Przygody syna rybaka (Brazylijska bajka)

dawno temu był mężczyzna i kobieta, którzy mieszkali w małej chudie błotnej pod palmami na brzegu rzeki. Mieli tak wiele dzieci, których nie wiedzieli, co robić. Mała chata była całkowicie zbyt zatłoczona. Mężczyzna musiał pracować wcześnie i późno, aby znaleźć wystarczająco dużo żywności, aby żywić się tak wielu. Pewnego dnia siódmy syn powiedział ojcu, "O, ojciec, znalazłem mały szczeniak wczoraj, kiedy grałem na brzegu rzeki. Proszę pozwolić mi zabrać go do domu, aby zachować. Zawsze chciałem."

Ojciec zgodził się ze smutkiem. Nie wiedział, jak znaleźć jedzenie dla dzieci, a dodatkowy szczeniak do karmienia wydawał się dodanym obciążeniem. Poszedł do brzegu rzeki do ryby tego dnia z ciężkim sercem. Rzucił sieć na próżno. Nie złapał jednej ryby. Rzucił sieć z drugiej strony bez lepszego szczęścia. Nie złapał nawet jednego małego Piabinhy.

Nagle usłyszał głos, który wydawał się pochodzić z samego łóżka, było tak głębokie. To jest to, co powiedział: "Jeśli dasz mi to, co znajdziesz w swoim domu, kiedy wracasz do domu, dam ci szczęście rybacka. Złapiesz całą rybę, którą chcesz."

Mężczyzna przypomniał sobie żądanie, które jego siódmy syn zrobił tego ranka. "Nowa rzecz, którą znajdę w moim domu, kiedy wrócę do domu, będzie tego szczeniaka" – powiedział mężczyzna do siebie. "Będzie to wspaniały sposób na pozbycie się szczeniaka, którego i tak nie chciałem trzymać."

W związku z tym człowiek zgodził się na wniosek, który pochodzi z dziwnego głosu w głębi rzeki. "Musisz zapieczętować to przymierzyć swoją krwią", powiedział głos.

Mężczyzna przeciął palcem małym kawałkiem ze swoim ostrym nożem i wycisnął kilka kropli krwi z rany do rzeki. "Jeśli złamiesz tę ślubowanie, klątwa rzeki gigant będzie na tobie i twoich dzieci na zawsze i kiedykolwiek" – powiedział głęboki głos uroczyście Natychmiast był taki pełen ryb, że mężczyzna nie mógł go wyciągnąć z wody. Trzy razy wyciągnął swoją sieć, tak pełną, że w niebezpieczeństwie łamania. "Naprawdę był to szczęście biznesu" – powiedział mężczyzna. "Tutaj mam wystarczająco ryby, aby nakarmić moją rodzinę i wszystko, co mogę sprzedać dodatkowo."

Ponieważ rybak zbliżył się do domu ze swoim ogromnym połowu ryb, jeden z dzieci biegały, by go spotkać. "Ojciec, zgadnij, co mamy w naszym domu, którego nie mieliśmy, kiedy odszedłeś", powiedział dziecko.

"Nowy szczeniak", odpowiedział ojca.

"O Nie, ojciec", odpowiedział dziecko. "W ogóle nie zgadłeś. Jest to nowy Baby Brother."

Biedny rybak wybuchł łzy. "Co powinienem zrobić! Co powinienem zrobić!" on szlochał. "Nie ośmielę się złamać mojego ślubu do rzeki olbrzyma".

Żona rybacka była ze złamanym złamaniem, kiedy usłyszała o biznesie, który jej mąż przenosi się z rzecznym gigantem. Jednak mogłaby pomyśleć o żaden sposób, aby uciec przed utrzymaniem umowy, którą dokonał. Pocałowała malutki babe pożegnać i dał mu błogosławieństwo. Wtedy rybak wziął go do brzegu rzeki i rzucił go do rzeki w dokładnym miejscu, z którego przyszedł głęboki głos.

Tam w głębi rzeki Olbrzym rzeki czekał, aby otrzymać Nowy Born Babe. Wziął trochę do swojego pałacu złota i srebra i matki perłowej z ornamentami diamentów, a dziecko otrzymała doskonałą opiekę.

czas minęło, a mały chłopiec wzrósł w wielkim chłopcu. W końcu miał piętnastu lat, a przystojny chłopak rzeczywiście, wysoki i prosty, z oczami, które były ciemne i głęboko jak sama rzeka, a włosy tak ciemne jak odcienie w głębi rzeki. Całe jego życie zostało otoczone każdym luksusem, ale nigdy nie widział jednej osoby. Nigdy nie widział nawet rzeki giganta. Wiedział o nim, był jego głęboki głos, który dał rozkazy w pałacu.

Pewnego dnia Głos rzeki Gigant powiedział: "Muszę odejść na długą podróż. Zostawiam z wami wszystkich kluczy do wszystkich drzwi w pałacu, ale nie wtrącaj się niczym. Jeśli masz, musisz utracić swoje życie."

minęło wiele dni, a chłopak nie słyszał głosu giganta rzeki. Tęsknił za dźwiękiem w pałacu. Było bardzo spokojnie. W końcu na koniec piętnastu dni wziął jeden z kluczy, które obrócił się i otworzył drzwi, które zamontowane. Drzwi doprowadziły do ​​pokoju w pałacu, gdzie nie był chłopiec. Wewnątrz pokoju był ogromny lew. Lew był gruby i dobrze odżywiony, ale nie było nic do jedzenia z wyjątkiem siana. Chłopiec nie wtrącił się z niczym i zamknął drzwi.

kolejne piętnaście dni minęło, a znowu chłopak wziął jeden z kluczy. Otworzył kolejne drzwi w pałacu, którego nigdy nie weszł. Wewnątrz pokoju znalazł trzy konie, jeden czarny, jeden biały kasztan. Nie było nic w pokoju, aby konie były do ​​jedzenia z wyjątkiem mięsa, ale pomimo tego były one grube i dobrze karmione. Chłopiec niczego nie dotykał i kiedy wyszedł, zamykał drzwi.

Pod koniec kolejnego piętnastu dni sam, bez nawet głosu rzeki Gigant dla firmy, chłopak próbował innego klucza w innym drzwi. Ten pokój otworzył się w pokoju pełnym zbroi. Były sztylety i noże i miecze i muszkiety i wszystkie rodzaje zbroi, które chłopiec nigdy nie widział i nic nie wiedział. Był bardzo zainteresowany tym, co widział, ale nie wtrącił się z niczym.

Następnego dnia otworzył ponownie pokój, gdzie utrzymywano konie. Tym razem jeden z koni, – czarny, -Spoke do niego i powiedział: "Lubimy siano, żeby jeść bardzo lepiej niż ten mięso, które pozostawiono nam przez pomyłkę. Lew musi mieć nasze siano. Podaj ten mięso lew i przynieś nas do siana. Jeśli zrobisz to tak, jak pytam, będę ci służyć na zawsze i zawsze."

Chłopiec wziął mięso do lwa. Lew był bardzo zadowolony z wymiany siana. Chłopak wziął siano do koni. Wszyscy na raz pamiętał, jak on był kazał się z niczym mieszkać. To było wtrącone. Chłopiec wybuchł łzy. "Stracę życie jako karę za ten czyn", szlochał.

konie słuchali ze zdumieniem. "Dostałem cię do tego kłopotu", powiedział czarny koń. "Teraz cię wyciągnę. Po prostu ufaj mi znaleźć wyjście "Mieszkałem tu w głębi rzeki, tak długo, że moja prędkość jest większa niż sama rzeki" – powiedział konia. "Gdyby było jakieś wątpliwości co do tego, teraz, kiedy miałem trochę siana, jestem pewien, że mogę uruchomić szybciej niż jakakolwiek rzeka na świecie".

To było prawdą. Kiedy gigant rzeki wrócił do domu i stwierdził, że chłopiec przebiegał, pobiegł tak szybko, jak mógł w pogoni za chłopakiem. Czarny koń bezpiecznie i z pewnością nosił chłopak poza jego zasięgiem.

czarny koń i jego jeźdźca podróżował dalej, aż w końcu przyszli do królestwa, który został rządził przez króla, który miał trzy piękne córki. Lad na raz złożył wniosek o stanowisko w służbie tego króla. "Nie wiem, co możesz zrobić" – powiedział król. "Masz takie miękkie białe ręce. Być może możesz służyć do noszenia bukietów kwiatów z mojego ogrodu każdego ranka do moich trzech córek."

Lad miał oczy, które były ciemne i głębokie jak głębiny rzeki, a kiedy nosił bukiety kwiatów, a kiedy nosił bukiety kwiatów Z ogrodu do córek króla najmłodsza księżniczka zakochała się w nim natychmiast. Jej dwie siostry zaśmiały się z nią. "Nie obchodzi mnie, co mówisz", powiedział najmłodszą księżniczkę. "On jest daleko gotowy niż ktokolwiek z książąt, którzy kiedykolwiek śpiewał miłości pod naszym balkonem". Dwie najstarsze córki króla były dumne i wyniosłe, ale najmłodsza księżniczka miała miłość w jej sercu i miłości w oczach. Z tego powodu był taki, który najbardziej podziwiał wszystkie książki.

Lad z rzeki wysłuchał ich piosenki. "Chciałbym wyglądać jak te dwie książki i znałem piosenki jak ich," powiedział, że. Właśnie wtedy złapał własne odbicie w fontannie w ogrodzie. Zobaczył, że wyglądał tak samo jak oni. "Ja też zaśpiewam piosenkę przed balkonem księżniczek", zdecydował.

Nie wiedział, że mógł śpiewać, ale w prawdzie jego głos miał w nim muzykę pędzącego rzeka. Kiedy śpiewał nawet dwóch rywalowych muzyków przestali słuchać swojej piosenki. Dwaj starsze księżniczki nie wiedziały, kto śpiewał, ale najmłodsza księżniczka rozpoznała go na raz.

Następnego dnia miał miejsce wspaniały turniej. Lad z rzeki nigdy nie widział turnieju, ale po tym, jak przez chwilę patrzył, zdecydował się wejść. Poszedł, żeby był czarnym koniem, który zabrał go z głębi rzeki i ramion, które przyniósł z nim z pałacu giganta rzeki. Z takim koniem i takimi ramionami prowadził wszystkie wyróżnienia turnieju. Każdy w turnieju zastanawiał się, kim może być dziwne Cavalheiro. Nikt go nie rozpoznał, z wyjątkiem najmłodszej księżniczki. Wiedziała, kim była to moment, w której go zobaczyła i dał mu wstążkę nosić Dżungla atakuje miasto. To był chłopak z rzeki, który zabił bestię, jak wiedział wszystkie Cavalheiros. Kiedy wrócili do pałacu z wiadomościami, że bestia zostali zabici, król powiedział: "Jutro wieczorem będziemy mieli największy festa, jaki pałac był kiedykolwiek świadkiem. Jutro pozwól jutro Cavalheiros, którzy tu są zmontowali, aby polować na ptaki, aby łaska naszego stołu. w zabijaniu ptaków. Żaden z innych Cavalheiros w ogóle nie udało się. Dwóch sąsiednich książąt, którzy byli zalotnikami do ręki najmłodszej księżniczki złożyli umowę. "Nie możemy pozwolić temu nieznajomym sprostać wszystkim honorom" – powiedział jeden do drugiego. "Mówisz, że zabiłeś bestię, a ja powiem, że to ja zabiłem ptaki", a drugi książę wstał i powiedział, jak zabił ptaki. Pozostałe Cavalheiros wiedzieli, że było fałszywe, ale kiedy rozejrzeli się na kawalerze, którzy zrobili dzielnione czyny, których nie mogli go znaleźć. Lad z rzeki miał na swoich starych ubraniach, które nosił jako sługę w ogrodzie i stanął w dolnej części sali bankietowej wśród sług.

Kiedy król usłyszał historie dwóch Princes był bardzo zadowolony z tego, co zrobili. "Ten, który zabił bestii, będzie miał księżniczkę panny młodej", powiedział, "i ten, który zabił ptaki, który również będzie miał księżniczkę dla jego panny młodej."

Najmłodsza księżniczka widziała Lad z rzeki stojących wśród służących i uśmiechnął się do jego oczu. Lad przyszedł i rzucił się przed królem. "O moim królu", powiedział, "Te historie, do których słuchałeś, są fałszywe, ponieważ wszystkie te zmontowane Cavalheiros udowodnią. To ja zabiłem bestię i wszystkie ptaki. Twierdzę, że księżniczka jako panna młoda "Wiwat!" oni krzyczeli. "Mówi prawdę. Jest walentnym z nas, który zabił bestię i ptaki. Do niego należy nagrodę."

Najmłodsza księżniczka miała serce wypełnione radością. Święto ślubu obchodzono następnego dnia. Gigant rzeki dowiedział się o tym i wysłał naszyjnik z pereł i diamentów jako prezent ślubny do panny młodej chłopaka, który wychował w swoim pałacu. Rybak i jego żona nigdy jednak nie znali wielkiego szczęścia, które przyszły do ​​ich syna.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.