Babouscka (Rosyjska bajka)

Gdybyś był rosyjskim dzieckiem, nie oglądasz, że Santa Klaus zejdzie kominę; Ale stałeś przez okna, aby złapać peep w biednej babiusce, gdy spasuje.

Kim jest Babouscka? Czy ona jest żona Santa Klausa?

No, rzeczywiście. Jest tylko biedną małą krzywą pomarszczącą starą kobietą, która przychodzi w czasie świąt Bożego Narodzenia w domu każdego domu, który podgląda się w każdą kołyskę, odwraca każdą okładkę, upuszcza łza na białej poduszce dziecka i odchodzi bardzo smutny.

I nie tylko w czasie świąt Bożego Narodzenia, ale przez całą zimną zimę, a zwłaszcza w marcu, kiedy wiatr wieje głośno, i gwizdki i wycie I umiera jak westchnienie, rosyjskie dzieci słyszą szelestowy krok Babouscki. Zawsze się spieszy. Słyszał, że biegnie szybko wzdłuż zatłoczonych ulic i nad cichymi polami krajów. Wydaje się, że nie ma oddechu i zmęczonego, ale ona pospiesza Okno okienna i szept do siebie, "Czy Babouscka szuka nas?"

nie, nie przestanie; Tylko w wigilii pojawi się po schodach do przedszkola i dać każdą małą prezent. Nie możesz myśleć, że opuszcza przystojnych prezentów, takich jak Santa Klaus dla Ciebie przynosi. Nie przynosi rowerów dla chłopców lub francuskich lalek do dziewczyn. Nie przychodzi w gejowskie niewielkie sania narysowane przez reniferę, ale hobiąbąc palcem, a ona pochyla się na kuli. Ma swój stary fartuch pełen cukierków i tanich zabawek, a dzieci bardzo ją kochają. Obserwują, żeby jej przyszła, a kiedy ktoś słyszy szelest, płacze: "Lo! babouscka! " Wtedy wszyscy inni wyglądają, ale trzeba szybko skręcić głowę lub zniknie. Nigdy jej nie widziałem bardzo ostro.

Czego szuka?

Ach, że nie możesz zgadnąć, chyba że znasz jej smutną historię Wiele wczoraj temu, Babouscka, która była nawet potem starą kobietą, była zajęta zamiataniem jej małej chaty. Mieszkała w najzimniejszym rogu zimnej Rosji, a ona mieszkała samotnie w samotnym miejscu, gdzie spotkały się cztery szerokie drogi. Te drogi były w tym czasie białe ze śniegiem, bo był to zimowy czas. Latem, kiedy pola były pełne kwiatów i powietrze pełne słońca i śpiewających ptaków, dom Babouscka nie wydawał się tak cichy; Ale zimą, tylko z płatkami śniegowymi i nieśmiałymi ptakami śniegowymi i głośnym wiatrem dla firmy, mała stara kobieta czuła się bardzo nieodernalizowana. Ale była zajęta starą kobietą, a ponieważ była już zmierzch, a jej dom, ale połowa przetoczyła się, czuła się w świetnym pośpiechu, by skończyć swoją pracę przed nadaniem. Musisz wiedzieć, że Babouscka była biedna i nie mogła sobie pozwolić na wykonywanie jej pracy przez świecę.

Obecnie, w dół, w najszerszym i samopoczucie białych dróg, pojawiło się długi pociąg ludzi. Chodzą powoli i wydawały się pytać o inne pytania, w jaki sposób powinni wziąć. Ponieważ procesja zbliżyła się, a ostatecznie zatrzymała się na zewnątrz mała chaty, Babouscka przeraziła się w splendorze. Były trzy królowie, z koronami na głowach, a klejnoty na pierśnikach królów błyszczały jak światło słoneczne. Ich ciężkie peleryny były białe z spadającymi płatkami śniegowymi, a dziwne wielbłądy wielbłądów, na których jechali, wyglądali białe jak mleko w burzy śnieżnej. Uprząż na wielbłądach została ozdobiona złotem, a płyty srebra zdobiły siodła. Saddleclothes były najbogatniejszych wschodnich rzeczy, a wszyscy sługami mieli ciemne oczy i włosy ludzi wschodnich.

Niewolnicy nosili ciężkie obciążenia na plecach, a każda z trzech królów prowadzi obecnie. Nosił piękny przezroczysty słoik, aw blaknącej jasnym babouscce widział w nim złotą cieczą, którą wiedziała z jego koloru, musi być Myrrh. Inny miał w ręku bogato tkana torba, a wydawało się, że jest ciężki, jak rzeczywiście było to było pełne złota. Trzeci miał kamienny wazon w dłoni, a z bogatych perfum, które wypełniły śnieżne powietrze, można odgadnąć wazę, aby był wypełniony kadzidłem.

Babouscka była strasznie przestraszona, więc ukryła się Jej chata i pozwól, aby słudzy powiązywały długo w drzwiach, zanim odważyła ją otworzyć i odpowiedzieć na swoje pytania, jak na drogę powinni podjąć daleko miasta. Wiesz, że nigdy nie studiowała lekcji geografii w swoim życiu, była stara i głupia i przestraszona. Znała drogę na polach do najbliższej wioski, ale nie wiedziała, że ​​nic innego o całym świecie pełnym miast. Służący skarcili, ale trzech królów przemówił nam życzliwie, i poprosił ją, aby towarzyszyła im w podróż, że może pokazać im tak daleko, jak ją znała. Powiedzieli jej, słowami tak proste, że nie mogła nie zrozumieć, że widzieli gwiazda na niebie i śledzili to do małego miasta, gdzie leżało małe dziecko. Śnieg był teraz na niebie, a gwiazda została przegrana poza zasięgiem wzroku.

"Kto jest dzieckiem?" Zapytała starej kobiety.

"On jest królem, a my idziemy go do uwielbienia", odpowiedzieli. "Te prezenty złota, Frankincense i Myrr są dla niego. Kiedy go znajdziemy, weźmiemy korony z naszych głowy i położymy je na nogach. Chodź z nami, babouscka!"

co przyprowadzasz? Nie powinieneś pomyśleć, że biedna kobieta byłaby zadowolona, ​​że ​​zostawił jej opuszczony dom na równinach, aby towarzyszyć tym królom w podróży?

Ale głupia kobieta pokręciła głową. Nie, noc była ciemna i bezernalizowana, a jej mały dom był ciepły i przytulny. Spojrzała w niebo, a gwiazda nigdzie nie była widziana. Poza tym chciała położyć jej chaty w kolejności – być może byłaby gotowa iść do jutra. Ale trzy królowie nie mogli się doczekać; Więc kiedy wzrastał na słońcu Morrow, byli daleko przed podróżą. Wydawało się, że marzenie dla biednej Babousckiej, ponieważ nawet utwory stóp wielbłądów były pokryte głębokim białym śniegiem. Wszystko było takie samo jak zwykle; i aby upewnić się, że odwiedzający noc nie byli fantazją, znalazła stare miotła wiszące na kołku za drzwiami, gdzie umieściła ją, gdy sługi zapukali.

Teraz, że słońce świeciło, a ona przypomniała sobie błyskotliwość złota i zapach słodkich dziąseł i Myrr, chciała, żeby poszła z podróżnikami.

i pomyślała o małym dziecku, zniknęła trzy królowie czcić. Nie miała jej dzieci – nikt nie kochał jej-Ach, gdyby odeszła tylko! Im bardziej się rozstrzygała, tym bardziej nieszczęśliwa, która wzrosła, dopóki sam niewidoczny jej dom stał się jej nienawistny.

To straszne uczucie uświadomienia sobie, że zgubił szansę na szczęście. Jest uczucie o nazwie sumienia, które może gryźć jak ostry mały ząb. Babouscka poczuł, że to małe ząb pokrojone w serce za każdym razem, gdy przypomniała sobie wizytę trzech królów.

Po chwili myśl o małym dziecku stała się jej pierwszą myślą w przebudzeniu i jej ostatni w nocy. Pewnego dnia zamknęła drzwi swojego domu na zawsze i wyruszyła na długą podróż. Nie miała nadziei na wyprzedzenie trzech królów, ale pragnęła znaleźć dziecko, że też może go kochać i uwielbiać go. Zapytała, że ​​się spotkała, a niektórzy ludzie uważali ją za szalone, ale inni dali jej miłe odpowiedzi. Czy być może odgadł, że młode dziecko poszukiwali, był naszym Panem?

ludzie opowiadali Babouscce, jak urodził się w żłobie, a wiele innych rzeczy, których dzieci nauczyły się dawno temu. Te odpowiedzi zaskakują starej Dame potężnie. Miała tylko jeden pomysł w jej ignorantowej głowie. Trzech królów poszedł szukać dziecka. Byłaby, jeśli nie za późno, szukaj go też.

Zapomniała, jestem pewien, ile długich lat poszedł. Spojrzała na próżno dla Chrystusa-dziecka w swojej kołysce. Spędziła wszystkie małe oszczędności w zabawkach i cukierkach, aby zaprzyjaźnić się z małymi dziećmi, że mogą nie uciekać, gdy przyszła do szkółka.

Teraz wiesz, dla którego niestety szuka, kiedy Popycha łóżko zasłony i pochyla na poduszkę każdego dziecka. Czasami, kiedy stara babcia siedzi skakać przy ognisku, a większe dzieci śpią w ich łóżkach, stara Babouscka przychodzi do pokoju do pokoju, i szepcze cicho, "to małe dziecko tutaj?"

ah, nie; Przyjechała za późno, za późno. Ale małe dzieci ją znają i kochają ją. Dwa tysiące lat temu straciła szansę na znalezienie go. Crooked, pomarszczony, stary, chory i przepraszam, jeszcze żyje, patrząc w twarz każdego dziecka – zawsze rozczarowany, zawsze szukając. Czy znalazła go w końcu?

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.