Dzwonek (Duńska bajka)

Bajki ludowe, Duńskie bajki ludowe446

"Ding-dong Ding-dong!" Brzmi z "dzwonkiem" w Odense-au. Każde dziecko w starym mieście Odense, na wyspie Funen, zna Au, który myje ogrody wokół miasta i przepływa pod drewnianymi mostami z zapory do młyna wodnego. W AU rosną żółte lilii wodne i brązowe trzciny piórowe; Ciemna aksamitna flaga rośnie tam, wysoka i gruba; Stare i zepsute wierzby, skośne i chrząszczące, powiesić daleko nad strumieniem obok łąki Monka i przy wybielaniu ziemi; Ale naprzeciwko jest ogrody na ogrody, każdy inny od reszty, niektóre z ładnymi kwiatami i bombardami, takimi jak mała przyjemność lalki, często wyświetlająca kapustę i inne rośliny kuchenne; A tu i tam ogrody nie można w ogóle widzieć, na wielkie starsze drzewa, które rozprzestrzeniają się nad brzegiem, i powiesią daleko nad wodami strumieniowymi, które są tutaj głębsze, a tam, niż wiosło może być fathom.

Naprzeciwko starego zakłopotania to najgłębsze miejsce, które nazywa się "dzwonkiem", a tam mieszka starego ducha wody, "Au-Mann". Ten duch śpi przez cały dzień, podczas gdy słońce świeci na wodzie; Ale w gwiaździste i księżycowe noce pokazuje siebie. On jest bardzo stary. Babcia mówi, że usłyszała z niego własną babcią; Mówi się, że prowadzi samotne życie i nie mieć nikogo, z którym może rozmawiać, oszczędzaj wielki stary dzwon kościół. Kiedy dzwonek wisiał w wieży kościelnej; Ale teraz nie ma śladu z wieży ani kościoła, który nazywano św. Albana.

"Ding-dong! Ding-dong! " brzmiał dzwonek, gdy wieża wciąż tam stała; I jeden wieczór, podczas gdy słońce otoczone, a dzwon kołysał się dzielnie, pękł i przyszedł latający przez powietrze, genialny metalowy lśniący w rumianej belce.

"Ding-dong! Ding-dong! Teraz przejdę na emeryturę do odpoczynku! " śpiewał dzwonek i przeleciał do Odense-Au, gdzie jest najgłębsze; I dlatego miejsce nazywa się "dzwonkiem".

Ale dzwonek nie spoczywa ani nie spał. W dół w nawiedzeniu Au-Mann, brzmi i pierścienie, tak że tony czasami przebijają się w górę przez wody; a wielu ludzi utrzymuje, że jego szczepy przerażają śmierć kogoś; Ale to nie jest prawdą, ponieważ dzwon mówi tylko z au-mannem, który nie jest już sama sama.

A co to jest dzwonek? Jest stary, bardzo stary, jak już zaobserwowaliśmy; Było tam na długo przed urodzeniem babci babci; A jednak jest to dziecko w porównaniu z Au-Mann, który jest dość starą cichą osobistą, dziwnością, z jego węża węgorza-skóry, a jego łuszcząca się kurtkę z żółtymi liliami do przycisków i wieńce trzcinowej we włosach i wodorostach w brody; Ale wygląda bardzo ładnie na to wszystko.

Co mówi dzwon? Powtórzyć wszystko będzie wymagało lat i dni; Na rok do roku mówi stare historie, czasami krótkie, czasem długie, według jego kaprysu; Mówi o starych czasach, ciemnych trudnych czasach, więc:

"w Kościele św. Albana Monk zamontował się w wieży. Był młody i przystojny, ale zamyślony niezmiernie. Przeglądał luźno na Odense-Au, kiedy łóżko wody była jeszcze szeroka, a łąka mnisi była nadal jezioro. Spojrzał nad nim i nad wałami i nad wzgórzem zakonnic przeciwnym, gdzie leżał klasztor, a światło błyszczało z komórki zakonnicy. Wiedział dobrze zakonnicę dobrze i pomyślał o niej, a jego serce bije szybciej, gdy pomyślał. Ding-dong! DING-DONG!"

Tak, była to historia, jak powiedział dzwonek A kiedy dzwonił, dzwon, który jestem wykonany z metalu, zadzwonił ciężko i głośno, i odwrócił się, a mogłem pokonać jego mózgi. Usiadł blisko mnie i grał z dwoma małymi kijami, jakby były instrumentem strunowym; I śpiewał do tego. "Teraz mogę zaśpiewać na głos, choć innym razem, nie mogę tego szeptać. Mogę śpiewać o wszystkim, co jest ukryte za zamkiem i barami. Tam jest zimno i mokry. Szczury jedzą przy życiu! Nikt o tym nie wie! Nikt tego nie słyszy! Nawet teraz, bo dzwonek dzwoni i śpiewa głośny Ding-Dong, Ding-Dong! '

"W tamtych czasach był król. Nazywali go puszyste. Skłonił się przed biskupem i mnichem; Ale kiedy obraził wolnych chłopów z ciężkimi podatkami i twardymi słowami, chwycili broń i umieścili go do lotu jak dzika bestia. Szukał schronienia w kościele i zamknął bramę i drzwi za nim. Gwałtowny zespół otoczył kościół; Słyszałem o tym mówić. Wrony, kruki i soki rozpoczęły się w przerażeniu na krzyk i krzycząc, które brzmiały. Poleciali do wieży i znowu spojrzeli na dół na dół, a także spojrzeli do okien Kościoła i krzyczały na głos, co widzieli. Król puszek uklękł przed ołtarzem w modlitwie; Jego bracia Eric i Benedyktowie stali nad nim jako strażnik z wyciągniętymi mieczami; Ale sługa króla, zdradziecki blake, zdradził swojego mistrza. Tłum przed kościołem wiedział, gdzie mogli uderzyć króla, a jeden z nich rzucił kamień przez panelę szkła, a król leżał tam martwy! Krzyki i krzyki dzikiego hordy i ptaków brzmiały przez powietrze, a ja dołączyłem również; bo sang "Ding-dong! Ding-dong!"

"Dzwonek kościół zawiesza się wysoko i wygląda daleko i widzi wokół ptaków i rozumie ich język. Wiatr ryczy na nim przez okna i luki; A wiatr zna wszystko, bo dostaje to z powietrza, który otacza wszystkie rzeczy, a dzwon kościół rozumie swój język, i dzwoni do świata, "Ding-dong! Ding-dong!"

"Ale było za dużo, aby usłyszeć i wiedzieć; Nie mogłem już tego dzwonić. Stałem się tak zmęczony, tak ciężki, że belka pękła, a ja wylądowałem do lśniących au, gdzie woda jest najgłębsza, a gdzie życie Au-Mann, samotne i same; A rok do roku mówię mu, co słyszałem i co wiem. Ding-dong! DING-DONG"

W ten sposób brzmi swobodnie z dzwonka głęboko w Odense-au. Taka jest nam, jak powiedział nam babcię I że żaden Au-Mann mieszkał, bo w ogóle nie było Au-Mann! A kiedy wszystkie inne dzwonki kościoła brzmią słodko, mówi, że nie jest to naprawdę dziwne, które brzmią, ale to samo powietrze, które wysyła notatki; a babcia powiedział nam, że sam dzwon powiedział, że to jest powietrze, który mu mu powiedział, w konsekwencji są uzgodnione w tym momencie, a tyle jest pewne.

"Bądź ostrożnym, ostrożnym, a także dobry do siebie, "oboje mówią.

Powietrze zna wszystko. Jest wokół nas, to jest w nas, mówi o naszych myślach i naszych czynych i mówi dłużej niż dzwonek w dół w głębi Odense-Au, gdzie mieszka Au Au-Mann. Dziurą to w sklepieniu nieba, daleko, daleko, na zawsze i zawsze, aż niebo dzwoni brzmią "Ding-dong! Ding-dong!"

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.