Zimna pani (Japońska bajka)

Kiedy starzec i młody człowiek opuścił swoją wioskę w firmie, aby podróżować do odległej prowincji. Teraz, czy poszli na przyjemność ani dla zysku, za sprawy pieniędzy, miłości lub wojny, lub z powodu niektórych małych lub wielkich ślubów, że położyli się na swoich duszach, nie jest już znany. Wszystkie te rzeczy były bardzo długie od zapomniania. Wystarczy powiedzieć, że prawdopodobnie osiągną ich pragnienia, bo odwrócili swoje twarze homewards o ustawieniu sezonu zimowego, co jest złym czasem dla wędrownych, niebo wie.

teraz jako Podróżowali, zdarzyło się, że przegapili ich drogę, a będąc w samotnej części kraju, wędrowali cały dzień i nie przyszedł bez dobrej duszy, by je poprowadzić. Blisko zmroku znaleźli się na krawędzi szerokiej i szybkiej rzeki płynącej. Nie było mostu, żadnego forda, nie ma promu. W dół przyszedł noc, z czarnymi chmurami i małym sprytnym wiatrem, który wwałpał suche i skąpe trzciny. Obecnie przyszedł śnieg. Płatki spadły na ciemną wodę rzeki.

"Jak białe, jak białe są!" zawołał młody człowiek.

Ale stary człowiek zadrżał. W rzeczywistości było gorzkie zimno i byli w złym przypadku. Zmęczony, stary człowiek usiadł na ziemi; Narysował jego płaszcz wokół niego i splątał ręce o kolanach. Młody człowiek blew na palcach ich ogrzewania. Poszedł trochę banku, a na koniec znalazł małą biedną chatę, opuszczony przez palnik na węgiel drzewny lub ferryman.

"Zły jest najlepiej", powiedziała jeszcze młody człowiek " Bogowie są chwalone za wszelkie schronienie na takiej nocy. " Więc nosił swojego towarzysza do chaty. Nie mieli jedzenia i żadnego ognia, ale w rogu był wiązka suszonych liści. Tutaj położyli się i pokrywają się ze słomianymi płaszczami deszczowymi; I pomimo zimna szybko zasnąli.

o północy młody człowiek obudził lodowate powietrze na jego policzku. Drzwi chaty stały szeroko otwarte, i widział wirujący burzę śniegu bez. Nie było zbyt ciemno. "Pest na wietrze!" powiedział młody człowiek. "Wystarczy otworzyć drzwi, a śnieg dryfował i pokrył stopy", a on podniósł się na łokciu. Potem widział, że w chacie była kobieta Biała była jej twarz i piękna; biały były jej szaty; Jej włosy były białe ze śniegiem, który upadł na nią. Jej ręce zostały wyciągnięte przez mężczyznę, który spał, a jasne sople wisiały ze swoich wskazówek palców. Jej oddech był dość wyraźnie postrzegany, jak pochodziły z jej rozszerzonych ust. To było jak uczciwy biały dym. Obecnie podniosła koniec pochylenia nad starym człowiekiem i wstał bardzo wysoki i smukły. Śnieg spadł z niej pod prysznicem, gdy się poruszyła.

"To było łatwe" – mruknęła i przyszła do młodego mężczyzny i opadła obok go wziął rękę. Jeśli młody człowiek był zimny, był teraz zimniejszy. Dźli się od głowy do pięty. Wydawało mu się, że jego we krwi zamarzł, a jego serce było bryłkiem lodu, który stał w swoim bozie. Śmierci sen ukradł nad nim.

"To moja śmierć", pomyślał. "Czy to wszystko? Dziękuję bogom nie ma bólu. " Ale zimna pani przemówiła.

"To tylko chłopiec", powiedziała. "Ładny chłopak", powiedziała, głaskając włosy; "Nie mogę go zabić".

"Słuchaj", powiedziała. Młody człowiek jęknął.

"Nigdy nie musisz mówić o mnie, ani tej nocy", powiedziała. "Nie do ojca, ani matki, ani siostry, ani brata, ani nie brać pokojówki, ani do ślubnej żony, ani dla chłopca, ani dzieci, ani dzieci, ani do słońca, ani księżyca, ani wody, ognia, wiatru, deszczu, ani wody, śnieg. Teraz przysięgaj."

Przyspiesz go. "Ogień-deszcz, śnieg ..." mruknął i wpadł w głęboką knoon.

Kiedy przyszedł do siebie, było wysokie południe, ciepłe słońce świeciło. Miły rodman trzymał go w ramionach i uczynił go pić z parującego kubka.

"teraz, chłopcze", powiedział rodak, "powinieneś zrobić. Przez miłosierdzie bogów przyszedłem na czas, choć to, co doprowadziło mnie do tej chaty, dobre trzy ri z mojego sposobu, sierpniowy bogowie wiedzą. Więc możesz im podziękować im i swojej cudownej młodości. Jeśli chodzi o dobry stary, twój towarzysz, to inna sprawa. On jest poprzedniej pomocy. Już jego stopy przyszły do ​​rozstania trzech sposobów."

"ALack! " zawołał młody człowiek. "Alack, na śnieg i burzę, i gorzka, gorzka noc! Mój przyjaciel nie żyje."

Ale nie powiedział jeszcze więcej, ani nie on, gdy dzień podróży przyniósł go do domu do swojej wioski. Bo przypomniał sobie jego przysięgę. A słowa zimnej pani były w jego uchu.

"Nigdy nie wolno mówić o mnie, ani tego wieczoru, nie do ojca, ani matki, ani siostry, ani brata, ani do zdrowia pokojówki, ani nie Wedded Wife, ani dla chłopca dzieci, ani dla dzieci, ani do słońca, ani księżyca, ani wody, ognia, wiatru, deszczu, śniegu ... ".

kilka lat po tym, w liściaskim czasie letniej, Poszedł, że młody człowiek wziął swoje spacery za granicą, a ponieważ wrócił do domu, o zachodzie słońca, był świadomy dziewczyny idącą na ścieżce trochę przed nim. Wydawało się, że przyjechała jakaś dystans, bo jej szata była kurzona, nosiła sandały związane z nogami, a ona nosiła wiązkę. Co więcej, opada i znaleźli się. Nie było dziwne, że młody człowiek powinien się nią wymyślić, ani nie powinien przejść pora dnia. Widział od razu, że dziewczyna była bardzo młoda, uczciwa i smukła.

"Młoda dziewica", powiedział: "Dokąd jesteś związany?"

odpowiedziała: "Sir, Jestem związany przez Yedo, gdzie zamierzam zabrać obsługę. Mam tam siostrę, która znajdzie mi miejsce."

"Jak masz na imię? " zapytał.

"Nazywam się O'Yuki".

"O'Yuki" – powiedział młody człowiek, "wyglądasz bardzo blado"

"Niestety! Sir, "mruknęła" – słabym z upałem tego letnim dniem ". A gdy stała na ścieżce, jej smukły ciało kołysało się, a ona zsunąła się na nogi w brzęczeniu.

Młody człowiek podniósł ją delikatnie i niósł ją w ramionach do domu matki. Jej głowa leżała na jego piersi, a gdy spojrzał na jej twarz, zadrżał nieznacznie.

"Wszystko to samo," powiedział do siebie – te letnie dni obracają się chłodno o zmierzchu, a więc wydaje się dla mnie. ich dom. W rzeczywistości minęła tam wiele nocy, a ulice Yedo nigdy jej nie znały, ponieważ młody człowiek wzrósł, by ją kochać i sprawił, że jej żona wielu księżyców była na zewnątrz. Codziennie stała się piękniejszymi tarantami, była i biała. Jej małe ręce, dla wszystkich używała ich do pracy w domu i pracują w dziedzinach, były białe jak kwiaty jaśminu; Gorące słońce nie mogło spalić szyi, ani jej blady i delikatny policzek. W pełni ona nosiła siedem dzieci, wszystko tak sprawiedliwe jak ona, a oni dorastali wysoki i silni z prostymi szlachetnymi kończynami; ich równe nie można znaleźć na tej stronie. Ich matka ich uwielbiała, hodowała ich, pracowała dla nich. Pomimo mijania lat, pomimo radości i bólów macierzyństwa wyglądała jak smukła dziewica; Nie ma końca na czole, nie ma ducha do jej oczu i żadnych szarych włosów.

wszystkie kobiety miejsca podziwiane w te rzeczy i rozmawiali o nich, dopóki nie byli zmęczeni. Ale mąż O'Yuki był najszczęśliwszym człowiekiem dla mil rundy, co ze swoją uczciwą żoną i jego targnymi dziećmi. Rano i wieczór modlił się i powiedział: "Niech Bogowie odwiedzają na mnie, jeśli mam za dużo radości".

na pewien wieczór zimą, O'Yuki, położył dzieci do łóżka i Serdecznie ich zakrywał, był z mężem w następnym pokoju. Węgiel drzewny świecił w Hibachi; Wszystkie drzwi domu były ściśle zamknięte, bo było gorzkie zimne, a na zewnątrz pierwszych dużych płatków śnieżnej burzy zaczęły spadać. O'Yuki szyte pilnie w małej jasnej odzieży. Andon stał na podłodze obok niej, a jego światło upadło pełne na jej twarz.

Jej mąż spojrzał na nią, mrucząc ...

"Drogi", powiedział: "Kiedy Patrzę na ciebie do ciebie, przypominam sobie przygodę, która przyszła do mnie wiele lat. była przygodą lub snem – powiedziała mężczyzna jej mąż, "i czego nie mogę powiedzieć. Dziwne było to jako sen, ale myślę, że nie spałem."

O'Yuki poszedł na szycie.

"Wtedy tylko wtedy zobaczyłem kobietę, która była Tak piękne jak ty i jako białe ... rzeczywiście, była bardzo taka jak ty."

"Opowiedz mi o niej "- powiedział O'yuki, nie podnosząc jej oczu z pracy.

"Dlaczego" powiedział mężczyzna", nigdy nie mówiłem z niej do nikogo". Jednak mówił wtedy do jego poinformowania. Powiedział o swojej podróży i jak on i jego towarzysz, byli podświetlany w burzy śnieżnej, wziął schronienie w chaty. Mówił z białej zimnej damy, a o tym, jak jego przyjaciel zmarł w jej chłodnym uścisku.

"Potem przyszła do boku i pochyliła się nade mną, ale powiedziała:" To tylko chłopiec ... Ładny chłopak ... Nie mogę go zabić. "Bogowie! Jak zimna była ... jak zimno .... Następnie sprawiła, że ​​przysięgała, zanim mnie opuściła, sprawiła, że ​​przysięgam ..., No Brother, ani siostra, ani do życia, ani do ślubnej żony, ani do chłopca, ani dla dzieci, ani dzieci, ani do słońca, ani księżyca, ani wody, ognia, wiatru, deszczu, śniegu. Wszystko to przysiągłeś do mnie, mój mąż, nawet dla mnie. I po tych wszystkich latach złamałeś swoją przysięgę. Niemalowy, niewierny i nieprawdziwy! Złożyła swoją pracę razem i położyła na bok. Potem poszła do miejsca, w którym były dzieci i pochyliły twarz nad każdym z kolei.

najstarszy mruknął "zimno ..." Więc wyciągnęła kołdrę na ramieniu>Najmłodszy płakał: "Matka" ... i wyrzuciła jego małe ramiona.

Powiedziała: "Dorastałem zbyt zimno, żeby już więcej."

z tym, że wróciła do jej męża. "Pożegnanie", powiedziała. "Nawet teraz nie mogę cię zabić za moje małe dzieci. Strzeż je dobrze."

Mężczyzna podniósł oczy i zobaczył ją. Biała była jej twarz i piękna; biały były jej szaty; Jej włosy były białe, jak z śniegiem, który upadł na nią. Jej oddech był dość wyraźnie postrzegany, jak pochodziły z jej rozszerzonych ust. To było jak uczciwy biały dym.

"Pożegnanie! Pożegnanie!" płakała, a jej głos stał się cienki i chłodny jak piercing zimowy wiatr. Jej forma wzrosła niejasna jako wieniec śniegowy lub biała chmura uspokajająca. Na chwilę zawieszony na powietrzu. Potem wstał powoli przez dziurę dymną w suficie i nie było już widoczne.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.