Nieszczęśliwy rolnik (Chińska bajka)

Bajki ludowe, Chińskie bajki ludowe436

Dawno, dawno temu był rolnik, który miał prezentację gruszek na rynek. Ponieważ były bardzo słodkie i pachnące, miał nadzieję uzyskać dobrą cenę dla nich. Bonze z podartym czapką i szarpioną szatą podszedł do jego wózka i poprosił o jeden. Rolnik go odpychał, ale bonszy nie poszedł. Wtedy rolnik wzrósł zły i zaczął nazywać go imionami. Beze powiedział: "Masz gruszki przez setkę w koszyku. Pytam tylko o jeden. Z pewnością nie ma wielkiego kontuzji. Dlaczego nagle rośnie tak zły na to?"

osoby postronne opowiedziało rolnikowi, że powinien dać bonszy jedną z mniejszych gruszek i pozwolić mu odejść. Ale rolnik nie byłby i nie. Artisan widział całą romans ze swojego sklepu, a ponieważ hałas zirytował go, wziął trochę pieniędzy, kupił gruszkę i dał go bona.

bona podziękowała mu i powiedział: "Jeden jak ja, Kto dał świat, nie może być skąpnikiem. Mam siebie pięknych gruszek, a ja zapraszam do ciebie, żeby je zjeść ze mną. " Wtedy ktoś zapytał: "Jeśli masz gruszki, dlaczego nie jesz?" Odpowiedział: "Najpierw musimy mieć nasiona do rośliny"

i z tym zaczął jeść gruszkę z gustami. Kiedy skończył, trzymał pitę w ręku, wziął jego wybór z jego ramienia; i wykopał dziurę kilka cali głębokich. W ten wrzucił dołu i pokrył go Ziemią. Potem poprosił ludź na rynek na wodę, z którą ją podnosi. Para poszukiwaczy ciekawości przyniosła mu gorącą wodę z hostelry na ulicy, a z nim bona podlewała dołu. Tysiące oczu zostało włączonych na miejscu. A dołu mógł już być postrzegany, aby kiełkować.

Sprout wzrósł, a w jednej chwili zamienił się w drzewo. Oddziały i liście wyciągnięte z niego. Zaczęło kwitnąć i wkrótce owoc dojrzewa: duże, pachnące gruszki, które zawieszają w grubych klastrach z konarów. Bonze wspiął się do drzewa i przekazał gruszki kostnieczni. W jednej chwili wszystkie gruszki zostały zjedzone. Wtedy bonże wziął jego pick-topór i wyciąć drzewo. Crash, Crash! Więc poszedł przez chwilę, a drzewo zostało ścięte. Potem wziął drzewo na ramieniu i odszedł w łatwym chodzie.

Kiedy Bonze zaczęła robić swoją magię, rolnik też zmieszał się z tłumem. Z szyją wyciągniętą i gapiącymi oczami stał tam i całkowicie zapomniał o biznesie, który miał nadzieję zrobić ze swoimi gruszkami. Kiedy bonże odszedł, odwrócił się, by opiekować się jego wózkiem. Jego gruszki zniknęły. Potem zdał sobie sprawę, że gruszki, które belze podzielone były jego własne. Wyglądał uważnie, a oś jego wózka zniknęła. Było wyraźnie oczywiste, że ostatnio zostało wycięte. Rolnik wpadł w wściekłość i przyspieszył po bondze tak szybko, jak tylko mógł. A kiedy odwrócił róg, położył brakujący kawałek z osi mur miasta. A potem zdał sobie sprawę, że gruszka, którą posieknęła bona, musiała być jego oś. Nie było jednak nigdzie nie znalezioną. A cały tłum na rynku wybuchnął głośnego śmiechu.

Uwaga: Oś w Chinach jest naprawdę uchwyt, dla małych chińskich wózków są jednocześnie wózki z dwoma uchwytami lub wałami.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.