Darling Jack Matki (Rumuńska bajka)

Dawno dawno temu stało się coś. Gdyby tak się nie stało, nie zostanie powiedziane.

Było kiedyś człowiek, który miał dziecko. To dziecko było najmłodszym z siedmiu, które Pan mu dał, więc był przeznaczony z jego narodzin, aby mieć szczęście. Chrzcem był John, ponieważ wszystkie Dunces i Upstarts nazwano John. Ojciec kochał mały jack jak bardzo jabłko oczu. Nie mógł być inaczej, ponieważ chłopiec był najmłodszym z siedmiu dzieci i najmniejszych, kochających i najcieńszych z nich wszystkich. Ale ojciec nie liczy się za każdą rzecz. Przychodzi i idzie, pojawia się i znika, dom jest tylko miejscem do spania. Matka jest prawdziwą duszą gospodarstwa domowego; Kąpie się, karmi się innym i szoruje przez jedną trzecią. Jack był chłopcem Jego Matki, Pet Matki, Kochanie swojej matki, posłodowe i najjaśniejsze dziecko matki.

Mówią, że nie jest to dla jednej osoby, która będzie każda rzecz, najniższa, aby była najwyższa, a dziecko rządzące domem. Jack rósł codziennie codziennie, a im większy stał się bardziej kłótliwy, uparty, aw konsekwencji samodzielnie, został. Tak więc był często, Nie, aby powiedzieć całą prawdę, i nbsp; bardzo często gniew w domu na koncie chłopca. Jack Daily usłyszał jakieś ostre słowo; Ale jak udowodniło, że słowa nie powodują wrażenia, często przestrzegane. Ach! Ale Jack był najmłodszym z siedmiu. Ten, który ukarany cierpiał, a nie ten, który został przerażony. Jeśli ojciec bitował Jack, matka wytarła łzy; Jeśli matka uderzyła go, dbała o nie pozwolić jej jej mężowi. Jest to zły przykład, kiedy dziecko przełamuje garnek, dla matki, aby pracować, aby odebrać kawałki; Rzeczy są wtedy w zły sposób i nie jest to nie marnowanie innego słowa o nich.

Więc się skończyło. Jack stał się bardzo nieposłusznym dzieckiem, a nieposłuszeństwo zapadnie na nieposłuszeństwo. Jeśli jego ojciec chciał go nauczyć wszystkiego, a powiedział: "Mój drogi Jack, spójrz, zrób to prawda; Jest to sposób, w jaki woły są wykorzystywane przed wózkami, jest to sposób, w jaki paznokci jest napędzany do koła, jest to sposób, w których są przewożone, "i inne przydatne lekcje, umysł Jacka został naprawiony na innych rzeczach, a on odpowiedział, "Oh! zostaw mnie w spokoju." I tak z jednego "Och! Pozwól mi sam, "do innego" oh! Pozwól mi sam, "Jack wzrósł w wielkim chłopcu, nie dowiedziałem się nawet tak bardzo, że pług ma uchwyty, młyn nie jest moździerzem, a krowa nie jest wół. I nie mógł zrobić wiele w ten sposób.

Pewnego dnia jego ojciec przygotowywał się do sprawiedliwości. Każda rzecz była gotowa z wyjątkiem jednego szpilki, która nie została jeszcze umieszczona przez jarzmo.

"ojciec", powiedział Jack, "Idę z tobą".

"będzie lepiej dla ciebie pozostać w domu, że nie możesz się zgubić na rynku, "odpowiedział ojca.

"Chcę iść -"

"Wygrałem " t."

"i Will "

"Nie zabiorę cię"

Każde ciało wie, jakie są dzieci do przodu. Natychmiastowi powiedziano im, że nie można mieć rzeczy, chcą go przejąć siłą. Jego ojciec nie mógł się powstrzymać, więc ustawił Jack w Wagonie i pojechał z nim na targi.

"Umysł", powiedział: "Musisz zbliżyć się do mnie". "Tak, ojcze," powiedział Jack, posłusznie, po raz pierwszy w pamięci rodziny. I dopóki nie dotarli do końca wioski, Jack usiadł tak, jakby został przybity do tyłu wózka. Pod koniec wioski wyciągnął jedną stopę, a potem podniósł głowę i zaczął spojrzeć wokół. W końcu wstał, pochylony po boku wózka i zaczął oglądać koła. Nie mógł zrozumieć, jak jedne koło poruszyło się z własnym porozumieniem, jak mówi się po drugim, stale idzie do przodu bez mieszania z miejsca, Nie, nie poruszając się z własnego nosa.

dotarli do lasu. Jack wyruszył nos i wpatrywał się w usta szeroko otwarte. Drzewa po prawej i w lewo wyruszają i biegły ze wszystkimi ich może, jeden po drugim. Musi być w nim czarownicy. Jack wyskoczył z wózka i ponownie poczuł solidną ziemię pod nogami. Ale jeszcze raz stał z otwartymi ustami. Drzewa stały się teraz, ale wózek poruszył się dalej i dalej. "Zatrzymaj, ojcze, zatrzymaj się, więc widzę, jak obraca się koła", zawołał chłopiec po chwili.

Ale teraz jego włosy dość włosy od strachu. Usłyszał jego krzyk powtórzył od dziesięciu różnych kierunków, podczas gdy jego ojciec jechał, nie zauważając jego krzyki. "Ojciec!" Wezwał ponownie, a znowu usłyszał słowo dziesięć razy. Jack był strasznie przestraszony i widząc, że żadne miejsce nie było tak przyjemne jak w domu, zaczął tam uciekać. Nie można zobaczyć nic poza chmurą pyłu. Pobiegł na domu, aż przekształcił się w niewłaściwą drogę Jack zrobił źle, próbując uciekać w domu, gdy nie znał drogi przez las. Przez długi czas pobiegł, a potem stopniowo polubił swoje tempo, a ostatni zaczął chodzić, ale trzymał się przez las po lesie, na łące, a przez las ponownie, potem na drugiej łące, dopóki nie był całkowicie zmęczony i zmęczony jego życia.

"Panie, miłosierdzie na mnie, zawsze będę posłuszny w przyszłości" – płakał, w końcu, a jego serce musiało być bardzo ciężkie, gdy wypowiedział takie słowa.

Potem nie chodził dalej dalej. Niewielka odległość, na skraju lasu, stała wioskę. Jack skoczył z radości, kiedy go zobaczył i nie przestał, dopóki nie był w środku. Potem poszedł z domu do domu, a tym bardziej poszedł, tym bardziej zastanawiał się, że znalazł wszelkiego rodzaju domy z wyjątkiem własnego domu. Nie wiedział, co robić i zaczął płakać.

"Co płaczesz, mój syn?" Zapytał mężczyznę, który wrócił z pola przed wózkiem narysowanym przez cztery woły.

Jack opowiedział swojej historii, a mężczyzna go miał. "Jak masz na imię?" zapytał miłego chłopa. "Jack", odpowiedział chłopca.

"Ale twój ojciec, jakie jest jego imię?"

"Jego imię jest ojciec", odpowiedział Lad.

"Jaka jest wioska, w której należysz?"

"wioska!" Powiedział.

Więc Jack może odpowiedzieć na pytania, a człowiek nie mógł nic mu pomóc. Dlatego wziął go do swojej służby jako Pług-Boy, ponieważ potrzebował takiej chłopaka, aby poprowadzić wołę, podczas gdy on trzymał uchwyty pługu. W ten sposób Jack stał się sługą godnego człowieka w wiosce na skraju lasu. Ale był niewiele wykorzystania, ponieważ nie zwracał uwagi, gdy dano mu dobrą instrukcję. A kto nie wie, jak dobrze robić coś, musi spodziewać się wiele zbeń.

Pewnego dnia Mistrza Jacka przygotowuje się do przejścia na rynek. "Słuchaj, Jack", powiedział dokładnie wózek, bo zamierzamy na rynku jutro."

Jack powiedział" Tak", wziął smar i zaczął drapać głowę. Nie wiedział, jak nasmarować wózek. Nigdy nie słuchał, kiedy powiedziano, ani nie spojrzał, gdy mógł go zobaczyć; Więc teraz nie wiedział, co robić. Wreszcie, z tego, czego dowiedział się, wspomniał, że początek wózka jest w jarzmie, to znaczy słupa. Więc pomyślał, że musi się tam rozpocząć, jeśli dokładnie zrobił działalność. Zmarł się zarozumiały, słup, nawet stojak wózka. Tutaj zatrzymał się, bo nie było smaru. Poszedł więc poprosić o niektóre więcej smaru? " Odpowiedział swego mistrza ze złością: "Dałem ci wystarczająco dużo, by nasmarować wózek trzy razy więcej."

Jack powiedział, że wystarczyło tylko na 1 Kiedy jego mistrz usłyszał takie słowa, wziął Jack przy uchu, poprowadził go i dał mu tak bić, że nigdy więcej w całym życiu zapomniał, że tylko osie wózka mają być nasmarowany. Cóż, jaka była kochana matki, była zobowiązana do noszenia, a następnie zwracała uwagę, że może nauczyć się unosić wózek.

Po przygotowaniu koszyka, włożyły się wołowie A mistrz wziął siedzibę z przodu, ale Jack przykucnął z tyłu wózka jak mała sterta nędzy, szlochania teraz, a potem od uderzeniu tak bardzo. "Cisza", powiedział, że jego mistrz surowo", nie pozwól mi usłyszeć kolejnego słowa!" To była ostatnia rzecz, zanim odjechali.

Jack usiadł jako myszy; Prawie bał się oddychać. Wreszcie stała się męska. Więc zaczął ponownie oglądać koła. Ale teraz był mądrzejszy i nie zastanawiali się na kołach ani drzewach. Jednak widział coś, czego nie mógł zrozumieć. Często, gdy widział koło idzie wokół, nigdy nie zauważył na wiosnę szpilki. Wózek przekazał duży kamień i, "Klir", szpilka odbiła się z osi i spadła na ziemię. To było ładne, ale chłopak tego nie rozumiał. Chciałbym zapytać swojego mistrza, ale rolnik nakazał mu milczeć. Po pewnym czasie nakrętka rozluźniła się. Jack myślał, dlaczego. Bezpośrednio porzucił też nakrętkę i pozostawiono za wózkiem. Jack zaczął i zamierzałem coś powiedzieć, ale spojrzał na swojego pana i pamiętał, że został zamówiony, aby nadal zachować. Ale jedna rzecz, którą zrozumiał – jeśli nakrętka spadła na paznokcie, koło wyjdzie na chęć nakrętki. Ledwie tego nie zrozumiał, kiedy pęknie! Koło spadło do kurzu i pozostawiono za wózkiem.

Wózek poruszył się na trzech kołach, a następnie zdenerwowany, łamanie biegunu w dwóch. Teraz byli w złym rozwiązaniu.

"Jest tam," zawołał Jack w Terror", nie powiedziałem, że tak się stanie?"

Będziemy marnować nie więcej słów w tym temacie! Rolnik był in taki wściekłość! Być na środku drogi ze złamanym słupem nie żart. Rolnik przejął Jack, dał mu kolejny dźwięk, a potem kazał mu, żeby był poza tym, że może spowodować go więcej kłopotów. Naprawdę był w złym, bo sam nie zakazał Jack. Ale Jack był także winny – gdyby zawsze był posłuszny, nauczył się długo wcześniej, jak daleko było takie zamówienie. Był zbyt posłuszny, uporczywie posłuszny. I to też nie jest dobrze.

Rolnik kontynuował swoją podróż, jak najlepiej, ale Jack został pozostawiony na stopie na środku drogi. Niestety! Woe Veide go, naprawdę nie wiem, co ma zrobić. Odwrócił się na ścieżkę, której nie wiedział i miał nadzieję dotrzeć do domu. Ponownie szedł nad łąkami i przez lasy, chodził przez długi czas, długi czas, aż jego stopy nie będą go nosić. Tym razem znalazł wioskę na pięknej łące, a na zewnątrz wioski była mężczyzna ogląda stado wypasu owiec.

"Jak się masz, dobry sir!"

"Dziękuję uprzejmie, możesz rosnąć wysoki, mój syn."

Jedno słowo doprowadziło do drugiego, a Jack na krótko powiedział, że człowiek całą historię od początku do końca, a chłop był zadowolony, ponieważ tylko W tym czasie potrzebował pasterza-chłopca, aby prowadzić małą stado na pastwisku, prowadzić je do wody i oglądać ich, że mogą nie mieszać się z innymi. Byli szczególną rasą owiec i nie miałby ich rannych na żadnym koncie. Takie owce zostały zgłoszone, były własnością tylko jednego cesarza, od którego chłopowi uzyskał pojedynczy baranek. Byli więc owce, cóż – możemy sobie wyobrazić, jak pięknie byli, ponieważ zstąpili z jagnięciny należącej do cesarza!

Jack był również zadowolony, ponieważ znów znalazł szczęście. Zrobili więc okazję, a Jack stał się chłopcem do pasterza.

"Musisz obejrzeć owcę całego życia na żywo, jeździć je do doliny do picia, a kiedy rośnie ciemno, przynieś je z powrotem do zginać. Jeśli wydaje się zimno, zrób ogień przy wejściu do pióra, a owca nie może zamrozić, jeździć je do fałdu. " Były to rozkazy chłopa, a Jack powiedział, że zrobi dokładnie tak, jak powiedziano.

W ciągu dnia Jack obserwował owce; Kiedy był spragniony, poprowadził ich do picia, a gdy wzrósł, przejechał je do fałdu. Ta fałda była dziwną kontransem. Jack nigdy wcześniej nie widział. Był włączony przez ogrodzenie tkane gałęzie wierzby, zadaszone pędzi, że deszcz może go nie zranić, ale w jednym miejscu otwór pozostał otwarcie, nad którym był dach z trzcinami, wspierany przez posty. "To wejście do fałdu" – powiedział Jack do siebie, zachwycony jego penetracją.

Jak był zimny, zrobił ogień w otworze, tuż pod trzciny. Ogień jest piękną rzeczą, a Jack rozgrzał się nad tym. Potem przypomniał sobie, że jego pan powiedział mu, że musi prowadzić owce do fałdu, aby utrzymać je przed zamarznięciem. To prawda, że ​​nie rozumiał, dlaczego powinni być cieplejsze wewnątrz fałd, niż na zewnątrz, ale on zrobił, jak został rozkazany. Zabezpieczenie najlepszego barana, ten, który nosił wielki dzwon wokół szyi, popchnął go przez otwór w fałd. Ale i oto! Ogień spalał się w szczelinie, a pamięć RAM była tak przypalona, ​​że ​​nie ma nici wełny na jego ciele.

"Oho, teraz rozumiem," zawołał Jack, jeszcze bardziej zadowolony. "Owce muszą przejść przez ogień, aby utrzymać je przed zamarznięciem."

i, jak czuł, że radził sobie dobrze, pchnął wszystkie owce w złożone po drugim.

Nagle zauważył, że ogrodzenie, strzechą, strzechą, a dach nad otwarciem podjął ogień i płonie wesoło. Jack stał doskonale. Nigdy nie widział czegoś takiego i radowało się, że tak dobrze przeprowadził swoje zamówienia, ponieważ postrzegał, że owce nie mogły być zimne w środku ognia. Więc zadowolony obserwował pracę, którą osiągnął. Jedną rzeczą, którą żył – że jego mistrz był tam, aby mógł powiedzieć: "Zobacz, jak dobrze rozumiem pielęgnując owiec".

i życzenie zostało spełnione. Jego mistrz po prostu siedział przy stole, jedząc chleb i cebulę, ponieważ był to szybki dzień. Wyglądał przez okno i zobaczył wspaniały ogień w górach, a patrząc bardziej uważnie, zauważył, że było w kierunku jego fałdu. To wydawało się dziwne. Z jego ustami opuścił dom, chodził szybciej i szybciej, włamał się do biegu i poszedł wyżej i wyżej pod górę, aż do końca, dysząc oddech, dotarł do swojego fałdu.

alas ! Niestety! Co za widok! Fold spalił się, owce rasy imperialnej jednej i wszystkie pieczone, tak że można było przypuszczać, że nie byli niczym innym oprócz melonów. To była zła praca, naprawdę bardzo zła praca! Jack zrobił wiele psoty i może być wdzięczny uciec z chłostą. I tak się stało. Rolnik, rozwścieczony, nie, dość wściekły, chwycił sprytny pasterz i pokonał go, pokonał go tak, że prawie go zabił, nie uderzył na szczęście z jego rąk. Ale po tym, jak odszedł Jack zabrany na obcasy i pobiegł ze wszystkimi jego może, aby nie wyglądał na okrągłe, dopóki nie był w lesie.

Co to zrobić wtedy? W ten sposób człowiek taryfy, kiedy nie ma sensu! Gdyby się zachowywał, byłby siedział cicho w domu jedzenie jęczmienia-cukier i mleka.

Jack chodził przez las przez las, obracając się w prawo i w lewo, do przodu i do tyłu, tu A Taj, on i on poszedł, biedny chłopak, próbując znaleźć jakąś ścieżkę, która prowadziła do domu. Był tak głodny i spragniony, że wciągnął rosę z liści i zjadł jabłek dębowych i żołędzi, które znalazł na ziemi; Potem stał się zmęczony i przerażony. Woe Betide każdy, kto traci drogę w lesie!

Noc przyszła, a ciemność zaskoczyła go w strasznym lesie. Jego włosy stały na końcu i był tak przerażony, że chłód biegał przez każdą żyłę, gdy usłyszał wilki, niedźwiedzie i wszelkiego rodzaju dzikie bestie wyjących i dysząc w lesie. Nie było teraz ucieczki. Potem zobaczył duże drzewo z dziurą w bagażniku wystarczająco duży, by go schronić. Zbliżając go zauważył, że ta dziura została wydrążona. To było w porządku. Ukrył się w nim, aby być pożarciami przez dzikie bestie i było tak zachwyceni, że jest bezpieczny, że nie czuł się już smutny ani głodny. Kiedy uciekliśmy z wielkim niebezpieczeństwem, nie myślemy już o małych irytach. Jack zasnął z zmęczenia, a po prostu marzył, że był w domu jedzenie prosa i mleka, gdy nagle, Piff, PAFF, Puff, usłyszał strzał i rozpoczął się w terrorie.

Co się stało? Tylko kilka kroków od niego dwanaście dużych, straszliwych rabusiów, podkładek stóp, zgromadził się z kapitanem, złożył ogień, pieczony wół i po prostu stukali beczkę dobrego wina; zamierzali mieć opiekuńczy. Kiedy Jack widział wół na plucie, zaczął czuć się niemal głodny. Drogi mnie! Był tak głodny, że chętnie zamienił się w robak drewniany i gryzł drzewa. Biedny chłopak, w jego braku doświadczenia, nie wiedział, co są straszni rabusiami, więc wyszedł z dziury i podszedł do nich. To nie było mądre. Rabusie nie mają się triflizować.

Jack powiedział, że chciałby też coś zjeść. Rabusie spojrzeli na niego, a potem narysowali swoje noże i miecze i zaczęli, aby obniżyć go na kawałki i zabić go, zanim mógłbyś powiedzieć Jack Robinson. To droga z rabusiami. Nie stoją na wielu ceremonii.

"Zatrzymaj", powiedział jeden z nich. "Może tego chłopca może nam być przydatny?"

"Jak?" zapytał inny Wszyscy krzyczali.

Więc kwestionowali Jack, i byli dziko z radością, kiedy dowiedzieli się, że faktycznie był siódmym siedmiu dzieci. Omawiany punkt był tego – rabusie dowiedzieli się, że cesarz otrzymał ogromną sumę pieniędzy, wszystko w złoto, od kupca, który od dawna był jego dłużnikiem; Wicked Men chcieli ukraść ten skarb. Ale cesarz umieścił go w pokoju zamkniętym siedmioma żelaznymi drzwiami, aw każdej drzwiach znajdowały się siedem zamków z wielką umiejętnością, aby nikt nie mógł ich otworzyć. Była więc prawdziwa cesarska firma, która wymagała starannego rozważenia. Dlatego rabusie poszli na czarownicę, że może dać im instrukcję i potężny urok, za pomocą których mogli zmusić drogę przez zamki Królewskie i żelazne drzwi. Czarownica powiedziała im, że nic z wyjątkiem Iron-Wort otworzy zamki i że roślina może zostać znaleziona tylko siódme siedem dzieci, podczas gdy wciąż był niewinnym dzieckiem, w szarym świcie ranka, kiedy lśnił się w łąki wśród pozostałych ziół. Co więcej, ktokolwiek miał roślinę, aby stać się skrzywnikiem w jego palcu, połóż go w cięciu i zostaw go tam, aż rana się uzdrowiła, aby mogła pozostać w palcu. Po tym dowolny kawałek żelaza, zamek, śruby lub łańcucha, bez względu na to, jak silny może być, otworzy się na jego licytacji. Taka roślina byłaby dla rabusiów, a nie jedynie źródłem rozrywki, ale cennej posiadania. Więc bawią się Jackiem i uczynili go miękkim łóżkiem, gdzie mógł spokojnie spać; Ale powiedzieli mu, że go zabiją, jeśli nie znalazł rośliny. Cały noc Długi Biedny Jack marzył o poszukiwaniu łodygi ziołu. W pierwszym szarym świcie rabusie bawili chłopca i wysłali go, by go szukać.

Jack wkradł się na wszystkich czworakach, a jednocześnie w tej pozycji, patrząc na łodygi roślin na łące, on natychmiast zobaczył, który błyszczył. To był ten, którego chciał! To był Iron-Wort!

Wśród rabusiów był jednym oczymem człowiekiem, który został zamknięty w lochów cesarskich i uciekł załadowany kadry. Łańcuchy zostały popełnione, ale kajdanki zostały wykonane ze specjalnego rodzaju żelaza, który ogień nie topił się, a plik nie zadrapał. Jack dotknął kajdanek z rośliną i "Klir!" spadł do ziemi Wziął zakład z dłoni Jacka, aby usunąć drugiego kajdanu, pracował na próżno, żelazko nie będzie mu posłuchać. Czarownica nie powiedziała im, że zioło nie będzie posłusznie nikomu, z wyjątkiem osoby wyznaczonej przez los, aby go znaleźć Bardzo zły i zaostrzył swoje noże i miecze, aby zabić jack.

"Stop" – zawołał jednooki Brigand. – Powiedziałeś, że nie zamordowałbyś go, gdyby mógł znaleźć dla nas roślinę. Znalazł to. Jako mężczyźni z naszego słowa nie możemy go zabić."

I nie, dla rabusiów to ludzie ich słowa; Niezależnie od tego, czy jest dobre czy złe, co obiecali, że wykonują. Jednak obawiając się Jack może dać im sprawiedliwość, znaleźli inny sposób na pozbycie się go.

Co oni zrobili? Zabuchili Jack i umieścili go w otwartej beczki, a potem zamknęli go, pojechałem do niego żelazne zespoły i odszedł. To był zły czyn.

Więc Jack poszedł od dobrego do złego, a ze złego do gorzej, aż do końca widzimy go zapięty w winiarskiej beczki. Co ma się z nim zostać! Po prostu pomyśl, w wnętrzu beczki – to koniec każdej rzeczy! Jack zaczął płakać, wycie i wrzask, aż głodne wilki usłyszały go i nadszedł, myśląc, że mogli go pożreć. Ale nie mogą nic zrobić, ale polizają ich kotlety. Jack został zamknięty w beczce. Gdy tylko odkrył, że wilki były blisko, spojrzał przez dziurę z otworem i doskonale utrzymywał.

Wilki następnie spadły na pozostałościach wół i chciwie chciwie nad kościami. Jeden, największy i zaciekający, przykucił kość i przykucnął z nim bliskim Jack's Cask-Jack, nie ośmielił się oddychać.

Nagle zobaczył owłosionego ogona wilka przez bung. Jack był strasznie przestraszony. Ogon przyszedł dalej i dalej, a Jack stał się coraz bardziej zaniepokojony. W końcu wilk potrząsnął sam i oparł się dalej, aby cały ogon wszedł i dotknął nosa Jacka. To był zły biznes! Jack drżał ze strachem, a na jego terror sprzężył ogon wilka obiema rękami i trzymał się wszystkiego, co może. Wilk też był przestraszony i wziął się do lotu, przeciągając po beczce. Powinieneś widzieć cud; Helter-SKERTER poszedł brute, uderzając beczkę na drzewa, wzgórze i Dole Dale. Bieganie wilka, kaskadę, Jack trzyma mocno do ogona – warto było zobaczyć! Nagle Helter-SKREAKER BĘŁA uderzyła na ścianę i otworzyć się. Wilk pobiegł, ale Jack znów znów znalazł się w domu, trzymając szybko w obu rękach ogon wilka, który został odebrany Ktokolwiek wie, że coś więcej może kontynuować swoją historię.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.