Jak stary człowiek stracił walkę (Japońska bajka)

Bajki ludowe, Japońskie bajki ludowe440

Wiele, wiele lat temu mieszkał dobry stary człowiek, który miał walkę jak tenis-piłkę wyrastającą z prawego policzka. Ta bryła była wielką oszpecenie dla starego człowieka, a więc zirytowali go, że przez wiele lat spędził cały swój czas i pieniądze, próbując się go pozbyć. Próbował wszystkiego, o czym mógł pomyśleć. Konsultował wielu lekarzy daleko, i podjął wszelkiego rodzaju leków zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie. Ale to było bez użycia. Guzek wzrósł tylko większy i większy, aż był prawie tak duży jak jego twarz, a w rozpaczeniu zrezygnował ze wszystkich nadziei, że kiedykolwiek traci go i zrezygnowałem z myślą o konieczności noszenia bryłki na twarzy całe życie.

pewnego dnia drewno opałowe rozdawało w swojej kuchni, więc, jak jej żona chciała od razu, staruszek wziął jego topór i wyruszył do lasu wśród wzgórz niezdecydowanych od jego domu. To był dobry dzień na wczesnej jesieni, a staruszek cieszył się świeżym powietrzem i nie spiesz się, by wrócić do domu. Tak więc całe popołudnie szybko przekazało, gdy kłócił drewno, a on zebrał dobro stos, by zabrać do żony. Kiedy dzień zaczął rysować do bliska, odwrócił swoje twarzy Homewards.

Stary człowiek nie poszedł daleko w dół przełęczy górskich, gdy niebo zachmurzyło się, a deszcz zaczęły spadać mocno. On obejrzał się na jakiś schronienie, ale nie było nawet chaty na węgiel drzewny. W końcu wywołał dużą dziurę w pustym bagażniku drzewa. Dziura była w pobliżu ziemi, więc łatwo się wkradła i usiadła nadzieje, że został wyprzedzony przez górski prysznic, a pogoda wkrótce wyczyść.

Ale wiele do starego mężczyzny Rozczarowanie, zamiast czyszczenia deszczu upadł coraz cięższe, a wreszcie ciężka burze pękła na górę. Grzmot ryknął tak przerażająco, a niebiosa wydawały się być taka o błyskawice, że staruszek nie mógł uwierzyć, że żyje. Myślał, że musi umrzeć o strachu. W końcu jednak niebo rozliczane, a cały kraj był Aglow w promieniach zachodzącego słońca. Spirytus starego mężczyzny ożywił, kiedy spojrzał na pięknego zmierzchu, a on miał wyjść z dziwnego ukrycia miejsca w pustym drzewie, gdy dźwięk tego, co wydawało się, że zbliżające się kroki kilku ludzi przyciągnęło mu ucho. On kiedyś pomyślał, że jego przyjaciele przybyli, by go szukać, a on był zachwycony pomysłem, z kim chodzą do domu. Ale na patrząc z drzewa, jaki był jego zdumienie, a nie jego przyjaciół, ale setki demonów przychodzących do miejsca. Im więcej spojrzał, tym większy był jego zdziwienie. Niektóre z tych demonów były tak duże jak gigantów, inni mieli wielkie oczy z całej proporcjonalnie do reszty swoich ciał, inni ponownie miały absurdalnie długie nosy, a niektóre miały takie duże usta, że ​​wydawali się otwierać się od ucha do ucha. Wszyscy rogi rosnące na czole. Stary człowiek był tak zaskoczony tym, co widział, że stracił równowagę i wypadł z pustego drzewa. Na szczęście dla niego demony go nie widzieli, ponieważ drzewo było w tle. Więc podniósł się i wkroczył do drzewa.

Podczas gdy siedział tam i zastanawiając się niecierpliwie, kiedy będzie w stanie wrócić do domu, usłyszał dźwięki muzyki gejów, a potem niektóre demony zaczął śpiewać.

"Co robią te stworzenia?" powiedział stary człowiek. "Będę wyglądać, brzmi to bardzo zabawne."

na zaglądając, staruszek zobaczył, że sam demonowy sam siedzi z powrotem na drzewie, w którym podjął schronienie i wszystko Drugi demony były siedzące, niektóre picie i trochę tańca. Jedzenie i wino zostały rozprzestrzenione przed nimi na ziemi, a demony były widocznie mając wspaniale rozrywkę i cieszono się niezwykle>"Jak to się zabawne!" roześmiał się ze staruszka do siebie "Jestem teraz dość stary, ale nigdy nie widziałem niczego tak dziwnego w całym moim życiu".

był tak zainteresowany i podekscytowany oglądaniem wszystkich, którzy robią, że demony Zapomniał sobie i wyszedł z drzewa i stał patrząc Za chwilę powiedział z nudnym powietrzem:

"Twój taniec jest raczej monotonny. Jestem zmęczony oglądaniem tego. Nie ma nikogo wśród was wszystkich, którzy mogą tańczyć lepiej niż ten facet?"

Teraz stary człowiek lubił tańczyć całe życie i był dość ekspertem w dziedzinie i wiedział że mógł zrobić znacznie lepiej niż demon.

"Czy mam iść przed tymi demonami i pozwolić im zobaczyć, co może zrobić człowieka? Może to być niebezpieczne, bo jeśli nie proszę ich, mogą mnie zabić! " Powiedział, że stary facet do siebie.

Jego obawy zostały jednak szybko pokonane przez jego miłość do tańca. Za kilka minut mógł się już powstrzymać i wyszedł przed całą imprezą Demonów i zaczął tańczyć na raz. Stary człowiek, zdając sobie sprawę, że jego życie prawdopodobnie zależało od tego, czy zadowoleni, czy zadowoleni z tych dziwnych stworzeń, czy nie, wywierał swoje umiejętności i dowcip z najwyższym.

Demony były początkowo bardzo zaskoczeni, widząc człowieka Część w ich rozrywce, a potem ich niespodzianka wkrótce udzieliła podziwu.

"Jak dziwne!" zawołał szef rogaty. "Nigdy wcześniej nie widziałem takiej umiejętnej tancerza! Tańczy wielki!"

Kiedy starzec skończył taniec, duży demon powiedział:

"Dziękuję bardzo za zabawny taniec. Teraz daj nam przyjemność picia filiżanki wina z nami, "a z tymi słowami podał mu swój największy kubek wina.

stary człowiek podziękował mu bardzo pokornie:

"Nie spodziewałem się takiej dobroci z twoich panowania. Obawiam się, że przeszkadzałem tylko twojej przyjemnej imprezie przez mojego niewygodnego tańca."

"Nie, nie "odpowiedział wielkiego demona. "Musisz przyjść często i tańczyć dla nas. Twoja umiejętność dała nam wiele przyjemności."

Starzec podziękował mu ponownie i obiecał to zrobić.

"Więc przyjdziesz ponownie do jutra, starego człowieka? " zapytał demona.

"Z pewnością będę" odpowiedział starego człowieka.

"Wtedy musisz pozostawić trochę zobowiązania słowo" – powiedział demon.

"Cokolwiek chcesz," powiedział stary człowiek.

"Teraz jaka jest najlepsza rzecz, jaką może odejść z nami jako zobowiązanie?" zapytał demona, patrząc przez okrągły posiadanie. Widzę, że staruszek ma walkę na prawym policzku. Teraz śmiertelni mężczyźni uważają tak bardzo szczęście. Niech mój Pan wziął guzek z prawego policzka starego mężczyzny, a on z pewnością przyjdzie do jutra, gdyby tylko wrócił do tyłu."

"Jesteś bardzo sprytny "- powiedział szef demona, dając jego rogi zatwierdzające głową. Potem wyciągnął owłosioną rękę i rękę podobną do pazurów i wziął wielką bryłę z prawego policzka starego człowieka. Dziwne, aby powiedzieć, że odszedł tak łatwo, jak dojrzała śliwka z drzewa na dotknięciu demona, a potem wesołym oddziałem demonów nagle zniknął.

Stary człowiek został zagubiony w oszołomionych. Prawie nie wiedział przez jakiś czas, gdzie był. Kiedy przyszedł zrozumieć, co mu się przydarzyło, był zachwycony, aby znaleźć, że bryła na jego twarzy, która miała tak wiele lat oszkwił go, naprawdę został zabrany bez bólu do siebie. Wyciągnął rękę, aby poczuć, czy jakikolwiek blica pozostała, ale stwierdził, że jego prawy policzek był tak gładki jak jego lewe.

Słońce miało długi zestaw, a młoda księżyc wzrosła jak srebrny półksiężyc niebo. Stary człowiek nagle zdał sobie sprawę, jak późno było i zaczął się spieszyć. Cały czas poklepał swój prawy policzek, jakby upewnić się, że jego szczęście stracił Wen. Był tak szczęśliwy, że okazało się, że niemożliwe jest spacer po cichu – pobiegł i tańczył całą drogę do domu.

Znalazł swoją żonę bardzo niespokojną, zastanawiając się, co się stało, żeby go tak późno. Wkrótce powiedział jej wszystko, co minęło, odkąd wyszedł z domu tego popołudnia. Była tak szczęśliwa jak jej mąż, kiedy pokazał ją, że brzydka bryła zniknęła z jego twarzy, bo w młodości, którą prosiła się na jego dobrego wyglądu, a to był codzienny smutek do niej, aby zobaczyć okropny wzrost.

Obecnie obok tej dobrej starej pary żył tam nikczemny i nieprzyjemny stary człowiek. On też miał przez wiele lat zaniepokojony wzrostem Wen na jego lewym policzku, a on też, również starał się wszystko, aby pozbyć się go, ale na próżno.

on Słyszałem na raz, przez służącego, szczęścia swojego sąsiada w utraty guzku na twarzy, więc zadzwonił do tego bardzo wieczorem i poprosił swojego przyjaciela, by powiedział mu wszystko, co dotyczyło tego straty. Dobry staruszek powiedział swoim nieprzyjemnym sąsiedztwie wszystko, co się mu przydarzyło. Opisał miejsce, w którym znajdzie puste drzewo, w którym się ukryje, i doradzał, aby był na miejscu późnym popołudniem w kierunku zachodu słońca.

Starym sąsiadem zaczął się następnego popołudnia, a po polowaniu przez jakiś czas przyszedł do pustego drzewa, tak jak opisał jego przyjaciel. Tutaj ukrył się i czekał na zmierzch.

Tak jak powiedział, zespół demonów przyszedł w tej godzinie i trzymał ucztę z tańcem i piosenką. Kiedy to poszło przez jakiś czas, szef demonów rozejrzał się i powiedział:

"To jest teraz czas, aby starzec przyszedł, gdy obiecał nam. Dlaczego on nie przyjdzie?>"Czekałem na długi czas, abyś mówił!"

"Ach, jesteś starym człowiekiem wczoraj" – powiedział Demona szef. "Dziękuję za nadejście, musisz wkrótce tańczyć do nas."

Staruszek wstał teraz i otworzył fanę i zaczął tańczyć. Ale nigdy nie nauczył się tańczyć i nic nie wiedział o niezbędnych gestach i różnych stanowiskach. Myślał, że coś będzie zadysze demony, więc po prostu wskoczył, machając ramionami i stałając nogi, imitując, jak również każdy taniec, jaki kiedykolwiek widział.

oni byli bardzo niezadowoleni wystawa i powiedział między sobą:

"Jak bardzo tańczy dzisiaj!"

Następnie do starego człowieka szef demona powiedział:

"Dzień na dzień jest zupełnie inny od wczorajskiego tańca. Nie chcemy widzieć więcej takich tańców. Oddamy ci zobowiązanie, które z nami zostawiłeś. Musisz odejść od razu rzucił go na prawym policzku starego człowieka, który stanął przed nim. Guzek natychmiast przymocował się do jego policzka tak mocno, jak gdyby powstała tam zawsze, i wszystkie próby wyciągnięcia go były bezużyteczne. Wicked Stare Człowiek, zamiast tracić guzek na lewym policzku, jak miał nadzieję, znalazł jego przerażenie, że on dodał, ale dodał kolejną do jego prawego policzka w jego próbie pozbycia się pierwszego.

Postawił pierwszą rękę, a potem druga z każdej strony jego twarzy, aby upewnić się, że nie śnił straszny koszmar. Nie, na pewno wystarczyło teraz wielką walkę po prawej stronie twarzy, jak po lewej stronie. Demony zniknęły, a nie było nic dla niego, ale wrócić do domu. Był żałosny widok, na jego twarz, z dwoma dużymi bryłami, po każdej stronie, wyglądała tak jak japońska gurda.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.