Złote włosy SIF: Jak Loki dokonał psotów w ASGARD (Nordycka bajka)

Wszyscy, którzy mieszkali w ASGARD, æsir i asyniur, którzy byli bogami i boginiami, a wanir, którzy byli przyjaciółmi bogów i boginii, byli wzdrybowany z Loki. Nic dziwnego, że byli z nim wyrwili, ponieważ pozwolił, aby olbrzymi Thiassi niesie iduny i jej złote jabłka. Mimo to musi być powiedziane, że pokazują, że zrobili z ich gniewu, gotowi robić więcej psoty w ASGARD.

pewnego dnia widział szansę na zrobienie psoty, które sprawiły, że jego serce raduje się. Sif, żona Thora, kłamała śpiący poza jej domem. Jej piękne złote włosy płynęły wokół niej. Loki wiedział, jak bardzo kochał Thor, że świeci włosy i jak bardzo cenił to z powodu miłości Thora. Oto jego szansa na wielką psotę. Udokój, wyciągnął nożyce i odciął błyszczące włosy, każdy pasmo i każdy warkocz. Nie uderzała, podczas gdy jej skarb został odebrany z niej. Ale Loki pozostawił głowę SIF przycięte i nagie.

Thor był z dala od ASGARD. Wracając do miasta bogów, poszedł do swojego domu. Sif, jego żona, nie była tam, by go powitać. Wezwał do SIF, ale nie przyszedł z niej radosna odpowiedź. Do pałaców wszystkich bogów i bogini Thor poszedł, ale w żadnym z nich nie znalazł SIF, jego złotowłosej żony.

Kiedy wrócił do swojego domu, usłyszał jego imię. Zatrzymał się, a potem postać ukradła zza kamienia. Zasłona zakryła głowę, a rzadkość Thor wiedział, że to SIF, jego żona. Jak poszedł do niej, szlochała i szlochała. "O Thor, mój mąż", powiedziała: "Nie patrz na mnie. Wstydzę, że powinieneś mnie zobaczyć. Pójdę z ASGARD i spółki bogów i bogini, a ja zejdę do Svartheim i żyć wśród krasnoludków. Nie mogę znieść, że żaden z mieszkańców w ASGARD powinien się teraz spojrzeć."

"o SIF "- krzyknął Thor," Co się stało, aby cię zmienić?"

"i straciłem włosy mojej głowy – powiedział Sif, "straciłem piękne złote włosy, które ty, Thor, kochany. Jeszcze nie kochasz mnie, więc muszę odejść, aż do Svartheim i do towarzystwa krasnoludków. Są tak brzydki jak teraz."

Potem wzięła zasłonę od głowy, a Thor zobaczył, że wszystkie jej piękne włosy zniknęły. Stała przed nim, zawstydzona i smutna, a on dorastał w potężnej wściekłości. "Kto był to dla ciebie, SIF?" powiedział. "Jestem Thorem, najsilniejszym ze wszystkich mieszkańców w ASGARD, a ja zobaczę, że wszystkie moce, które posiadają bogowie, zostaną wykorzystane do odzyskania uczciwości. Chodź ze mną, SIF. " I biorąc rękę żony w swoim, Thor poszedł do domu Rady, gdzie bogowie i bogini były Shorn Head. Ale od gniewu w oczach Thora wszyscy widzieli, że złe wyniosło SIF był naprawdę wielki. Wtedy Thor powiedział o cięciu pięknych włosów. Szept poszedł do domu Rady. "To był Loki, że to – nikt inny w ASGARD zrobiłby czynem tak haniebny" – powiedział do drugiego.

"Loki to było, kto to zrobił" – powiedział Thor. "Ukrył się, ale znajdziem go, a ja go zabiję".

"Nie tak, Thor", powiedział Odin, ojciec bogów. "Nie, żaden mieszkaniec w ASGARD może zabić inny. Przywołuję Loki, żeby przyszedł przed nami. Jest to dla ciebie, aby go zrobić (i pamiętaj, że Loki jest przebiegłe i potrafi robić wiele rzeczy) przywróć Sif piękno jej złotego włosa."

Następnie wezwanie Odin, połączenie, które wszystko W ASGARD musi się znaleźć, przeszedł przez miasto bogów. Loki to usłyszał i musiał pochodzić z ukrycia i wejść do domu, w którym bogowie trzymali swoją radę. A kiedy spojrzał na Thora i zobaczył wściekłość, która była w jego oczach, a kiedy spojrzał na Odina i zobaczył surowość w obliczu Ojca Bogów, wiedział, że będzie musiał podjąć zadośćuczyny na haniebne nie tak zrobiłem SIF.

powiedział Odin, "Jest coś, co ty, Loki, musisz zrobić: przywrócić Sif piękno jej włosów."

Loki spojrzał na Odin, Loki spojrzał na Tora i zobaczył, że to, co zostało powiedziane, musiałby być zrobione. Jego szybki umysł szukał sposobu przywracania SIF piękna jej złotego włosa.

"Będę zrobić jak dowodzę, ODIN All-Ojca", powiedział.

Ale zanim powiemy ci, co Loki zrobił, aby przywrócić piękno Złotych włosów SIF, musimy powiedzieć o innych istotach oprócz bogów i boginii, którzy byli na świecie w tym czasie. Po pierwsze, był wnętrze. Kiedy bogowie, którzy nazywali się æsirem przybyli do góry, na której zbudowali Asgard, znaleźli tam inne istoty. Nie były to niegodziwe i brzydkie jak olbrzymy; byli piękni i przyjaźni; Wanir, o których zostały nazwane W ten sposób różnili się od æsir, który miał taką myśl. The æsir zrobił z nimi pokój, a oni mieszkali razem w przyjaźni, a Vanir przyszedł robić rzeczy, które pomogły ozirowi, aby świat był piękniejszy i bardziej szczęśliwy. Freya, którą gigant chciał zabrać ze słońcem i księżycem jako nagrodę za budynek okrągły ściany, był wnętrz. Drugimi istotami Vanir było Frey, który był bratem Freyi i Niörd, który był ich ojcem.

na ziemi poniżej istniały inne istoty – delikatne elfy, które tańczyły i trzepotały Uczęszczanie na drzewa i kwiaty i trawy. Walir mógł zezwolić na rządzić elfami. Potem poniżej Ziemi, w jaskiniach i zagłębieniach, była kolejna rasa, krasnoludy lub gnomy, małe, skręcone stworzenia, które były niegodziwych i brzydkich, ale którzy byli najlepszymi rzemieślnikami na świecie.

w Dni, kiedy ani æsir, ani Vanir byli do niego przyjazny, Lokiego zszedł do Svartheima, mieszkania karłowatego poniżej ziemi. A teraz, że rozkazał przywrócić Sif piękno włosów, Loki pomyślał o pomocy, może dostać się z krasnoludków.

w dół, przez kręte fragmenty na ziemi, którą poszedł, a on Przyszedł w końcu, gdzie krasnoludy, które były dla niego najbardziej przyjazne, pracowali w swoich fazach. Wszystkie krasnoludki były mistrzami-kamithami, a kiedy przyszedł na swoich przyjaciół, znalazł ich młotek i szczypce, bijąc metale na wiele kształtów. On obserwował ich na chwilę i zwrócił uwagę na rzeczy, które robią. Jedna była włócznia, tak dobrze zrównoważona i sprawiła, że ​​uderzyłoby to, co oznacza, że ​​został rzucony bez względu na to, jak bardzo celem jest miżowanie. Druga była łodzią, która mogła płynąć na jakimkolwiek morzu, ale może zostać złożona, aby pójdzie do kieszeni. Włócznia nazywana była Gungnir, a łódź nazywana Skidbladnir.

Loki uczynił się bardzo przyjemnie z karłowatą, chwaląc swoją pracę i obiecując ich rzeczy, które tylko mieszkańcy w ASGARD mogli dać, rzeczy, które dręczyły posiadać. Rozmawiał z nimi aż do małego, brzydkiego ludu pomyślał, że przybyliby do posiadania asgardów i wszystko, co było w nim.

w ostatnim Loki rzekł do nich: może młotkować w nici – do wątków, tak dobrze, że będą one jak włosy SIF, żona Thora? Tylko krasnoludy mogą zrobić coś tak wspaniałego. Ach, jest bar złota. Młotek do tych drobnych wątków, a same bogowie będą zazdrosne o twoją pracę."

pochlebni przez przemówienia Loki, krasnoluda, którzy byli w kuźni, podjął pasek dobrego złota i rzucił go do ogień. Następnie wyjmując go i oddanie go na kowadła pracowali nad barem z małymi młotami, dopóki nie pobili go w nici, które były tak dobre jak włosy głowy. Ale to nie wystarczyło. Musieli być tak dobrze jak włosy na głowie SIF, a te były drobniejsze niż cokolwiek innego. Pracowali na nitkach, w kółko, aż były tak dobre jak włosy na głowie SIF. Nici były tak jasne jak światło słoneczne, a kiedy Loki podjęła masę pracującym złota, płynęła z podniesionej ręki na ziemi. Było tak dobrze, że można go umieścić w jego dłoni, a to było tak jasne, że ptak może nie czuł swojej wagi.

potem Loki chwalił krasnoluda coraz bardziej, a on coraz więcej obietnic do nich. On oczarował ich wszystkich, chociaż byli nieprzyjaznym i podejrzanym ludem. A zanim je zostawił, zapytał ich o włócznię i łódź, którą widział, jak robią, włóczni gungnir i łódź Skidbladnir. Krasnoludy dały mu te rzeczy, choć od jakiegoś czasu po zastanowieniu się na siebie za ich danie.

Powrót do Asgard Loki poszedł. Wszedł do domu Rady, w którym zebrano mieszkańcy w ASGARD. Spotkał się ze srogą spojrzeniem w oczach Odina i fagulowy wygląd w oczy Thora z uśmiechającym się dobrym humorem. "Off with Yy Veil, O Sif", powiedział. A kiedy biedny SIF zdjął jej zasłonę, wkładał na jej śmienną głowę, cudowna masa złota, którą trzymał w dłoni. Nad jej ramionami złoto spadło, delikatne, miękkie i błyszczące jako własne włosy. A æsir i asyniur, bogowie i bogini, a furgonetka i vana, kiedy zobaczyli głowę SIF zakryty ponownie z błyszczącym siecią, śmiał się i klaszto rękami w radości. A błyszcząca sieć trzymana do głowy SIF, jakby rzeczywiście miało korzenie i rosło tam.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.