Naszon część X: The Farm, The Castle, Forge (Francuska bajka)

Ourson przeszedł ponad trzy godziny, zanim dotarł do dużego i pięknego gospodarstwa, w którym miał nadzieję uzyskać zatrudnienie. Widział z daleka The Rolnik, a jego rodzina siedzi, zanim jego drzwi frontowe biorą wieczorny posiłek.

Był ale w krótkim czasie, gdy jeden z dzieci, mały chłopiec około dziesięciu lat, postrzegany jego. Sprang z jego siedzenia, wypowiedziała krzyk terroru i uciekł w dom.

cała rodzina przestrzegała teraz ruchu dzieci i odwróciła się. Na widok Ourson kobiety zawołały terror, a dzieci uciekły w dzikim alarmu. Mężczyźni przejęli kije i widły spodziewali się zostać zaatakowane przez biednych Ourson, których wzięli za jakieś niezwykłe zwierzę uciekli z menażerii.

Ourson, widząc ten ruch terroru i przygotowanie do ataku, mówił do nich, mając na uwadze rozproszenie ich obawy Rolnik był bardzo zdumiony słysząc niedźwiedź mówić. Nie wiedział, czy latać, czy dalej go dalej. Rozwiązał jednak mówienie.

"Kim jesteś i skąd przychodzisz?"

"Pochodzę z farmy lasu i jestem synem Agnelli" OurSon odpowiedział Mieszkałeś w lesie i skończyłeś bez naszej pomocy. Dlaczego nas teraz szukasz? Odejdź i żyj, jak żył w przyszłości."

"Nasz dom jest spalony na ziemię. Muszę teraz pracować z moimi rękami, aby wspierać moją matkę i siostrę. Z tego powodu modlę się, żebyś dał mi pracę. Zrobię wszystko, kogo mnie rozkoszne. Konwulsje? Nie jestem taki głupi, mój chłopiec; Nie całkiem taki głupiec. Wystarczy tego. Bądź wyłączony i pozwól nam zakończyć obiad."

"Master Farmer, bądź miłosierny. Tylko spróbuj mojej pracy. Umieść mnie całkowicie sam; Wtedy nikt mnie nie obawia. Będę tak ukryć, że twoje dzieci mnie nie widzą. Idź natychmiast; Jeśli nie będziesz poczuć zębów mojego widłowego."

biedny Ourson skłonił głowę. Łzy upokorzenia i rozczarowania błyszczały w oczach. Powoli wycofał się, a następnie gruboziarnisty śmiech i krzyki rąk gospodarstwa.

Gdy poza zasięgiem wzroku nie powstrzymał już jego łez, ale w całym tym wstydie i rozpaczy, że myśl, że Violette może przyjąć siebie Brzydkie pokrycie nie wchodzą w jego myśli.

Ourson chodził, dopóki nie wejdzie w widok zamku, gdzie przychodzi tłum ludzi, idzie i pracujący w każdym rodzaju pracy. Niektórzy kosili, pewne grabienie, niektóre koni kursujące, pewne zamiatanie, niektóre rośliny podlewające, niektóre siewne.

"Oto dom, w którym z pewnością znalazłem pracę", powiedział Ourson do siebie. "Nie widzę ani kobiet, ani dzieci i myślę, że mężczyźni nie bali mnie" Zdjął kapelusz i stał przed mężczyzną, który wydawał się być superintendentem.

"Sir ..." powiedział.

Mężczyzna podniósł wzrok, cofnął krok, kiedy zobaczył Ourson i zbadał go z największą niespodzianką.

"Kim jesteś i czego chcesz?" Powiedział, że w niegrzecznym głosie.

"Sir, jestem synem Agnelli, kochanki farm leśnej".

"Cóż! I co cię tu przyprowadził?"

"Nasz dom jest spalony, sir. Szukam pracy w celu wsparcia mojej matki i siostry. Mam nadzieję, że będziesz wystarczająco dobry, aby dać mi zatrudnienie."

"Daj zatrudnienie niedźwiedzia?"

"Sir, mam tylko wygląd niedźwiedzia. Pod tym szorstkim na zewnątrz, co jest tak odrażające, bije ludzkie serce – serce zdolne do wdzięczności i uczucia. Nie będziesz miał powodu narzekać żadną z mojej pracy, ani mojej dobrej woli."

Podczas gdy Ourson mówił, a sucha słychać się z kpiącym powietrzem, wśród koni słyszał wielki hałas. Zaczęli kopnąć i prance, a pana młodego mogli je trzymać. Niektóre z nich rzeczywiście uciekli i uciekli w terrorie do lasu.

"To niedźwiedź! To jest niedźwiedź! " zawołał pana młodego. "Przerażało konie. Wyłącz go! Gonić to! Nie możemy kontrolować naszych koni."

"Wyłącz z tobą! " zawołał superintendent.

Ourson był oszołomiony przez jego niefortynów i był nieruchomo.

"Ha! Nie pójdziesz: "Wizytował mężczyznę. "Czekaj kilka chwil, owłosiona bestia. Dam ci coś do uruchomienia. Halloa, Mężczyźni! wydobyć psy i ustaw je na tym zwierzęciu. Pospiesz się! -See go scampering!"

W rzeczywistości Ourson, bardziej martwy niż żywy w tym okrutnym traktowaniu, gwałtownie wycofał się z obecności tych niegodziwych i nieludzkich mężczyzn. Ta druga próba zawiodła całkowicie, ale nie pozwoli mu się zniechęcić.

"Jest jeszcze trzy lub cztery godziny przed zachodem słońca, więc mam czas, aby kontynuować moje poszukiwania pracy"

Wyreżyserował swoimi krokami w kierunku kuźni, która była jakąś odległość od farmy lasu. Mistrz Forge zatrudnił wielu robotników. Dał pracą tym, którzy o to pytali, nie mieliździ, ale ze względu na własne zainteresowanie. Był się bał, ale nie był kochany. Rozwinął bogactwa kraju, ale nikt nie podziękował mu za to, ponieważ sam był sam zroszony. Przez jego zapłonę, a jego bogactwo znalazł się ze złymi robotnicami, którzy mogli znaleźć zatrudnienie tylko w tym nowym markizie Carabas.

biedni naszon przybył do kuźni. Mistrz był przy drzwiach, skarcił niektóre, grozi innym i przerażając wszystkim.

"Sir", powiedział Ourson, rysunek w pobliżu: "Na pewno. Jaką pracę -?"

Podniósł głowę na tych słowach, że odpowiedział bez patrzenia na OurSon. Kiedy jego oko spadło na niego, nie ukończył swojej frazy; Jego oczy błysnęły wściekłości i wyjął: -

"Co to jest głupie? Czy jesteśmy w środku karnawału, że workmistru odpowiednia na tak śmieszną maskaradę? Odrzuć skórę brzydkiej niedźwiedzia natychmiast, albo wyruszyam twoje włosie na ciebie w moim ogniu."

"To, sir, nie ma smutku "odpowiedział OurSon; "To jest, niestety! Moja naturalna skóra, ale jeśli będziesz wystarczająco humanitarski, aby mnie zatrudni, zobaczysz, że moja siła jest równa mojej dobrej woli."

"Daję ci pracę, ty podłe zwierzę!" zawołał mistrza kuźni, pienienia się z wściekłością: "Umieszczę cię w worek i wyślemy cię do menażerii, albo wyrzucę cię do den z bratem. Będziesz miał wystarczająco dużo pracy, aby bronić się przed swoimi pazurami. Bądź poza!"

i wymachując jego klub, który zajmowałby Ourson ciężki cios, jeśli biedny chłopiec nie złożył pośpiesznego odwrotu.

Zostaw komentarz!

Komentarz zostanie opublikowany po weryfikacji

Możesz zalogować się za pomocą swojej nazwy użytkownika lub zarejestrować się na stronie.