Dawno, dawno temu był chłopski, który chciał iść sprzedać świnię. Po tym jak długo poszedł, spotkał mężczyznę, który zapytał go, gdzie idzie ze swoją świnią. "Chcę to sprzedać", odpowiedział chłopowi", ale nie wiem, co zrobić, aby się go pozbyć". "Idź do diabła", powiedział mężczyzna, "będzie pierwszym, który cię pozbył". Więc chłop trzymał się wzdłuż szerokiej autostrady.
Kiedy przyszedł do diabła, stało mężczyznę z drewna, który robi drewno. Chłop do niego poszedł i zapytał, czy mógł mu powiedzieć, czy chcą kupić świnię w miejscu diabła. – Wejdę i zapytam – powiedział mężczyzna: "Tak, zrobię to z radością – powiedział chłopczyk, wziął topór, stał na stosie kupie i zaczął robić drewno. I pracował i pracował do przyszłego wieczoru; Ale mężczyzna nie wrócił, by powiedzieć mu, czy byliby lub nie kupiliby świni na miejscu diabła Stead, ponieważ nie można było ustalić topora, chyba że inny wziął go i poszedł do pracy. Więc mężczyzna wziął topór i stał tam, robiąc drewno, a chłopski wszedł do samego miejsca diabła i zapytał, czy ktoś chciał kupić świnię.
Tłum tak duży, jak na targach Raz zebrany i wszyscy chcieli kupić świnię. Potem chłopska myśl: "Ktokolwiek płaci najwięcej, dostaje to". I przebiłoby się kolejną, oferując o wiele więcej niż całe stado świń. Ale w końcu przyszedł dżentelmen, który szepnął coś chłopa i kazał mu przyjechać z nim; i mógł mieć wszystkie pieniądze, które chciał.
Więc kiedy dotarli do domu dżentelmena, a chłop dał mu świnię, otrzymał w zapłaty Kogut, który położyłby srebrne monety tak często, jak on Kazano to zrobić. Wtedy chłop wędrował, dobrze zadowolony z okazji. Ale w drodze do domu zatrzymał się na noc w tawernie trzymanej przez starą kobietę. I był bardzo wyjątkowo szczęśliwy o swoim wspaniałym Kogutcie, że musiał się pochwalić się na niego starej kobiecie i pokazać jej, jak poszedł na układanie srebrnych monet. I w nocy, kiedy chłopski był szybko śpi, stara kobieta przyszła i zabrała jego koguta i umieścił inną na swoim miejscu. Nigdy wcześniej chłopczy nie obudzi się rano, niż chciał, aby kogut mógł pracować. "Połóż się szybko, kogut! Połóż duże srebrne monety, mój kogut! " Ale kogut może w ogóle nie położyć srebrnych monet i odpowiedział tylko "Kikeriki! Kikeriki! Kikeriki! " Wtedy chłopski padł w wściekłość, wędrował z powrotem do diabła, skarżył się na koguta i powiedział, jak absolutnie bezwartościowy był. Uprzejmie otrzymał, a ten sam dżentelmen dał mu rękę. Kiedy wywołał "Mill Grind!" Do niego mieliby tyle posiłku, jak chciał, i nie zatrzymałbym się, dopóki nie powiedział: "Młyn, przestań mielić!" A młyn mieliby szlifować każdy rodzaj posiłku, który zapytał.
Kiedy chłopski wyruszył do domu, dotarł do tej samej tawerny, w której już się stawił wieczorem, więc odwrócił się i postanowił zostać przez noc. Był tak zadowolony z młyna, że nie mogło mu trzymać język; Powiedział więc starą kobietę, co miał cenny młyn i pokazał jej, jak to zadziałało. Ale w nocy, podczas gdy on spał, stara kobieta przyszła i ukradła młyn i umieścił inną na swoim miejscu ; Ale nie mógł go posłuszny. "Mill Grind!" płakał. Ale młyn stał nieruchomo. Potem powiedział: "Drogi Młyn, Grind Pszenicy posiłku!" Ale nie miało wpływu. "Następnie grind Rye Meal!" krzyknął; Ale to też nie pomogło. "Cóż, wtedy, grać groszek!" Ale młyn nie słyszał; Ale stał tak, jakby nigdy nie odwrócił jednego czasu w całym swoim życiu. Wtedy chłopski wziął drogę z powrotem do miejsca diabła, a jednocześnie stłumił dżentelmen, który kupił swoją świnię i powiedział mu, że młyn mieliby już więcej posiłku.
"Nie smuć o tym – powiedział dżentelmen i dał mu duże, duże szerszenice gniazdo, pełne szerszeni, którzy wyleciały w roje i ukąszli każdego, kogo byli kazani, którzy zostali poinformowani, dopóki nie powiedział "Zatrzymaj się!" do nich. Teraz, kiedy chłopski znów przyszedł do starej kobiety, powiedział jej, że miał rój szerszeni, którzy posłuchali jego poleceń. "Nadmierne!" zawołał kobietę: "To coś warto zobaczyć!" "Możesz to zobaczyć bez żadnych problemów", odpowiedział chłopa, a jednocześnie zadzwoniłem: "Out, Out, Moje Hornets i Sting Stare Woman!" A jednocześnie cały rój spadł na starą kobietę, która zaczęła krzyczeć żałośnie. Błagała chłopa, aby oddzwonić swoje szerszenice i powiedziała, że była zbyt gotowa oddać koguta i młyn, który zrobił.
Chłop nie sprzeciwił się temu; Ale nakazał swoje szerszenice, by zostawić starą kobietę, i latać z powrotem do domu. Potem poszedł do domu ze swoim kogutem, jego młyn i jego szerszeni, stał się bogatym człowiekiem i żył szczęśliwie, dopóki nie zmarł. I był w zwyczaju mówiąc: "Mają duże targi w miejscu diabła i znajdziesz tam prawdziwych przyzwoitych ludzi, a przede wszystkim liberalny dżentelmen, z którym to przyjemność robić interesy"
.