Heres były tak prześladowane przez inne bestie, nie wiedzieli, gdzie iść. Gdy tylko zobaczyli pojedyncze zwierzę podejście do nich, wykorzystywali. Pewnego dnia widzieli oddział dzikich koni, a w dość paniku wszystkie zlecze przecinały się na jezioro, zdecydowane, aby utopić się, zamiast żyć w tak ciągły stan strachu. Ale tak jak zbliżyli się na brzegu jeziora, oddział żaby, przestraszonych w ich kolei przez podejście zających, wyłączone i wskoczyło do wody.
"Naprawdę" – powiedział jeden z Heres: "Rzeczy nie są takie złe, jak się wydają: zawsze jest ktoś gorzej niż ty".