Dlaczego Indianie biczują bawołek z krzaków (Indiańska bajka)

Indyjski uważa, że ​​wszystkie rzeczy ponownie żyją; że wszystkie zostały stworzone przez jedną i tę samą moc; że nic nie zostało stworzone na próżno; I że w życiu poza grobie będzie wiedział wszystkie rzeczy, które tu wie. W tym innym świecie oczekuje, że ułatwia życie, a nie cierpią na głód czy zimny; Dlatego wszystkie rzeczy, które umierają, muszą iść do jego nieba, aby mógł być dostarczony z potrzebami życia.

Słońce nie jest Bogiem Indian, ale personifikacją bóstwa; Jego największa manifestacja; Jego światło takie jak mądrość, przebiegła, prędkość i wiedza o ranach leczniczych. Te wspaniałe prezenty, wiedział, znali się jako przysługi przez wspólnego Boga, a zatem odprowadził te moce, a bez zazdrości, płatnego hołdu nie do końca.

Niedźwiedź był świetny w wojnie, ponieważ przed końem przyszedł, czasami pobierał obozy i zabił lub ranę wielu ludzi. Chociaż wiele strzał zostało wysłanych do jego ogromnej tuszy, rzadko umarł. Stąd Indianin był pewien, że niedźwiedź mógł uzdrowić swoje rany. Że, że niedźwiedź posiada wielką wiedzę o korzeniach i jagodach, indyjski wiedział, ponieważ często widział go kopać jedno i rozbijając innych z krzaków. Buffalo, bóbr, wilk, a Eagle-każdy posiadał dziwne uprawnienia, które dowodził podziwu i szacunku indyjskiego, podobnie jak wiele innych rzeczy w tworzeniu.

Jeśli chcesz iść na wojnę, indyjski zrobił nie pytaj swojego Boga o pomoc – oh, nie. Zdał sobie sprawę, że Bóg też zrobił swojego wroga; I że jeśli chciał, aby zniszczyć wroga, byłoby to osiągnięte bez pomocy człowieka. Więc Indian śpiewał swoją piosenkę do niedźwiedzia, modlił się do niedźwiedzia, a tym samym powołał pomoc od brutalnego, a nie jego Boga, kiedy starał się zniszczyć swoich kolegów.

Za każdym razem, gdy Indianek zwrócił się do Wielkiego Boga, jego modlitwa była na całe życie i same życie. Jest najbardziej religijnym człowiekiem, jakiego kiedykolwiek znałem, a także najbardziej przesądny; I są historie zajmujące się jego wiarą religijną, które są zaskakujące.

"Jest to niewłaściwy czas, aby porozmawiać o jagodach" – powiedział Orzeł Wojny, tej nocy w Lodge, "ale będę Powiedz, dlaczego twoje matki biczują bawołów z krzaków. Stary człowiek był tym, który go rozpoczął, a nasi ludzie przestrzegali swojego przykładu od tego czasu. Ho! Stary człowiek zrobił z siebie tego dnia.

"To był czas, kiedy Buffalo-jagody są czerwone i dojrzałe. Wszystkie krzaki wzdłuż rzek zostały załadowane z nimi, a nasi ludzie miały zebrać to, czego potrzebowali, kiedy staruszek zmienił rzeczy, jeśli chodzi o spotkanie.

"Podróżował Rzeka i głodny, jak zawsze. Stojąc na brzegu tej rzeki, widział wielkie skupiska czerwonych, dojrzałych bawołów jagód w wodzie. Byli większe niż jakiekolwiek jagody, jakie kiedykolwiek widział, a on powiedział:

"" Chyba dostanę te jagody. Wyglądają dobrze i potrzebuję ich. Poza tym niektórzy ludzie zobaczą je i dostać je, jeśli nie."

"Wskoczył do wody; szukał jagód; Ale nie byli tam. Przez pewien czas starzył się w rzece i szukał jagód, ale zniknęli jagody – te same jagody, w tym samym miejscu w wodzie.

"'ho! – to zabawna rzecz. Zastanawiam się, gdzie tam ukryli. Muszę mieć te jagody! – powiedział do siebie.

"Wrócił ponownie – rozpryskiwanie wody jak grizzly niedźwiedź. Spojrzał na niego, a jagody znów odeszły. Woda falowała o nim, ale w ogóle nie było jagód. Czuł się na dnie rzeki, ale nie byli tam.

"Cóż," powiedział, "wyjdę i obserwuję, aby zobaczyć, skąd pochodzą; Wtedy złapię je, gdy następnym razem uderzyłem w wodę."

"On to zrobił; Ale nie mógł powiedzieć, skąd pochodzi jagody. Gdy tylko woda osiadła i stała się gładka – były jagody – takie same jak poprzednio. Ho! -Ld-man był dziki; Był zły, mówię ci. Iw poszedł płasko na brzuch! Zrobił okropny splash i znacznie się bawił wodę; Ale nie było jagód.

"" Wiem, co zrobię. Zostanę tutaj i poczekam na te jagody; to jest to, co zrobię "; I tak zrobił.

"Myślał, że może ktoś patrzył na niego i będzie się rozśmieszył, więc spojrzał wzdłuż brzegu. I tam, tuż nad wodą, zobaczył tę samą grupę jagód na wysokich krzakach. Nie widzisz? Stary człowiek widział cień berry-buntu; nie jagody. Zobaczył czerwone jagody cienia na wodzie; To było wszystko, a on był takim głupcem, którego nie wiedział, że nie są prawdziwe.

"Cóż, teraz był zły w prawdzie. Teraz był gotowy na wojnę. Znowu wspiął się na banku i wyciąć klub. Potem poszedł w krzakach bawołów-jagodowych i walił je, aż wszystkie czerwone jagody spadły na ziemię – dopóki gałęzie były nagie jagód.

"" Tam "- powiedział:" To ty dostać się do uniesienia mężczyzny, który cię uczynił. Będziesz pobity co roku, dopóki mieszkasz, zapłacić za to, co zrobiłeś; Ty i twoje dzieci, zbyt. Ho!"

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.