Boże Narodzenie jest samotne na szczytach pokrytych śniegami Mauroros, które powstają bankowi, jak wielkie białe dryfy ułożone na drugim. Dzień Saint Nikolaos, ponieważ jest to Greków, znajduje te wzgórza prawie opuszczone, a jeszcze dziwne rzeczy mogą się tam stać.
Chłęki, które czasami wiszą o nich w tym sezonie Kiedy słońce leży na nich, są tak oszczędnie jak bajkowe pałace marzeń. Pasterze i koziołki z ich stadami zostały napędzane do schronienia w dolinach. Większość zegarmów dziedzin i winnic zejdzie do wiosek, aby świętować festiwal św. Nikolaos z przyjaciółmi i kinsfolk, w wino i parującym jedzeniu wokół świeconego paleniska. Dopiero tu i tam na białych wzgórzach pozostaje samotny Watchman.
Jeden zimny, burzliwy dzień Saint Nikolaos, Vasilis utrzymywał ochronę na odcinkach ciche pól. W południe, gdy podniósł oczy na szczycie góry, widział, co pojawiło się na początku, żeby być śniegiem złapany na wiatr, gdzie dwie ścieżki górskie skrzyżowane u stóp sosny. Jednak słabe, srebrzyste głosy, jak dzwonki w oddali, wydawały się pochodzące z tego samego miejsca.
z pewnością żadna istota ludzka byłaby tak wysoka tam na tak dziennie. Słodkie głosy, wirujące białe coś i fakt, że to było po prostu południe, sprawiło, że wasilis był pewien, że oglądał wróżki tańczące w pierścieniu o sosnej. Zaczął naprzód chętnie, chcąc zobaczyć ich bliżej, ale w tej chwili zniknęli, a ich głosy zmarli nieprzerwany śnieg tak szybko, jak mógł. W Stavrodromos nie można zobaczyć żadnych śladów, nic do zaznaczenia ich wizyty. Może to nie było wróżki, tylko śnieg rozrzucony na wietrze. Potem odkrył białego pakietu, pod sosną nie do odróżnienia ze śniegu, z wyjątkiem tego, że miesza się słabo.
W pakiecie Vasilis znalazł małe dziecko, piękniejsze niż wszystko, co kiedykolwiek widział, z pięknymi włosami Sunshine i skóra miękka i biała jak śnieg. Jego odzież była najlepsza, najdrobniejsza tkanina, lekka haftowana. Vasilis wiedział, że to był bajkowy dziecko i dziwi się myśleniem, że rzeczywiście ujrzał wróżki, które go zostawił.
Watchman pospieszył w dół wzgórza do wioski Skoupy, gdzie zatrzymał się w każdym domu pokazać piękne dziecko i opowiedzieć historię. Wieśniacy byli zdumieni, a na początku nie wiedział, co robić. Zdecydowali się po uzgodnieniu, że wszyscy pomogą, dając każdego roku, co mogliby z jedzeniem i odzieżą, a zabierają dziecko w ich własne domy, obracają się i odwrócić.
Ten pomysł został wprowadzony w życie. Dziecko nazywano Nikolas, ponieważ został znaleziony w Dniu Saint Nikolaos. Był kochany przez całą wioskę Folk i należał do wszystkich. Otrzymał tę samą opiekę, jak dzieci wsi, była karmiona tym samym jedzeniem i ubrana w podobne ubrania. Jednak od początku była różnica. Było nie tylko Handsomer Nikolasa niż reszta i wyższa niż każdy z jego wieku, ale był inny również w całym swoim sposobom.
był bardzo cichy. Nie bawił się z dziećmi, ale rozmawiał z nimi przez wiele godzin, mówiąc im, że cudowne historie, które nigdy nie powiedziano mu, że nigdy nie była słyszana w Skoupa. Często błądził się, a jakiś pasterz lub watchman przychodził na niego siedząc samotnie na polach patrząc na niebo. Czasami, gdy został skierowany, nie słyszał nawet. Ze względu na jego tajemnicze pochodzenie i jego obcy, był znany przez cały ten kraj jako cud Skoupa.
Nikolas stał się pasterzem w wieku piętnastu lat i nie potrzebuje już pomocy wieśniaków. Zszedł z wzgórz, czasami spędzić wakacje w Skoupa, ale nawet wtedy nie dołączył do gier ani tańców, po prostu patrzył tylko z niewielkiej odległości z smutnymi oczami. Ludzie zastanawiali się, czy myśli o swojej bajkowej matce i pałacu, który pozostał; Zastanawiali się, czy był samotny i pragnął wrócić. Ale był dzieckiem bajkowym i nie ośmielili się go pytać.
Został ponownie dzień św. Siedemnaście lat minął, ponieważ Wasilis znalazł białą wiązkę w śniegu. Stary Watchman wciąż pilnował cichej wzgórz. Nigdy nie miał dnia Saint Nikolaos, bez pamięci tego dziwnego doświadczenia. Vasilis żył go z każdego roku.
Teraz w południe podniósł oczy do sosny na drodze. Tam, zamiast bajkowego pierścienia wirującego białego, zobaczył, że mężczyzna stojący w śniegu, osiągając ramiona w kierunku nieba. Jego głowa była nagi, a słońce spadło na złote włosy, jasne jak światło słoneczne. Czy to może być ktoś, ale Nikolas? Czy jednak nie spędzał dnia w Skoupa? Vasilis zacienił oczy przed blaskiem słońca na śniegu i spojrzał na dziwny widok.
Mężczyzna stał nieruchomo, jak obraz. Wiatr blew Wisps o śniegu o nim. Grubszy i bielszy rósł śnieg, aż zdawał się spotkać i topić w białe niebo nad górskim szczytem. Potem Vasilis widział wróżki, miriady wróżki w kolorze białym, tańczącymi na niebie i w wiruźlu śniegu o formie nieruchomości. Szybciej i szybciej tańczyli wróżki, aż chmura zasłonięła postać mężczyzny. Srebrzyste głosy, takie jak odległe dzwonki, płynęły do Vasilis. Nagle zaciekłego wybuchu owinął całą górę górą w mgle latającego śniegu. Kiedy minęło, wróżki i mężczyzna zniknęły i nie było ruchu i bez dźwięku na górze.
Vasilis wspiął się ponownie do miejsca. Tym razem wróżki nie zostawiły śladu. Trackless śnieg i samotna sosna. Vasilis dokonał swojego plodowania drogi do Skoupy, aby szukać Nikolasa, mając nadzieję, że nie był on zniknął z Stavrodromos. Wszyscy wieśniacy dołączyli do wyszukiwania. Nikt z nich nie widział Nikolasa tego dnia i nikt nigdy więcej go nie widział.