Mężczyzna i Alan (Filipińska bajka)

Tatumian kiedyś chodził wzdłuż szlaku w drewnie, kiedy usłyszał dziwny dźwięk w dużym drzewie blisko niego, i patrząc w górę, że był zaskoczony, że był to dom alan-duchów, którzy mieszkają w drewnie.

Zatrzymał się i spojrzał na chwilę na okropnych stworzeniach, dużych jak ludzie, wiszące z kończyn drzewa z głowami jak nietoperze. Mieli skrzydła latać, a ich palce były z tyłu stóp, podczas gdy ich długie palce, które wskazały do ​​tyłu, były przymocowane na nadgarstek.

"Z pewnością" pomyślał mężczyznę", te straszne istoty mnie zjedzą, jeśli mnie złapią. Ubiegam się tak szybko, jak tylko mogę, gdy śpią. Próbował biec, ale był zbyt przestraszony, a po kilku krokach upadł na ziemię zszedł z drzewa ze złotem i koralikami, które ułożyli na nim P>

Alan nie poruszył się, ale spojrzeli na niego i powiedział: "Daj nam jedną koralikę Nagabą [osobliwemu koralikiem podwójnego efektu] i możesz mieć resztę". Kiedy mężczyzna odmówił tego, byli źli i odwrócili się, płacząc: "Wtedy zamierzamy spalić twój dom, bo jesteś zły człowiek."

Następnie mężczyzna wrócił tak szybko jak w domu tak szybko jak w domu mógł iść, ale bardzo szybko po tym, że jego dom spalił, ponieważ Alan zachował swoje słowo.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.