Dawno, dawno temu był ojciec i matka, która miała małego chłopca. Zmarli, a dziecko zostało pozostawione na ulicy. Jeden z sąsiadów miała na niego litość i wziął go. Chłopiec jechał dobrze, a kiedy dorastał, ten, który go chronił, powiedział: "Przyjdź teraz, okazja (bo byłeś imię chłopca), jesteś człowiekiem; Dlaczego nie myślisz o wspieraniu siebie i odciążasz nas z tej opieki? " Więc chłopak stworzył pakiet i odszedł. Wyruszył i podróżował, dopóki jego ubrania były zużyte i prawie nie żyje z głodu. Pewnego dnia zobaczył Inn i weszł do tego, i rzekł do gospodyni: "Czy chcesz mnie za sługi? Życzę tylko kawałku chleba na moje zarobki. " Gospodarz powiedział do swojej żony: "Co mówisz, Rosella? Nie mamy dzieci; Czy powinniśmy wziąć ten chłopcy? "Tak;" I więc zabrali go.
Chłopiec był bardzo uprzejmy i chętnie wszystko, co mu rozkazało, a wreszcie jego mistrza i kochankę, która wzrosła, by kochać go jak syna, poszedł przed sędzią i przyjęto przed sędzią i przyjęty on może mieć jedzenie na nic ". Możesz sobie wyobrazić ludzi, którzy tam poszli!
Teraz Mistrz i jego apostołowie zdarzyły się raz, aby przejść w ten sposób, a kiedy św. Tomasz przeczytał to ogłoszenie, powiedział: "Chyba że zobaczę i dotykam z moimi rękami nie wierzy w to. Przejdźmy do tego zajazdy. " Poszli tam i jedli i pili i okazały się traktowani jak panowie. Przed wyjazdem St. Thomas powiedział: "Okazja, dlaczego nie zadasz korzywę mistrza?" Potem okazja powiedziała: "Mistrz, mam przed moimi drzwiami, a dzieci nie pozwolą mi jeść jednej z fig. Ktokolwiek idzie przez wspinaczki i wyciąga trochę. Teraz chciałbym to przyspieszyć, że kiedy ktokolwiek wspina się na to drzewo, musi tam zostać, dopóki nie pozwolę mu zejść. "Twoja prośba jest przyznana", powiedział Pan, i pobłogosławił drzewo.
To była dobra rzecz! Pierwszy, który wspiął się na fig, utknął szybko na drzewo, nie będąc w stanie się poruszać; inny przyszedł, tym samym; i tak dalej; All utknął szybko, jeden przy ręce, innej przy stopy, innym przez głowę. Kiedy okazja widziała ich, dał im zdrowy zberzenie i pozwól im odejść. Dzieci były przestraszone i dotknęły ryców nie więcej.
lata minęły i pieniądze doszło do końca; Dzwonił więc do stolarza i kazał mu wyciąć drzewo figowe i uczynić go butelką. Ta butelka miała nieruchomość, która okazała się zamknęła, kto chce. Pewnego dnia śmierć poszła przynieść go, na okazję była teraz bardzo stara. Okazja powiedziała: "W Twojej służbie; pójdziemy. Ale zobacz tutaj, śmierć, najpierw wyślę mi przysługę. Mam tę butelkę wina i jest w nim mucha i nie lubię z tego pić; Po prostu wejdź tam i wyjmij to dla mnie, a potem pójdziemy. Śmierć bardzo głupio wszedł do butelki, kiedy okazja ją ukazała i umieściła go w portfelu, mówiąc: "Zostań trochę ze mną".
Podczas gdy śmierć została zamknięta, nikt nie zmarł; I wszędzie możesz zobaczyć starych mężczyzn z takimi długimi białymi brodami, które było wzrokiem. Apostołowie, widząc to, poszedł do mistrza kilka razy, a na końcu odwiedził okazję. "Co to jest? Tutaj utrzymywałeś śmierć, zamknął się tak wiele lat, a ludzie spadają ze starości bez śmierci! " "Mistrz" – powiedziała okazja "Czy chcesz, żebym pozwolił śmierć? Jeśli dasz mi miejsce w raju, pozwolę mu. Pan myślał: "Co mam zrobić? Jeśli nie przyziemę mu tej przysługę, nie zostawi mnie w pokoju. " Więc powiedział: "Twoja prośba została przyznana!" W tych słowach śmierć została ustalona na wolność; Okazja mogła żyć kilka lat dłużej, a potem śmierć zabrała go. Stąd jest "że nie ma śmierci bez okazji"