Diabelski mecz: historia rolnika, który pamiętał, co mu powiedziała jego babcia (Czechosłowacka bajka)

Dawno pewnego czasu był biedny rolnik, który mieszkał w nieszczęsnym domku bębnowym poza wioską i którego farma składała się z nieszczęśliwego małego pola bez większej niż dłoń. Jego dzieci były poszarpane i głodne, a jego żona zawsze martwiła się ponad zdobywaniem ich do jedzenia.

Jednak rolnik był mądrym facetem z szybkim sprytnym dowcipem, a ludzie mówią, że będzie w stanie Głupić diabła, jeśli kiedykolwiek miał szansę. Pewnego dnia pojawiła się szansa.

Jego żona wysłała go do lasu, aby zebrać pakiet pedałów. Nagle bez ostrzeżenia, młody człowiek z czarną twarzą i błyszczącymi oczami stanął przed nim.

"To oczywiście diabeł", powiedział sobie rolnik. "Ale nawet więc nie ma slugencji."

Więc życzył diabłu dobrego dnia i diabła, który był naprawdę bardzo prostym facet, zwrócił powitanie i zapytał go, kim był Robiąc w lesie.

Teraz rolnik nagle przypomniał sobie, że jego babcia kiedyś powiedziała, że ​​diabły bali się drzewa wapna, ponieważ bast z drzewa wapna jest jedyną rzeczą na świecie, nie są w stanie się złamać. Dlatego, kiedy złapiesz diabła, musisz zawiązać ręce razem z bastem Szukam drzewa wapiennego. Chcę zdjąć trochę bast. Potem idę za nimi "- i kiedy powiedział, że zatrzymał się znacząco -" i zawiąż je rękę i stopę ".

Peeped na diabelskim z rogu oka i zobaczył, że Diabeł odwrócił prawie biały pod czarną skórą.

"Jest głupcem!" Pomyślał sobie.

"Och, nie rób tego!" Diabeł płakał. "Co kiedykolwiek ci zrobiliśmy?"

Rolnik udawał, że jest jędrny i powtórzył, że to był tylko to, co zamierza zrobić.

"Posłuchaj mnie," Devil błagał. "Jeśli obiecujesz, że pozwolisz nam tylko, mówię ci, co zrobię: przyniosę ci tak dużą torbę złota, że ​​uczyni cię bogatym mężczyzną."

na początku rolnik, Bycie sprytnym facetem, udawał, że nic nie dbał o pieniądze. Wtedy stopniowo, że będziemy przekonać i w końcu powiedział:

"Bardzo dobrze. Jeśli przyniesie mi złoto w ciągu godziny nie wiążę cię z bastem. Ale nie czekaj, czekaj, albo mogę zmienić zdanie."

Młody diabelk-oh, nigdy nie widziałeś bardziej głupiego młodego faceta! – Off i, na długo przed upływem godziny przyszedł dysząc z wielką dużą torbą złota.

"jest wystarczająco dużo?" zapytał ale zaakceptuję to."

Młody diabeł, zachwycony jego okazją, pospieszył do piekła i powiedział wszystkie jego czarne towarzysze, jak wdzięczni, powinni być dla niego zaoszczędzić je od rolnika, który był Planujesz wiązać je, rękę i stopę, z bastem.

Kiedy pozostałe diabły usłyszały całą historię, śmiali się z niego głośno i długie.

"Jesteś z pewnością najgłupszy diabeł w piekle!" oni powiedzieli. "Dlaczego, ten człowiek uczynił z ciebie głupca!"

Omówili sprawę między sobą i zdecydowali, że diabeł musiałby wrócić do worek złota lub historia wyciekła, a następnie ludzie Na Ziemi nie miałby więcej szacunku dla diabłów Powiedz mu, że ktokolwiek wygrywa mecz, jest trzymanie złota."

Więc młody diabeł wrócił do ziemi i odważył rolnik do meczu zapaśnicze. Rolnik, który widział, jak wszystko było, powiedział:

"Mój drogi młody przyjaciel, gdybym miał zmagać się z tobą, obawiam się, że cię skrzywdziłem, jestem strasznie silny. Mówię ci, co zrobię: pozwolę ci zmagać się z moim starym dziadkiem. Jest dziewięćdziesiąt dziewięć lat, ale nawet więc jest prawie w twojej klasie " Do jaskini, gdzie świeci się wielki brązowy niedźwiedź.

"Jest mój dziadek" – powiedział rolnik. "Bóż się go obudzić i zmagać go."

Diabeł potrząsnął niedźwiedziem i powiedział:

"Obudź się, staruszek! Obudź się! Idziemy zmagać się! Było tak bardzo, jak diabeł mógł zrobić, aby uciec z jego życiem.

"Och, moje biedne żebra! Moje biedne żebra! " Sapnął, gdy był bezpiecznie z powrotem w piekle. "Jest strasznym człowiekiem – ten rolnik! Dlaczego nawet jego stary dziadek jest tak silny, że myślałem, że ścisnął mnie na śmierć!"

Ale kiedy powiedział swoją pełną historię, inni diabły roześmiały się z niego głośniej niż wcześniej i powiedział, że Rolnik znów go oszukał.

"Musisz spróbować innego meczu", powiedzieli. "Tym razem ośmieli się go wyścigiem stóp i umysł, nie pozwalasz mu cię oszukać" Rolnik prowadził z nim wyścig nożny Mówię ci, co zrobię: pozwolę ci ścigać się z moim małym synem. Jest tylko rokiem i być może możesz go pokonać W niektórych krzakach pokazał mu dziurę królika.

"Mój mały chłopiec spał tam" – powiedział. "Zadzwoń do niego".

"mały chłopiec!" Diabeł zadzwonił. "Wyjdź i prowadzić ze mną wyścig!"

Natychmiastowy królik wyskoczył z dziury i poszedł Hoppetylop na łące. Diabeł starał się go wyprzedzić, ale nie mógł. Pobiegł i dalej. Przybyli w końcu do głębokiego wąwozu. Królik skoczył przez diabła, kiedy próbował zrobić to samo, poślizgnęłam się i upadł i poszedł w dół na kamienie i brambles, w dół, w dół, w potok. Kiedy wyciągnął się z wody, posiniaczony i porysowany, królik zniknął.

"Miałem dość tego rolnika" – powiedział diabeł, gdy wrócił do piekła. "Dlaczego, wiesz, ma małego chłopca, zaledwie jeden rok i mówię ci, że nie może pokonać tego chłopca biegnących!"

ale diabły, kiedy usłyszeli resztę Historia roześmiała się tylko i wykręciła i powiedziała ich towarzysza, że ​​rolnik ponownie go oszukał.

"Musisz wrócić do niego kolejny czas", powiedział. "Nigdy nie zrobi, aby ludzie mogli dostać pomysł, że diabły są takimi głupcami."

"Ale mówię ci, że nie ośmielę się z tym, że do innego meczu zapaśnicze", powiedział młody diabeł", ani do Wyścig nożny."

"Spróbuj tą godzinę", powiedział mu jego towarzysz. "Powinieneś być w stanie pokonać go gwizdanie. Teraz masz swoje odpady o tobie i nie pozwól mu znów cię oszukać."

Więc diabeł wrócił do ziemi i powiedział do rolnika:

"Musimy mieć inny konkurs na tę torbę pieniędzy. Tym razem spróbujmy gwizdać."

"Bardzo dobrze "- powiedział rolnik. "Będziemy mieli mecz gwiżdżący wstrząsnął i zadrżałem. Zwrócił się ponownie, a gałązki zaczęły kręcać się i przebić. W gwiazda trzeci raz i duże gałęzie pękło i spadły na ziemię.

"Tam!" Diabeł zawołał: "Czy możesz to pokonać?"

"Mój biedny chłopak", powiedział rolnik. (Och, ale ten rolnik był trudny!) "Czy to najlepsze, co możesz zrobić? Dlaczego, kiedy gwizdam, jeśli nie ukrywasz uszu, będziesz głupi! I tak prawdopodobne, że nie spadnie na ciebie drzewa i zabije cię! Teraz mam zacząć?"

"Poczekaj chwilę! " Devil błagał. "Czy nie podejmiesz moich uszu, zanim zaczniesz, ponieważ nie chcę być ogłusiony."

To było tylko to, co miał nadzieję, że diabeł powiedział. Więc wyciągnął wielką chustkę i położył go przez uszy diabła, a także nad oczami i związał go w trudnym węzłem.

"Teraz!" krzyknął. "Uważaj!"

z tym zaczął gwizdać i jak gwizdał, podniósł duży oddział z ziemi i dał diabełowi okropny pęknięcie nad głową.

"

"Moja głowa! Moja głowa!" Diabeł płakał.

"Mój biedny facet!" Rolnik powiedział, udając bardzo sympatyczne. "Mam nadzieję, że drzewo tak jak spadło, nie skrzywdził cię! Teraz zamierzam znowu gwizdać i musisz być bardziej ostrożny."

Tym razem, gdy gwizdnął rolnik uderzył przez diabeł o głowę mocniej niż wcześniej.

"To wystarczy ! " Diabeł krzyknął. "Kolejne drzewo spadło na mnie! Zatrzymać! Zatrzymaj się!"

"Nie", nalegał rolnik. – Trzy razy gwizdałeś trzy razy i zamierzam gwizdać trzy razy. Czy jesteś gotowy? Cały las spadł na nim.

"przestań gwizdnąć!" krzyknął. "Zatrzymaj się lub zostanę zabijany!"

Ale rolnik nie zatrzymałby się, dopóki nie był zbyt wyczerpany, by ją dłużej pokonał diabła.

Potem zatrzymał się i zapytał:

"Czy mam więcej?"

"Nie! Nie! Nie!" Diabeł ryknął. "Cofnij chustkę i pozwól mi pójść i przysięgam, że nigdy nie wrócę!"

Więc rolnik undid farmer, a diabeł uciekł, zbyt przerażony, by zatrzymać się na tyle wystarczająco długo, aby rozejrzeć się dla wszystkich opadły drzewa.

Nigdy nie wrócił, a rolnik pozostawił w niekwestionowanym posiadaniu złota.

"Jestem winien wszystkim moim szczęściem do mojej starej babci", kiedyś rolnik Powiedz: "Bo ona była, która kazała mi je związać bastem".

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.