Wyrok Shemyaka (Rosyjska bajka)

Bajki ludowe, Rosyjskie bajki ludowe430

dwóch braci żyli kiedyś na małej fabuły z jednego bogatego, drugiego biednego. Biedny brat poszedł do bogatego, który błagał go koniem, który może przynieść drewno z lasu. Jego brat dał mu konia; Ale biedna błagała go również podobnie jak kołnierz konia, wheat inny był zły i nie dałby go. Więc biedny facet w jego kłopotach zapinał sanki na ogon konia, a zatem pojechał do lasu, i dostał taki ładunek drewna, który konno nie mieścił ledwie siły, by go narysować. Kiedy wrócił do domu, otworzył bramę, ale zapomniał usunąć deskę, przymocowaną do bocznych postów, aby utrzymać śnieg przed wejściem pod drzwiami; A koń potknął się na deskę i stracił ogon. Biedny kolega wziął koń, ale kiedy jego brat zobaczył bestię bez ogona, nie miałby go i wyruszył, by iść przed sędzią, Shemyaka, aby złożyć skargę. Biedny człowiek zobaczył, że wpadnie w kłopoty, a sędzia wyślą dla niego: Rozważał przez chwilę, że nie miał nic do dania, a on poszedł za jego bratem na piechotę.

po drodze, Gdy nadszedł noc, zatrzymali się w domu kupca. Bogaty brat został zabrany na kolację i dobrze traktowany, ale biedny człowiek nie dał nic do jedzenia i musiał wziąć resztę nocną na kuchence kuchennej. Cała noc rzuciła się i toczył o głodnych, a na koniec spadł z pieca na kołyskę leżącą obok go i zabił dziecka kupca jesienią. Więc kupiec był bardzo zły, a następnego ranka poszedł z nim, aby zdobyć biednego człowieka ukarany przez sędziego Shemyaka.

Tak stało się tak, że w drodze do miasta partia musiała iść na most, Biedny człowiek był tak przerażony na myśl o tym, co sędzia Shemyaka może zrobić mu, że rzucił się nad mostem, aby położyć kres jego życia; Ale właśnie w tej chwili młody człowiek prowadził swojego chorego ojca do kąpieli, a biedny mężczyzna spadł na sanki i zmiażdżył starego człowieka. Syn poszedł z bogatym bratem i kupcem sędzią, aby skarga, aby skarga, że ​​biedny człowiek zabił ojca.

Bogaty brat przyszedł pierwszy przed sędzią Shemyaka i skarżył się, że jego brat pociągnął poza ogonem konia. Biedny człowiek wziął kamień i związał go w ręczniku; I, stojąc za bratem, przyniósł go do sędziego, zamierzając go zabić, chyba że zdecydował się na swoją korzyść. Sędzia myślał, że ręcznik był pełen rubli, więc nakazał bogatym człowieku, by oddać konia ubogim, dopóki jego ogon znów się wzrósł.

Potem sprzedawca pojawił się na skargę na skargę na skargę na skargę śmierć jego dziecka, a biedny człowiek znów go nazwał swój ciężki ręcznik przed sędzią, a dlatego, że miał nadzieję na kolejną łapówkę, powiedział: "Musisz wysłać swoją żonę do domu biednego mężczyzny, aż ma kolejne dziecko, a potem będziesz Bądź tak samo jak wcześniej Biedny człowiek znów podjął kamień i pokazał go tak jak wcześniej do sędziego, który wyrzucił, że człowiek może mu dać za tę ładunek kolejnych stu rubli. Więc nakazał synowi stać na moście, podczas gdy biedny człowiek przeszedł pod nim; i że syn powinien w podobny sposób przeskoczyć na biednym człowieku i zmiażdżyć go.

Więc biedni brat przyszedł do bogatego, który przyniósł konia bez ogona, zgodnie z wyrokiem sędziego, a do Trzymaj go, aż ogon ponownie wzrósł. Bogaty mężczyzna był bardzo uboczny, by zrezygnować z konia, a zamiast tego uczynił go prezentem pięciu rubli, trzech buszli kukurydzy i kozie mledch, a zatem osiedlili ich kłótnię.

tak, więc biedny człowiek poszedł do kupiec, żeby z dala od niego żona, a kupiec zaoferował mu pięćdziesiąt rubli, krowy z łydką, klacz z jej źrebią, a pięć środków zboża, które chętnie zaakceptował.

Wtedy biedny człowiek poszedł do syna i powiedział: "Chodź, sędzia powiedział, że musisz umieścić się na moście, podczas gdy stoję pod nim pod nim, musisz rzucić się na mnie i zabijać mnie". Potem syn pomyślał sobie: "Kto wie, ale jeśli rzucam się z mostu, mogę, być może, zamiast upadku na ten człowiek, rozdzielam się na kawałki". Próbował więc zrobić pokój z biednym mężczyzną i dał mu dwieście rubli, konia i pięć środków kukurydzy.

Ale sędzia Shemyaka wysłał swojego sługę do biednego człowieka, aby poprosić o trzy sto rubli. Biedny człowiek pokazał mu kamień i powiedział: "Jeśli sędzia nie zdecydował się na moją korzyść, powinienem go zabił". Więc sługa wrócił do sędziego i powiedział mu, co powiedział biednik; Wheat sędzia, rozradowany, zawołał: "Niebo będzie podziękować, że zdecydowałem się na faworyzacji tego człowieka!"

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.