Dlaczego psy wąchają (Portugalska bajka)

Historia psów przyjęcia obiad

Dawno temu, gdy psy dały przyjęcie obiadowe. Wszystkie psy zostały zaproszone, a wszystkie psy przyjęły zaproszenie. Były duże psy i małe psy i średnie psy. Były czarne psy i białe psy i brązowe psy i szare psy i żółte psy i zauważył psy. Były psy z długimi ogonami i psami z krótkimi ogonami i psami bez ogonów w ogóle. Były psy z małymi ostrymi uszami i psami z dużymi płaskowymi opadającymi uszami. Były psy z długimi smukłymi nosami i psami z krótkimi nosami tłuszczu. Wszystkie te psy przyszły na imprezę.

Teraz obiad był najbardziej wyszukany romans. Wszystko zostało zorganizowane z najwyższą starannością. Wszystkie dobre rzeczy do jedzenia były rozłożone na skały nad morzem. Gay musujący mały potok przywiózł wodę do picia. Słońce świeciło jasno, a dmuchała miękki delikatny breeze. Wszystko wydawało się absolutnie idealne.

Ale był poprzedni wyborny stary pies, który przyszedł na imprezę. Mówili, że była żółtym psem. Nic jej nigdy nie pasuje. Ilekroć poszła na imprezę, zawsze znalazła wina z czymś. Czasami było zbyt mało, by jeść, a czasami było za dużo. Czasami gorące rzeczy nie były wystarczająco gorące, a czasami zimne rzeczy nie były wystarczająco zimne. Czasami gorące rzeczy były tak gorące, spaliły usta i zimne rzeczy tak zimno, że dali jej niestrawność. Zawsze było coś złego.

na tej imprezie, jednak nie było zbyt wiele do jedzenia i nie było zbyt mało, by jeść. Gorące rzeczy były wystarczająco gorące, a zimne rzeczy były wystarczająco zimne. Wszystko wydawało się dokładnie tak, jak powinno być.

"Jak dobry wszystko smakuje!" zauważył duży czarny pies między uprzejmi ustami.

"Wszystko jest przyprawione dokładnie dobrze" – dodał czarno-biały zauważony pies między kęsami, które były całkowicie duże, aby być grzecznym.

to była niefortunna uwaga. Krzyż wybudny żółty pies go usłyszał. Zauważyła natychmiast, że duża soczysta kość, którą jadła, nie została przyprawiona papryką.

"Czy ktoś proszę zdać pieprz?" Zapytała.

wszystkie czarne psy i białe psy i brązowe psy i żółte psy i szare psy i zauważył psy spadły na siebie, próbując znaleźć pieprz do przejścia. Nie było jednego kawałka pieprzu na tej imprezie.

"Nie mogę jeść kale, dopóki nie będę miał trochę pieprzu", jęknął żółty pies.

"Idziesz do miasta i zdobądź pieprz – powiedział jeden z psów. Nikt nigdy nie wiedział, który pies był.

Pies, który wszedł do miasta, żeby zdobyć pieprz nigdy nie wrócił. Nikt nigdy nie wiedział, co stało się z nim.

Ilekroć dwa psy spotykają zawsze wąchają się na siebie. Jeśli jeden z nich powinien być psem, który wszedł do miasta, żeby zdobyć pieprz, na pewno zapach pieprzu.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.