Cichy kawalier (Portugalska bajka)

W pierwszych dniach, kiedy właśnie odkryto Azory, było wielu flamandzkich osadników, którzy przyjechali na wyspy. Wśród nich był młody kawalier zamówienia św. Jerzego Borgonhy. Jego imieniem było Jezus Maria i powód, dla którego przyszedł, było dlatego, że mądry mnich powiedział mu, że jego ścieżka w życiu leżała drogą morską.

"Twoje imię przyznane w świętym chrzcie" powiedział Mnich: "Czy IESVS Maria. Transponować litery i mówi w łacińskim i nbsp; maris es przezDługa podróż, która w końcu poprowadziła go na wyspie Fayal. Kochał skalisty wybrzeże, gdzie biją fale. Uwielbiał głębokie wąwóz, w którym śmiejąc się Brook, jezioro w starożytnym kraterze, ośnieżonym szczycie Mt. Pico, który uśmiechnął się w okazałym majestatie z przeciwnej wyspy. Zdecydował, że to było jego dom.

"Moja droga przeznaczenia była rzeczywiście morzem" – powiedział. "Morze przyniósł mnie do kraju, który jest bardzo sprawiedliwy".

na wyspie Fayal był już niektórzy portugalski osadnicy. Jedna z nich miała piękną córkę Ida. Młody flamandzki kawalier uważał, że była najmłodszą pokojową, jaką kiedykolwiek widział. Upadł w niej głęboko Jezus Maria nie mógł złamać uroczystego zastawu, który dał, gdy dołączył do zamówienia. Żaden nie może zapomnieć o jasnych oczach portugalskiej dziewicy Ida. Wydawało się, że jego serce złamie.

"Opuściłem tę wyspę i wrócę do mojego kraju", pomyślał powiedział o morzu być jego ścieżką. Podążał za tą drogą i doprowadziła go do rzetelnej wyspy do domu. Zdecydował, że nie mógł wrócić do swojej rodzinnej krainy Flandrii. Przez całej błyszczącej niebieskiej wody spojrzał na spokojny ośnieżony szczyt Mt. Pico. Widok jego majestatycznej beztroskiej zdawała się dać mu siłę trzymania języka i utrzymywać go przed mówieniem słowami miłości do pięknej portugalskiej dziewicy. Nigdy nie słowo miłości od niego pękło. Maiden Ida nigdy nie znała sanktuarium, że zajmowała w sercu flamandzkiego Cavalier.

Dni ciągnęły się powoli przez. Młody człowiek nie mógł znieść więcej. Czuł, że jego siła nie mogła już wytrzymać na tej samej wyspie z Ida. Gdyby zatrzymał się w pobliżu, złamie jego ślub.

Pewnego ranka w małej łodzi przekroczył błękitne wody na wyspie Pico. U stóp majestatycznej góry, którą kochał, zbudował małą chatę, która miała być jego domem. Nigdy nie wrócił na wyspę Fayal, a gdy latały przez lata, był używany jako dobry pustelnik Pico. Nikt nie znał swojej tajemnicy.

Kiedy w końcu Cavalier Jezus Maria zmarł, drzewo brzoskwini rosły z jego grobowca, – emblemat ciszy. Liść tego drzewa ma formę ludzkiego języka. Jego owoc ma nieco kamień jak ludzkie serce. Z tego kamienia przychodzi ziarno, które po posadzeniu produkuje nowe drzewo. Tak więc to słowa, które wiąże owoce wiosną z serca. Jest cisza, która uczy jednego prezentu owocnych słów, mówią w Azorach.

i nbsp;

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.