan krzyknął: "Don "Zranił mnie. Jestem Piegan. Czy jesteś tu któryś z moich ludzi?"

"Wiele z twoich relacji jest tutaj", powiedziała ktoś. "Będą cię chronić"

niektórzy młodzi ludzie zajęli i związali ją, jak powiedziała jej mąż. Mieli ciężką pracę, aby utrzymać jej matkę przed zabiciem. "hai yah!" Stara kobieta płakała. "Jest moja córka kobiety węża. Pozwól mi podzielić jej głowę."

Walka została wkrótce się skończyła. Piegans zabili ludzi prawie tak szybko, jak wyszli ze swoich domków. Niektórzy niektórzy uciekli w ciemności. Kiedy walka się skończyła, młodzi wojownicy zgromadzili wielki stos słupów i pędzla i podpalić go. Potem biedny człowiek rozerwał sukienkę ze swojej złej żony, wiązał skórę głowy jej martwego węża wokół szyi i kazał jej tańczyć tańca skóry głowy w ogniu. Płakała i zawiedziła się, dzwoniąc do litości. Ludzie tylko śmiali się i pchnęli ją do ognia. Przeprowadziła się przez nią, a potem te po drugiej stronie popchnęli ją z powrotem. Więc trzymali ją biegając przez ogień, dopóki nie upadła i zmarła.

Stara kobieta węża wyszła z pędzla z jej stosunkami. Ponieważ była tak dobra, Piegans dali ją, a te z nią, połowa wszystkich koni i cennych rzeczy, które zrobili. "KYI!" powiedział szef Piegan. "To wszystko dla ciebie, ponieważ pomogłeś temu biednym człowiekowi. Morowi Morrow zaczynamy na północ. Jeśli twoje serce jest taka, idź też i żyć z nami. " Więc te węże dołączyły do ​​Piegans i mieszkali z nimi, dopóki nie zginęli, a ich dzieci wyszli z Piegansami, a w końcu nie byli już ludźmi węża.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.