Srebrne dzwony (Portugalska bajka)

To było w pięknym drewnie sosnowym, że mała Mirabella wędrowała samotna i głodna. Piasek pod nogami był bardzo fajny, a tuftowane drzewa sosnowe chroniły ją od gwałtownych promieni słońca.

przez aleję wysokich, ale gołe sosnowe drzewa, które widziała wielkie morze, które Pojawiła się po raz pierwszy. Słaby i głodny, jak to była, nie mogła pomóc chcieć być bliżej fal; Ale ona wspomniała, co jej ojciec kiedyś powiedział jej, że małe dzieci powinny uważać, aby nie pójść zbyt blisko morza, gdy są same.

Jej ojciec, jednak nie żył. Był królem Silver Isles, a za jego dobroć była kochana przez wszystkie jego tematy. Mirabella była jego jedynym dzieckiem; A jej matka znowu się ożeniła, chciała pozbyć się Mirabelli, tak że jej małego chłopca Gliglu może dziedziczyć koronę. Więc rozkazała jednego z jej sług, by poprowadzić Mirabelli w sosnowym drewnie daleko i zostawić ją tam, mając nadzieję, że wilki ją znaleźli i zjedz ją.

Kiedy urodziła się Mirabella, jej ciotka, która była Wróżka, dała jej srebrny dzwon, który przywiązała wokół szyi dziecka z bajkowym łańcuchem, który nie mógł zostać złamany. Na próżno miała jej matka próbowała odebrać ją od niej; Żadne nożyczki nie mogły przeciąć, a jej siła nie mogła złamać, tak że wszędzie tam, gdzie Mirabella poszedł srebrny dzwonek wesoło.

Teraz, tak stało się tak, że w drugiej nocy, na której była srebro dzwon się tak głośno, że wilk, który stało się blisko, słysząc to, zbliżył się do niej i powiedział -

"Silver Bell, Silver Bell, nie bój się;

, aby posłuchać ciebie, Mirabella, ja jestem tutaj. "

Na początku małej dziewczynki bardzo się boi, ponieważ słyszała o okrucieństwu wilków; Ale kiedy powtórzył słowa, powiedziała -

"Drogi Pan Wolf, Gdybyś był tak podobny, aby przynieść mi moją mamę, byłbym tak zobowiązany."

Off prowadził wilka, nie mówiąc kolejne słowo, a Mirabella rozpoczęła skoki z radości, powodując, że srebrny dzwonek brzęk bardziej niż kiedykolwiek. Lis, słysząc to, podszedł do niej i powiedziała -

"Silver Bell, Silver Bell, nie bój się;

, aby posłuchać ciebie, Mirabella, jestem tutaj".

Powiedział: "Och, kochanie pana Lisa, jestem tak głodny! Chciałbym, żebyś przyniesie mi coś do jedzenia."

off poszedł lis, aw krótkim czasie wrócił z pieczoną ptactwo, chlebem, talerzem, nożem i widelec, wszystkie ładnie umieszczone w kosz. Na szczycie tych rzeczy była czystą białą szmatką, której rozprzestrzeniła się na ziemi, na której położyła obiad. Była rzeczywiście wdzięczna lisa za swoją dobroć i poklepała głowę, która sprawiła, że ​​macha jego grubą szczotkę. Bardzo podobała ona bardzo dużo; Ale była bardzo spragniona. Myślała, że ​​spróbuje bić swojego dzwonka, a nie wcześniej się skończyła, niż usłyszała borącego innego dzwonu w oddali, zbliżając się do niej bliżej. Stała na palcach, a ona widziała strumień wody płynącej w kierunku jej, na którym unosił ładny kajak. Kiedy dotarła do niej, zatrzymała się, a wewnątrz kajaka było srebrnym kubkiem; Ale na łukach kajaku wiszą srebrny dzwon taki jak jej własny.

"Srebrny dzwon, srebrny dzwon, nie bój się;

, gdy przychodzi, krok tutaj"

Tak śpiewał kajak; Ale nie mogła zrozumieć, dlaczego powinna dostać się do kajaka, jeśli przyszła jej matka, ponieważ kochała swoją matkę i myślała, że ​​jej matka ją kochała. W każdym razie wzięła kubek, a wypełnia go wodą, wypiła go. Woda, która jest zawsze najbardziej odświeżającym się wszystkich napojów, była tym, co najbardziej potrzebna była zmęczona mała dziewczynka, a jej ojciec przywiózł ją bardzo ostrożnie i właściwie, nigdy nie smakowała niczego silniejszego; Ale jej pragnienie sprawiło, że cieszyła się wodą bardziej niż kiedykolwiek miała Odwróciła się i zobaczyła wilk noszący matkę na plecach, a jednak wiele próbowała wysiadać, nie mogła, ponieważ wilk groził ją ugryźć. Rozmuszanie się do strony Mirabelli, wilk powiedział -

"Srebrny dzwon, srebrny dzwon, nie bój się;

posłuszeństwa Ciebie, Mirabelli, jestem tutaj."

Wicked Matka Skoczyła teraz Off jego pleców i rozpoczął skargę Mirabellę za wysłanie dla niej. Powiedziała, że ​​jak tylko wróciła do pałacu, podjęłaby prawo, że wszystkie wilki powinny zostać zabite, a jeśli Mirabella kiedykolwiek ośmielił się powrotu, powinna być duszona. Biedna mała dziewczynka czuła się bardzo nieszczęśliwa i bała się, że jej matka może ją zabić, więc wszedła do kajaka i powiedziała -

"Znieść mnie tam, gdzie mieszkają moje ojciec,

", Srebrne dzwony Na pędzą łodzi, a wkrótce zbliżała się do dużego morza; Ale Mirabella nie czuła strachu, bo strumień uderzył przez ocean, a fale nie przyszły do ​​niej. Przez trzy dni i noce srebrne dzwony strzeżały, a kajak przyspieszy; A kiedy przyszedł poranek czwartego dnia, zobaczyła, że ​​zbliżają się do pięknej wyspy, na której rosną wiele palmami, które nazywają się świętymi palmami. Trawa była znacznie bardziej zielona niż jakaś jaka kiedykolwiek widziała, bo słońce było bardziej błyskotliwe, ale nie tak zaciekłe, a kiedy kajak dotknął brzegu-oh, radość! – zobaczył jej drogi ojciec.

"Srebrny dzwon, srebrny dzwon, nie bój się;

chronić cię, Mirabelli, jestem tutaj". Było tak miło być kochane, do bycia opiekowanym, mówiąc uprzejmy. Wszystko zdawało się jej powitać; Krzenia świętych dłoni pomachały na letnim bryzie, a ptaki kukurydziane, flitowanie, wydawały się, że kamienie szlachetne ustawione w chwalebnym blasku światła. Jej ojciec nie zmienił się bardzo; Wyglądał na nieco młodszego i silniejszego, a gdy podniósł ją w ramionach, jego twarz wydawała się sprawiedliwego i jego głos bardziej mile widziany. Nie czuła się nieśpienia smutku, nie miała lęków, ponieważ była w ramionach ojca, do której doprowadziły ją bajki srebrne dzwonki.

Dalszy na wyspie widziała grupy innych dzieci spotkać ją, wszystko ze srebrnymi dzwonami na szyi; A niektórzy byli wśród nich, których znała na srebrnych wyspach. Byli one odtwarzane z nich, ale pozostawili przed nią -Tree, który wydawał się uderzony błyskawicą. Długo tam stoiła tam, zastanawiając się, gdzie widziała to drzewo. Wszyscy od razu obeszała kajak przechodzący blisko drzewa, w którym stał młody człowiek, którego rozpoznała jako jej kręci brat Gliglu. Wydawało się, że rzucił smutny spojrzenie na drzewo, a potem wspomniała o losie swojej matki. W tej chwili jej srebrny dzwon spadł, a zatopiąc się do stawu, poszedł w dół, aż dotarł do drzewa, a borąc się, powiedziała -

"Weź ponownie kształt, o Queen! "

, Mirabella zobaczyła swoją matkę w kajaku; i borące dzwony w krótkiej przestrzeni czasu powiedział jej, że inni drogi, a blisko do niej przybyli, i biegnąc na brzeg, krzyknęła -

"Srebrne dzwonki, o matce, czekaj tutaj tutaj, Największa, ale radość z ojcem, naświętna strach."

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.