Raz, gdy lew spadał, mała mysz zaczęła biegnąć w górę iw dół; Wkrótce wystąpiło lew, który położył na nim jego ogromną łapę i otworzył swoje duże szczęki, by go połknąć.
"Pardon, O King" – zawołał małą mysz: "Wybacz mi tym razem, nigdy nie zapomnę: kto wie, ale to, co mogę zrobić, aby zrobić ci niektóre z tych dni?"
lew był tak łaskotany na pomysł myszy, który może mu pomóc, że podniósł łapę i pozwól mu odejść. Jakiś czas, gdy lew został złapany w pułapkę, a myśliwi, którzy pragnął nosić go przy życiu królowi, wiązali go na drzewo, gdy poszli w poszukiwaniu wagonu, aby go nosić.
Właśnie wtedy niewielka mysza zdarzyła się, i widząc smutną pogodę, w której lew był, podszedł do niego i wkrótce zamykał liny, które związane króla bestii.
"Czy nie miałem racji?" powiedziała mała mysz.
Mali przyjaciele mogą okazać się świetnymi przyjaciółmi.